Janekx89: Nerwowo w Szczecinie, Korona aktywna na rynku transferowym!
Kolejny dziwny ekstraklasowy weekend przed nami, dziwny przez harmonogram spotkań. Podobnie jak w poprzedniej kolejce, dwa mecze zostaną rozegrane w sobotę i aż trzy w niedzielę, gdy swoje spotkania rozegrają pucharowicze. Na szczęście aż dwie, pomimo męk (Lech) i zaskakującego przebiegiem spotkania (Jagiellonia), drużyny zdołały awansować. Odpadnięcie młodego personalnie Górnika można zrozumieć i wybaczyć, zaskakujące były tylko rozmiary porażki.
Dzisiaj przez moją nagłą podróż krótsza zapowiedź, zawierająca tylko dzisiejsze mecze, jutro po 14 zapraszam na dłuższą z pozostałymi sześcioma meczami rodzimej ligi!
Janekx89 korzysta z oferty bukmachera LV BET – odbierz kod promocyjny: 1500PLN
WISŁA Płock – KORONA Kielce, piątek 18:00
Z Płocka docierają głosy, że Dariusz Dźwigała dobrze wkomponował się w klub. Złapał dobre relacje z zespołem i drużyna nie ma żadnego problemu z tym, że jest ojcem środkowego obrońcy Adama. Jest bardziej aniżeli Jerzy Brzęczek otwarty na współpracę z klubowymi mediami. Czas na pierwsze zwycięstwo pod dowództwem nowego trenera.
W przerwie meczu z Górnikiem Zabrze (1:1) istniało ryzyko, że bramkarz Nafciarzy, Tomas Dahne będzie musiał pozostać w szatni. Przez grę w upale i stanie w centralnie nasłonecznionym punkcie źle się poczuł, po zejściu do chłodnej szatni dostał nawet drgawek. Na szczęście unormowano temperaturę ciała i i zdołał rozegrać drugą połowę meczu. Na ławce w Zabrzu siedział młodziutki Marcel Zapytowski, urodzony w 2001 roku, który o miejsce w meczowej kadrze rywalizuje z z 20-letnim Bartłomiejem Żynelem (leczy uraz), sprowadzonym latem z rezerw Red Bull Salzburg.
Do Wisły Płock trafić może młody lewy obrońca, Mateusz Hołownia z warszawskiej Legii. Zawodnik ten poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w pierwszoligowym Ruchu Chorzów. Finalizacja tego transferu czasowego odwleka się przez zamieszanie w Legii i ofertę z MLS dla lewego defensora Wojskowych, Czecha Adama Hlouska.
W poprzednim sezonie Nafciarze wygrywali pewnie 2:0 i 4:1.
Liga gra już trzeci tydzień, a okienko transferowe zostanie zamknięte za dokładnie cztery tygodnie. W Koronie przez ten czas jeszcze wiele się może wydarzyć. Zachodnie ligi ruszają później, którąś z kolei opcją dla kilku klubów jest Jakub Żubrowski, niewykluczone, że któryś z nich zdecyduje się wyłożyć wymaganą przez włodarzy Korony kwotę. Podobnie sytuacja ma się z Mateuszem Możdżeniem, który wpisaną ma klauzulą wykupu. Jak wieść niesie klub chętnie zmieniliby także środkowi obrońcy Diaw i Kovacević. Zapowiada się także na transfery do klubu, Korona negocjuje z serbskim obrońcą mającym oferty z tureckich klubów, w następnym tygodniu powinno wyjaśnić się więcej w tej kwestii. Z informacji jakie docierają ze środowiska wynika, że Korona szuka zawodników – najlepiej okazyjnie – na większość pozycji.
Typ: Wisła Płock 1X+ under 3,5 – KURS LV BET – 1.70
Typ 2: Wisła Płock DNB – KURS LV BET – 1.45
ZAGŁĘBIE Sosnowiec – POGOŃ Szczecin, piątek 20:30
Drugi wyjazd Pogoni i drugi beniaminek jako rywal. Po poprzedniej porażce z Miedzą 0:1, chyba nikt w Szczecinie nie dopuszcza do myśli powtórki wyniku.
W podstawowym składzie Portowców zabraknie Sebastiana Walukiewicza, który po przejściu testów medycznych odejdzie do włoskiego Chievo Werona. W jego miejsce zagrać ma Sebastian Rudol.
Pozyskany ponad miesiąc temu Mariusz Malec z Podbeskidzia Bielsko Biała przez trenera traktowany jest jako typowo lewonożny stoper, rywalizujący z Gruzinem Laszą Dwalim. Do składu wskoczyć ma także bramkarz Łukasz Budziłek, sprowadzony zimą z pierwszoligowych Wigier Suwałki, zastąpi młodego Jakuba Bursztyna. Do pełnej sprawności wraca Łukasz Załuska, który jeszcze w końcówce sezonu w Monachium przeszedł operację przepukliny. Trenuje już z drużyną i zagrał nawet w sparingu drużyny rezerw, potrzebuje około dwóch tygodni na dojście do dyspozycji meczowej.
Szymon Lewicki odszedł z Zagłębia Sosnowiec do pierwszoligowego Rakowa Częstochowa, w mediach pojawiają się wypowiedzi trenera i zawodnika, strony kurtuazyjnie zrzucają się odpowiedzialność za decyzję. Według mnie prawda jest taka, że o składzie i kształcie drużyny Zagłębia nie do końca decyduje trener Dariusz Dudek, kluczowe zdania ma dyrektor sportowy klubu, Robert Stanek, będący także trenerem bramkarzy i asystentem. Wypowiedź Lewickiego z ostatnich dni podsumowująca odejście z Zagłębia i dlaczego nie udało się zadebiutować w Ekstraklasie: (…) Miałem nadzieję, że awansując z Zagłębiem w jego barwach zadebiutuję w Ekstraklasie. Niektórym ludziom było jednak ze mną nie po drodze i nie udało się.”
Hiszpański skrzydłowy Iker Guarrotxena z Cultural Leonesa jest już w Polsce i przejdzie testy medyczne przed podpisaniem dłuższego kontraktu z Pogonią, w przeliczeniu na złotówki szczecinianie zapłacą za transfer ponad 250 tysięcy złotych. Transfer ten na prezesie i głównym udziałowcu klubu Jarosławie Mroczku wywalczył trener Kosta Runjaić, który jako typowych skrzydłowych „do gry” traktuje tylko Adama Frączaka i Spasa Deleva. Dodatkowo Bułgar w ostatnim czasie zmaga się z urazem.
Swoją drogą niemiecki trener ma dość znaczny wpływ na budowę kadry zespołu, lekką ręką pozbył się niechcianego Rumuna Cornela Rapy, który według analitycznych liczb z systemu inStat był czołowym prawym obrońcą ligą. Wiosną trener wmawiał mu, że nie gra przez przemęczenie i słabe markery zmęczenia. Docierają głosy z szatni Pogoni, że coraz bardziej nie wiadomo, czego spodziewać się po trenerze. Duński napastnik Morten Rasmussen był już u siebie i miał sobie szukać klubu, gdy nagle w trybie pilnym został ściągnięty do Szczecina (kontuzja pleców Buksy, natomiast Soufian Benyamin wraca do zdrowia po urazie głowy odniesionym w sparingu), Duńczyk odebrał to, jako drugą szansę, by po kilku dniach usłyszeć, że klub jednak dziękuję za rundę wiosenną i nie ma dla niego miejsca w drużynie. Dziwne postępowanie, bardzo dziwne. Tłumaczyć je można delikatnie odejściem dyrektora sportowego Macieja Stolarczyka na stanowisko trenera Wisły Kraków, ale zakulisowe głosy mogą budzić niesmak i podejrzenie, że Runjaić zbyt pewnie poczuł się w klubie.
Jeśli Pogoń dzisiaj nie wygra na boisku przeciętnego przecież jakościowo beniaminka, atmosfera może bardzo zgęstnieć. W poprzednim sezonie pod batutą niemieckiego trenera Pogoń nie zaliczyła dwóch porażek, a te dwie na inaugurację sezonu miały miejsce z Miedzią i Piastem, czyli drużynami typowanymi do walki o spokojne utrzymanie. Prezes klubu nie dopuszcza do siebie myśli, że podobnie jak przed rokiem drużyna mogłaby zaliczyć falstart i wmieszać się w walkę o ligowy byt.
Typ: Pogoń Szczecin DNB – KURS LV BET – 1.57