Kobiecym okiem – Roksana typuje i gramy o podtrzymanie 100% skuteczności!

kobiecym_okiem

Poprzedni weekend i zarazem premierowy z kobiecą piłką nożną był dla Nas bardzo udany. Ekstraliga i pierwsza liga kobiet nie okazały się przeszkodą. Dziś zagramy nieco odważniej, ale ze sporymi szansami na powodzenie.           

 

Zapoznaj się z szeroką ofertą STS!
Kod promocyjny: 1059PLN

Górnik Łęczna – Czarni Sosnowiec

Przed drużynami i kibicami 26. runda spotkań w grupie mistrzowskiej i spadkowej Ekstraligi kobiet 2018/19. Najciekawiej zapowiada się pojedynek w grupie mistrzowskiej między wiceliderem Górnikiem Łęczna, a trzecim w tabeli zespołem Czarnych Sosnowiec. Prowadzący w klasyfikacji Medyk Konin w sobotę zagra przeciwko UKS SMS Łódź na swoim terenie. Walka o mistrza trwać będzie do samego końca. Szanse na niego maja aż trzy drużyny, pod warunkiem utraty punktów lidera z Konina. Możemy spodziewać się więc sporych emocji na terenie Górnika. Dla obu drużyn jest to niezwykle istotne spotkanie w walce o Mistrzostwo Polski, bowiem przegrany odpada z rywalizacji.

Kiedy w połowie kwietnia Górnik Łęczna wygrał w Koninie z Medykiem, wielu ludzi uważało, że obronią tytuł, a sprawa mistrzostwa wydaje się być zamknięta.

Grały świetna piłkę, strzelały dużo bramek i przyjemnie było oglądać je w akcji. Nic więc dziwnego, że mają za sobą duże grono sympatyków. Rundę zasadniczą skończyły z trzema punktami przewagi. Obecnie na czele znajduje się Medyk, z przewagą dwóch punktów nad Górniczkami i trzema nad zespołem z Sosnowca. Spadek formy ekipy z Łęcznej to na pewno nie powód braku umiejętności czy sił, ale głównie masa kontuzji w zespole z Łęcznej. Podstawowe zawodniczki i siły napędowe Górniczek, borykają się z kontuzją, co odbija się na wynikach zespołu. Po odejściu podstawowego trenera, Górniczki pod wodzą tego drugiego, zaliczyły dwie wygrane, dwa remisy i trzy porażki. Nie sposób się domyślić, że posadę trenera utracił, a na stanowisko I szkoleniowca ponownie przywrócono tego poprzedniego.

Kilka tygodni wcześniej mogłoby się wydawać, że pojedynek Górnika z Czarnymi będzie raczej jednostronny. Kiedy po pierwszym bezpośrednim meczu Górnik pokonał Czarne na ich terenie 5:2 wszystko mogło wydawać się jasne. Jednak Sosnowiec wziął bardzo cenny rewanż na Górniczkach i pokonał je po bardzo zaciętej walce 2:1. Czarne na pewno nie odkryły jeszcze wszystkich kart i do ostatniej kolejki walczyć będą o mistrza. W razie niepowodzenia, ewentualna ich wygrana z osłabionym Górnikiem może przyczynić się do wicemistrzostwa ligi. Statystyki piłkarek z Sosnowca robią wrażenie. Poza ostatnia porażka z Medykiem Konin notorycznie zbierają punkty w lidze. Wygrały między innymi z Łęczna, Poznaniem, Łodzią, Szczecinem, Katowicami, remisując jedynie z ekipą z przodu tabeli. Poza świetna forma, prezentują się również dobrze drużynowo. Szybkie skrzydła, i skuteczna napastniczka wzorowo wypełniają zadania i często znajdują drogę do siatki rywalek. Mecz z Medykiem to jedyny pojedynek w tym sezonie kiedy nie strzeliły bramki! Możemy spodziewać się więc otwartej gry i dużo bramek do czego przyzwyczaiła nas kobieca piłka, zarówno ta Polska jak i zagraniczna. Drużyna z Łęcznej będzie chciała zmazać plamę po ostatnich niepowodzeniach w lidze. Wydawać się może, że mają do tego znakomita okazję, i muszą wykorzystać szansę, jednak dla Czarnych Tytuł Mistrza Polski byłby sporym sukcesem i na pewno nie wypuszcza tej „walki” tak łatwo. Sam pojedynek oscyluje w hit kolejki, i na pewno takiego będziemy mogli się spodziewać. Oba zespoły są bardzo mocne personalnie. Zarówno w jednej jak i drugiej drużynie znajdziemy reprezentantki Polski i bardzo solidnie zawodniczki. Spodziewam się, więc dużych emocji i dobrej piłkarskiej walki z obu stron.

Statystyki:

– Ostatni pojedynek zakończył się wygrana Czarnych 2:1,

– Tylko w jednym meczu w tym sezonie Czarne Sosnowiec nie zdobyły bramki,

– W ostatnich trzech meczach Górnik zaliczył trzy porażki,

– Górnik strzela u siebie minimum jedną bramkę,

– Górnik Łęczna to najskuteczniejsza drużyna w ataku i obronie w lidze.

– Czarni Sosnowiec to druga najskuteczniejsza drużyna w lidze.

Co obstawiać?

Długo zastanawiałam się nad tym meczem. Niewykluczone, że pojedynek może zakończyć się podziałem punktów. Patrząc jednak na formę obu drużyn, zdecydowałam się pobrać bardzo ciekawy kurs na gości z Sosnowca. Mimo braków kadrowych Górniczek, na pewno stawia duży opór, ze względu na rozmiar pojedynku. To samo tyczyć się będzie również Czarnych. Do analizy tego spotkania podchodzę więc intuicyjnie. W meczach o taką stawkę, wszystkie poprzednie statystyki nie grają roli i potrafią zgubić. Mimo tego, że u bukmacherów faworytem jest Górnik, co może wydawać się jasne, bo przecież to Mistrz Polski poprzedniego sezonu i nadal bardzo dobrą drużyna, to typ kieruję w przeciwną stronę. Pobieramy więc kurs 3,76, chociaż jeszcze kilka godzin temu sięgał on granic 5,10.

Typ: Czarni Sosnowiec 3.76