Koziołki, Lwy, Byki i Stalowcy! Świąteczny kupon na żużel z kursem 4.39!
Czas na dokończenie 2. kolejki PGE Ekstraligi! Dzisiaj szykują nam się niezwykle emocjonujące pojedynki w Lesznie oraz Lublinie. Stalowcy oraz Lwy będą walczyli o swoje pierwsze punkty do tegorocznej tabeli, jednakże poprzeczka będzie postawiona bardzo wysoko. Do Leszna przyjadą podrażnieni zawodnicy z Gorzowa, którzy ani myślą przejechać kolejne spotkanie bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej wpisanej do tabeli. W Lublinie tamtejsi zawodnicy są brani jako wyraźni faworyci do dopisania sobie kolejnych 2. punktów, ale czy przyjdzie im to tak łatwo? Zajrzymy także na zaplecze Ekstraligi, gdzie Start podejmować będzie Orła. Serdecznie zapraszam do mojej dzisiejszej analizy na żużel!
Unia Leszno vs Stal Gorzów: typy i kursy bukmacherskie (17.04.2022 r. – 16:30)
Niedzielne emocje w najlepszej żużlowej lidze świata otwieramy o godzinie 16:30 na stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie. Tamtejsi zawodnicy Unii podejmować będą zeszłorocznych brązowych medalistów Mistrzostw Polski, Stal Gorzów. To właśnie z nimi byki przegrały walkę o medal, dwukrotnie ulegając w stosunku 41:49. Czy tym razem górę przejmie drużyna gospodarzy, która niesiona będzie wygraną w Częstochowie? Zawodnicy z Leszna widziani są przez bukmacherów jako faworyci do wygrania tego pojedynku, ale moim zdaniem ten mecz może być bardzo równy. Jeżeli chodzi o zawodników, którzy pojawiają się w awizowanych składach, to nie ma tam żadnych zmian personalnych w porównaniu do wyjazdu z Włókniarzem. Najjaśniejszymi postaciami w tej ekipie byli: Jason Doyle oraz Janusz Kołodziej. Jason bardzo dobrze zna owal w Częstochowie, tak więc nie dziwił fakt jego bardzo dobrego występu. Także dwucyfrówkę złapał Kołodziej, który rewelacyjnie spasował swój sprzęt na początku rywalizacji. Warto także wspomnieć o juniorze Hubercie Jabłońskim, który mocno zaskoczył w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Z pewnością będzie on liderem juniorskiej pary. Dodatkowo ciekawy jestem postawy zawodników zagranicznych, a więc Lidseya i Bellego. Francuz pokazał się dość optymistycznie, a ciekawie, jak będzie poruszać się na własnym obiekcie.
Jeżeli chodzi o Stal, to mają oni patent na wygrywanie w leszczyńskim stadionie. W zeszłym roku podczas ligi wygrali tam przewagą 6. punktów, a w play-offach ta różnica sięgnęła 8. oczek. Jestem zdania, że dzisiaj też nie odpuszczą i będą chcieli mocno zrewanżować się na sobie samych, za brak punktacji na własnym stadionie w Gorzowie w starciu z Lublinem. Brakowało zwycięstw Zmarzlika, a pozostali gracze pokazali dosyć stabilny poziom. Oczywiście Bartek też świetnie jeździł, ale moim zdaniem jego ambicja będzie bardzo podrażniona i dzisiaj będzie piekielnie szybki, aby odkupić zeszłotygodniowy występ. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na zawsze dobrą dyspozycję ze strony Vaculika oraz Thomsena, którzy zawsze gwarantują wiele punktów ekipie przyjezdnych. Jeżeli do tego swoje punkty dopiszą doparowi Woźniak i Hansen, to może być to bardzo wyrównany pojedynek!
Co obstawiać?
W tym meczu pójdę w stronę zawodnika gości, a dokładniej w Martina Vaculika. Popularny Vacul pokazał nie raz, że potrafi jeździć na owalu w Lesznie, a dzisiaj możliwe, że pojawi się częściej niż 5. razy. Nawet jeżeli będzie to 5. występów, to linia na niego wstawiona wynosi 9.0 punktów. Sądzę, że ma takie ułożenia biegów, że jest w stanie uzbierać nawet większy dorobek niż ten proponowany przez Forbet. Będzie walczyć z juniorami w biegu 12., a także startować będzie z korzystnych pół startowych w przełożeniu na dystans przebiegu spotkania. Dzisiaj zdecyduje się na zagranie na over punktów Vaculika!
Motor Lublin vs Włókniarz Częstochowa: typy i kursy bukmacherskie (17.04.2022 r. – 19:15)
Te ekipy także miały zdecydowanie inne emocje po swoich premierowych meczach w 1. rundzie tegorocznej Ekstraligi. Zawodnicy z Częstochowy gościli Unię Leszno, która niebyła stawiana w roli faworyta, tym bardziej po odejściu Emila. Stało się jednak inaczej, że to właśnie Byki wywieźli spod Jasnej Góry 2. punkty, które bardzo przydadzą im się do klasyfikacji. Częstochowa po zapewnieniach, że w tym roku ich tor będzie dla nich atutem, nie mogła się z tym stwierdzeniem utożsamić, gdyż padający w ciągu tygodnia deszcze sporo namieszał na tamtejszej nawierzchni. Inaczej miało się to do Koziołków, którzy w roli gościa na gorzowskim obiekcie wygrali z drużyną Stali. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie emocjonalnym, a Lublin mógł polegać na kilku swoich zawodnikach. Z pewnością tak jak od kilku lat, tak pewnie i w tym roku, największym atutem Motoru będzie ich własny tor, gdzie dostał już nazwę twierdzy. Ponownie Lublin będzie szukał oparcia na Michelsenie oraz Kuberze, którzy najlepiej spisali się na torze w Gorzowie. Rok temu także Ci dwaj panowie mocno punktowali, ale dużo przywoził także Wiktor Lampart oraz nieobecny Grigorij Łaguta. Czy dzisiaj przy braku Rosjanina będą w stanie odeprzeć ataki częstochowian, którzy jako jedna z nielicznych ekip jest zawsze bliska zaskakującego wyniku na owalu Motoru?
Częstochowa bez zmian w składzie w porównaniu z poprzednim rokiem, ponownie spróbuje zbliżyć się do tamtejszych koziołków. Najlepiej punktującym w zeszłym spotkaniu zawodnikiem był Madsen, który zdobył 14. punktów na owalu w Lublinie przy 6. jego biegach. Leon był także najjaśniejszą postacią spotkania z Lesznem, gdzie zdołał uzbierać 15. punktów na 6. biegów. Dzisiaj jestem w stanie zaufać jego dobremu występowi i poprowadzeniu swojej ekipy do dobrego wyniku. Wciąż warto jednak pamiętać, że Częstochowa nie pokazała wszystkiego ze względu na brak atutu toru, gdzie przez cały tydzień padało, a komisarz toru i tak uznał nawierzchnię dobrą do jazdy. Najsłabszym ogniwem seniorów zdecydowanie jest Jonas Jeppesen, który bardzo mało punktów dostarcza drużynie lwów. Zdecydowanie będzie można podziwiać bieg nr 2, gdzie wystartują dwie najlepsze pary formacji juniorskiej z zeszłego roku. Możliwe, że ponownie dobrze pojedzie Smektała na tym obiekcie. Do tego ciężko jest mi się wypowiedzieć na temat jazdy Fredki i Woryny, gdyż Polak bardzo dobrze prezentuje się w ostatnim czasie, ale jak będzie na twardszym torze. A Szwed, jak to Szwed, zależnie od dnia i wcześniejszego przygotowania i przeczytania toru. Czy Częstochowa zdoła wywieźć z trudnego terenu jakieś punkty?
Co obstawiać?
W tym meczu pójdę w stronę pojedynku zawodników. Moim zdaniem w dzisiejszym spotkaniu bardzo dobre biegi pod zdobycze punktowe i ma Maksym Drabik. Częstochowianin, który obecnie jeździ w Lublinie będzie chciał dobrze zaprezentować się przed własną publicznością, co chyba ułatwił mu trener Koziołków, gdyż ma jedne z łatwiejszych biegów. Zestawiam go z Bartkiem Smektałą, który pomimo zeszłorocznego dobrego występu na tym obiekcie, dalej nie przekonuje mnie swoją formą i uważam, że będzie dzisiaj gorszy od żużlowca gospodarzy. Wszystko przez nieco trudniejsze biegi. Moja propozycja to zagranie handicapu punktowego w stronę Drabika!
Start Gniezno vs Orzeł Łódź: typy i kursy bukmacherskie (17.04.2022 r. – 14:00)
Mecz, którego początkowo nie chciałem ruszać, jednakże zachęcił mnie kurs wystawiony przez Forbet. Jeżeli nie macie tam konta, możecie założyć je z naszego kodu promocyjnego!
Patrząc wczoraj na składy i ustawienia poszczególnych biegów, to jestem dzisiaj zdziwiony kursem, który nie unormował się lub spada, a wręcz przeciwnie, nawet wzrasta u poniektórych bukmacherów. Rywalizacja tyczyć się będzie Startu Gniezno, a więc drużyny, która zrobiła niemałą niespodziankę na inaugurację swojego sezonu, gdzie na wyjeździe zremisowali z faworyzowanymi Myszkami z Zielonej Góry. Zdecydowanymi liderami zespołu są Michael Jepsen Jensen, który swoim doświadczeniem i umiejętnościami pokazuje bardzo wysoki poziom, a także trzeba wspomnieć o Oskarze Fajferze, który zapowiada się, że będzie kolejny rok mocnym punktem tej drużyny. Skład uzupełniony dzisiaj zostanie przez Petera Kildemanda, który zna owal w Gnieźnie i jeździł tam w poprzednim roku, a także o Ernesta Koze i Szymona Szlaudenbacha. Moim zdaniem jest to ekipa, może oprócz Szymona, która będzie bardzo mocno śrubowała wynik z takim składem i raczej nie wróżę im wielu przegranych biegów.
Rywalami zawodnicy z Łodzi, którzy jeszcze nie posmakowali tegorocznego 1-ligowego żużla. W zeszłym tygodniu ich mecze zostały odwołane ze względu na złe warunki pogodowe. Dzisiaj sądzę, że nie będą mieli łatwego otwarcia. Zmierzą się z bardzo mocną ekipą z Gniezna, która pokazała w poprzednim meczu, że jest bardzo dobrze przygotowana do tegorocznych występów. Skład Orła będzie opierał się na Lahtim oraz Kurtzu. Oprócz nich próżno szukać kogoś, kto może poprowadzić ich do zwycięstwa. Nowak, Kościuch, Becker to nie są zawodnicy, którzy powinni zagrozić MJJ lub Fajferowi. Czy tak właśnie się stanie?
Co obstawiać?
W tym meczu kieruje się w stronę drużyny gospodarzy, których liderzy powinni dominować na własnym obiekcie, a pomóc jeszcze powinni im Pająk i Koza. Liderami określam oczywiście MJJ i Oskara Fajfera, którzy są moim zdaniem świetnie poustawiani na swoje biegi i będą pewnymi zdobyczami punktowymi drużyny z Gniezna. Do naszego kuponu dorzucamy także wygraną Startu!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze