LDU Quito czy U. Catolica zdobędzie Puchar Ekwadoru? Gramy o 218 PLN!
W bardzo smutnych okolicznościach odbędzie się finałowe starcie o Puchar Ekwadoru pomiędzy LDU Quito a U. Catolica. Dziś rano został zastrzelony bowiem 33- letni Mario Pineida. Zawodnik ten rozegrał osiem spotkań w Reprezentacji Ekwadoru. Obecnie był za to zawodnikiem ekwadorskiej Barcelony. Cały ten piłkarski kraj pogrążony jest zatem w smutku i żałobie. Mimo wszystko finał Pucharu Ekwadoru ma zostać rozegrany. Ja swój wzrok zawieszę również na bardzo ciekawie wyglądającej konfrontacji w Boliwii. Tam o finał pucharowych rozgrywek powalczy Nacional Potosi oraz The Strongest. Państwu za to życzę miłej i ciekawej lektury.
Szukasz innych typów na dziś? Wejdź i sprawdź koniecznie nasze analizy!
LDU Quito-U. Catolica
Miało być krajowe święto, a mam nadzieje, że chociaż będzie piłkarskie widowisko. Nie najlepsze poranne wiadomości dotarły do nas z Ekwadoru, gdzie gangsterskie porachunki zabierają wielu sportowców tego kraju. Dziś w strzelaninie zmarł piłkarz Barcelony. Jak nagła śmierć tego zawodnika wpłynie na postawę obu ekip w finale krajowego pucharu?
Gospodarze tego pojedynku powalczą dzisiaj o wygranie drugiego Pucharu Ekwadoru w historii tego klubu. Trzynastokrotny Mistrz Ekwadoru przystąpi do tej rywalizacji jako faworyt tego spotkania. Quito w tym sezonie nie zdobędzie trzeciego Mistrzostwa z rzędu. W lidze zespół ten nieoczekiwanie obniżył loty i aktualnie zajmuje trzecią pozycję w ligowej tabeli. W głowach piłkarzy tej drużyny nadal siedzi półfinałowa porażka w Copa Libertadores. Quito niespodziewanie pokonało przed własną publicznością 3:0 Palmeiras, ale w rewanżu to brazylijska ekipa wygrała 4:0 i cieszyła się z awansu do wielkiego finału. Czy dziś gospodarze tej potyczki wygrają tak zwany finał pocieszenia?
Catolica z kolei nigdy w swojej historii nie wywalczyła ani Mistrzostwa Ekwadoru, ani nie zdobyła krajowego Pucharu. Dziś zawodnicy tego klubu staną przed olbrzymią szansą na zdobycie historycznego trofeum. Warto dodać, że goście tej konfrontacji wcale nie są na przegranej pozycji w tej rywalizacji. Catolica to obecnie czwarta ekipa całej ligi, która postanowiła mocno namieszać w tegorocznych rozgrywkach w Ekwadorze. Czy goście tej batalii sprawią dzisiaj ogromną niespodziankę?
Co zagramy w tym starciu:
Faworytem tego finału jest zespół Quito. Gospodarze tej pucharowej potyczki zamierzają dzisiaj wygrać i podnieść w górę wywalczone trofeum. Plany te pokrzyżować chce za to Catolica. Przyjezdny zespół już nie raz namieszał w tym sezonie. W ostatnich pięciu bezpośrednich meczach wpadało sporo goli w pojedynkach tych ekip. Czy dziś znów będziemy świadkami świetnego widowiska? Ja stawiam na to, że obie drużyny zdobędą w tym starciu gola.
Nacional Potosi- The Strongest
Dawno nie było mnie w Boliwii. Zdecydowałem się zajrzeć do tego kraju z paru względów. Dziś z pewnością będziemy świadkami bardzo ciekawej rywalizacji o awans do finału Pucharu tego kraju. W pojedynku tym ciężko wskazać faworyta, a ja trafiłem za to na bardzo fajne zdarzenie, w którym kurs jest naprawdę wysoki jak na realia boliwijskiej piłki.
Nacional Potosi to siódma ekipa boliwijskiej ligi. Zespół ten zakończył zatem rozgrywki bez wywalczonej kwalifikacji do gier w elitarnych rozgrywkach Copa Sudamericana czy Copa Libertadores. Jedyną szansą na wywalczenie kwalifikacji jest zatem zwycięstwo w rywalizacji pucharowej swojego kraju. Zadanie to na pewno nie będzie łatwe, ale pierwszy krok gracze tego klubu już wykonali. Nie tak dawno pokonali w wyjazdowej konfrontacji The Strongest 2:1 i dziś przed własną publicznością postarają się obronić wywalczoną zaliczkę. Później zostanie już tylko finałowe spotkanie ze zwycięzcą pary Bolivar-Blooming.
Goście tego starcia zakończyli rozgrywki ligowe na trzeciej pozycji. Władze klubu zdecydowanie były zniesmaczone tym wynikiem, gdyż ekipa ta budowana była z myślą o wywalczeniu Mistrzowskiego tytułu. Czy The Strongest odrobi straty z pierwszego pojedynku i powalczy zatem o zwycięstwo w Pucharze Boliwii?
Co zagramy w tym starciu:
Na pierwszą myśl przyszło mi do głowy, by zagrać w tym meczu to, że obie drużyny zdobędą w tej rywalizacji gola. Przeglądając jednak ofertę na to spotkanie, wpadło mi do oka inne zdarzenie, które moim zdaniem ma bardzo atrakcyjny kurs. Zdecydowanie postaram się to wykorzystać i gram, że w pierwszej połowie ujrzymy przynajmniej jednego gola. Typ wielce prawdopodobny, a kurs naprawdę atrakcyjny jak na Boliwię.
Interesują Cię inni legalni bukmacherzy w Polsce? Koniecznie sprawdź i sam wybierz, gdzie zagrasz swoje lub nasze typy.
Obrazek w tle: fot. Alamy


