Legia dźwignie się z kryzysu? Ekstraklasa na sobotę i walka o 235 PLN
Na sobotę zaplanowano trzy spotkania 16. kolejki Ekstraklasy. Do analizy wezmę dwa z nich i będą to rywalizacje Rakowa Częstochowa z Piastem Gliwice oraz Legii Warszawa z Lechią Gdańsk. Jak potoczą się te pojedynki? Czy uda się przy okazji ograć buka? Zobacz, jakie są moje propozycje na dziś. Życzę przyjemnej lektury.
Typerze! Jeśli nie masz jeszcze konta u żadnego z bukmacherów w Polsce, skorzystaj ze specjalnej oferty dostępnej z naszym kodem promocyjnym do Superbet. Zarejestruj się, wpisz kod ZAGRANIE, dokonaj depozytu i graj przez pierwsze siedem dni, a po tym czasie otrzymasz zwrot pieniędzy ze wszystkich przegranych kuponów. Maksymalna możliwa kwota zwrotu to aż 3500 PLN i ma ona postać freebetu.
Raków Częstochowa vs Piast Gliwice
Medaliki to drużyna, która dobrze radzi sobie z łączeniem gry w Europie z występami w kraju. Celem zespołu prowadzonego (jeszcze?) przez Marka Papszuna jest mistrzostwo Polski i jak na razie ma on na nie szansę, ponieważ po 14 rozegranych meczach (Raków musi zagrać jeszcze zaległe spotkanie z Zagłębiem z 4. kolejki) jest na czwartym miejscu w tabeli. Sporym atutem tej drużyny w ostatnim czasie jest jej skuteczność w ofensywie. Abstrahując od zremisowanego 0-0 meczu ze Spartą Praga, zdobył on 11 bramek w czterech ostatnich pojedynkach, więc dziś na pewno zrobi wiele, by wyśrubować ów dorobek.
Piast przez długi czas był zdecydowanie najsłabszym zespołem ligi. W tym momencie Gliwiczanie dalej zajmują ostatnie miejsce w tabeli, lecz odkąd drużynę przejął związany pracujący ostatnio w Widzewie Daniel Myśliwiec, Piast notuje systematyczny progres, którego owocem jest wygrana 2-0 z Odrą Opole w 1/16 finału Pucharu Polski oraz remis 0-0 z Koroną Kielce i wygrana 3-1 z GKS-em Katowice w lidze. Piast ma przed sobą jeszcze dwa zaległe ligowe spotkania, więc potencjalnie może zanotować awans w tabeli. Dziś jednak przed nim trudne zadanie, a ewentualne przedłużenie serii meczów bez porażki byłoby niego sporym sukcesem.
Statystyki
- Raków nie przegrał od 6 meczów
- Piast nie poniósł porażki od 3 starć
- 4 z 6 ostatnich meczów Rakowa to wyniki z bramkami z obu stron
- 5 z 7 poprzednich starć Piasta Gliwice to rezultaty over 2,5 gola i BTTS
- Żaden z 10 ostatnich meczów pomiędzy tymi zespołami nie zakończył się remisem: 7 wygranych Rakowa i 3 zwycięstwa Piasta
- 4 z 5 poprzednich meczów bezpośrednich to wyniki BTTS
Co obstawiam?
W tym meczu wyraźnym faworytem będzie Raków i nie powinno to podlegać dyskusji. Mamy tu bowiem do czynienia ze starciem jednego z faworytów do mistrzostwa z zespołem zamykającym tabelę, więc trudno oczekiwać wygranej gości, nawet biorąc pod uwagę ich progres w ostatnim czasie. Obstawiam w tym meczu dość ostrożny typ, a konkretnie brak porażki Rakowa oraz under 3,5 gola. Sądzę, że nie dojdzie tutaj to niespodzianki i Medaliki nawet jeśli nie wygrają tego meczu, to pozwolą rywalom na najwyżej punkt. Po gościach należy natomiast spodziewać się dość zachowawczej gry, więc nie sądzę, by padły w tym meczu więcej niż trzy gole.
Legia Warszawa vs Lechia Gdańsk
Legia znajduje się aktualnie na bardzo ostrym zakręcie. Po zawirowaniach z odrzuconą dymisją, a następnie zwolnieniem trenera Edwarda Iordanescu zespół tymczasowo przejął Inaki Astiz, pod którego wodzą Wojskowi przegrali jednak w Lidze Konferencji 1-2 z Celje, a potem zaliczyli identyczną porażkę z Termalicą Nieciecza, w dodatku przed własną publicznością. Wiele mówi się na temat ewentualnego przejęcia drużyny przez Marka Papszuna, który miałby rozstać się z Rakowem i już przy okazji rozgrywanego 27 listopada meczu Ligi Konferencji ze Spartą Praga zadebiutować w roli trenera Legii, lecz jak na razie nie ma żadnych oficjalnych doniesień na ten temat. Drużyna do meczu z Lechią przygotuje się zatem pod okiem trenera Astiza, a jej celem będzie przerwanie serii pięciu gier bez zwycięstwa.
Lechia od samego początku sezonu postrzegana jest jako zespół, którego jedynym celem jest utrzymanie w Ekstraklasie. W ubiegłej kampanii spadku udało się jej uniknąć dosłownie w ostatniej chwili, a ponadto miała ona ogromne problemy, by – z uwagi na problemy finansowe – otrzymać licencję na grę w sezonie 2025/26. Finalnie jednak Lechię pozostawiono w Ekstraklasie, lecz odjęto jej na start pięć punktów, przez co dziś znajduje się ona w strefie spadkowej. Sportowo Gdańszczanie prezentują się nie najgorzej, bo gdyby dodać im zabrane pięć oczek, znajdowaliby się tuż nad Legią oraz Widzewem, które są na pozycjach 11. i 12. Ekipa trenera Johna Carvera gra piłkę bardzo odważną i strzela wiele bramek, lecz sporo ich też traci, co potwierdza bilans bramkowy wynoszący 25-32 w 15 meczach. Teraz przyjdzie jej zagrać z borykającą się z problemami Legią, a ponieważ niedawno ograła 2-1 wspomniany wcześniej Widzew, wcale nie jest bez szans na korzystny rezultat.
Statystyki
- Legia nie wygrała żadnego z 5 ostatnich meczów
- Lechia wygrała 3 z 5 poprzednich starć, w tym raz po dogrywce
- 4 z 5 poprzednich pojedynków Legii to wyniki z bramkami z obu stron
- 6 ostatnich potyczek Lechii to rezultaty BTTS
- Legia nie przegrała z Lechią od 4 meczów
- 3 z 5 poprzednich meczów bezpośrednich zakończyło się BTTS-em
Co obstawiam?
Na papierze większe szanse na zwycięstwo w tym meczu będą mieć gospodarze. Legia boryka się jednak ze sporymi problemami, zaś Lechia gra w kratkę, więc granie na zwycięstwo Wojskowych jest ryzykowne. Jedni i drudzy dość często notują jednak wyniki BTTS, a to ze względu na problemy w obronie i ofensywne nastawienie, dlatego moim typem na ten mecz będzie taki właśnie rezultat, czyli bramki z obu stron. W STS kurs na taki typ to aż 1,78, więc warto właśnie w ten sposób zamknąć dzisiejsze typy na Ekstraklasę. Zobacz także pozostałe sobotnie typy dnia. Życzę powodzenia i samych zielonych kuponów.
Obrazek w tle: fot. Pressfocus


