Kto wygra w Toruniu i w Pardubicach? Gramy o 418PLN!
Przed nami zostało już tylko kilkanaście dni do zakończenia sezonu 2020 na żużlu. Na pewno fani czarnego sportu czekali na to bardzo długo. Tymczasem już powoli kończymy, co na pewno nie jest radosną nowiną. Mimo wszystko, przed nami jest jeszcze kilka turniejów, które są bardzo ważne. Dziś oprócz 7. rundy w Toruniu, będziemy świadkami Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów w Pardubicach oraz spotkań w 1. i 2. lidze żużlowej. Na pewno w sobotni wieczór żużla nie zabraknie, a przy tym możemy zarobić niemałe pieniądze. Mam nadzieję, że październik rozpoczniemy owocnie i szczęśliwie. Rozpoczynamy o 17, także trzymamy kciuki i kibicujemy naszym!
Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 230PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/stsbezryzyka
SGP 7. runda TORUŃ
Piątek, 2.10.20 – 19:00
O godzinie 19 będziemy świadkami ostatniego weekendu z Grand Prix na żużlu. Tym razem będziemy gościć w Toruniu, gdzie zakończymy rywalizację w sobotni wieczór. Przed nami niesamowita walka pomiędzy trójką najlepszych zawodników obecnego roku. Mam tutaj na myśli Bartosza Zmarzlika, Fredrika Lindgrena oraz Taia Woffindena. Magic, który jest na czwartej pozycji będzie miał bardzo ciężko, aby zdobyć chociażby brązowy medal, ponieważ ma 18 punktów straty. Ja jednak nie będę skupiał się na czołówce, a pod lupę wezmę dwójkę żużlowców, którzy w tym roku są prawdziwymi outsiderami. Mowa tutaj o Nielsie- K. Iversenie oraz Antonio Lindbaecku. Przed nimi ostatnie dwa turnieje Grand Prix, ponieważ pewne jest to, że pożegnają się z cyklem. W tym momencie Szwed jest najgorzej radzącym sobie zawodnikiem w SGP, na co wskazują między innymi statystyki. Po sześciu rundach ma na swoim koncie zaledwie 12 punktów. Naprawdę długo oglądam i interesuję się żużlem, lecz czegoś takiego to ja nie pamiętam. Praktycznie w każdym turnieju z zamkniętymi oczyma, można powiedzieć, że Antonio zajmować będzie pozycję 14-16. Szwed jeździ tragicznie nie tylko w SGP, ale również w Ekstralidze. Podobno przed rozpoczęciem pierwszej rundy we Wrocławiu, miał mieć przygotowane nowe jednostki specjalnie pod Grand Prix, lecz kompletnie tego nie widać. Jeśli chodzi o Nielsa to tegoroczny sezon jest też dla niego bardzo ciężki. Oprócz tego, że był bardzo intensywny, bez sparingów przed rozgrywkami to jeszcze nabawił się kontuzji, która później się odnowiła. Tak naprawdę nie pojeździł zbyt dużo i akurat rozjeżdżenie jest na plus dla Lindbaecka. Jest to jedyny plus, który można przyznać Szwedowi, ponieważ reszta to duży handicap dla Duńczyka. Dziś pojedziemy na torze w Toruniu, gdzie Niels zna ten obiekt jak własną kieszeń. Przez ostatnie 4 lata, pojechał w Grand Prix (2019,2018,2016) i za każdym razem stawał na podium. Oczywiście jest to równoznaczne z tym, że był lepszy od Antonio Lindbaecka. Tym razem powinno być podobnie. Mimo, że obaj nie błyszczą to jednak Iversen na własnym stadionie powinien pokazać się z o wiele lepszej strony. Nie wierzę również w to, że Szwed akurat dzisiaj, odjechałby na jakimś kosmicznym poziomie.
SGP 7. runda TORUŃ
Typ: Niels.K- Iversen lepszy od Antonio Lindbaecka
Kurs: 1.40
IMŚJ w Pardubicach
Piątek, 2.10.20 – 17:00
O godzinie 17 będziemy mieć możliwość oglądania turnieju, który rozstrzygnie kto zostanie Indywidualnym Mistrzem Świata Juniorów. Głównym faworytem do osiągnięcia tego tytułu jest zdecydowanie nasz Polak, czyli Dominik Kubera. Zawodnik, który na co dzień występuje w Unii Leszno jest na świetnej drodze, aby być najlepszym juniorem na świecie. Ja jednak skupię się na żużlowcu, który reprezentuje Niemcy. Lukas Fienhage to junior, który od następnego roku wskakuje poziom wyżej i będzie seniorem. Uważam, że dziś będzie lepszy od Petra Chlupaca. Kurs 1,70, który wystawił bukmacher STS wydaje się prezentem. Tak naprawdę nie można porównywać obu zawodników, ponieważ moim zdaniem przepaść jest ogromna. Dodatkowym aspektem, który jest na plus dla Lucasa to tor. Dziś zawody odbędą się w Pardubicach, czyli „lotnisku dla żużlowców”. Owal wynosi aż 400 metrów, natomiast Fienhage na co dzień jeździ w Wolfe Willstock na torze, który mierzy 399 metrów. Można powiedzieć, że ma już duże doświadczenie jak na taki wiek jeśli chodzi o tak długie tory. Trzeba przyznać, że radzi sobie bardzo dobrze, co można zauważyć po statystykach. Mimo, iż jest to druga ligo to jednak 15 punktów robi wrażenie. Jeśli chodzi o Chlupaca to nie jest on kompletnie rozjeżdżony i raczej nie sądzę, aby dziś miał fruwać po Pardubicach. Moim zdaniem, Fienhage będzie dziś czarnym koniem i na pewno będzie chciał powalczyć o jak najwyższe miejsce.
IMŚJ w Pardubicach
Typ: Lucas Fienhage lepszy od Petra Chlupaca
Kurs: 1.70
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze