Katarscy i norwescy siatkarze plażowi zwyciężą w ładnym stylu? Gramy o 326 PLN
Igrzyska olimpijskie mające miejsce w Paryżu powoli dobiegają końca. Dlatego też zaczyna dochodzić do końcowych rozstrzygnięć w poszczególnych dyscyplinach. Tym o to sposobem do tej analizy zostały wybrane 2 spotkania, w których wystąpią siatkarze plażowi i jedno, w którym dojdzie do rozegrania klasyku w świecie szczypiornistów! Tak się złożyło tym razem, że w pierwszych wyróżnionych meczach jawią się zdecydowani faworyci; a w trzecim możliwe jest to, że dojdzie do niespodzianki. Co prawda Szwedzi są stawiani w roli znaczących underdogów, ale jednak potrafili zaskakiwać Duńczyków.
Pablo Herrera/Adrian Gavira Collado – Anders Mol/Christian Sorum: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (07.08.2024 r.)
Obie pary z tu wymienionych zwyciężyły w spotkaniach jednej ósmej finału nie tracąc seta. Hiszpanie byli w stanie powstrzymać faworyzowany polski duet Bryl/Łosiak. Dla odmiany skandynawski zespół był w stanie bez trudu poradzić sobie z amerykańską drużyną składającą się z Milesa Evansa i Chase Budingera. Rzeczywiście godnym docenienia jest to, że byli w stanie zwyciężyć 2:0 w pierwszych meczach w fazie pucharowej.
Tyle tylko, że Norwegowie dokonali tego w dużo lepszym stylu względem ich najbliższych oponentów. W końcu Hiszpanie w poszczególnych odsłonach triumfowali do 21 i 18 oczek. To co odróżnia tamte 2 sety, to to, że duet Herrera/Gavira Collado najpierw potrafili wytrzymać rywalizację na przewagi, a później byli w stanie utrzymać 3-punktową przewagę. Do tego potrafili przeciwstawić się wyżej notowanym rywalom. Zarówno bukmacherzy jak i środowisko siatkówki plażowej było pewne tylko jedne.
To, że Polakom nie przydarzy się już tak słaby mecz jak na zakończenie fazy grupowej i, że tym samym pewnie awansują do ćwierćfinałów. Ostatecznie okazało się, że zagrali tylko niewiele lepiej. Na szczególne wyróżnienie zasługuje to, jak Hiszpanie częściej wychodzili na prowadzenie w 1. secie niż w 2. odsłonie. Niezmiennym było jednak to, że byli bezwzględnie konsekwentni w końcówkach wspomnianych partii.
Dla odmiany wspominany norweski duet dosłownie rozprawił się ze swoimi przeciwnikami. Pierwszego seta w fazie pucharowej zwyciężyli do 16 oczek. Kiedy wydawało się, że kibice byli właśnie świadkami deklasacji, to Norwegowie w drugiej odsłonie triumfowali tracąc raptem 14 punktów. Tym samym w jeszcze jednym meczu Andersa Mola i Christiana Soruma funkcjonowało dosłownie wszystko. Byli kąśliwi i zmienni na zagrywce, praktycznie bezbłędni w ataku, a do tego jak nie wybronili akcji blokiem, to podbijali piłkę przy licznych obronach.
Statystyki:
- Hiszpanie rozpoczęli igrzyska od przegranej, by potem odnieść 3 wygrane, tak Norwegowie są niepokonani na IO w Paryżu!
- Łącznie w jednym z 4 meczów hiszpańskiego duetu na tych IO rozegrano tie – breaka, a Norwegowie wygrywali tylko po 2:0.
- Te duety zagrały przeciwko sobie 10 razy. Hiszpanie wygrali tylko raz, a dokonali tego po tie – breaku w 2019 roku.
- W tylko 2 z ich w sumie 10 bezpośrednich meczów kończyło się po rozegraniu trzeciej odsłony.
- Ich ostatnie spotkanie (tj. grane w lipcu tego roku) zakończyło się wygraną Norwegów w partiach do: 11 i 16 oczek.
- Norwegowie w jednej ósmej finału wygrywali sety do 16 i 14 punktów; a Hiszpanie do 21 i 18 oczek.
- W rankingu drużyn występujących na tych IO, to Norwegowie są sklasyfikowani na 2. miejscu, a Hiszpanie na 18 z 24 lokat.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są tak pewni triumfu norweskiej pary, że ich zwycięstwo otrzymało kurs o wysokości raptem 1.08. Dla odmiany triumf hiszpańskiego duetu otrzymał mnożnik 6.60. Za taką różnicą przemawia przede wszystkim to w jakiej formie są te zespoły i jaki styl preferują. Trudno mówić o tym, by tu nagle ktoś miał się „prześlizgnąć” z rundy do rundy w fazie pucharowej.
Dlatego też sukces Hiszpanów należy docenić, ale realnie patrząc, to dla nich udział w tym turnieju powinien zakończyć się właśnie dziś. Od siebie względem tego spotkania typuję, że Norwegowie już w 1. secie wybiją rywalom ochotę do rywalizacji. Powinni dokonać tego tak udanie, żeby w sumie zdobyć o co najmniej 4 punkty więcej.
Cherif Younousse/Ahmed Tijan – Miles Partain/Andy Benesh: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (07.08.2024 r.)
W drugim ćwierćfinałowym spotkaniu także dojdzie do pojedynku między reprezentacjami, które nie zgubiły seta w swych potyczkach w jednej ósmej finału. Katarczycy spokojnie utrzymali tempo grania z kuzynami z Chile, a Amerykanie byli w stanie ograć włoską mieszankę młodości z doświadczeniem. Po ich tamtejszych rywalizacjach można dodać tylko, że: Katarczycy wywiązali się z „obowiązku”, a siatkarze broniący barw USA udowodnili, że nie muszą być wyraźnymi faworytami, aby wygrywać mecze.
Dlatego też choć i bukmacherzy, i środowisko siatkarzy plażowej więcej „wymaga” od Katarczyków, tak Amerykanom nie można odbierać szans. Co jeszcze trzeba mieć na uwadze przed podjęciem się siatkarskiego typu na to spotkanie? Także to, w jaki sposób grają te duety. Katarczycy podzielili się rolami. Cherif jest tym znacznie częściej atakującym, a Ahmad przyjmującym. Ciekawostką, co do nich jest to, że Tijan w ogóle nie skacze do bloku, co teoretycznie świadczyłoby o tym, że łatwo rozczytać jak zachowa się katarski blok. Tyle tylko, że Cherif jest jednym z tych siatkarzy plażowych, który najczęściej zmienia ułożenie ciała, a zwłaszcza rąk meldując się w bloku.
Dla odmiany Amerykanie regularnie wymieniają się pozycjami. Podobnie często zajmują się atakowaniem i przyjmowaniem piłek; ale u nich również znacznie częściej jeden z siatkarzy skacze do bloku. Różnica na korzyść Benesha jest znacząca, bo wynosi – patrząc na statystyki punktowych bloków – 12 do 1 na tych IO.
Statystyki:
- Katarski duet jest niepokonanym na tych igrzyskach. Do tego tylko raz byli „zmuszeni” rozegrać tie – breaka.
- Dla odmiany amerykańska para przegrała w 1. kolejce, a w pozostałych wygrywali i to 2 razy wynikiem 2:0.
- Katarczycy zwyciężali 4-krotnie w ostatnich 5 występach. Z kolei Amerykanie przegrywali o raz częściej od najbliższych rywali.
- Te duety grały przeciwko sobie 4 razy. Katarczycy okazywali się lepszymi 3-krotnie, ale nie w ich ostatnim pojedynku.
- W tylko jednej (pierwszej) z ich 4 bezpośrednich gier nie został rozegrany tie – break przed wyłonieniem zwycięzców.
Co obstawiać?
Każdy kto chce się podjąć drugiego z proponowanych tu typów dnia na to spotkanie, spotka się u bukmacherów ze wskazaniem na rzecz Katarczyków. Wycena zwycięstwa azjatyckiej reprezentacji w TOTALBET-ie wynosi 1.46. Dla odmiany ewentualny triumf amerykańskiego duetu uzyskał mnożnik o wysokości 2.54. Jest tak zwłaszcza dlatego, że choć Katarczycy są faworytami, to siatkarze plażowi USA potrafią zaskoczyć. Tyle tylko, że przychodzi im tu dziś mierzyć się z brązowymi medalistami poprzednich igrzysk.
Tak więc Katarczycy bardzo dobrze wiedzą, jak wytrzymywać olimpijską presję, tak więc… Porównując i ich formę, i umiejętności, i odporność na stres związany z występami na IO, to wygląda na to, że Katarczycy mogą stracić co najwyżej jednego seta. Tak więc, co takiego obstawiam względem tego spotkania? Tym razem samo zwycięstwo Katarczyków, które tym samym da im awans do następnej rundy w fazie pucharowej.
Dania – Szwecja: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (07.08.2024 r.)
Jednak interesująco zapowiadają się nie tylko rywalizacje w siatkówce plażowej. Do ciekawie zapowiadającego się starcia dojdzie w meczu piłkarzy ręcznych między Duńczykami i Szwedami. W skandynawskich derbach wyraźnym faworytem do zwycięstwa są pierwsi z wymienionych. Tyle tylko, że drudzy z tu wskazanych niejednokrotnie dawali się we znaki faworyzowanej drużynie.
W tym miejscu można by uznać, że turnieje olimpijskie słyną z niespodziankę, ale jednak Duńczycy są na tyle ogranym zespołem na arenie międzynarodowej, że trudno zakładać, by nagle mieli znaleźć się w tarapatach. Co jeszcze warto mieć na uwadze przed podjęciem się obstawienia tego meczu wraz z kodem promocyjnym TOTALBET-u? Z pewnością to, ze Duńczycy zachwycają formą. Brylują na tych zawodach do tego stopnia, że…
… jeśli już szukać minusów, to można by wskazywać, jak zaprezentowali się w drugiej połowie spotkania z Egipcjanami. Ostatecznie w 5. Kolejkach zaliczyli 5 zwycięstw. Najniżej, bo „tylko” 3 bramkami ograli Węgrów oraz właśnie zespół Egiptu. Fazę grupową zakończyli tak jak rozpoczęli, czy z przytupem! To co jeszcze można powiedzieć o występie Duńczyków na paryskich igrzyskach, to to, że grają tzw. po swojemu. Mogą polegać na swych bramkarzach, a do tego stabilnie prezentują się w defensywie. Oprócz tego umiejętnie rozplanowują akcje jak i też skutecznie wykorzystują i kontrataki, i rzuty karne.
Natomiast szwedzcy szczypiorniści do ostatniej kolejki musieli drżeć o awans do rundy pucharowej. Ostatecznie dokonali tej sztuki plasując się na 4. lokacie, czyli zarazem ostatniej nagradzanej wejściem do fazy finałowej. Koniec końców zdobyli 6 oczek, czyli tyle samo, co Hiszpanie i Słoweńcy. Te 3 nacje po 3 razy wygrywały i 2-krotnie przegrywały. O klasyfikacji końcowej zadecydowały pozostałe czynniki jak choćby ta, że Szwedzi przegrali ze Słoweńcami. To co jeszcze można powiedzieć o formie dzisiejszego underdoga, to to, że dziś zagrają nie mając nic do stracenia.
Do tego już zdążyli zyskać miano doświadczonych na arenie międzynarodowej, więc nie powinna ich nagle zjeść presja związana z tym, w jakim etapie turnieju się znajdują. Natomiast to, co można powiedzieć o ich formie, to to, że Szwedzi są znani z wysokiej tzw. kultury gry. Jeśli już by porównywać, to częściej wolą postawić na zagranie kolejnych ataków niż na bronienie własnej bramki za wszelką cenę. Prawdą jest, że dysponują dobrej klasy bramkarzami jak i potrafią grać w defensywie, ale jednak to nie ona wyznacza rytm ich stylu.
Statystyki:
- Reprezentanci Danii zwyciężali w 5 spotkaniach na tegorocznych igrzyskach olimpijskich.
- Dla odmiany Szwedzi w 5 występach na IO w Paryżu zaliczyli 2 przegrane (które miały miejsce pierwszych 3. seriach gier) i 3 wygrane.
- Szwedzcy zawodnicy zdobywali więcej niż 26 bramek 6-krotnie w swych 7 ostatnich występach.
- W ich ostatnich 5 bezpośrednich spotkaniach Duńczycy byli lepszymi 3 razy, czyli o raz częściej od Szwedów.
- Duńscy szczypiorniści w każdym z 5 meczów na paryskich igrzyskach rzucali o co najmniej 3 gole więcej od rywali.
- W tylko jednym (i to ostatnim) z ich 5 ostatnich bezpośrednich starć żadna z drużyn nie rzuciła więcej niż 29 goli.
- Duńscy szczypiorniści wygrywali w ich ostatnich 2 meczach kolejno wynikami – 37:31 i (już w tym roku) 28:27.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są przekonani, że lepszymi okażą się – koniec końców – Duńczycy. Kurs na zwycięstwo tej skandynawskiej reprezentacji w TOTALBET wynosi raptem tylko 1.23. Z kolei ewentualna wygrana szwedzkich szczypiornistów uzyskała wycenę o wysokości 5.40. Taka różnica nie dziwi, bo jednak dużo lepiej w fazie grupowej poszło pierwszemu zespołowi z tu wymienionych. Oprócz tego więcej gwiazd należących do ścisłego światowego TOP-u znajduje się w kadrze Danii względem szwedzkiej drużyny.
Dlatego też duńscy szczypiorniści powinni być w stanie zwyciężyć w tym spotkaniu notując co najmniej 3 bramki więcej od rywali. Podejmuję się obstawienia właśnie tego typu, ponieważ takie przewagi notowali w każdej z olimpijskich gier. Do tego ich forma wygląda na rosnącą ze spotkania na spotkanie, co było widoczne, choćby w tym, jak pokazali się w ostatniej serii gier. Natomiast Szwedzi szarpali się do końca o awans, co z pewnością kosztowało ich wiele sił. Tym samym najpewniej będą najbardziej groźni na początku pierwszej połowy. Jednak im dłużej będzie trwało to starcie, tym lepiej powinna się układać gra reprezentacji Danii.
Propozycja kuponu:
fot. Yang Lei/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze