Lech awansuje w tabeli, a Legia powalczy o puchary? Gramy Ekstraklasę z AKO 3.17!
Niedziela w Ekstraklasie zapowiada się niezwykle pasjonująco – Lech goni lidera, Legia puchary, a Cracovia będzie chciała uciec od strefy spadkowej. Tylko Stal nie gra o żaden wyższy cel, ale za to do Mielca przyjeżdża Legia, a to już samo w sobie motywuje piłkarzy do gry. Czy tabela znów się wywróci do góry nogami i otworzy kolejne możliwe scenariusze na zakończenie sezonu? Sprawdź niedzielne typy na Ekstraklasę!
W tym sezonie nie istnieje coś takiego jak pewne typy na Ekstraklasę. Aż siedem drużyn zaangażowanych jest w walkę o mistrzostwo Polski i choć część z nich szanse ma już tylko matematyczne, to tegoroczne zmagania pokazują, że dopóki ta szansa jest, to wszystko może się wydarzyć. Czy ktoś przewidziałby, że Śląsk z najlepszej stanie się najgorszą drużyną ligi? Na takie rozwiązania też jesteśmy przygotowani, a kod promocyjny Superbet da Ci aż tydzień bez ryzyka – szczegóły powyżej!
Stal Mielec vs Legia Warszawa (15:00)
Legia dzięki wpadce Śląska i podziałowi punktów Jagiellonii z Pogonią dalej może wysoko mierzyć – podium jest w zasięgu, a europejskie puchary jeszcze nie odjechały stołecznej ekipie. Jeśli Legia wygra ze Stalą, to będzie miała punkt straty do trójki, która daje przepustkę do Europy. Śląsk, Górnik i Lech (będzie rozgrywać mecz po Legii) mają na ten moment po 51 punktów, a Legia po wygranej będzie miała ich 50, ale pod wodzą Goncalo Feio ta drużyna nadal nie wygrywa, a tylko remisuje, co zdecydowanie nie pomaga w walce o najwyższe cele. Z tych, także z tych mniejszych zrezygnowała już ekipa z Mielca, która do czołówki ma za daleko, a strefy spadkowej praktycznie nie ma szans już powąchać – czy to otwiera drogę do wygranej Legii?
Jak obstawiać?
Czasami najprostsze środki bywają najlepsze. Dlatego też w meczu Stal – Legia typuję wygraną gości. Stal pokazała w poniedziałek w Grodzisku, że sezon praktycznie się już skończył, bo 38 punktów to dorobek, który zdecydowanie wystarczy do utrzymania. Matematyka mówi, że jeszcze wszystko może się wydarzyć, ale bezpośrednie mecze pomiędzy zaangażowanymi, odpowiednia różnica punktów w tej chwili sprawiają, że Stal jest de facto pewna bytu w Ekstraklasie na kolejny sezon.
Mimo że mielczanie bardzo dobrze radzą sobie w tym sezonie na własnym stadionie, to czuć od pewnego czasu pewnego rodzaju rozprężenie, a niektórzy eksperci wnoszą, by do końca sezonu zmienić nazwę klubu na “Stal Mielno”, bo piłkarze tego zespołu mogą już udać się na wakacje. Zero zwycięstw w poprzednich pięciu kolejkach, Legia naprzeciw – nie brzmi to na przełamanie serii, a Legia być może z nożem na gardle pokaże w końcu pełnię swoich umiejętności.
Więcej typów dnia znajdziesz na naszej facebookowej grupie – kliknij w baner i dołącz do nas!
Lech Poznań vs Cracovia (17:30)
1.90
Lech
3.70
Remis
4.20
Cracovia
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! |
Będzie to bardzo ciekawe spotkanie ze względu na trybuny Enea Stadionu, a te mają nie mieć żadnego wolnego krzesełka – tak przewiduje klub, który poinformował, że sprzedał już ponad 40 tysięcy biletów na mecz przyjaźni. Przyjaźń będzie widoczna tylko na trybunach właśnie, bo fani Lecha i Cracovii mają ze sobą dobre stosunki, do tego będzie to kolejna edycja akcji Kibicuj z Klasą, gdzie dziecięce grupy zorganizowane mogą liczyć na darmowe wejście – zapowiada się wielkie święto w Poznaniu. Pytanie tylko, czy Lech będzie w stanie pomóc przy tym świętowaniu, czy po raz kolejny w tym sezonie rozczaruje?
Kolejorz rozczarowuje, ale w tym roku tylko na wyjazdach. U siebie na cztery ligowe mecze trzy wygrał i nie stracił w nich żadnej bramki. Bezbramkowy remis ze Śląskiem mógł nie nasycić kibiców, bo nie było to ładne dla oka spotkanie, ale Cracovia, która jest rozchwiana w ostatnich tygodniach, a może i nawet miesiącach nie wygląda na przeciwnika, który miałby się przełamać właśnie przy Bułgarskiej i to przy komplecie widzów. Znów – najprostsze środki będą najlepsze?
Jak obstawiać?
Cracovia ewidentnie nie ma sposobu na Lecha w Poznaniu. Na 15 ostatnich meczów Pasy wygrały w stolicy Wielkopolski tylko raz. Kolejorz pokazał wielokrotnie, że potrafi znieść presję i gdy sytuacja tego wymaga – sięgać po ważne punkty. W tym sezonie bywało z tym różnie, ale nie na własnym stadionie – to prawdziwy atut poznaniaków, którzy zdobyli aż 30 z 51 punktów właśnie na Enea Stadionie. Cracovia na wyjazdach wygrała tylko 3 z 14 meczów, co nie daje dobrego procentu zwycięstw w delegacjach. Historia też pokazuje, że jeśli Pasy pokonywały Lecha, to u siebie. Na 24 spotkania wygrane przez Cracovię w blisko 80-letniej rywalizacji tylko pięć krakowianie wygrali w Poznaniu. Myślę, że po meczu Lech – Cracovia liga będzie ciekawsza, a Lech sięgnie po trzy punkty.
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze