Legia i Jagiellonia powstrzymają faworytów w Lidze Konferencji? Walka o 231 PLN!

Liga Mistrzów za nami, czas skupić się na Lidze Konferencji, gdzie w ćwierćfinale tych rozgrywek mamy przecież dwóch reprezentantów. Legia podejmie w Warszawie Chelsea, a Jagiellonia wybiera się do Sewilli, aby zmierzyć się z miejscowym Betisem. Czy stać polskie kluby na równą walkę z faworytami? Zapraszam do lektury!
Kurs 200.00 w Superbet za remis do 10. minuty w meczu Legia vs Chelsea!
- Załóż konto z linku promo do Superbet
- Podaj kod ZAGRANIE
- Dokonaj depozytu na kwotę minimum 50 PLN
- Postaw zakład na remis do 10. minuty w meczu Legia vs Chelsea za przynajmniej 2 PLN
- Jeżeli do 10, minuty padnie remis, to otrzymasz 400 PLN bonusu od Superbet!
Legia Warszawa vs Chelsea (10.04.2025)
Na samym początku zachęcam Cię do skorzystania z kodu promocyjnego w Superbet! Legia po dogrywce z Molde zameldowała się w ćwierćfinale Ligi Konferencji. Jest to spory sukces stołecznych, a jeżeli dołożymy do tego finał Pucharu Polski, to możemy powiedzieć o dobrym sezonie w wykonaniu Wojskowych pod kątek występów w innych rozgrywkach niż Ekstraklasa. Niestety wszystko zakrywa słaba postawa w lidze. Gospodarze znajdują się poza czołową 4. i nie mają większych szans, aby powalczyć o mistrzostwo. To jest główny cel ekipy z Warszawy i po raz kolejny nie zostanie on zrealizowany.
Liga Konferencji: Legia Warszawa vs Chelsea
- Legia Warszawa
- Remis
- Chelsea
Legia wydostała się z dołka i triumfy z Ruchem w Chorzowie w ramach PP oraz zwycięstwo nad Górnikiem w Zabrzu pokazuje, że nawet na wyjazdach można pokusić się o wygrane. Słabą stroną podopiecznych Goncalo Feio są właśnie delegacje i dlatego też Wojskowi zrobią wszystko, aby na Łazienkowskiej powstrzymać Chelsea. Zadanie będzie bardzo trudne, szczególnie gdy zabraknie dwóch kluczowych graczy. Bartosz Kapustka oraz Marc Gual nabawili się kontuzji w Pucharze Polski i nie ujrzymy ich w czwartek na boisku. Dodatkowo portugalski szkoleniowiec nie może skorzystać z usług Artura Jędrzejczyka oraz Jana Ziółkowskiego, co znacznie ukróca wybór w defensywie. Czy przy wsparciu 30 tys. kibiców będzie w stanie Legia sięgnąć po, chociażby remis z klubem z Londynu?
Po drugiej stronie barykady znajdują się The Blues, którzy od początku startu Ligi Konferencji byli uznawani za najpoważniejszego kandydata do triumfu w tych rozgrywkach. Nie ma mocniejszego zespołu tutaj i każdy inny wynik, niż finał we Wrocławiu będzie uznawane za sporą wpadkę przyjezdnych. Chelsea od kilku dobrych lat jest w przebudowie i występy w LK traktuje rekreacyjnie, niemniej jednak ćwierćfinał europejskich pucharów powoduje, że należy podejść poważnie do piłkarskich obowiązków.
Zespół z Londynu ma już w swojej gablocie puchary Ligi Mistrzów, czy też Ligi Europy, jest okazja, aby zanotować klasyczny hat-trick. Enzo Maresca stara się umiejętnie rotować składem, aby każdy z zawodników czuł się ważny i walka o przyszłoroczną edycję Ligi Mistrzów trwa w najlepsze. 5 drużyn z Premier League awansuje do fazy ligowej i to jest cel The Blues. Dzisiaj w Warszawie ujrzymy zapewne takie nazwiska jak Enzo Fernandez, Cole Palmer, ale najlepszym piłkarzem ostatnich tygodni i miesięcy jest Moises Caicedo. Król środka pola to kluczowy grać po stronie gości. Czy Legia będzie miała problemy z Ekwadorczykiem? Po przeczytaniu tekstu zajrzyj do innych typów na Ligę Konferencji!
Co obstawiać?
Bukmacherzy w roli faworyta stawiają naturalnie na Chelsea, ale ja dam szansę Legii szczególnie na Łazienkowskiej. Podczas meczów z angielskimi zespołami panuje świetna atmosfera na stadionie w Warszawie i w przeszłości przekonały się o tym m.in. Aston Villa czy też Leicester. Jestem zdania, że outsider powalczy.
Idę w stronę kartek i pobieram niski próg 3.5 upomnień. Liczę tutaj bardziej naturalnie na gospodarzy, którzy będą starać się uprzykrzyć wizytę w stolicy faworytom, ale i The Blues są zespołem, który łapie wiele upomnień. Z Brentford były to 3 upomnienia, z Kopenhagą 2. Sędzią tego widowiska będzie Serdar Gözübüyük i jego liczby w europejskich pucharach to 7, 5, 8, 8, 5, 5.
Betis vs Jagiellonia Białystok (10.04.2025)
Przenosimy się do Sewilli i tutaj miejscowy Betis podejmie Jagiellonię Białystok. Należy pochwalić gospodarzy za ostatnie transfery oraz wyniki. Widać, że zespół ten idzie do przodu i to pomaga odnosić sukcesy zarówno na krajowym, jak i na europejskim podwórku. W La Lidze jest to aktualnie 6. pozycja, a w Lidze Konferencji oglądamy faworyta w ćwierćfinale. Jest spora szansa, aby zameldować się nawet w finale. Najpierw jednak przeszkodą jest Mistrz Polski.
Betis zagrał bardzo dobre, ale i intensywne spotkanie z Barceloną. Remis stał się faktem i obie ekipy miały swoje sytuacje, aby wyjść na prowadzenie. Tak się jednak nie stało. Ekipa z Sewilii postara się już w pierwszym meczu załatwić sprawę awansu, aby skupić się na hiszpańskiej ekstraklasie. Liderami gospodarzy w ofensywie są Anthony, czy też znany z boisk MLS Cucho Hernandez. Czy ten duet postraszy Jagiellonię?
Mistrz Polski dzielnie radzi sobie w Europie oraz w Ekstraklasie, ale od jakiegoś czasu widać zmęczenie i mniejszy kryzys. Wydawało się, że rewanż z Cercle Brugge będzie formalnością, wszak w Białymstoku padł wynik 3:0, niemniej jednak rywal z Belgii stworzył sobie masę szans i mało zabrakło, abyśmy oglądali tutaj dogrywkę. W międzyczasie pojawiły się triumfy z Lechem Poznań oraz z Wisłą Kraków w Superpucharze. Za wpadki należy uznać porażkę z Lechią Gdańsk oraz remis z Piastem Gliwice.
Jagiellonia w tej kampanii rozegrała masę spotkań na wysokiej intensywności i nic więc dziwnego, że momentami brakuje pary w walce o kolejne osiągnięcia. Dwumecz z Betisem to spore ciężary i mało kto zakłada, aby wywieźć ze stolicy Andaluzji, chociażby remis. Taki wynik z pewnością otworzyłby walkę o awans do półfinału w Białymstoku. Co pokaże Mistrz Polski na tle ekipy z La Liga? Inne typy dnia na Ciebie czekają!
Co obstawiać?
Mam nadzieję, że Jagiellonia postawi trudne warunki Betisowi, bo w rewanżu na własnym boisku mogą stać się niebywałe cuda. Spodziewam się twardego spotkania okraszonego kartkami i pobieram niski próg 3.5 upomnień.
Gospodarze w poprzedni rundach otrzymywali wiele kartoników. Z Guimaraes były to odpowiednio 4 i 2 kartoniki. Mistrz Polski również nie grał czysto i jego liczby w starciach z Cercle Brugge to 4 i 2. Sędzią tego widowiska będzie dobrze znany Anthony Taylor i w weekend w starciu Crystal Palace z Brigton wyrzucił z boiska aż 3 zawodników. Jak widzimy, Anglik nie boi się podejmować trudne decyzje i wierzę, że stanie na wysokości zadania.
fot. Zuma Press / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze