Lechia sprawi sensację, czy Śląsk bez problemu przejdzie dalej? Gramy o 223 PLN!

Przed nami emocjonujące starcia w Pucharze Polski i Lidze Mistrzów AFC – w Tomaszowie Mazowieckim miejscowa Lechia spróbuje sprawić sensację w meczu ze Śląskiem Wrocław, który celuje w szybki powrót do Ekstraklasy. Z kolei w Azji Al-Ittihad podejmie Al-Ahli Dubai w rywalizacji, gdzie gospodarze będą chcieli zmazać plamę po porażkach i nie dopuścić do kolejnej straty punktów.
Lechia Tomaszów Mazowiecki vs Śląsk Wrocław
Przygotowaliśmy kod promocyjny STS, dzięki któremu możesz zgarnąć atrakcyjne bonusy na start! Lechia Tomaszów Mazowiecki to klub, który od sezonu 2012/2013 nieprzerwanie rywalizuje w III lidze. Zazwyczaj plasuje się w górnej połowie tabeli, co pozwala mu spokojnie utrzymywać się na tym poziomie rozgrywkowym, choć nigdy nie udało się zbliżyć do ligowej czołówki. Obecny sezon rozpoczęli solidnie – 14 punktów po 10 kolejkach daje im 8. miejsce w tabeli i pewien komfort pracy. Władze klubu kładą teraz większy nacisk na rozwój infrastruktury, widząc w tym fundament dla dalszego, stabilnego funkcjonowania i stopniowego podnoszenia poziomu sportowego.

Śląsk Wrocław po zeszłorocznym, bolesnym spadku z Ekstraklasy postawił sobie jasny cel – jak najszybszy powrót do elity. Na razie realizują go całkiem nieźle, bo z dorobkiem 21 punktów zajmują 3. miejsce w tabeli. Problemem pozostaje jednak defensywa – drużyna straciła już 16 goli w 11 meczach, co pokazuje, że jest to formacja wymagająca poprawy. Na własnym stadionie Śląsk jest za to niepokonany – 4 zwycięstwa i 2 remisy budują twierdzę we Wrocławiu. Transfery również okazały się dużym wzmocnieniem, szczególnie sprowadzenie Damiana Warchoła z Górnika Łęczna – napastnik zdobył już 5 bramek i jest najlepszym strzelcem zespołu.
Co typuję w tym spotkaniu?
Co by tu dużo mówić – różnica poziomów jest zauważalna gołym okiem. Nie widzę zbyt dużych szans dla Lechii, szczególnie że Śląsk może wyciągnąć wnioski z meczów swoich ligowych kolegów, takich jak Polonia Warszawa, GKS Tychy czy Ruch Chorzów, którzy zlekceważyli słabszego rywala i już pożegnali się z Pucharem Polski. Typuję, że Śląsk strzeli powyżej 1.5 gola. Zachęcam do regularnego obserwowania zakładki typy dnia lub do sprawdzenia innych propozycji na Zagranie!
Al-Ittihad FC vs Al-Ahli Dubai
Al-Ittihad wchodziło w obecny sezon z ogromnymi nadziejami po zeszłorocznym sukcesie. Transfery przeprowadzone latem nie miały na celu sprowadzenia kolejnych gwiazd, lecz raczej uzupełnienie składu, który już wcześniej wydawał się kompletny i gotowy do walki na wszystkich frontach. Niestety, rzeczywistość szybko zweryfikowała te plany. Drużyna odpadła z Superpucharu już na etapie półfinału, co było pierwszym sygnałem, że nie wszystko funkcjonuje tak, jak powinno.
W lidze początek wyglądał jeszcze obiecująco – cztery zwycięstwa pozwoliły kibicom zachować optymizm. Problem pojawił się jednak, gdy na drodze stanął poważniejszy rywal. Starcie z Al-Nassr pokazało różnicę w jakości – Al-Ittihad przegrał 0:2, właściwie nie mając żadnych argumentów, by przeciwstawić się drużynie Cristiano Ronaldo. Taki wynik mocno ostudził oczekiwania i pokazał, że droga do mistrzostwa nie będzie wcale tak prosta.
Jeszcze większym rozczarowaniem był start w Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Spotkanie z Al-Wahda wydawało się dobrze ułożone – prowadzenie objęte już w 21. minucie dawało podstawy do wiary w korzystny wynik. Wszystko legło jednak w gruzach po czerwonej kartce, która kompletnie wytrąciła zespół z rytmu. Ostateczna porażka była ciosem, bo zamiast budować pewność siebie na arenie międzynarodowej, Al-Ittihad rozpoczęło rozgrywki od problemów i straty punktów.
Al-Ahli Dubai w tym sezonie broni tytułu mistrza, ale już na pierwszy rzut oka widać, że nie jest to ta sama drużyna, która w poprzednich rozgrywkach zachwycała ofensywnym stylem i imponującą skutecznością. Rok temu potrafili zdobyć aż 57 bramek, grając widowiskowo i z rozmachem. Teraz obraz jest zupełnie inny – po pięciu kolejkach mają na koncie zaledwie 4 zdobyte gole, co jest wynikiem mocno poniżej oczekiwań. Punkty jeszcze jakoś się zgadzają, bo 10 oczek daje względny spokój w tabeli, ale sama gra pozostawia sporo do życzenia. Różnice punktowe na tym etapie sezonu są oczywiście niewielkie, więc nie ma jeszcze powodów do alarmu, ale styl gry może budzić obawy kibiców. Szczególnie że Al-Ahli mierzy się też z wyzwaniem na arenie międzynarodowej – w Lidze Mistrzów AFC rozpoczęli od remisu 1:1. Co gorsza, był to mecz, w którym stworzyli sobie naprawdę wiele dogodnych sytuacji, a mimo to nie potrafili ich wykorzystać. Brak skuteczności zepchnął ich do podziału punktów, co w kontekście trudnej grupy może mieć później swoje konsekwencje.
Co typuję w tym spotkaniu?
Al-Ittihad nie będzie chciało pozwolić sobie na kolejną stratę punktów, tym bardziej że reszta ligowej czołówki z Arabii Saudyjskiej regularnie punktuje i nie zwalnia tempa. Do tego dochodzi jeszcze sportowa złość po ostatnim meczu z Al-Nassr, w którym kompletnie nie mieli argumentów. Teraz drużyna z Dżuddy powinna być podwójnie zmotywowana, żeby wrócić na właściwe tory. Al-Ahli Dubai natomiast wygląda zdecydowanie słabiej – kadrowo odstają, a ich gra jest daleka od tej sprzed roku. To różnica klas, którą gospodarze powinni wykorzystać. Typuję, że Al-Ittihad sięgnie po zwycięstwo. Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
FOT: Sipa US/Alamy Live News
(0) Komentarze