Kopenhaga i Slovan pewnie przejdą do kolejnej rundy? Dubel na eliminacje LM o 235 PLN

Dziś wracamy do zmagań w europejskich pucharach. Na rozkładzie jest pięć meczów 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów, spośród których wezmę pod lupę starcia Drity z Kopenhagą oraz Zrinjskiego ze Slovanem Bratysława. Co przyniesie nam wtorkowe zagranie na Ligę Mistrzów? Dowiemy się tego już wieczorem!
Jeśli jesteś początkującym typerem i nie masz jeszcze konta u żadnego z bukmacherów w Polsce, skorzystaj ze specjalnej promocji dostępnej z naszym kodem promocyjnym do Superbet! Zarejestruj się, graj swoje typy przez pierwsze siedem dni od założenia konta, a po tym czasie otrzymasz zwrot pieniędzy z przegranych kuponów aż do 3500 PLN! Gorąco zachęcam do sprawdzenia tej oferty, a tymczasem przejdźmy już do dzisiejszych meczów eliminacji Ligi Mistrzów.
KF Drita Gnjilane vs Football Club Kobenhavn
Na początek zajrzymy na Fadil Vokrri Stadium w Prisztinie, gdzie o 20:00 Drita podejmie FC Kopenhagę. Przed tygodniem w rywalizacji tych drużyn lepsza okazała się ta ze stolicy Danii, pokonując rywala 2-0.
Ekipa z Kosowa dalej czeka na swój debiutancki występ w europejskich pucharach. Drita najbliżej kwalifikacji do fazy zasadniczej Ligi Konferencji była w ubiegłym sezonie, lecz odpadła z nich po porażce z Legią 0-3 w dwumeczu w ostatniej fazie. W bieżącej kampanii ekipa trenera Zekiriji Ramadaniego gra jednak w eliminacjach Ligi Mistrzów jako mistrz kraju, więc jej szanse na znalezienie się w którymś z europucharów będą większe. O awans do 3. rundy eliminacji LM będzie jednak Kosowianom bardzo trudno, ponieważ na wyjeździe przegrali z Kopenhagą 0-2 i choć rewanż zagrają na własnym terenie, to jednak pierwszy mecz pokazał, że mają sporo jakościowych braków w porównaniu do rywali i odrobienie strat będzie dla niej niezwykle ciężkim zadaniem.
Zespół ze stolicy Danii walczy o swój trzeci udział w Lidze Mistrzów na przestrzeni czterech sezonów. W ubiegłym sezonie Kopenhaga znalazła się w Lidze Konferencji – gdzie w fazie ligowej grała m.in. z Jagiellonią – i odpadła w 1/8 finału z ostatecznym tryumfatorem, Chelsea. Dwa lata temu natomiast Duńczycy znaleźli się w Lidze Mistrzów kosztem drużyny Rakowa Częstochowa, którą to ograli w ostatniej fazie eliminacji. Nowy sezon dla podopiecznych trenera Jacoba Neestrupa rozpoczął się dobrze, ponieważ mają oni na koncie dwa ligowe zwycięstwa oraz zwycięski pierwszy mecz z Dritą. Przed tygodniem Kopenhaga miała wprawdzie sporo szczęścia, ponieważ oba gole strzeliła po rzutach karnych, lecz z drugiej strony widać było, że jest ekipą lepszą, więc jej celem będzie potwierdzenie tego w starciu rewanżowym oraz postawienie kropki nad „i”.
Statystyki
- Drita przerwała ostatnio passę 6 meczów bez porażki (wraz ze sparingami)
- FC Kopenhaga wygrała 3 ostatnie mecze
- 4 z 6 ostatnich meczów Drity to wyniki BTTS i powyżej 2,5 gola
- 6 z 7 poprzednich potyczek ekipy ze stolicy Danii to wyniki poniżej 2,5 gola
- Poprzedni mecz tych ekip zakończył się wynikiem 2-0 dla Kopenhagi
Co obstawiam?
Wyraźnym faworytem tego pojedynku będzie FC Kopenhaga. Choć Duńczycy męczyli się przed tygodniem i wygrali po dwóch dobrze wykonanych rzutach karnych, to jednak na boisku dominowali i wygrali zasłużenie. Sądzę, że w rewanżu nie będzie inaczej i ekipa trener Neestrupa ponownie wygra, potwierdzając swoją wyższość. Moim typem otwierającym dzisiejszy kupon będzie zatem zwycięstwo gości.
Zrinjski Mostar vs SK Slovan Bratislava
O godzinie 21:00 na Stadionie pod Bijelim Brijegom w Mostarze ekipa Zrinsjkiego podejmie Slovana Bratysława. Pierwsza odsłona tego dwumeczu zakończyła się wynikiem 4-0 dla ekipy ze Słowacji.
Ekipa z Bośni i Hercegowiny ma na swoim koncie jeden występ w fazie zasadniczej europejskich pucharów, a mianowicie fazę grupową Ligi Konferencji 2023/24. Zespół ten pożegnał się z rozgrywkami na tym etapie, zajmując czwarte miejsce i ustępując m.in. Legii, lecz i tak dokonał sporej sztuki i pokazał się szerszej europejskiej publiczności. Awans do Ligi Mistrzów wydaje się jednak raczej poza zasięgiem, bo nie dość, że w 1. rundzie w rywalizacji z reprezentującym San Marino Virtusem ekipa trenera Mario Ivankovicia wygrała raptem 4-1 w dwumeczu, to w pierwszej odsłonie rywalizacji ze Slovanem uległa 0-4. Szanse na odrobienie strat Zrinjski ma więc niewielkie, lecz z drugiej strony nie ciąży na nim żadna presja, więc może zagrać odważnie i bez kompleksów.
Mistrzowie Słowacji walczą o swój drugi z rzędu – a zarazem drugi w historii – awans do Ligi Mistrzów. W poprzedniej kampanii zespół trenera Vladimira Weissa Seniora zajął przedostatnie, 35. miejsce w tabeli fazy ligowej i nie zdobył nawet punktu, więc z pewnością postara się o to, by przynajmniej dać sobie szansę na poprawienie tego rezultatu. Slovan został rozstawiony w 2. rundzie i trafił na niezbyt trudnego rywala, którego w pierwszym meczu pokonał 4-0, dzięki czemu już jedną nogą jest w kolejnej fazie. Nie może on jednak zlekceważyć rywala, tym bardziej że w weekend otrzymał znak ostrzegawczy w postaci remisu 2-2 z beniaminkiem z Presova na inaugurację ligowych rozgrywek. Celem ekipy z Bratysławy jest więc dokończenie pracy i przypieczętowanie awansu do 3. rundy eliminacji.
Statystyki
- Zrinjski wygrał 2 z 3 ostatnich meczów
- Slovan nie przegrał żadnego z 2 starć rozegranych w tym sezonie
- 4 z 5 poprzednich oficjalnych meczów Zrinjskiego to wyniki powyżej 2,5 gola
- 5 z 6 ostatnich meczów Slovana – licząc sparingi – to rezultaty minimum 3-bramkowe
- Slovan nie przegrał ze Zrinjskim od 4 starć
- 4 z 7 poprzednich meczów bezpośrednich to wyniki poniżej 2,5 gola
Co obstawiam?
W teorii większe szanse na wygraną w tym meczu będzie miała ekipa gospodarzy. Zrinjski przegrywa 0-4, więc musi zaatakować, by postarać się o odrobienie strat, zaś Slovan przy czterobramkowej przewadze może rozpocząć mecz w części rezerwowym składem. W moim przekonaniu granie na strony jest tutaj ryzykowne i loteryjne. Obstawiam jednak over 2,5 gola. Sądzę, że goście dostosują się do ofensywnego stylu, którego należy spodziewać się po Zrinsjkim, dlatego przekroczenie takiej linii jest wysoce prawdopodobnym scenariuszem. Gorąco zachęcam przy okazji do sprawdzenia naszych innych typów na Ligę Mistrzów, a także skorzystania z opisanego wyżej tygodnia bez ryzyka w Superbet. Powodzenia!
Obrazek w tle: fot. Alamy
(0) Komentarze