Kaczory zapewnią nam 4 profit z rzędu z NHL? Gramy o 201 PLN!
Dlaczego ten luty zawsze jest taki krótki? Nie mógł być tym razem, choć kilka dni dłuższy? Oczywiście piszę, to w formie rozrywkowej, bowiem luty zakończyłem w znakomitym stylu, uzyskując profit w ostatnich, trzech dniach tego miesiąca. Wszystko to zasługa najlepszej, hokejowej ligi świata oraz Chile, które wczoraj w połączeniu z NHL dało nam kolejny powód do radości. Dziś zaglądamy tylko na lodowisko i mam ogromną nadzieję, że wybrane przeze mnie spotkania okraszą nas kolejnym, już marcowym zyskiem. Miłej lektury!
200 zł od pierwszego depozytu
30 zł freebet
300 zł freebet w akcji promocyjnej
Szukasz innych typów na dziś? Wejdź i sprawdź koniecznie nasze analizy!
Columbus Blue Jackets-Detroit Red Wings
Pamiętacie? Dwa dni temu analizowałem ten sam mecz, tyle że hokeiści rozegrali ten pojedynek w Detroit. Dziś mamy zmianę nie tylko gospodarza, bowiem ostatnio do kanadyjki wybrałem gracza gospodarzy- DeBrincata, dziś za to wybór padł na zawodnika z… Columbus!
Gospodarze tego starcia notują bardzo fajną serię, bowiem wygrali, trzy swoje potyczki z rzędu. Wpierw na własnym lodowisku pokonali Chicago, później Dallas, a ostatni triumf, to wysoka wygrana w wyjazdowej potyczce nad… dzisiejszym rywalem! Tamten pojedynek Columbus zwyciężyło 5:2 i wszyscy zastanawiają się, czy równie dziś gospodarze pokażą swoją wyższość nad gośćmi tego spotkania. Ciekawostką jest fakt, iż obie ekipy mają tyle samo zdobytych punktów w ligowej tabeli, gdzie są przysłowiowymi sąsiadami w Konferencji Wschodniej. Blue Jackets zgromadziło 66 punktów w 59 starciach, w których to strzelili 200 goli, a stracili 193. Dzisiejsza wygrana pozwoli im awansować na 7 lokatę na Wschodzie i spowoduje, że ponownie powiększą swoją przewagę nad zespołami, które atakują ich w walce o fazę play-off. Pamiętajmy, że jeszcze nie tak dawno było to tylko marzeniem hokeistów Columbus.
Goście z kolei mają identyczną ilość zdobytych punktów, co gospodarze tego meczu oraz ciekawostką jest fakt, iż dokonali tego również w 59 ligowych potyczkach. Jedyne co różni te drużyny, to bilans bramkowy, bowiem Detroit strzeliło dużo mniej goli- 173 oraz straciło mniej, boeim tylko- 186. Czy dziś są w stanie zrewanżować się za porażkę z piątku?
Co zagramy w tym starciu:
NHL ostatnio mocno zaskakuje wynikami i nie ma co się dziwić, ponieważ zespoły walczą o fazę play-off oraz o tak zwane dzikie karty w wyborach draftowych. Osobiście często decyduję się teraz na zagranie popularnej kanadyjki i właśnie dziś znów skorzystam z tego zdarzenia. Tym razem nie zagram DeBrinacta, mimo bardzo atrakcyjnego kursu na tego gracza, a na mój kupon zabiorę napastnika gospodarzy, czyli Marchenko. Rosjanin w ostatnich trzech starciach zdobył trzy gole i zanotował dwie asysty, a w całym sezonie ma już na własnym koncie 24 bramki i 36 ostatnich podań! Liczę, że dziś nie zawiedzie, a kurs jest naprawdę interesujący.
Anaheim Ducks-Chicago Blackhawks
Ostatnia szansa na zryw Kaczorów, aby jeszcze marzyć, albo i walczyć o szansę gry w fazie play-off? Rywal idealny, trzeba tylko zwyciężyć. Tylko…
Anaheim to aktualnie 12 ekipa konferencji zachodniej, która zgromadziła 59 punktów w 58 starciach. Ich bilans bramkowy jest mocno ujemny, choć na pewno dużo lepszy od ich dzisiejszego rywala. Popularne Kaczory strzeliły 151 goli, a straciły 177. Dziś powalczą o drugie zwycięstwo z rzędu i dzięki niemu chcą zachować szansę na walkę o najlepszą ósemkę swojej konferencji. Do miejsca, które gwarantuje grę w następnej rundzie, brakuje im, aż 6 punktów. Dużo, bowiem na tym bezpiecznym miejscu są obecnie Orki, które naprawdę przyzwoicie sobie poczynają. Ostatni zryw gospodarzy nastąpi dzisiaj? Bo kiedy, skoro rywal jest jedną z najgorszych drużyn tego sezonu.
Problem w tym, że Chicago już nie gra o nic i dziś na pewno będą chcieli powalczyć o wygraną, bowiem aktualnie notują serię 5 porażek z rzędu. Goście tego starcia zajmują 15 lokatę na zachodzie. W 59 spotkaniach wywalczyli 41 punkty i obecnie wyprzedzają jedynie San Jose Sharks. W tych wszystkich pojedynkach strzelili 158 goli, a stracili 210! Czy dziś są w stanie powalczyć z mega zmotywowanymi i przede wszystkim świetnie grającymi na własnym lodowisku Kaczorami?
Co zagramy w tym starciu:
Podobnie jak w pierwszym meczu tak i tutaj zagram, że zawodnik gospodarzy zdobędzie co najmniej jeden punkt kanadyjski. Tym razem mowa o napastniku Anaheim- Terrym. Troy w ostatnich czterech swoich występach notował przynajmniej jedną asystę, a do tego wszystkiego dołożył jeszcze gola w arcy ważnym dla Jego zespołu starciu z Vancouver Canucks. Dziś Troy powinien znów wziąć grę Anaheim na swoje barki i coś się mi wydaję, że nie będzie miał problemu ze zdobyczą punktową w tej potyczce.
Interesują Cię inni legalni bukmacherzy w Polsce? Koniecznie sprawdź i sam wybierz, gdzie zagrasz swoje lub nasze typy.
Obrazek w tle: fot. Alamy.
(0) Komentarze