Kupon double na sobotę z LOTTO Ekstraklasą – gramy o 255 PLN
W sobotę przygotowałem również drugi kupon, w którym wybieramy się na boiska LOTTO Ekstraklasy. Przed nami rywalizacja Korony Kielce z Miedzią Legnica oraz Lechii Gdańsk z Górnikiem Zabrze.
Sprawdź najlepsze kursy i bonusy na LOTTO Ekstraklasę w LV BET!
Kod promocyjny: 1500PLN
Skuteczność typów (w kuponach) Zagranie na Ekstraklasę w grudniu: 10/15
Profit/Strata Zagranie na Ekstraklasę w grudniu: -86 PLN
Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy
Lechia Gdańsk vs Górnik Zabrze
Biało-Zieloni przystąpią do tego meczu po wyjazdowym remisie w Legnicy. Z pewnością zrobią wszystko, żeby wrócić na zwycięski szlak przed przerwą zimową. Legia Warszawa w czwartek pokonała Zagłębie Sosnowiec, dlatego też Wojskowi wskoczyli na pozycję lidera Ekstraklasy. Podopieczni Piotra Stokowca, żeby odzyskać swoje miejsce muszą przynajmniej zremisować w dzisiejszym spotkaniu, jednak myślę, że podział punktów nie będzie ich zadowalał. Lechia to najlepsza drużyna w lidze pod kątem gry obronnej. W 19 rozegranych rywalizacjach stracili zaledwie 17 bramek. Takie liczby muszą robić wrażenie, ponieważ żadna z drużyn w LOTTO Ekstraklasie nie może pochwalić się średnią poniżej jednej straconej bramki na mecz. Lechia w dwóch ostatnich starciach zanotowała remis 0:0. O ile z Legią można to jeszcze wybaczyć, chociaż zmarnowana setka przez Artura Sobiecha może okazać się kluczowa w kontekście walki o tytuł, o tyle z Miedzią stracili dwa punkty. Na zakończenie rundy przed własną publicznością zagrają z Górnikiem Zabrze.
Na przykładzie obu tych drużyn można doskonale pokazać, jak przewrotne bywają losy w LOTTO Ekstraklasie. W poprzednim sezonie Zabrzanie zajęli bardzo wysokie miejsce i zapewnili sobie udział w eliminacjach europejskich pucharów, natomiast Lechia do samego końca biła się o utrzymanie. Teraz odwrót o 180 stopni, ponieważ Gdańszczanie walczą o mistrzostwo, a Górnicy zimują w dolnych rejonach tabeli.
Wiele osób twierdzi, że słaba gra gości to w dużej mierze zasługa osłabień, których doznali na rynku transferowym. Warto jednak zwrócić uwagę na pocałunek śmierci, jakim określa się udział w europejskich pucharach. Eliminacje Ligi Europy zmusiły drużynę do szybszego rozpoczęcia przygotowań, drużyna miała mniej odpoczynku, a teraz wszystko wychodzi. Poza tym w poprzednim sezonie jechali na łatce zespołu, który zwłaszcza na początku wiele drużyn lekceważyło, w końcu byli beniaminkiem. Teraz drużyny znają ich sposób grania, a także słabe strony. Nie będzie to łatwy sezon dla Górnika Zabrze. Obecnie zajmują przedostatnią pozycję w ligowej tabeli, a w dorobku tego zespołu znajduje się 17 punktów. Do tej pory odnieśli tylko trzy zwycięstwa, do tego osiem remisów i tyle samo porażek.
Statystyki:
- Lechia Gdańsk ma najlepszą defensywę w LOTTO Ekstraklasie – 17 straconych bramek.
- Górnik Zabrze wygrał tylko trzy z 19 rozegranych spotkań ligowych.
- Zabrzanie mają na swoim koncie największą liczbę remisów – 8.
- Górnik Zabrze wygrał tylko jedno z ostatnich siedmiu spotkań ligowych.
- Zabrzanie w każdym z ostatnich czterech meczów trafiali do siatki.
- Dwa ostatnie spotkania z udziałem Górnika to wyniki BTTS.
- Pierwsze starcie tych drużyn wygrała Lechia 0:2.
- Cztery z pięciu ostatnich meczów bezpośrednich między tymi drużynami to wyniki 1:1.
- Lechia Gdańsk w każdym z poprzednich dziewięciu pojedynków z Górnikiem trafiała do siatki.
- Siedem ostatnich starć tych drużyn to wyniki -2,5 gola.
- Górnik Zabrze nie wygrał z Lechią Gdańsk od 2013 roku.
- Lechia Gdańsk w obecnej kampanii nie przegrała meczu na własnym boisku.
- Dwa ostatnie spotkania z udziałem Lechii zakończyły się wynikiem 0:0.
- Lechia jest niepokonana w czterech ostatnich meczach domowych z Górnikiem.
- Dwa ostatnie spotkania tych drużyn w Gdańsku to wyniki BTTS.
- W żadnym z pięciu ostatnich spotkań tych ekip w Trójmieście nie było wyniki +2,5 gola.
Co obstawiać?
Myślę, że nie będzie to dla wielu osób zaskoczeniem, jeśli napiszę, że w tej rywalizacji typuję wygraną gospodarzy. Lechia Gdańsk w tym sezonie gra bardzo dobrze i regularnie przełamuje wszystkie złe passy. Gdańszczanie wrócić na pozycję lidera, żeby godnie zakończyć rundę jesienną. Moim zdaniem bez większych problemów poradzą sobie z Górnikiem Zabrze, który mówiąc krótko, gra w kratkę!
Zdarzenie: Lechia Gdańsk vs Górnik Zabrze
Typ: 1
Kurs: 1.63
Korona Kielce vs Miedź Legnica
Na drugie spotkanie przenosimy się do Kielc. Korona przed własną publicznością zmierzy się z Miedzią Legnica. Podopieczni Gino Lettieriego od początku sezonu osiągają całkiem niezłe wyniki. Obecnie zajmują piątą pozycję w ligowej tabeli. Do tej pory zdobyli 30 punktów w 19 meczach. Kielczanie lepiej prezentują się na własnym boisku, gdzie do tej pory wywalczyli 17 punktów. W ostatnim czasie Korona zanotowała kilka gorszych rezultatów. W poprzedniej kolejce zremisowali ze Śląskiem Wrocław 1:1, jednak spore znaczenie miała tutaj czerwona kartka dla gospodarzy. Oba zespoły spotkały się już raz w tym sezonie, a starcie zakończyło się remisem 1:1. Ze względu na miejsce rozgrywania tego meczu, faworytem są gospodarze. Kursy na Koronę Kielce wahają się w granicach 1.83- 1.85. Moim zdaniem nie są to ciekawe propozycje, ponieważ ostatnia forma tego zespołu nie przemawia wyraźnie na ich korzyść w starciu z beniaminkiem.
Miedź Legnica w ostatnim czasie zmieniła formację, a gra na trójkę stoperów wyraźnie się sprawdza. Beniaminek nie przegrał żadnego z poprzednich czterech meczów. W tym czasie mierzyli się między innymi z aktualnym liderem LOTTO Ekstraklasy – Lechią Gdańsk. Po zmianie ustawienia aż trzy razy w czterech rywalizacjach zachowali czyste konto. Jedynego gola stracili w meczu wyjazdowym z Górnikiem Zabrze. Miedź złapała wiatr w żagle, o czym świadczą trzy zwycięstwa w czterech poprzednich potyczkach. Podopieczni Dominika Nowaka zajmują obecnie 12 pozycję w tabeli, co trzeba uznać za pozytywny rezultat. Na ten moment mają 20 zdobytych punktów. Co ciekawe, Miedź ma drugą najgorszą ofensywę w LOTTO Ekstraklasie, ponieważ do tej pory zdobyli zaledwie 21 goli. Na pewno nie można ich również pochwalić za grę defensywną w przekroju całego sezonu. Stracili aż 35 bramek, co jest drugim najgorszym rezultatem zaraz po Zagłębiu Sosnowiec. Beniaminek z Legnicy w pięciu poprzednich spotkaniach wywalczył siedem punktów, a patrząc na ostatnie dziesięć rywalizacji, zdobyli łącznie dziewięć oczek. Jak widać, złapali wiatr w żagle, dlatego też nie będzie to łatwe zadanie dla Korony Kielce.
Statystyki:
- Korona straciła przynajmniej jednego gola w każdym z ostatnich pięciu spotkań.
- Kielczanie nie wygrali w trzech poprzednich rywalizacjach.
- Cztery z pięciu ostatnich meczów Korony to wyniki +2,5 gola.
- Korona nie przegrała żadnego z trzech ostatnich meczów domowych.
- Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się remisem 1:1.
- Korona w dwóch ostatnich meczach na własnym boisku straciła dokładnie po dwa gole.
- Korona wygrała dwa z trzech ostatnich meczów na swoim boisku.
- Miedź Legnica wygrała w dwóch poprzednich starciach na wyjeździe.
- Miedź wygrała w trzech z czterech ostatnich spotkań.
- Beniaminek z Legnicy ma druga najgorszą defensywę w LOTTO Ekstraklasie.
- Miedź zdobyła do tej pory 21 bramek, co jest drugim najgorszym wynikiem.
- Miedź w trzech z czterech ostatnich rywalizacji zachowała czyste konto.
Co obstawiać?
Myślę, że w tym przypadku ciekawie prezentują się zdarzenia dodatkowe w ofercie LVBET. Sądzę, że tutaj wszystko może się zdarzyć. Idę w stronę bramki z obu stron, ponieważ Korona jest faworytem, jednak nie przekonuje mnie typ na gospodarzy. Miedź jest w dobrej formie, dlatego też liczę na wymianę ciosów.