Królewscy sięgną po pierwsze zwycięstwo w tej edycji LM? Gramy o 254 PLN
Napięty terminarz rozgrywek nie daje nawet chwili oddechu. To będzie już trzeci tydzień z Ligą Mistrzów z rzędu, co dla nas kibiców i typerów jest na pewno świetną informacją. Dziś pod swoją typerską lupę wziąłem pojedynek dwóch, póki co zawodzących ekip, czyli Realu i Interu. Wcześniej zajmiemy się jednak starciem Red Bulla Salzburg z Bayernem. Co przyniesie dzisiejszy dzień? Faworyci wywiążą się ze swoich ról, czy może czeka nas kolejny dzień pełen niespodzianek? Odpowiedzi na te i inne pytania poznamy już wieczorem. Zapraszam do analizy.
Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: 2961PLN
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
FC Red Bull Salzburg vs FC Bayern Monachium
Jako pierwszemu przyjrzymy się starciu mistrza Austrii, Red Bulla Salzburg z mistrzem Niemiec i tryumfatorem ubiegłej edycji Champions League, Bayernem. Mecz ten rozpocznie się o 21:00 na stadionie w Salzburgu. Jak dotąd zespoły te mierzyły się ze sobą wyłącznie towarzysko. W 2009 roku padł bezbramkowy remis, a pięć lat później Bawarczycy wygrali 3-0.
Zespół mistrzów Austrii po raz kolejny trafił do trudniej grupy. W poprzednich rozgrywkach klub ten udowodnił jednak, że nie należy go lekceważyć i niemal do końca liczył się w walce o awans do kolejnej rundy. Skończyło się ostatecznie na trzecim miejscu (awans wywalczyły Liverpool i Napoli), a z Europa League Byki odpadły już w 1/16 finału. W tej edycji, po remisie 2-2 z Lokomotivem i porażce z 2-3 z Atlético podopieczni Jesse’a Marcha są na ostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem jednego punktu, więc ich szanse na awans są raczej niewielkie. Mało kto jednak wierzył, że może się to udać, więc trzeba skupić się na walce o Ligę Europy z Lokotmotivem. Atutem tego zespołu jest ofensywa, która jest bardzo skuteczna i przebojowa. Na krajowym podwórku Red Bull jest jak dotąd bezbłędny i z kompletem osiemnastu oczek po sześciu spotkaniach pewnie przoduje w tabeli Tipico Bundesligi.
Bayern mógł się wydawać ekipą nasyconą sukcesami. Wielokrotne tryumfy w Bundeslidze oraz wywalczona po sześciu latach oczekiwania Liga Mistrzów i Superpuchar UEFA nie zadziałały jednak na podopiecznych Hansiego Flicka demotywująco i nie osiedli oni na laurach. Po dwóch spotkaniach nowej kampanii Champions League mają oni komplet sześciu punktów dzięki zwycięstwom z Atlético (4-0) oraz Lokomotivem (2-1) i przodują w tabeli grupy A. W Bundeslidze Bawarczycy także są liderami, choć tutaj zdążyli zanotować już wpadkę: porażkę 1-4 z Hoffenheim. Był to jednak wypadek przy pracy, który zdarzyć się może nawet najlepszemu i Bayern z każdym następnym meczem to udowadnia. Jedynym problemem tej ekipy może być intensywność spotkań, bowiem gra ona praktycznie co trzy dni. Dotyczy to jednak każdej drużyny grającej w Lidze Mistrzów, a trener Flick ma do dyspozycji sporą ilość zawodników, którymi może rotować, nie tracąc zbyt wiele jakości.
Co typuję?
Bez wątpienia faworytami tego pojedynku będą goście. Bayern jest ekipą, która posiada ogromny potencjał (zwłaszcza ofensywny) i zwycięstwa w meczach takich, jak ten do dla tej ekipy obowiązek. Nie zdecyduję się jednak zagrać w tym meczu „czystej dwójki”, ponieważ jestem zdania, że nie należy lekceważyć drużyny mistrzów Austrii. Gospodarze na pewno podejdą do tej rywalizacji niezwykle zmotywowani i stać ich na to, aby nieco napsuć krwi podopiecznym Hansiego Flicka. W związku z tym proponuję w podpórkę na gości w połączeniu z typem na bramkę z obu stron. Zarówno Red Bull, jak i Bayern to ekipy, które grają futbol ofensywny, więc jestem zdania, że będziemy świadkami otwartego pojedynku. Moim zdaniem przyjezdni nie przegrają tego meczu, ale stracą przynajmniej jednego gola.
Typ: X2/BTTS (Bayern nie przegra i obie drużyny strzelą gola)
Kurs: 1,56
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Real Madryt CF vs FC Internazionale Milano
Przeniesiemy się teraz do Madrytu, gdzie również o 21:00, na Estadio Alfredo Di Stéfano notująca kiepski start ekipa Królewskich podejmie mający spore ambicje Inter. W minionej dekadzie zespoły te spotkały się ze sobą trzykrotnie, zawsze w ramach przedsezonowych przygotowań. Dwa z tych meczów wygrali Los Blancos, a jeden padł łupem Nerazzurich po rzutach karnych.
Tak, jak wspomniałem: Real bardzo nieudanie rozpoczął nową kampanię Ligi Mistrzów. W pierwszej kolejce przegrał on bowiem 2-3 z Szachtarem, a tydzień później zaledwie zremisował 2-2 z Borussią Mönchengladbach. Po dwóch latach, w których klub ten docierał najwyżej do 1/8 finału tych rozgrywek, ewentualny brak awansu z pewnością byłby dla podopiecznych Zinedine’a Zidane’a pigułką nie do przełknięcia, więc muszą oni ruszyć do odrabiania strat. Kuleje przede wszystkim defensywa Królewskich, ponieważ w każdym z pięciu ostatnich pojedynków traciła ona przynajmniej jednego gola. Z przodu jest jednak niezawodny Karim Benzema, sporo dodają także Luka Modrić i Federico Valverde, a w rozegranym w ubiegły weekend starciu z Huescą na listę strzelców wpisał się nawet Eden Hazard. Dobra dyspozycja w ofensywie jednak nie wystarczy i jeżeli poprawie nie ulegnie obrona, to Real będzie musiał walczyć do ostatniej kolejki.
Niewiele brakło podopiecznym Antonio Conte, aby w ubiegłym sezonie zanotowali pierwszy od lat tryumf w europejskich pucharach. W finale Ligi Europy lepsza okazała się jednak specjalistka od tych rozgrywek, Sevilla i Nerazzuri zakończyli kolejny z rzędu sezon z pustymi rękoma. Tym razem ma być inaczej, choć forma sportowa tego zespołu nie wydaje się tego potwierdzać. W pierwszej kolejce fazy grupowej Champions League Mediolańczycy zremisowali 2-2 z Borussią Mönchengladbach, choć mieli optyczną przewagę, a w meczu z Szachtarem w podobnych okolicznościach padł bezbramkowy remis. To powoduje, że sytuacja w tej grupie jest bardzo wyrównana i dzisiejsze mecze mogą okazać się kluczowe. Inter zmierzy się tym razem z Realem, który także znajduje się pod ścianą, więc zadanie z pewnością nie będzie należało do łatwych. Zespół ten, podobnie jak jego dzisiejszy rywal, ma problemy z defensywą. W miniony weekend niespodziewanie zremisował 2-2 z Parmą, ratując punkt w doliczonym czasie gry. Usprawiedliwieniem takiej dyspozycji mogą być jednak braki kadrowe, bowiem we wspomnianym meczu nie zagrali Lukaku, Sánchez, Sensi oraz Škriniar i piłkarzy tych prawdopodobnie braknie także w dzisiejszym meczu.
Co typuję?
Obie ekipy mają problemy i nie najlepiej rozpoczęły nowy sezon Ligi Mistrzów. Obie również ostatnimi czasy lepiej prezentują się w ataku, aniżeli w ofensywie i jestem zdania, że widać będzie to również w ich bezpośrednim starciu. Według bukmacherów nieznacznymi faworytami są tutaj Królewscy i biorąc pod uwagę braki kadrowe po stronie Nerazzurich, jestem w stanie zgodzić się z takim osądem. Nie zaryzykuję jednak typu na zwycięstwo Realu, a podobnie jak we wcześniej analizowanym meczu pójdę w kierunku podpórki na faworytów połączonej z BTTS-em. Wydaje mi się, że problemy defensywne obu ekip dadzą dziś o sobie znać i każda z drużyn strzeli dziś swojemu rywalowi przynajmniej jednego gola. Osłabiony Inter nie będzie miał jednak na tyle dużo argumentów, aby wywieźć z Madrytu trzy punkty i obstawiam, że w tym pojedynku może liczyć najwyżej na remis.
Typ: 1X/BTTS (Real nie przegra i obie drużyny strzelą gola)
Kurs: 1,85
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 2961PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 10 zł
- Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
- W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu przyznamy Ci bonus na saldo główne, który będzie równy stawce zakładu.
- Przy drugiej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 200 zł – zwrot na konto bonusowe.
- Przy trzeciej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 300 zł – zwrot na konto bonusowe.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze