Lamine Yamal poprowadzi FC Barcelonę do czwartego zwycięstwa z rzędu? Gramy z La Ligą o 225 PLN
Przed nami kolejny weekend z hiszpańską La Ligą. Dziś włodarze ligi przygotowali dla nas naprawdę sporo ciekawych pojedynków. Jest z czego wybierać, a to zawsze spory plus przy obstawianiu. Postanowiłem, że w pierwszej kolejności zabiorę was do słonecznej Barcelony, gdzie podopieczni Hansi Flicka powalczą o czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu? Tym razem Duma Katalonii podejmie przed własną publicznością Real Valladolid. Na dokładkę dobieram dzisiejszy hit, czyli starcie na San Mames Athleticu Club z Atletico Madryt! Czy gospodarze będą dziś górą? Czy zobaczymy dziś bardzo ofensywne zawody? Czy możemy liczyć na grad goli? Przekonamy się już dziś wieczorem, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą piłkarską analizę!
FC Barcelona vs Real Valladolid (31.08.2024)
Dzisiejsza analiza skupia się na zakładach w Betfan, który można znaleźć również u praktycznie każdego bukmachera! Wspomnę jednak o fantastycznej promocji w Betfan, gdzie po rejestracji otrzymujemy bonus 200% od 1. depozytu, czyli potrojenie wpłaty do 600 PLN! Przypomnę, że trzeba wpisać nasz kod promocyjny Betfan przy rejestracji, by cieszyć się z dodatkowych bonusów! FC Barcelona powoli staje się jednym z najdziwniej prowadzonym klubem na świecie. Ich ruchy na rynku transferowym są co najmniej dziwne, by nie powiedzieć, że kuriozalne. Ściągnięcie Daniego Olmo może się udać, lecz oddanie za darmo najlepszego gracza poprzedniego sezonu – Ilkaya Gundogana to istny strzał w kolano! Mimo wszystko to właśnie Duma Katalonii najlepiej rozpoczęła sezon hiszpańskiej La Ligi, notując trzy zwycięstwa w trzech kolejnych potyczkach! Hansi Flick wygrał każdy swój pojedynek identycznym wynikiem! Za każdym razem Blaugrana strzela dwa gole i traci przynajmniej jednego. Najważniejsze są jednak trzy punkty i już pokaźna, bo aż czteropunktowa przewaga nad Realem Madryt. Ekipa z Barcelony ma czym w tym sezonie postraszyć z przodu. Gorzej jednak z formacją defensywną, gdzie występują spore luki związane z kolejnymi kontuzjami. Nic dziwnego zatem, że Hansi Flick zatrzymał transfer Erica Garcii, który może w tym sezonie być niezwykle ważnym zmiennikiem w Barcelonie. Czy Blaugrana wygra dziś czwarty mecz z rzędu?
FC Barcelona vs Real Valladolid
- FC BARCELONA
- REMIS
- REAL VALLADOLID
Real Valladolid to tegoroczny beniaminek. Piłkarze Puceli wrócili do najwyższej klasy rozgrywkowej po zaledwie sezonie spędzonym na zapleczu hiszpańskiej La Ligi. Podopiecznym Paulo Pezzolano udało się awansować bezpośrednio z drugiego miejsca. Aktualnie po trzech kolejkach plasują się praktycznie w połowie stawki. Zainkasowali oni cztery punkty, wygrywając z Espanyolem Barcelona oraz remisując z Leganes. Ich jedynym katem okazał się jak na razie Real Madryt, który rozbił ich aż trzy do zera. Warto zwrócić uwagę, że Pucela jest bardzo nieskuteczna w tym sezonie. Strzelili oni zaledwie jedną bramkę w trzech pojedynkach, między czasie oddając łącznie aż trzydzieści dwa strzały! Być może kibice Realu Valladolid muszą być cierpliwi, w końcu worek z bramkami napełni się sam, tym bardziej że podopieczni Paulo Pezzolano potrafią sobie znaleźć miejsce do konstruowania ofensywnych akcji pod bramką przeciwnika. Czy dziś Pucela zaskoczy Dumę Katalonii?
Estadísticas (statystyki) FC Barcelona:
- 1. miejsce w La Lidze po trzech kolejkach
- Bilans bramek: 6-3
- Ostatni mecz wygrany 2:1 z Rayo Vallecano
- Trzy zwycięstwa z rzędu
- Bez czystego konta w ośmiu kolejnych starciach
- Więcej niż 2,5 gola w dziewięciu ostatnich pojedynkach
- BTTS w 7/8 poprzednich spotkaniach
- Mniej niż 4,5 kartek w 7/8 kolejnych pojedynkach z Realem Valladolid
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 6/7 ostatnich starciach z Pucela
Estadísticas (statystyki) Real Valladolid:
- 11. miejsce w La Lidze po trzech kolejkach
- Bilans bramek: 1-3
- Ostatni mecz zremisowany 0:0 z Leganes
- Mniej niż 4,5 kartek w 8/9 ostatnich pojedynkach
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 4/5 kolejnych potyczkach
- Bez czystego konta w ośmiu poprzednich starciach z FC Barceloną
- Mniej niż 4,5 kartek w 7/8 kolejnych pojedynkach z Dumą Katalonii
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 6/7 ostatnich starciach z Blaugraną
Co typuję w tym spotkaniu?
Dzisiejsze typy z La Ligi skupia się na klasycznym zakładzie, który zagrasz praktycznie u każdego bukmachera. W tym starciu celuję w powyżej 2,5 rzutów rożnych każdej z drużyn! Skąd taki pomysł? Być może dla niektórych będzie to zaskoczeniem, ale ten zakład ma przed sobą ogromny potencjał! FC Barcelona to klasycznie jeden z tych zespołów, który nabija najwięcej kornerów na mecz. W tym sezonie średnio wykonują ponad sześć stałych fragmentów z narożnika boiska. Ich rywale natomiast średnio wykonują cztery rzuty rożne na mecz. Warto zauważyć, że FC Barcelona pozwala na rogale swoim rywalom! Valencia nabiła trzy rogale, Athletic Club sześć, a Rayo Vallecano również sześć! Sami w tych pojedynkach nie schodzili natomiast poniżej pięciu kornerów! W przypadku Realu Valladolid sytuacja jest nieco inna. W starciu z Espanyolem zainkasowali trzy rzuty rożne, w pojedynku z Realem Madryt pięć, a w ostatnim meczu z Leganes dokładnie cztery. Tylko raz ich przeciwnicy nie nabili trzech kornerów, a miało to miejsce w starciu z Espanyolem Barcelona. Na koniec dodam, że pięć ostatnich bezpośrednich pojedynków pomiędzy FC Barceloną, a Realem Valladolid zakończyło się trzema overami na wskazanym przeze mnie poziomie! Według mnie warto dziś pójść właśnie w tym kierunku!
Athletic Club vs Atletico Madryt (31.08.2024)
Athletic Club zakończyło poprzednią kampanię na piątym miejscu, co zagwarantowało im awans do europejskich pucharów. Radość kibiców z Bilbao była przeogromna, w końcu po kilku sezonach wracają na europejskie salony. Los Leones przez swoją politykę klubu nie mogą sobie pozwolić na zbyt duże zakupy, więc właściwie możemy odnotować jedynie przybycie Alvaro Djalo z Bragi oraz Andoniego Gorosabela. Podopieczni Ernesto Valverde nie mogą zaliczyć początku sezonu do najbardziej udanych. Trzy pierwsze pojedynki przyniosły im kolejno: remis, porażkę oraz zwycięstwo. Po trzech kolejkach mają zatem jedynie cztery punkty i bilans bramek na poziomie trzech strzelonych oraz trzech straconych goli. Warto podkreślić, że Athletic Club w tym momencie sezonu to jeden z najczęściej faulujących zespołów w hiszpańskiej La Lidze, co przekłada się na najwięcej żółtych kartoników. W dodatku dziś czeka ich arcytrudny pojedynek z Atletico Madryt, które jeszcze w tym sezonie nie zaznało smaku porażki! Czy Los Leones zainkasują przynajmniej punkt przed własną publicznością na San Mames? Pamiętaj, że czekają na Ciebie tylko i wyłącznie legalni bukmacherzy!
Atletico Madryt w tym sezonie z pewnością chciałoby powalczyć o mistrzostwo! Rojiblancos dokonali w trakcie okna transferowego zdecydowanie najciekawszych transferów! Udało im się sprowadzić Juliana Alvareza, Alexandra Sorlotha, Conora Gallaghera oraz Robina Le Normanda. Klub z Madrytu opuścił natomiast Samuel Omorodion, Joao Felix, Stefan Savić oraz Alvaro Morata. Jak dla mnie Atletico Madryt dokonało fantastycznych ruchów, które mogą wyjść na spory plus. Warto podkreślić, że poprzedni sezon zakończyli oni dopiero na czwartym miejscu, co dla kibiców było wynikiem znacznie poniżej oczekiwań. Aktualnie zajmują identyczne miejsce, choć nie zaznali jeszcze smaku porażki. W trzech pojedynkach wygrali oni zaledwie raz, a dwukrotnie podzielili się z rywalem punktami. Co ciekawe, w zeszłym sezonie podopieczni Simeone jedynie cztery razy dzielili się punktami z przeciwnikami. W obecnej kampanii pokryli już połowę tej linii, a mamy za sobą jedynie trzy kolejki! Czy dziś Rojiblancos pokuszą się dziś o trzeci remis?
Estadísticas (statystyki) Athletic Club:
- 8. miejsce w La Lidze po trzech kolejkach
- Bilans bramek: 3-3
- Ostatni mecz wygrany 1:0 z Valencią CF
- Mniej niż 4,5 kartek w 8/10 poprzednich spotkaniach
- Mniej niż 2,5 goli w 5/7 ostatnich potyczkach z Atletico Madryt
- Mniej niż 4,5 kartek w 6/7 kolejnych pojedynkach z Rojiblancos
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 5/7 ostatnich starciach z dzisiejszym rywalem
Estadísticas (statystyki) Atletico Madryt:
- 4. miejsce w La Lidze po trzech kolejkach
- Bilans bramek: 5-2
- Ostatni mecz zremisowany 0:0 z Espanyolem Barcelona
- Bez porażki w ośmiu kolejnych potyczkach
- Mniej niż 4,5 kartek w 6/7 ostatnich pojedynkach
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 6/7 kolejnych spotkaniach
- Bez czystego konta w czterech poprzednich starciach z Athletic Club
- Mniej niż 2,5 goli w 5/7 ostatnich potyczkach z Los Leones
- Mniej niż 4,5 kartek w 6/7 kolejnych pojedynkach z Athletic Bilbao
- Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 5/7 ostatnich starciach z dzisiejszym rywalem
Co typuję w tym spotkaniu?
W tym starciu skuszę się na poniżej 3,5 kartek Atletico Madryt! Skąd taki pomysł? Podopieczni Diego Simeone na początku tegorocznej kampanii nie zbierają na swoim koncie zbyt wiele kartoników. W trzech starciach łącznie zainkasowali na swoim koncie jedynie cztery kartki, czyli dokładnie tyle, ile musieliby dziś złapać, by popsuć moją propozycję zakładu. Rojiblancos bardzo mało faulują! Ich sezonowa średnia nie sięga nawet dziesięciu fauli na mecz. W dodatku preferują grę opartą na prowadzeniu piłki, a nie gonieniu za rywalem, co dziś może być najważniejszym sprzymierzeńcem w pokryciu underu. Z pewnością Alejandro Hernandez to sędzia, który potrafi być overowy, w końcu jego średnia to powyżej pięciu kartek na mecz. Mimo wszystko nie zawsze wyciąga dużo kartoników, o czym w przeszłości przekonali się już kilka razy gracze ze stołecznego klubu. Warto odnotować, że aż pięć ostatnich bezpośrednich konfrontacji obu ekip zakończyło się underem kartek w wykonaniu Atletico Madryt. Dziś liczę na ciekawe widowisko, które przyniesie nam sporo akcji podbramkowych i mało sytuacji do wyciągnięcia żółtych czy czerwonych kartoników, a przynajmniej tych w kierunku piłkarzy Diego Simeone! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Vamos!
fot. Sipa US / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze