Kanonierzy pokonają Czerwone Diabły w hicie Premier League? Gramy o 393 PLN!
Dzisiaj będziemy świadkami trzech starć w Premier League. Każde z tych pojedynków zapowiada się niezwykle ciekawie, a dawka poziomu rywalizacji powinna rosnąć z meczu na mecz. Zaczniemy od Chelsea, zaglądniemy do Tottenhamu, a naszą wędrówkę zakończymy na szlagierze dzisiejszego dnia! W głównym hicie kolejki zmierzą się Czerwone Diabły z Kanonierami! Czy Arsenal podtrzyma swoją ofensywną moc? Czas pokaże, a ja już teraz zapraszam Was do przeczytania mojej analizy z powyższych spotkań! Miłej lektury.
Szukasz innych typów na dziś? Wejdź i sprawdź koniecznie nasze analizy!
Chelsea-Leicester
Zmagania rozpoczniemy od wizyty w Londynie, a dokładnie od Chelsea, która aktualnie zajmuje piątą lokatę w lidze. The Blues zgromadzili 46 punktów w 27 rozegranych spotkaniach. Do liderującego Liverpoolu tracą, aż 24 oczka i już chyba nikt nie wierzy w to, że gospodarze tego starcia mogą zostać mistrzami Anglii w obecnym sezonie. Realnym celem Chelsea wydaje się być uzyskanie prawa do gry w Lidze Mistrzów, ewentualne podium w Premier League oraz wygranie Ligi Konferencji, w której kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Dziś będą zdecydowanym faworytem swojego pojedynku i inny rezultat, niż wygrana gospodarzy z pewnością będzie sporą niespodzianką.
Leicester z kolei bardzo pewnie zmierza ku Championship. Goście tego meczu są aktualnie na przed ostatnim miejscu w lidze z 17 punktami na koncie. Do 17 Wolverhamptonu, czyli bezpiecznego miejsca, które daje utrzymanie w najwyższej lidze w Anglii, tracą aż sześć punktów. Popularne Lisy muszą zacząć wygrywać, jeśli myślą o utrzymaniu się w Premier League. Dziś czeka ich jednak bardzo trudne zadanie i nie zdziwię się jeśli skończą ten mecz z 0 punktami na koncie.
Co zagramy w tym starciu:
Myślę, że w meczu tym wpadnie sporo goli. Idę tutaj w ilość goli w pierwszej połowie meczu. Gospodarze nie kalkulują ostatnio i starają się szybko rozstrzygać swoje mecze. Goście z kolei nie mają czego bronić i mam nadzieję, że szykuje nam się świetne widowisko podczas tego spotkania. Typ zabezpieczam, bowiem jeden gol to zwrot, a co najmniej dwa, to trafiony typ.
Tottenham-Bournemouth
Kolejna wizyta w Londynie i jeszcze lepiej zapowiadający się mecz. Wielu ekspertów twierdzi nawet, że poziom tego spotkania będzie bardzo wysoki i może przebić widowiskowe starcie, które obejrzymy w hicie kolejki.
Gospodarze przystąpią do tego pojedynku po dwóch porażkach z rzędu. Jedna z nich przydarzyła się w Premier League, a dokładnie z przeżywającym spory kryzys- City, a druga z nich była efektem czwartkowego meczu w Lidze Europy z holenderskim Alkmaar. W obu tych starciach popularne Koguty zaprezentowały się bardzo mizernie i wszyscy fani tego zespołu liczą na to, że dzisiaj zespół ten zrehabilituje się i wygra na własnym stadionie. Gospodarze tego pojedynku zajmują dopiero 13 lokatę w lidze i póki co bardziej zerkają w dół, niż w górę tabeli.
Bournemouth z kolei jest 9 ekipą w lidze, która zgromadziła 43 punkty w 27 pojedynkach. Drużyna ta, traci zaledwie 4 punkty do Manchesteru City, czyli czwartej ekipy Premier League! Przypomnę tylko, że popularni Obywatele, zajmują ostatnie, premiowane miejsce, grą w Lidze Mistrzów! Czy dziś będą w stanie sprawić kolejną niespodziankę i wygrać na stadionie Totków? Zadanie to na pewno będzie trudne, ale wydaję się możliwe, tym bardziej że goście tego pojedynku mają już 10 punktów przewagi nad dzisiejszymi rywalami!
Co zagramy w tym starciu:
Podobnie jak w wyżej opisywanym meczu, tak i tutaj idę w stronę goli w pierwszej połowie spotkania. Liczę, że gospodarze tego starcia będą chcieli dobrze zaprezentować się przed własną publicznością, a goiście z kolei zrobią wszystko, co w ich mocy, by wygrać i przybliżyć się do upragnionej Ligi Mistrzów!
Manchester United-Arsenal
Hit! Zostawiłem to spotkanie na sam koniec z dwóch powodów. Po pierwsze mecz ten zostanie rozegrany jako ostatnie dzisiejsze starcie w Premier League. Po drugie wszyscy fanatycy angielskiej piłki nie mogą się już doczekać dzisiejszego spektaklu na Old Traford.
Czerwone Diabły to aktualnie 15 ekipa ligi, która zdobyła zaledwie 33 punkty w tym, ligowym sezonie. Manchester prezentuje się naprawdę słabo, popełnia mnóstwo głupich błędów i daleko im jeszcze do wymarzonego stylu, o którym mówi Ruben Amorim. Nowa nadzieja gospodarzy tkwi właśnie w nowym trenerze. Póki co wygląda to blado, ale właściciele dają czas i wierzą, że w przyszłym sezonie zespół z United włączy się o walkę o główne trofeum w Anglii! Mimo wszystko nie skreślajmy jeszcze tego sezonu, bowiem Czerwone Diabły dzielnie walczą jeszcze w Lidze Europy, gdzie są bardzo blisko gry w ¼ finału.
Arsenal z kolei to zupełnie inna drużyna i zupełnie inny poziom gry, niż ich dzisiejszy przeciwnik. Kanonierzy grają ofensywnie, ich mecze ogląda się bardzo przyjemnie, a sam zespół nie kalkuluje i gra do samego końca. Ostatnio przekonało się o tym PSV, które w Lidze Mistrzów przegrało z klubem z Londynu, aż 7:1! Ciekawostką jest to, że Arsenal wystąpił w tym meczu bez żadnego napastnika. Czy dziś Kanonierzy podtrzymają ofensywną jakość? Moim zdaniem tak, mimo że aktualny wicelider ligi ma swoje kadrowe problemy. W meczu tym nie zagra na pewno Saka, Havertz czy Jesus.
Co zagramy w tym starciu:
Tutaj zaskoczę Was swoim typem, ale myślę, że jest naprawdę wart uwagi. Typuję w tym spotkaniu rzuty rożne w wykonaniu gości tej potyczki. Ostatnie ligowe mecze Arsenalu to 11,2,7 i 13 wykonanych zagrań z narożnika boiska. Jeszcze lepiej wygląda ta statystyka w bezpośrednich starciach z United, bowiem ich liczby to: 13,12,3,7,12! Wygląda interesująco? Dodam tylko, że Kanonierzy grają bardzo ofensywnie i mam nadzieję, że dzisiaj znów nabiją sporo rzutów rożnych!
Interesują Cię inni legalni bukmacherzy w Polsce? Koniecznie sprawdź i sam wybierz, gdzie zagrasz swoje lub nasze typy
Obrazek w tle: fot.Alamy
(0) Komentarze