Legia już na starcie pokaże medalowe aspiracje? AKO na PLK z kursem 2.32!
Na dobre rozkręca nam się granie w Orlen Basket Lidze! Wczoraj w inauguracyjnym meczu, dość nieoczekiwanie Arka Gdynia ograła na wyjeździe GTK Gliwice. Jak będzie dziś? Czy faworyzowani gospodarze odniosą pewne zwycięstwa? A może właśnie tak jak wczoraj to przyjezdni pokażą się lepszej strony? Niewątpliwie czeka nas kawał dobrego grania, bo przed nami aż 3 mecze! Pierwszy z nich zaplanowano na godzinę 17:30 i będzie to pojedynek pomiędzy Czarnymi Słupsk a Spójnią Stargard. Dokładnie 3 godziny później wystartuje rywalizacja w Warszawie, gdzie miejscowa Legia zmierzy się z Zastalem Zielona Góra. Pomiędzy tymi spotkaniami gra jeszcze Start Lublin z Twardymi Piernikami z Torunia, jednak ten mecz nie znalazł się na dzisiejszym kuponie. Zapraszam do zapoznania się z moim artykułem, w którym postarałem się przybliżyć sytuację wszystkich interesujących nas zespołów, powodzenia!
Czarni Słupsk vs Spójnia Stargard: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (22.09.2023 17:30)
Czarni Słupsk
Czarni po powrocie do ekstraklasy przed dwoma laty, zakończyli rundę zasadniczą na 1 pozycji, aby odpaść w półfinale po heroicznej walce z późniejszym mistrzem z Wrocławia. Tym samym rozbudzili apetyty kibiców na kolejny świetny wynik. Przed rokiem sukcesu jednak nie udało się powtórzyć, zespół co prawda zagrał w play-off, jednak tam odpadł już w ćwierćfinale po trzech meczach ze Stalą Ostrów Wielkopolski. Jakie cele na ten rok? Bez wątpienia play-off to plan minimum. Doskonale wiemy, jaka atmosfera panuje w Słupskiej Hali Gryfia, kibice w tym wypadku to bez wątpienia szósty zawodnik i Czarni powinni być groźnym rywalem dla każdego przyjeżdżającego tam zespołu.
Dość zaskakującym, lecz niewątpliwie świetnym posunięcie było sprowadzenie do drużyny Michała Michalaka, będącego jednym z najbardziej cenionych Polaków w Orlen basket Lidze. Świetnie wygląda także MaCio Teague, Amerykanin w meczach przedsezonowych dał się poznać jako świetny strzelec i w mojej opinii ma papiery, aby stać się jedną z największych gwiazd ligi. Na obwodzie zobaczymy także Mike Caffeya, ogranego już w Europie zawodnika, który powinien zapewnić Czarnym stabilizację na jedynce. Ciekawie jest także pod koszem, z Zastalu przyszedł niezwykle atletyczny Szymon Wójcik, coraz pewniej stąpający po parkietach Ekstraklasy oraz Benas Griciunas, którego mogliśmy oglądać w końcówce poprzedniego sezonu w Lublinie i trzeba przyznać, że pozostawił po sobie dobre wrażenie. Poza Michalakiem w składzie z polskim paszportem są Leończyk, Szymkiewicz i Jankowski, każdy z nich zapewne wniesie do zespołu wiele dobrego, jednak bez dwóch zdań są to zadaniowcy i żaden z nich nie będzie wiodącą postacią w ekipie Czarnych. Uważam, że Czarni zakwalifikują się do play-off, jednak wcale nie będzie o to łatwo, w meczach przedsezonowych mogliśmy zobaczyć dobre fragmenty gry Czarnych, jednak nie widzę tego zespołu w pierwszej czwórce. Dziś, choć są faworytami, wcale nie jest powiedziane, że bez wiekszych problemów odniosą zwycięstwo, uważam, że przed Słupszczanami bardzo trudny mecz.
Spójnia Stargard
Dzisiejsi goście mają wysoko postawioną poprzeczkę po poprzednim sezonie i tu pojawia się pytanie, czy zdołają ją przeskoczyć? W poprzednim sezonie Spójnia była rewelacją rozgrywek i biła rywali, z którymi niewielu dawało im szanse. W tym roku zadanie będzie o tyle trudniejsze, że Stargardzianie grę w Orlen Basket Lidze połącza z występami w europejskich pucharach i widmo dwóch meczów w tygodniu, może nieść za sobą złe skutki.
Kluczem do suk ecu powinno być zastąpienie przez trenera Machowskiego Fortsona, który w zeszłym roku momentami rządził całą ligą. Taką postacią ma być Stephen Brown, mający być liderem dzisiejszych gości, jednak w mojej opinii ciężko będzie mu dorównać do swojego poprzednika. Sporo w kontekście liderowania mówi się o Devonie Danielsie, Amerykanin w poprzednich latach dał się poznać jako dobry strzelec i w Stargardzie liczą na to, że daną tendencję utrzyma. Po koszem kluczowym graczem ma być młody, bo dwudziestodwuletni Serb- Aleksandar Langović, w poprzednim sezonie notował 15.3 punktu, 7.4 zbiórki i kuszony możliwością gry w pucharach postara się o podobne statystyki w Stargardzie, a niewątpliwie minut do gry dostanie sporo. Bardzo ciekawym ruchem było także sprowadzenie Wesleya Gordona, który przecież poprzedni sezon spędził w Sopocie. Amerykanin zna już więc realia Polskiej ligi, w których świetnie się odnajdował. Przed rokiem notował 7.4 punktu, 9 zbiórek i myślę, że gdyby nie kontuzje te statystyki byłyby znacznie lepsze. Polski paszport? Tu mamy ciągle wartościowego Karola Gruszeckiego i Sebastiana Kowalczyka, obaj, choć nie będą liderami, to sądzę, że odegrają w Stargardzie ważne role. Podobnie jak w przypadku Czarnych, tak i w Spójni kluczowa będzie forma graczy zagranicznych, których forma często pozostaje zagadką. Spójnia także powinna powalczyć o play-off, jednak aby tak się stało musi wygrywać mecze takie jak ten dzisiejszy. Przed nimi trudne zadanie, lecz trener Machowski wie, jak zwyciężać ze Słupszczanami.
CZARNI SŁUPSK VS SPÓJNIA STARGARD
- CZARNI SŁUPSK
- SPÓJNIA STARGARD
Co typować?
Ciekawa rotacja zagraniczna i lider z Polskim paszportem to argument, który stawia miejscowych w roli faworyta do zwycięstwa w dzisiejszym spotkaniu. Spójnia z kolei zdaje się być słabszą drużyną niż przed rokiem, bardzo ciężko będzie im zastąpić Fortsona, który mógł sam przesądzać o losach spotkania, w tym roku nie widzę w ich szeregach takiej postaci. Dodatkowo mecz jest w Słupsku, w słynnej na koszykarskiej mapie Polski Hali Gryfia, w której każdemu gra się trudno. Jeśli Czarni dobrze wejdą w mecz, to niesieni falą, naprawdę głośnego i żywiołowego dopingu powinni wygrać ten mecz. Taki jest więc mój typ, bez większego kombinowania stawiam tu po prostu na gospodarzy, za którymi przemawia kilka naprawdę mocnych argumentów! Jeśli grasz dziś z nami skorzystaj z kodu promocyjnego ETOTO!
Legia Warszawa vs Zastal Zielona Góra: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (22.09.2023 20:30)
Legia Warszawa
Poprzedni sezon Legioniści zakończyli na 4 pozycji, co było wynikiem nieco poniżej oczekiwań, w końcu Legia otwarcie mówiła o tym, ze drugi rok z rzędu ma finałowe aspiracje. Nie inaczej jest zresztą w tym roku! Stołeczna ekipa zbudowała naprawdę ciekawy skład i w mojej ocenie to zespół, który spokojnie powalczy o pierwszą czwórkę po rundzie zasadniczej. Prezes Warszawskiej ekipy, nie kryje faktu, że ma duży budżet na kontrakty zawodników i tym samym oczekuje po drużynie dobrych wyników, tak więc wygrana w dzisiejszym meczu z Zastalem to niejako obowiązek gospodarzy!
Po udanym sezonie, bo myślę, że bądź co bądź, tak należy określić poprzedni rok w wykonaniu Legionistów, ważne jest utrzymanie w zespole najważniejszych postaci. To częściowo udało się trenerowi Kamińskiemu, który rzecz jasna w dalszym ciągu poprowadzi Legię. W zespole zostaje Aric Holman, jedna z najciekawszych postaci w ostatnich latach w PLK. Bił się o niego Śląsk Wrocław, jednak ten wybrał ponowną grę w Legii i myślę, że ani on, ani działacze legii nie pożałują tego ruchu. Ogromną siłą ofensywną będzie także Christian Vital, potrafi rzucić, minąć, podać, można rzec, że to gracz kompletny jak na nasze realia. Jednym z najgłośniejszych transferów tego okienka było jednak sprowadzenie do Warszawy Marcela Ponitki, sądzę, że choć kosztował Legionistów dużo, to z nadmiarem odda to swoją grą, bo bez dwóch zdań to jeden z najlepszych graczy z polskim paszportem w lidze. Do Legii po roku przerwy wrócił także Raymond Cowels i myślę, że tak jak wcześniej, tak i teraz sprawdzi się doskonale. Odszedł Kamiński, ale doszedł Kolenda- Michał, ten z Sopotu, a więc niski skrzydłowy, ocierający się o kadrę, to kolejny świetny ruch Legionistów. Jest także PJ Pipes, który rok temu w Czechach notował niemal 20 punktów na mecz, dobrze znany w Polsce Josip Sobin, a także Grzegorz Kulka oraz Dariusz Wyka. Na papierze Warszawianie wyglądają naprawdę solidnie i zdają się nie mieć słabych puntów, wszystko zweryfikuje oczywiście boiska i oto jak ten układ będzie ze sobą współpracował, jednak jestem zdania, że będzie to bardzo dobry zespół i zwycięstwa z rywalami takimi jak ten dzisiejszy nie będzie dla nich problemem.
Zastal Zielona Góra
Co słychać w Zielonej Górze? Jak co roku nie cichną głosy o zadłużeniu Zastalu i to na tym w głównej mierze skupia się cała otoczka. Po cichu w Zielonej Górze zbudowano jednak całkiem ciekawy, jak na możliwości finansowe zespół, prowadzony przez dobrego trenera. Devid Dedek, bo o nim mowa potrafi promować perspektywicznych graczy, a tych w Zielonej Górze będziemy oglądać, to dla niego jaki zespołu szansa na udowodnienie wszystkim, że Zastal wciąż żyje i nie zamierza się poddawać.
Do Zielonej Góry po bardzo nieudanym sezonie w Legii wraca Geoffrey Groselle, to w końcu właśnie tutaj był wybierany MVP Polskiej Ligi koszykówki i sądzę, że jest to doskonałe miejsce do odbudowania formy, bo umiejętności bez wątpienia ma na wysokim poziomie. Już w pierwszym meczu ma okazję utrzeć nosa swoim byłym pracodawcom, więc motywacji do walki po obu stronach parkietu nie powinno zabraknąć. Darious Hall to gracz, który ma być odpowiedzialny za zdobywanie punktów i sądzę, że doskonale wywiąże się pokładanych w nim nadziei. Przed rokiem notował 18.5 punktu w Bułgarskiej lidze i teraz nadarza mu się okazaj do pokazania się w silniejszych rozgrywkach. Swoje talenty z Gdyni do Zielonej Góry przeniósł Novak Musić, który zna już ligę, a liga zna jego, gracz, który bez dwóch zdań będzie miał swoje momenty, ale gwiazdą ligi nie będzie. Warto także obserwować nieco młodszych koszykarzy z polskimi paszportami, czyli Jana Wojcika, Marcina Woronieckiego, Aleksandra Lewandowskiego i Michała Plutę, to może być dla nich przełomowy sezon jeśli dostaną szansę do gry w większym wymiarze czasowym, a myślę, że tak właśnie będzie.
Zastal można nieco porównać do Arki Gdynia, która również ma w składzie wielu wartościowych Polaków, mających okazję udowodnienia swojej wartości. Na legię ich umiejętności zapewne nie wystarczą, jednak jestem zdania, że jest to drużyna, która sprawi w tym sezonie wiele niespodzianek. Wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia!
Co typować?
Zastal mimo swoich corocznych kłopotów nie jest stawiana w gronie drużyn, które mogą obawiać się spadku, w końcu udało im się skompletować naprawdę ciekawy skład mogący sprawiać niespodzianki, jednak czy jest na to szansa w meczu z Legią? Szczerze mówiąc, nie widzę nadziei dla Zielonogórzan i spodziewam się, że to gospodarze bez większych problemów wygrają ten mecz. Legia zdaje się być drużyną kompletną, świetnie wyglądający obcokrajowcy i solidni Polacy, tylkom utwierdzają nas w przekonaniu, że mówimy to zespole mającym bić się o medale. W mojej opinii Legia nie może przegrać tego meczu, dlatego gram ich zwycięstwo z handicapem -5,5 pkt! Zajrzyj do sekcji typy na koszykówkę!
Fot.Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze