Kielecka Industria pewnie poradzi sobie na starcie w Lidze Mistrzów? Gramy o 232 PLN
Wczoraj zostały rozegrane pierwsze spotkania w elitarnej Champions League. Dziś zostanie dokończona 1. kolejka tych rozgrywek. Drugiego dnia zmagań do akcji także przystąpi polski zespół. Tym razem na parkiecie pojawią się szczypiorniści Industrii Kielce. Najbardziej utytułowana polska drużyna zmierzy się dziś z RK Zagreb. Jednak zanim rozpocznie się ten pojedynek, dojdzie jeszcze do starcia, choćby między Pickiem Szeged, a S.C. Magdeburgiem. Bukmacherzy są zdania, że o ile kielecka Industria raz dwa powinna sobie poradzić z rywalami, tak wygrana Magdeburczyków nie musi być już tak pewną.
Industria Kielce – RK Zagreb: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (12.09.2024 r.)
Druga polska drużyna szczypiornistów rozpoczyna zmagania w tegorocznej edycji Champions League. W premierowej kolejce zmierzą się z rewelacją poprzedniego sezonu. Dlatego też, choć nasz team jest faworytem, to ich zawodnicy ani na moment nie mogą zlekceważyć przyjezdnych. W końcu występujący dziś w roli gości tylko czekają, by wykorzystywać każdą z nadarzających się okazji. Już w zeszłym roku – także w Lidze Mistrzów – wręcz seryjnie udowadniali, że skrzętnie wykorzystują najdrobniejsze błędy przeciwników.
W przedmeczowych wypowiedziach trener Tałant Dujszebajew przekonuje, że: „W tym sezonie, w tak silnej grupie, dla nas każdy mecz będzie jak finał”. Jest tak dlatego, że Industria zmierzy się w niej z: FC Barceloną, Aalborgiem, Magdeburczykami, Pickiem Szeged, HBC Nantes, Kolstadem i właśnie RK Zagreb. Cytując informację za kielcehandball.pl: „Trzy pierwsze teamy to finaliści ostatniego Final Four, a drużyna prowadzona przez Antonia Carlosa Ortegę wygrała 3 z ostatnich 5 edycji LM”. Warte podkreślenia jest także to, że dla kieleckiej drużyny będzie to już 16. z rzędu, a w sumie w historii klubu 18. sezon w tych rozgrywkach.
Dlatego też, co do tego typu dnia, to szalenie istotne jest to, by zdobyć już dziś punkty za wygraną. Co jeszcze należy mieć na uwadze przed obstawieniem typu piłki ręcznej na to spotkanie? To, że aktualny mistrz Chorwacji jest połączeniem młodości, siły i doświadczenia. Już przed rokiem potrafili walczyć jak równy z równym z najlepszymi, a teraz wygląda na to, że są jeszcze lepsi. Ich sztab szkoleniowy był w stanie w letnim okienku transferowym zatrzymać doświadczonych graczy, którzy mają – znów – stanowić wsparcie dla młodych talentów.
Ich gra najczęściej opiera się na Zvonimirze Srnie, Luce Klariciu. Do tego często polegają na świetnie dysponowanym golkiperze, czyli Mateju Mandiciu. Ich siłą jest przede wszystkim dobra obrona oraz to, jak celne są ich rzuty z drugiej linii. Do tego skrzętnie korzystają z usług obrotowego – Patryka Walczaka. Do tego piłkarze ręczni Industrii będą musieli uważać na to, z jaką szybkością chorwacki zespół przechodzi do kontrataków. Tym samym prezentują zbliżony poziom grania do kieleckiej Industrii. Oczywiste jest to, że nie taki sam 1:1, ale jednak RK Zagreb nie jest już tzw. chłopcem do bicia na arenie międzynarodowej.
Oprócz tego wszystkiego trzeba przed tym meczem wiedzieć też, że inauguracje LM dla kielczan nie są łatwe. Przykładowo w 2015 roku, kiedy to zwyciężyli w całych rozgrywkach, przegrali w premierowej kolejce. Nieudanie rozpoczęli zmagania w Champions League także przed rokiem. Wówczas do Kielc przyjechał zespół Aalborga Handbold, który zwyciężył wynikiem 34:31. Do tego oba kluby zdążyły się już rozegrać w lidze i też mają w swoich szeregach liczące się (na scenie międzynarodowej) nazwiska.
Statystyki:
- Zespół kieleckiej Industrii zwyciężał 10-krotnie w ostatnich 11 domowych pojedynkach.
- W tylko jednym z ostatnich 7 wyjazdowych meczów RK Zagrzebia w Lidze Mistrzów zespoły zdobyły więcej niż 55 bramek.
- W tylko jednym z ostatnich 9 starć w 1. połowach Industrii drużyny zdobyły więcej niż 27 goli.
- W tylko jednym z ostatnich 9 domowych rywalizacji Industrii Kielce teamy zdobyły mniej niż 55 trafień.
- Z kolei sama drużyna RK Zagrzebia zdobywała więcej niż 25 bramek w ostatnich 7 konfrontacjach.
- Kielecka Industria w tym sezonie wygrała oba mecze ligowe i przegrała (z Nafciarzami) finał o Superpuchar Polski.
- Zespół RK Zagrzebia zdobywał mniej niż 27 goli w 6 z ostatnich 7 meczów wyjazdowych w Lidze Mistrzów.
- Te kluby grały przeciwko sobie 4 razy. W 3 lepszymi byli Kielczanie, a raz (w listopadzie zeszłego roku) padł remis 22:22.
- W 1. kolejce ligi chorwackiej RK Zagreb ograł drużynę Osijeku rezultatem 38:24 do przerwy prowadząc już 22:9!
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że zwycięstwo odnieść powinna kielecka Industria. Kurs na to zdarzenie w Superbecie wynosi tylko 1.16. Z kolei ewentualny triumf RK Zagreb otrzymał mnożnik o wartości 8.00. Choć różnica jest bardzo wyraźna, tak fani mogą raczej spodziewać się wyrównanego starcia. Finalnie rzeczywiście lepszymi powinni okazać się gracze polskiego zespołu.
Tyle tylko, że nim to osiągną, będą musieli uporać się z wymagającym rywalem. Do tego też historia ich inauguracyjnych pojedynków wskazuje raczej na to, że czeka nas wyrównany mecz. W końcu RK Zagreb zagra dziś o sprawienie niespodzianki, a Industria stopniowo z formą będzie wchodziła w te elitarne rozgrywki. Dlatego też sądzę, że Industria nie wygra tego meczu wyższą niż 6-bramkową przewagą.
Pick Szeged – S.C. Magdeburg: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (12.09.2024 r.)
Choć mecz kieleckiej Industrii zapowiada się niezwykle ciekawie; tak trzeba oddać, że to drugie z tu opisywanych jest jednym z większych hitów 1. kolejki tego sezonu w Lidze Mistrzów. Wicemistrz Węgier postara się we własnej hali powstrzymać Magdeburczyków. O jakości tych dwóch ekip nikogo nie trzeba przekonywać. Od lat mają pewne miejsca w Champions League. Przykładowo Magdeburczycy w zeszłym roku nie obronili tytułu wywalczonego przed rokiem. Już w półfinałowej batalii ulegli duńskiemu Aalborgowi.
Tak więc, co jeszcze warto wiedzieć przed obstawieniem typu na to spotkanie wraz z kodem promocyjnym Superbetu? Przede wszystkim to, że przyjezdni dotarli na Węgry osłabieni licznymi kontuzjami. Oznacza to, że nie są w optymalnej dyspozycji i tym samym wcale nie muszą odnieść kolejnego zwycięstwa. Tym bardziej, że sztab szkoleniowy wraz z zarządzający Pickiem zadbał o to, by węgierski klub już w tym sezonie walczył o najwyższe cele. Do nich znacząco przybliżyć mogłyby wygrane w Lidze Mistrzów nad wyżej notowanymi rywalami jak np. właśnie S.C. Magdeburgiem.
Statystyki:
- Pick Szeged przegrał każdy z ostatnich 5 meczów w Lidze Mistrzów, a S.C. Magdeburg wygrał 6 z 7 wyjazdowych w Lidze Mistrzów.
- W ostatnich 11 domowych rywalizacjach Picku Szeged drużyny zdobywały więcej niż 59 goli.
- Magdeburczycy zwyciężali z przewagą 2 goli 6-krotnie w ostatnich 7 występach wyjazdowych w Champions League.
- Z kolei sam zespół Picku Szeged zdobywał więcej niż 29 trafień w ostatnich 11 domowych konfrontacjach.
- W ostatnich 8 wyjazdowych meczach S.C. Magdeburga zespoły trafiały do siatki rzadziej niż 63 razy.
- W tylko jednej z ostatnich 8 domowych gier Picku w Lidze Mistrzów drużyny zdobyły więcej niż 61 goli.
- W tylko jednym z ostatnich 7 wyjazdowych meczów S.C. Magdeburga w LM w 1. połowie kluby zdobyły więcej niż 30 bramek.
- Z kolei sama drużyna S.C. Magdeburga zdobywała mniej niż 16 trafień w 1. odsłonach w ostatnich 5 meczach w Champions League.
- W ostatnich 5 spotkaniach Pick triumfował 3-krotnie (i to z rzędu). Dla odmiany Magdeburczycy w tym samym czasie odnieśli 2 zwycięstwa.
Co obstawiać?
Reasumując, bukmacherzy nie mają wątpliwości, co do tego, kto okaże się lepszym w ich konfrontacji. Świadczy o tym różnica kursów na wygrane poszczególnych ekip. Przykładowo zwycięstwo S.C. Magdeburga w Superbecie otrzymała wartość na poziomie 1.80; a wiktoria Picku mnożnik o wysokości 2.60. Jednak tak jak wspomniano wyżej: węgierski zespół naprawdę ma argumenty przemawiające za tym, by nawet ograć wyżej notowanego przeciwnika.
Dlatego też wolę nie wskazywać wygranego tej rywalizacji. Od siebie – względem tej rywalizacji – obstawiam to, że obie drużyny na dystansie całego meczu zdobędą w sumie więcej niż 60 bramek. Kurs na to zdarzenie w Superbecie otrzymał mnożnik o wartości 1.70. Podejmuję się go dlatego, że obie drużyny lubią zdobywać gole. Preferują tego rodzaj styl gry, gdzie bardziej liczy się rzucenie czym większej liczby goli, aniżeli obrona każdej możliwej piłki.
Propozycja kuponu:
fot. Paweł Andrachiewicz/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze