Kto będzie strzelał dla zdziesiątkowanych Kanonierów? Gramy Premier League o 230 PLN!
![Trossard i Calafiori po zdobyciu gola dla Arsenalu](https://assets.zagranie.com/2025/02/Trossard-i-Calafiori-po-zdobyciu-gola-dla-Arsenalu-1140x760.jpg)
Spory ból głowy ma Mikel Arteta wobec masy kontuzji w przedniej formacji. Dziś jego podopieczni zmierzą się na wyjeździe z Leicester City, natomiast w hicie kolejki Manchester City spotka się u siebie z Newcastle. Sprawdź analizę tych pojedynków i propozycję kuponu o 230 PLN!
Wykorzystaj nasz kod promocyjny Superbet i zgarnij 200 PLN bonusu za wygraną Arsenalu z Leicester!
Leicester City – Arsenal
Ostatnio telewizja BBC robiła wśród fanów Premier League ankietę, w której pytała o chęć zmiany menadżera. Co ciekawe, największy % kibiców, który życzyłby sobie nowego trenera odnotowano w Leicester City. Ruud van Nisterlooy stosunkowo niedawno zaczął swoją przygodę na King Power Stadium, jednak gra Lisów w ostatnich tygodniach była do prawdy tragiczna i nie dziwi fakt, że wielu fanów nie jest przekonana do legendarnego niegdyś napastnika Manchesteru United. Holender zapowiadał, że beniaminek na boisku będzie jak kameleon i będzie dostosowywał się do stylu gry przeciwnika. Jak dotychczas ta obietnica nie była spełniana i Lisy popełniały masę błędów z tyłu, miały problem z kontrolowaniem spotkań i przegrywały kolejne mecze. Leicester obecnie zajmuje 18. miejsce w stawce, a ostatnio zostało rozbite na wyjeździe przez Everton aż 4:0! Bukmacherzy nie wierzą w potencjalny sukces beniaminka przeciwko Arsenalowi…
Premier League: Leicester City – Arsenal
- LEICESTER CITY
- REMIS
- ARSENAL
Przechodzę tymczasem do aktualnych wicemistrzów Anglii, którzy będą mieli szalenie trudno o nawiązanie walki z Liverpoolem, a to przede wszystkim ze względu na masę kontuzji w zespole. Mikel Arteta domagał się transferu napastnika, jednak takiej transakcji klub zimą nie przeprowadził. Obecnie Hiszpan nie może skorzystać z usług Saki, Martinellego, Jesusa i Havertza, który ostatnio wypadł do końca sezonu. Linia ofensywna Arsenalu może więc wyglądać w najbliższych starciach bardzo eksperymentalnie. Warto przypomnieć, że w ostatnim meczu ligowym wicemistrzowie kraju rozegrali doskonałą wręcz partię i na swoim boisku zdemolowali Manchester City, wygrywając aż 5:1 i wykazując się niebywałą skutecznością! Tak dobrze nie było jednak w Carabao Cup, bo londyńczycy odpadli z rozgrywek kosztem Newcastle, przegrywając w dwumeczu półfinałowym 0:4. Czy mimo osłabień i kontuzji Arsenal ogra kiepskiego beniaminka w sobotnie popołudnie?
Kursy na zwycięstwo
8.80
Leicester City
5.35
remis
1.34
Arsenal
|
Zagraj! |
Statystyki:
- Leicester zajmuje 18. miejsce w Premier League, ma na swoim koncie 17 oczek.
- 5 ostatnich meczów ligowych beniaminka to 1 zwycięstwo i 4 porażki.
- Lisy w obecnej kampanii tracą średnio 2.20 bramek na spotkanie.
- Arsenal to wicelider zmagań, zdobył jak dotychczas 50 punktów.
- 5 niedawnych gier Kanonierów w lidze to 3 triumfy i 2 remisy.
- Leandro Trossard w tym sezonie ligowym zanotował 4 gole i 4 asysty.
- Belg w 8 spotkaniach przeciwko Lisom zapisał na swoim koncie 2 bramki i 2 ostatnie podania.
Co gramy?
Spodziewam się, że pod nieobecność kilku napastników, na pozycji nr 9 zagra dzisiaj Leandro Trossard. Belg ma zmysł do gry kombinacyjnej, potrafi wykończyć atak kombinacyjny, ale również uderzyć z dystansu, czy dać prostopadłą piłkę. Były zawodnik Brighton w tym sezonie gra stosunkowo niewiele, jednak w ogólnym rozrachunku ma na swoim koncie 5 bramek i 7 asyst. W Premier League Trossard notuje liczbę średnio raz na 181 minut i moim zdaniem zapisze on trafienie lub ostatnie podanie w starciu z beznadziejnym Leicester City. Taki zakład wiąże się z ciekawym kursem 1.92!
Manchester City – Newcastle United
Przechodzę do hitu 25. kolejki Premier League, w którym to Manchester City zmierzy się na swoim terenie z Newcastle United. Przez chwilkę można było mieć wrażenie, że sprawy na Etihad Stadium zmierzają w dobrym kierunku i ekipa Pepa Guardioli wychodzi z kryzysu. Takie postrzeganie spraw skończyło się wraz z dwoma szalenie ważnymi testami, których mistrz Anglii absolutnie nie zdał. O fatalnej porażce 1:5 z Arsenalem już pisałem, jednak warto przypomnieć, co najlepszego Manchester City zrobił w środku tygodnia. Obywatele po raz kolejny w tym sezonie wypuścili prowadzenie i chociaż do 85. minuty prowadzili u siebie z Realem Madryt 2:1, to ostatecznie popełnili kolejne fatalne błędy w obronie i przegrali domowe spotkanie z Los Blancos 2:3! Na pewno ta klęska nie poprawiła morale w szatni, a Guardiola znając życie znów będzie próbował wstrząsnąć zespołem i dokona kilku zmian w składzie…
Sprawdź koniecznie wszystkie nasze analizy i typy Premier League, bo ciekawych potyczek będzie dziś znacznie więcej. Ja tymczasem przechodzę do ekipy Newcastle, która jest sąsiadem Manchesteru City w ligowej tabeli i ma na koncie dokładnie tyle samo punktów, oraz identyczny bilans bramek. Sroki w środku tygodnia miały oczywiście wolne i mogły spokojnie przygotować się do rywalizacji z mistrzem Anglii. Wcześniej ekipa trenera Howe’a pokonała w rozgrywkach FA Cup niżej notowane Birmingham, a trener w starciu tym dał szansę gry kilku rezerwowym. W ostatnich tygodniach Newcastle nieco obniżyło loty i zanotowało 2 niespodziewane klęski z Fulham i Bournemouth. Dobrze jednak wiemy, jak niewygodne potrafią być Sroki dla najmocniejszych klubów i jak znakomicie motywują się one na najważniejsze spotkania. Przejdźmy więc do statystyk i mojej propozycji darmowych typów!
Kursy na zwycięstwo
1.97
Manchester City
4.00
remis
3.40
Newcastle United
|
Zagraj! |
Statystyki:
- Manchester City zajmuje 5. lokatę w angielskiej ekstraklasie, uzyskał 41 punktów.
- Obywatele wygrali różnicą minimum 2 goli w 4 z 10 poprzednich meczów.
- Newcastle to 6. ekipa Premier League, ma w swoim dorobku 41 punktów.
- Sroki przegrały różnicą minimum 2 bramek w 1 z 10 ostatnich spotkań.
- Mistrzowie Anglii pokonali Newcastle z handicapem w 1 z 5 niedawnych gier bezpośrednich.
Co gramy?
Kompletnie nie zgadzam się z kursami wystawionymi na ten mecz, według których Manchester City jest zdecydowanym faworytem rywalizacji. Obywatele w ostatnich tygodniach oblali niemal wszystkie poważne egzaminy i przegrali z PSG, Arsenalem, oraz Realem Madryt. Newcastle od kilku dobrych tygodni znajduje się w świetnej formie i potrafi być rywalem szalenie niewygodnym i do bólu skutecznym, o czym w półfinale Carabao Cup przekonali się Kanonierzy. Nawet jeżeli City wygra omawiane starcie, to nie chce mi się wierzyć w przekonujące zwycięstwo gospodarzy. Postawię zatem zakład na dodatni handicap w stronę przyjezdnych – oznacza to, że Sroki nie przegrają wyżej, niż 1 golem!
fot. News Images LTD / Alamy Stock Photo
(0) Komentarze