Kolejny weekend z PGE Ekstraligą! Typ na żużel i propozycja solo na kupon!

Przed nami zmagania w ramach 3. kolejki PGE Ekstraligi, w której czeka nas wiele emocji! W piątkowy wieczór dojdzie wyłącznie do jednej rywalizacji, która odbędzie się w Zielonej Górze. Miejscowi zawodnicy Falubazu podejmować będą przyjezdnych z Grudziądza, którzy reprezentują tamtejszy GKM. Można powiedzieć, że obecnie jest to starcie z dwóch krańców tabeli ligowej, ponieważ Falubaz jest na ostatnim miejscu, a Grudziądz nie przegrał jeszcze w tym roku żadnego spotkania i ustępuje tylko Motorowi Lublin. Czy po tym meczu się to zmieni? Serdecznie zapraszam do sprawdzenia mojej propozycji na żużel!
Falubaz Zielona Góra – GKM Grudziądz: typy i kursy bukmacherskie (25.04.2024 r. – 20:30)
Przez złe warunki atmosferyczne, które zapowiadane były od kilku dni na śląsku, mecz ROW-u Rybnik z Apatorem Toruń został odwołany. Oznacza to, że dzisiaj ściganie w najlepszej lidze świata zobaczymy wyłącznie na torze w Zielonej Górze. Miejscowy Falubaz na domowym obiekcie podejmować będzie GKM Grudziądz. Czy po tym spotkaniu dojdzie do roszad w tabeli PGE Ekstraligi? Typ na ten mecz, zagram w STS! Nie jesteś ich użytkownikiem? Skorzystaj z kodu promocyjnego STS i zarejestruj się, aby odebrać wyselekcjonowane bonusy na start! W tym starciu ciężko o wskazanie faworyta do zgarnięcia pełnej puli punktów, a to dlatego, że wiele zależeć pewnie będzie od nastawienia i atmosfery, jaka obecnie panuje w ekipie z Zielonej Góry. Dwa pierwsze mecze to starcia z najlepszymi ekipami poprzedniego sezonu i nie może dziwić fakt, że obecnie na koncie Myszy widnieją dwie porażki. Jednak mało osób spodziewało się chyba aż tak wysokich porażek i ogromnego na ten moment ujemnego bilansu punktowego. W takim zestawieniu sprawy Falubaz plasuje się obecnie na ostatnim miejscu w tabeli i ciężko im będzie wyskoczyć wyżej, jeżeli nie skorzystają z atutu własnego toru. Z kolei u ich rywali panuje zupełnie inna atmosfera, ponieważ klub z Grudziądza świetnie spisuje się na start tego sezonu. Dwa mecze i dwa zwycięstwa, co plasuje ich na pozycji wiceliderów. Tak, jak twierdzą GKM-u jest ich tor, tak ich losy o fazę play-off pewnie będą toczyły się na wyjazdowych spotkaniach. Czy zatem dzisiaj położone będą wszystkie ręce na pokład w nadziei o utrzymanie dobrej passy i pozostaniu na czubie tabeli? Pamiętaj, że wszystkie nasze propozycje na mecze z żużla, odnajdziesz na stronie Typy Żużel!
FALUBAZ ZIELONA GÓRA – GKM GRUDZIĄDZ
- Falubaz Zielona Góra
- GKM Grudziądz
FALUBAZ ZIELONA GÓRA
Czy Falubaz dopisze do tabeli pierwsze punkty w tym roku? Sądzę, że dla emocji całej rywalizacji w PGE Ekstralidze dobrze by to zrobiło, jednak mierzą się dzisiaj z bardzo solidną ekipą z Grudziądza, która na początku sezonu pokazała, jak trzeba na nich uważać i nie skreślać ich w walce o minimum awans do fazy play-off. Po roszadach w składzie ekipy z Zielonej Góry, kibice jeszcze nie mieli powodów do radości. Co prawda ciężki harmonogram na początek sezonu dla tej drużyny spowodował, że Myszy obecnie plasują się na ostatnim miejscu w tabeli. Największym zmartwieniem na ten moment jest chyba dyspozycja Leona Madsena, który spisuje się znacznie poniżej postawionej mu poprzeczki i względem tego, co pokazywał w poprzednich sezonach. Jego dyspozycja wydaje się być kluczowa dla tegorocznych losów tego zespołu, tak więc pewnie lada moment będziemy mogli zobaczyć starego, dobrego Duńczyka w akcji. Oprócz wspomnianego Leona, klub liczyć może na wiecznie dobrze przygotowanego Jarosława Hampela, który na domowym obiekcie zawsze spisuje się bardzo dobrze. Duża nadzieja także w Przemku Pawlickim, który pozostał w składzie z poprzedniego sezonu. Sporym wsparciem miał wykazywać się Rasmus Jensen, który jednak z tej czwórki obecnie wypada najgorzej. Czy takie dołki formy świadczą zatem o tym, że Falubaz może zakończyć kolejny mecz bez punktów?
GKM GRUDZIĄDZ
Jeżeli chodzi o ekipę z Grudziądza, to powiem szczerze, że na początku sezonu zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie, a to ze względu na to, jak zaprezentowali się na wyjazdowym spotkaniu w Częstochowie, a także tym, że tor w Grudziądzu dalej pozostaje bardzo trudnym do jazdy dla przyjezdnych. Co prawda nie mieli oni okazji mierzyć się z drużynami o takim poziomie, jak rywale Falubazu, jednak widać było w ich motocyklach szybkość i wiedzę torową. Tak jak w Falubazie można narzekać na lidera, który miał przywozić najwięcej punktów, tak nie można powiedzieć słowa na tego, na którego stawia się w GKM-ie. Mowa oczywiście o MJJ, który świetnie wszedł w sezon w występach indywidualnych oraz drużynowych. Na ten moment Michael Jepsen Jensen posiada średnią biegową 2,500, co jest jedną z najwyższych na ten moment w kontekście całej ligi. Do tego ma wsparcie w zeszłorocznym liderze drużyny, który obecnie dalej jest na czele zespołu, a więc w Maxie Fricke’u. Australijczyk ma niewiele niższą średnią, która wynosi 2,300. To właśnie ta dwójka daje bardzo dużą różnicę w kontekście występów całej ekipy. Dzisiaj obaj panowie mają ciekawe biegi i moim zdaniem, jeżeli utrzymają formę, to ich średnie będą na bardzo zbliżonym poziomie w kontekście do tego, co pokazywali do tej pory. Czy można zatem spodziewać się ich kolejnego zwycięstwa? Sprawdź, jakie Typy z pozostałych sportów proponują poszczególni redaktorzy z Zagrania!
Bilans meczów bezpośrednich od 2023 roku:
2024 – Falubaz Zielona Góra 48:42 GKM Grudziądz
2024 – GKM Grudziądz 47:43 Falubaz Zielona Góra
Bilans meczów w tym sezonie:
Falubaz Zielona Góra:
przegrana z: Motor Lublin (D) – 31:59; Sparta Wrocław (W) – 30:60
GKM Grudziądz:
wygrana z: Włókniarz Częstochowa (W) – 39:51; ROW Rybnik (D) – 51:39
Co obstawiać?
Falubaz na początku sezonu przyparty został do ściany, jednak dzisiaj będą mieli okazję na odblokowanie swojego dorobku punktowego. Bukmacherzy nie widzą zdecydowanego faworyta w tym spotkaniu, a ja się z nimi zgadzam i nie stawiałbym dzisiaj w tym starciu typu na wygraną którejś z drużyn. Moją uwagę zwróciła linia punktacyjna na jednego z najbardziej doświadczonych żużlowców, których zobaczymy dzisiaj na torze, a dokładniej chodzi o Przemysława Pawlickiego. Ma bardzo przyjemne biegi dzisiaj, z których spokojnie na domowym torze powinien wyciągnąć kilka dobrych miejsc, a co za tym idzie, wysoką punktację. Najcięższy wydaje się być dla niego pierwszy bieg, gdzie startować będzie spod płotu, a to zawsze na start zawodów jest ciężki orzech do zgryzienia. Późniejsze ustawienia pól, a także przeciwnicy, powinny zagrarantować mu około 8/9 punktów. Do tego raczej pewne jest to, że pojedzie w biegach nominowanych, a to ze względu na słabą dyspozycję Michała Curzytka, więc pozwolę sobie wysnuć taką tezę, że Przemek pojedzie w 14. biegu i tam też pewnie można liczyć na jego minimum 1 punkt. Dlatego dzisiaj moją propozycją jest zagranie na minimum 9 punktów Pawlickiego w jego pierwszych 5. startach!
fot. Alamy Stock Photo
(0) Komentarze