Kolejny tydzień, kolejne emocje! ATP w Rzymie o 350PLN!

Tenisista trzymający rakietę

Kolejny dzień i kolejne emocje. Dziś start turnieju głównego w Rzymie, zarówno w odsłonie damskiej, jak i męskiej. My jednak skupimy się na decydujących spotkaniach w fazie eliminacyjnej o awans do głównych zawodów. Tym razem przyjrzymy się pojedynkom, Argentyńczyka, Facundo Bagnisa i Szweda, Mikaela Ymera oraz reprezentanta Bośni i Hercegowiny – Damira Dzumhura i Argentyńczyka – Federico Corii. Kto z nich okaże się górą i zamelduje się w turnieju głównym? Przekonamy się już niebawem.

Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:

2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

 

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

100 zł w zakładzie bez ryzyka
+ 40 zł we freebetach
+ 30 zł na stałe w promocji 30 za 30
+ 5 zł za udostępnienie kuponu

175 zł na start w Fortunie!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

 

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Facundo Bagnis – Mikael Ymer, 14 09 2020, godz. 12:00 (godzina może ulec zmianie)

Finałowy pojedynek kwalifikacji do turnieju ATP w Rzymie pomiędzy Argentyńczykiem, Facundo Bagnisem, a Szwedem Mikaelem Ymerem. Faworytem bukmacherów jest zawodnik z Ameryki Południowej, mimo tego, że w rankingu ATP Tour plasuje się wyżej. Czy również podzielacie opinię bukmacherów? Szwed, Mikael Ymer to aktualnie 71 rakieta światowego zestawienia ATP Tour. 22-latek jeszcze nigdy w swojej karierze nie kończył żadnego sezonu na wyższej pozycji. Ma na swoim koncie cztery tytuły singlowe, wszystkie zdobyte w ubiegłym sezonie, triumfował w 4 Challengerach – w Noumei, Tampere, Orleans i Moiulleron le Captif, trzy z nich to zwycięstwa na kortach twardych, jeden triumf święcił na kortach ziemnych. W okresie zamrożenia rozgrywek Szwed nie występował w spotkaniach ani turniejach pokazowych. Po wznowieniu rozgrywek rozegrał już dwa turnieje, w których musiał uznać wyższość rywali już w pierwszych swoich spotkaniach. W ATP Cinccinati Lloyda George Harrisa – 5:7 5:7, w US Open – Filipa Kraijnovica 2:6 6:7(3) 3:6. Tutaj był już bardzo blisko odpadnięcia z turnieju już w pierwszej rundzie eliminacji, jego rywal, Amerykanin – Marcus Giron serwując na mecz przy stanie 5:4 w drugim secie miał cztery piłki meczowe, lecz ich nie wykorzystał, a Mikael Ymer wygrał całe spotkanie – 4:6 7:5 7:6(6), w drugiej rundzie pokonał już nieco pewniej Australijczyka – Marca Polmansa – 6:4 6:4, lecz nie wydaje się być w swojej szczytowej dyspozycji. Facundo Bagnis z Argentyny to obecnie 134 rakieta świata, byłby pewnie sporo wyżej, gdyby nie fakt, że specjalizuje się wyłącznie w grze na kortach ziemnych, na nich występuje przez większość sezonu i osiąga tam najlepsze wyniki. 30-latek tylko jeden sezon kończył w czołowej setce rankingu, a było to w roku 2016, pozycja to numer 56. W tamtym sezonie wygrał aż sześć tytułów singlowych, natomiast w całej karierze wygrywał dwanaście imprez. Spytacie na jakiej nawierzchni? Oczywiście wszystkie tytuły na kortach ziemnych. Wygrywał w takich miejscach jak Baranquilla, Arad, trzykrotnie w Santiago, Cali, Buenos Aires, Rio de Janeiro, Medelin, Campinas, Bogocie oraz L`Aquilla. To specjalista od gry na takiej nawierzchni kortu. Podczas okresu pandemii nie występował w takich rozgrywkach, bo nie miały one miejsca na jego kontynencie. Po wznowieniu rozgrywek był już jednak w ćwierćfinale challengera w Todi po triumfach nad Hugo Gastonem oraz G. Zeppierim, jak również w ćwierćfinale innego turnieju na włoskiej ziemi, w Cordenons po zwycięstwach nad Quentinem Halysem i Liamem Broady. Tu dość pewnie poradził sobie z dwoma rywalami, najpierw ograł Tommyego Paula 7:5 6:4, następnie Jamesa Duckwortha 7:6(4) 6:1 i pewnie zmierza ku turniejowi głównemu.

Mecze bezpośrednie

Panowie mają za sobą do tej pory jedno starcie, było to w ubiegłym roku na kortach twardych, wtedy górą był Szwed. 21 08 2019, US Open kwalifikacje półfinał (korty twarde), Mikael Ymer – Facundo Bagnis 7:5 6:4.

Co typuję?

Ich pojedynek, który rozegrali w ubiegłym roku nie ma większego znaczenia, gdyż rozegrali go na kortach twardych, na których Facundo Bagnis występuje bardzo rzadko, z konieczności. Wyraźnie lepiej czuje się na kortach ziemnych, na których pokazuje pełnię swoich możliwości. Argentyńczyk wydaje się być również w wyższej dyspozycji od swojego dzisiejszego rywala. Mikael Ymer po wznowieniu rozgrywek nie czuje się jeszcze zbyt pewnie, dlatego też to w Argentyńczyku upatruje tego zawodnika, który zamelduje się w turnieju głównym tego turnieju.

Typ: Facundo Bagnis wygra

Kurs: 1,73

htupa

Damir Dzumhur – Federico Coria, 14 09 2020, godz. 12:00 (godzina może ulec zmianie)

Kolejne spotkanie finałowe turnieju kwalifikacyjnego, a więc pojedynek reprezentanta Bośni i Hercegowiny – Damira Dzumhura z kolejnym reprezentantem Argentyny, Federico Corią. W dniu wczorajszym Bośniak nie zawiódł naszych oczekiwań, jak będzie dziś? Argentyńczyk, Federico Coria to obecnie 103 rakieta światowego rankingu ATP Tour, dla 28-latka jest to najwyższa lokata w karierze. Ma on na swoim koncie zaledwie 2 tytuły singlowe, zdobyłe je w turnieju ITF Futures w swoim kraju, w Neuqten oraz w Challengerze w Savannah w 2019 roku, oczywiście obydwa triumfy święcił na nawierzchni ziemnej, na której czuje się zdecydowanie najlepiej. Podczas okresu zamrożenia rozgrywek nie występował w spotkaniach pokazowych. Po wznowieniu rozgrywek odpadł w pierwszym spotkaniu w ATP Cincinatti przegrywając z Thiago Monteiro 3:6 4:6. Nieoczekiwanie, nawet dla samego siebie, dotarł do drugiej rundy US Open, gdzie przegrał z Cameronem Norrim w trzech partiach, jego rywal pierwszorundowy – J.Jung nie tyle nie poradził sobie z rywalem, co z kontuzją, choć prowadził pewnie 2:0 w setach i nic nie wskazywało na taki obrót wydarzeń. Po US Open zdążył już wystąpić w challengerze we Francji, tam jednak szybka porażka w pierwszej rundzie z D.Altmaierem – 1:6 6:4 3:6. Tutaj ograł już dwóch rywali, Paolo Lorenziego, który nieuchronnie zmierza do końca swojej długiej tenisowej przygody – 3:6 6:4 7:5 oraz Stevena Dieza – 6:4 6:2. Reprezentant Bośni i Hercegowiny – Damir Dzumhur to obecnie 109 rakieta światowego rankingu ATP Tour. 28-latek był już nawet trzydziesty na koniec sezonu w roku 2017. Ma na swoim koncie aż 15 singlowych tytułów. W większości były to jednak turnieje rangi ITF Futures oraz ATP Challenger Tour. Turniejem z najwyższą pulą nagród był triumf w Sankt Petersburgu. W okresie zamrożenia rozgrywek występował dość często, wygrał turniej w Serbii, grał również w Mistrzostwach Europy Wschodniej, gdzie grał bardzo dobrze, pokonał m.in. Bornę Corica, który był rewelacją kończącego się dziś – US Open. Po wznowieniu rozgrywek przegrał jednak w pierwszej rundzie ATP Cincinatti z Dennisem Novakiem, a w US Open wyraźnie nie polosował, pierwsza runda i porażka z Novakiem Djokovicem. Jednak tu niejako potwierdził dobrą formę z okresu pandemii, w pierwszym spotkaniu wyeliminował Fernando Verdasco oddając mu zaledwie dwa gemy – 6:0 6:2, w drugim spotkaniu z kolejnym Hiszpanem – Tommym Robredo również triumf 7:5 6:4. Damir Dzumhur wydaje się być w całkiem niezłej dyspozycji na swoich ulubionych kortach ziemnych.

Mecze bezpośrednie

Obaj panowie nie mieli jeszcze okazji jak do tej pory do rywalizacji.

Co typuję?

Wyniki reprezentanta Bośni i Hercegowiny robią na mnie większe wrażenie w tym turnieju, Damir Dzumhur wydaje się być aktualnie w wyższej dyspozycji. Federico Coria miał już ogromne problemy w swoim pierwszym spotkaniu, był bliski odpadnięcia z turnieju, skończyło się jednak dla niego dobrze. Dziś już tak nie powinno być. Wyżej cenie sobię umiejętności Damira Dzumhura, który w swojej karierze był już bardzo wysoko i na pewno chciałby wrócić w okolice tych miejsc, do tego potrzebne są jednak zwycięstwa w turniejach głównych, dzisiejsze zwycięstwo to dla niego obowiązek.

Typ: Damir Dzumhur wygra

Kurs: 1,53

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: 2230 PLN
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
  • Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
  • Jednokrotny obrót bonusem.

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze