Jason Tatum poprowadzi Boston do zwycięstwa? Gramy tripel o 482 PLN
Wczoraj tylko cztery mecze z NBA i w nocy mieliśmy przerwę od rozgrywek. Wszystkie spotkania zaplanowano wcześniej, bo głównym daniem w USA był mecz o Superbowl. Tym razem mamy do wyboru aż 10 spotkań. Ja wybrałem trzy zdarzenia do kuponu.
Załóż konto z kodem promocyjnym: 550
Najwyższy zakład bez ryzyka w Polsce!
Szukasz typów na NBA? Dołącz do naszej grupy NBA!
Skuteczność typów NBA w lutym: 1/4
Profit: -200
Wczoraj bardzo zawiodłem się na Denver. Prowadzili od samego początku i wydawało się, że pewnie wygrają w Detroit. Przewaga już w pierwszej kwarcie urosła do 21 punktów (31:10). Niestety jak to w NBA role zaczęły się odwracać i to Pistons napierali z każdym rzutem. Niesamowicie siedziała im trójka i już do przerwy objęli prowadzenie. Ostatecznie pomimo kontuzji najlepszego ich gracza Derricka Rose, udało im się pokonać po dogrywce Samorodki 128:123. Kolejne triple double na swoje konto zapisał Nicola Jokic uzyskując 39 punktów, 10 zbiórek i 11 asyst.
Zdarzenie: Atlanta vs Boston, typ: Tatum zdobędzie 20 pkt lub więcej i Boston wygra
Kurs: 1,75
Jeżeli chodzi o Atlantę to jest to w tym momencie jedna z najgorszych drużyn w całej stawce. Gorszym bilansem może się pochwalić tylko Golden State Warriors. Na rozegranych dotychczas 50 spotkań mają tylko 13 zwycięstw. Dodatkowo zespół jest bardzo mocno osłabiony przez kontuzje. Niepewni występu są Fernando, Bembry, Hunter czy Young. Na pewno nie zagrają Reddish, Len i Parker. Hawks i tak nie mają zbyt mocnego składu, a zapowiada się, że może nie być zbyt dużo zawodników do grania w tym spotkaniu.
Boston to oczywiście, jak co sezon, mocna ekipa i cały czas są w czubie tabeli. Brad Stevens robi tam świetną robotę i odkąd się pojawił w klubie Celtics ciągle na tym zyskują. W tym sezonie pomimo odejścia Irvinga czy Horforda, drużyna nie straciła na sile. Świetny sezon rozgrywają młodzi Tatum i Brown. Do formy powraca Hayward, a Walker robi dalej swoje nieprzeciętne rzeczy, tylko że teraz w lepszej drużynie.
Jason Tatum w tym sezonie średnio zdobywa 21,5 punktów przy prawie 34 minutach spędzonych na parkiecie. Teraz ma serię pięciu spotkań z rzędu, gdzie zdobywa co najmniej 20 punktów w meczu. Trzy mecze również pauzował, w między czasie, ale nie przeszkodziło mu to w kontynuowaniu dobrej gry. Tym razem ze składu Bostonu wypada Walker i Smart. Obaj również potrafią rzucać i na pewno te ich około 20-25 rzutów będzie trzeba rozdzielić na innych graczy.
Dodatkową mobilizacją dla naszego młodego bohatera powinno być ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami. Wtedy zdobył tylko 13 punktów przy skuteczności 2/16 z gry. Także teraz nadarza się okazja do pełnej rehabilitacji i poprowadzenie swojego zespołu do wygranej na wyjeździe w Atlancie.
Zdarzenie: Brooklyn vs Phoenix, typ: Spencer Dinwiddie over 21,5 punktów
Kurs: 1,8
Popularne siatki do których dołączył Kyrie Irving mają za sobą trudny sezon. Póki co nie wszystko układa się po ich myśli i cały czas muszą walczyć o miejsce w play offach. Wiadomo było, że Durant nie rozegra całego sezonu i trzeba będzie sobie radzić bez niego. Jednak mało kto się spodziewał, że bilans całej drużyny po 48 kolejkach będzie wynosił 21:27. Fakt, że długo kontuzje leczył Irving i teraz znowu wypada na ponad tydzień. Do tego Levert czy Jordan również długo pauzowali. Jednak problemy Brooklynu są bardziej złożone.
Słońca po świetnym początku rozgrywek znowu trochę spuściły z tonu. Wydawało się, że nawiążą walką nawet o play offy, ale to chyba jednak były zbyt ambitne plany na ten sezon. Dodatkowo 25 meczów zawieszenia otrzymał Ayton. Oprócz tego co chwila ze składu wypada Rubio i na ten moment bilans drużyny to 20:29. Powoli zaczyna się układać ta cała machina, która od lat nie funkcjonowała zbyt dobrze. Przypomnę tylko, że Suns czekają na awans do play off już 10 lat! Skład nie wygląda tak źle jak ostatnio, ale dalej potrzebne są wzmocnienia.
Faworytem tego spotkania są gracze z Brooklynu. Całą grę pod nieobecność Kyriego Irvinga będzie prowadził Spencer Dinwiddie. Dobrze wiemy na co go stać, bo już w tym sezonie mogliśmy się przekonać, ile punktów potrafi zdobywać pod nieobecność Kyriego. W Listopadzie notował średnio 20,9 punktów na swoje konto. Po czym już w 13 meczach grudnia jego średnie urosły do 27 punktów! Myślę, że pora na jego kolejne popisy rzutowe w meczu. Na pewno doda do swojego repertuaru również asysty.
Phoenix to nie jest dobra drużyna w defensywie, szczególnie na pozycji rozgrywającego. Rubio wróci do składu, również Booker będzie mu pomagał. Jednak zasięg i przewaga fizyczna są po stronie Spencera. Radzi sobie ostatnio dobrze z dystansu, więc kilka trójek również powinno wpaść. Mecz może być bardziej otwarty, także liczę na około 25-28 punktów lidera Nets.
Zdarzenie: Sacramento vs Minnesota, typ: Over 223,5 punktów
Kurs: 1,74
Przyznam szczerze, że na początku chciałem iść w czyste zwycięstwo Sacramento. Jednak wczorajszy występ Denver znowu dał mi chwilę do myślenia. Ostatecznie wybiera over punktowy. Obie drużyny z problemami, ale to Wilki wyglądają bardzo słabo. Przegrali już 11 spotkań z rzędu, a gdy na parkiecie znajduje się Towns ta liczba to 15 porażek z rzędu! Dla lidera Timberwolves te statystyki są bardzo przygniatające. On osobiście robi naprawdę dobre cyferki i biorąc pod uwagę statystykę trudno jest się do czego przyczepić.
Gospodarze z Sacramento mają problem z wygrywaniem na własnym parkiecie. Na ten moment mają u siebie aż pięć porażek z rzędu, a w ostatnich 10 meczach notują bilans 2:8. Nie tak wyobrażali sobie ten sezon. Jest to na ten moment najdłużej czekająca na awans do czołowej ósemki drużyna w NBA. Ostatni raz grali w tej fazie rozgrywek w sezonie 2005/06! Tutaj również mamy do czynienia z kontuzjami i powtarzającymi się problemami ze zdrowiem. Na pewno znowu nie zagrają Holmes i Bagley, czyli dwóch centrów.
Mecz dwóch słabych ekip, które okupują dolne rejony tabeli powinien dostarczyć sporej ilości punktów. Biorąc pod uwagę styl gry obu zespołów i ich ostatnie mecze można przypuszczać taki scenariusz. W ostatnich 10 spotkaniach Kings, aż 8 razy mieliśmy wynik powyżej danej linijki. Z kolei w ostatnich 5 spotkaniach Wilków, aż 4 razy był notowany over. Minnesota na wyjazdach gra bardzo odważnie, ale traci równie dużo punktów. Jest komu atakować w obu zespołach, a przy takiej sytuacji w tabeli, nie ma sensu skupiać się na defensywie.
Liczę po prostu na bardzo otwarte spotkanie, ze wskazaniem na gospodarzy. Moim zdaniem ten kurs na Sacramento jest trochę za wysoki, bo jednak to goście notuje w tym momencie 11 porażek z rzędu. Dla gospodarzy jest to idealny moment na przełamanie się na własnym parkiecie.
Konto w Betclic
Konto na Typomanii – jeszcze nie
Załóż już teraz konto na Typomanii i zgarnij świetne nagrody!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze