Kto wygra finał Blast Lisbon? Gramy esport z kursem 2.35!

Przed nami finał turnieju Blast Lisbon, w którym zoabczymy starcie Mouz z Vitality. Drużyna Brolana udowdniła już, że są w naprawdę świetnej dyspozycji. Czy będą w stanie pokazać to w finale i to w formacie bo5?
Mouz – Vitality
Mouz jest naprawdę niezwykle imponujące w tym co grają i jak grają. Nawet przy gorszych momentach, ich mentalność pozwala im na domknięcie bardzo zaciętych spotkań. Wyjątkiem mogą być spotkania z Vitality, chociaż w ostatnim z nich, mogli wygrać obie mapy. W meczu z Eternal Fire, potrafili domknąć mapę, mimo tego, że rywal zdobył aż 8 zabójstw otwierających więcej. Woxic i Wicadia grali świetne spotkanie, ale to nie wystarczyło, żeby ostatecznie wyjść zwycięsko z pierwszej mapy. Xantares grał bardzo słabo jak na siebie, ale jest to związane z chorobą. Mouz niezależnie od sytuacji po prostu wygrywa te spotkania i na ten moment ich jedynym problemem wydaje się być Vitality. W formacie bo5 najważniejsza będzie ilość map jakie drużyna potrafi grać i dobre wejście w spotkanie. Bardzo często spotkania w tym formacie są po prostu dominowane przed jedną z drużyn, która wykorzystuje słabszy start swoich rywali. Mouz ma świetnie dysponowanych graczy, ale nie są aż tak skuteczni w sytuacjach 5 na 4 podczas tego turnieju. Detale mogą zadecydować o końcowym zwycięstwie, więc Mouz musi zagrać najlepsze spotkanie podczas tego turnieju, żeby postawić się rywalowi tej klasy.
Vitality jest po prostu najlepszą ekipą świata i ewidentnie zaczynają pewną erę. Na ten moment mają aż 15 zwycięstw z rzędu i kolejny finał, w którym będą zdecydowanym faworytem. To co jest jednak w mojej opinii bardzo istotne, to fakt, że Spirit zachwiało nieco pewnością siebie Vitality. Donk i spółka pokazali, że Vitality jest do pokonania w określonych warunkach. Na mapie Nuke, Vitality nie grało wcale tak źle, a i tak zostali zdemolowani przez Spirit, które po prostu wygrywało kluczowe pojedynki. To co Vitality wykorzystuje wtedy, kiedy im nie idzie, to rundy gdzie pojedynczy gracz zostaje bohaterem. Na mapie Mirage widzieliśmy to już drugi raz, gdy Mezzi mając jedynie pistolet zabija dwóch graczy i wygrywa rundę na beznadziejnym wyposażeniu. Do tego wszystkiego, Zywoo jest po prostu w doskonałej formie i trzeba też trafić na jego słabszy moment. W zeszłym sezonie tym słabszym momentem potrafiły być trzecie mapy w ważnych spotkaniach. Mecz ze Spirit pokazał, że raczej już to Zywoo nie dotyczy. Wydaje się jednak, że to starcie może być o wiele ciekawsze niż finał ESL Pro League, bo Mouz już pokazało, że są w stanie realnie zagrozić Vitality.
Przewidywane mapy:
Mouz ban Anubis
Vitality ban Ancient
Mouz pick Nuke
Vitality pick Inferno
Mouz pick Train
Vitaltiy pick Dust 2
Mirage was left over
Typ: Mouz handicap map (+1.5). Drużyna Brolana jest skazywana na pożarcie, ale przecież będziemy oglądać starcie pierwszej i drugiej najlepszej drużyny świata. Wydaje mi się, że Mouz może realnie zaskoczyć w tym spotkaniu. Pokazali już, że są w stanie Vitality zagrozić, ale musza przełożyć to na wygrane mapy.
Teksty na temat tego turnieju znajdziesz w zakładce typy na esport. Transmisje, analizy czy zapowiedzi meczowe z innych dyscyplin, możesz sprawdzić w zakładce typy dnia. Kupon gramy z bukmacherem AdmiralBet, który ma bardzo dobrą ofertę promocyjną dla nowych graczy. Sprawdź kod promocyjny admiralbet i przekonaj się sam.

Fot. Freja Borne / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze