Janekx89: co w trawie piszczy (nadzieja?) wokół krakowskiej Wisły?
Wczoraj na inaugurację kolejki swoje zrobili piłkarze krakowskiej Wisły, którzy na boisku w Płocku udowodnili, że są niezłomni i stanowią jedność w tych trudnych dla klubu chwilach. Drużyna i sztab patrząc na całość rundy, zaprezentowali się z bardzo dobrej, jak na obecne warunki klubu strony. Teraz czas na równie konkretnie działania klubowych włodarzy, a szczególnie “przeklętej” ostatnimi czasy przez kibiców Białej Gwiazdy pani prezes.
Przed meczem piłkarze mieli dostać informację, że pojawiło się mocne światełko w tunelu i trwają rozmowy z zainteresowanym zagranicznym podmiotem. Nie jest to przedstawiany już wcześniej Noble Capital Partners. Ta firma w tym tygodniu dostarczyła do klubu dokumenty finansowe. Nie są to jednak tak jak sugerowały niektóry media gwarancje finansowe, a jedynie wyciągi i tak jakby bilanse z rzekomymi zasobami spółki.
Ratunkiem dla klubu na ten moment może być dogadywana wczoraj (nie w Krakowie) oferta od ogromnej korporacji świadczącej usługi w zakresie doradztwa i outsourcingu, szczególnie w obszarze zarządzania kapitałem ludzkim. Rozmowy te są mocno utajnione, zainteresowana strona zagroziła zerwaniem umów w przypadku wypłynięcia w mediach szczegółów negocjacji i nazwy firmy. W przeszłości ten gigant finansowy sponsorował jeden z bardzo znanych europejskich klubów i eksponował swoje logo na trykotach klubu. Dość mocno rozbudowuje swój outsourcing w Europie Środkowo-Wschodniej, posiada rozbudowywany oddział w Krakowie. Oferta ma być obecnie analizowana przez prawników TS-u.
Docierają także informacje o zainteresowaniu firmy budowlanej z Wielkopolski, jej właściciel posiadający inne firmy posiadać ma majątek szacowany na 800 mln złotych.
Na zjeździe klubów Ekstraklasy pod Warszawą, jaki odbył się w tym tygodniu po Warszawą, dyskutowano także o niepokojącej sytuacji Wisły, nie dopuszczano takiej możliwości „choćby się waliło i paliło” żeby Biała Gwiazda nie dokończyła sezonu. Byłby to wizerunkowy blamaż ligowej spółki, a także PZPN-u. Tym bardziej że podpisany został w ostatnich nowy – bardzo korzystny kontrakt na prawa telewizyjne.
Nie ma tematu – wbrew medialnym doniesieniom – ujemnych punktów dla Wisły w tym sezonie, jedynie w przypadku niezrealizowania zobowiązań do 31 marca istnieje zagrożenie braku licencji na europejskie puchary i obecność w ligowej elicie na kolejny sezon.
Dług wymagany do końca marca przyszłego roku – licencyjny wynosi aktualnie 13,6 mln, natomiast żeby uregulować „na czysto” zaległości względem piłkarzy i sztabu potrzeba 6 mln zł.
Wiesław Włodarski na łamach „Gazety Krakowskiej” stanowczo zdementował doniesienia o tym, że wpływ na wycofanie się z transakcji lokalnych przedsiębiorców miały mieć spory o podział ról w zarządzaniu klubem. Kolejne informacje kolportowane przez lokalne media zostały zdementowane. Niestety, ale przy całej tej sytuacji zauważalne jest jak krakowscy dziennikarze robią się coraz bardziej atencyjni. Żałosne były euforyczne wpisy o chłodzeniu szampanów, czy mocno szydercze wpisy jednego z dziennikarzy do kolegi z branży o zainteresowania klubem przez Chińczyków.
Nawet gdyby ziścił się pozytywny scenariusz i klub trafił w ręce nowego właściciela, możliwe są odejścia kolejnych poza Kamilem Wojtkowskim piłkarzy. Zawodnicy według zapewnień cierpliwie mają czekać do poniedziałkowego treningu. Lawina ewentualnych wezwań do zapłaty może ruszyć, jeśli w pierwszych dniach nowego tygodnia nie pojawią się konkretne informacje i potwierdzenia dla rady drużyny na piśmie.
Jak zdołałem ustalić strzelec dwóch wczorajszych bramek – Zdenek Ondraszek, jednej z zagranicznych agencji managerskich udzielił autoryzacji na transfer do amerykańskiej MLS, co istotne jego partnerka miała wyrazić zgodę na taki ruch. Dostał konkretną ofertę, jednak lojalnie czeka na finał rozmów w Krakowie i kontraktu z ewentualnym nowym klubem jak na razie nie podpisał.
Zakusy na Martina Kostala ma Lechia Gdańsk, młody Słowak mógłby zastąpić w drużynie lidera Ekstraklasy swojego rodaka Lukasa Haraslina.
Sytuację Zorana Arsenicia nadal śledzą przedstawiciele Werderu Brema i klubów z Holandii, w przypadku rozwiązania kontraktu przez Chorwata byłaby to zapewne największa strata dla klubu, już latem pojawiały się informacje o zapytaniach ofertowych opiewających na ponad milion euro.
Ofensywny skrzydłowy Jesus Imaz budzi największe zainteresowanie na lokalnym rynku, już latem podchody pod tego piłkarza czyniła Cracovia, teraz także temat wrócił, tym bardziej że „Pasy” poszukują skrzydłowego z oczekiwaną efektywnością. Agent Hiszpana oferował zawodnika także do Lecha i włodarze Kolejorza mają być zainteresowani.
Janekx89 korzysta z oferty bukmachera LV BET – odbierz kod promocyjny: 1500PLN
CRACOVIA – POGOŃ Szczecin, sobota 15:30
Mecz drużyn mających za sobą walkę z przeciwnościami losu i wygrzebaniem z poważnych problemów, skutkiem czego było szorowania po dnie ligowej tabeli. Cracovia zechce kontynuować zwycięską serię. Tym bardziej że awizowane na ten mecz zestawienie defensywy Portowców niezbyt przekonuje. Do gry w tym meczu szykowana była czwórka w linii defensywnej: Matynia, Malec, Walukiewicz i Rudol. Lasza Dvali nadal nie jest w pełni sił, być może na ostatni mecz ze Śląskiem będzie do dyspozycji. Do składu po czerwonej kartce powraca podstawowy bramkarz i kapitan Łukasz Załuska. Lista nieobecnych w drużynie gości nadal pozostaje obszerna, Ricardo Nunes (powrócił do treningów). Nadal niedysponowani do gry pozostają: David Niepsuj, Jarosław Fojut, Michał Żyro, Adam Frączczak i Adam Buksa.
Szkoleniowiec drużyny gospodarzy na przedmeczowej konferencji sugerował, że ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Luźno także zasugerował, że kilku zawodników z szerokiej kadry odejdzie, lokalne media odebrały to, jako zapowiedź kolejnej rewolucji kadrowej. Według mnie określenie mocno na wyrost. Szykowane są maksymalnie trzy transfery do klubu, najbardziej poszukiwany jest skrzydłowy i napastnik. Jedną z opcji jest na pewno Hiszpan Jesus Imaz z Wisły, zawodnik ten dał się we znaki Pasom w meczach derbowych (dwóch meczach zdobywał po dwie bramki). Według wiarygodnych źródeł nie tematu transferu któregoś z dwójki napastników Jagiellonii – Bezjak, Sheridan.
Trener Pogoni Kosta Runjaić negocjuje warunki nowej umowy, sam trener kazał jednak prezesowi klubu odłożyć doprecyzowanie warunków przedłużenia współpracy na zimową przerwę.
Pasy trenują obecnie podzieleni na dwie grupy, tak jak w poprzednim sezonie, w tej głównej na zajęciach jest minimum 20 zawodników z pola i 3 bramkarzy, zawodnicy i trenerzy są ciągle rotowani.
Nie jest jeszcze wiadome czy hiszpański napastnik Gerard Oliva w styczniu dołączy do treningów z zespołem Cracovii. Jego rehabilitacja po zerwaniu więzadła uległa przedłużeniu.
W ostatnich dniach z dobrego źródła zasłyszałem, że właściciel i jednocześnie prezes klubu Jarosław Mroczek prowadzi skrywane rozmowy z potencjalnym inwestorem. Jednym z warunków zainteresowanej przyszłością klubu strony ma być rozpoczęcie wyczekiwanej budowy stadionu z klarownym harmonogramem zakończenia prac.
Kosta Runjaić o meczu z Cracovią: – Po ósmej kolejce Cracovia była ostatnia w tabeli, miała trzy punkty. My byliśmy w niewiele lepszej sytuacji, bo byliśmy na przedostatnim miejscu i mieliśmy punkt więcej. To, czego dokonały obie drużyny po ósmej kolejce to spory wyczyn. Udowodniły swoją mentalność, bo bez niej nie byłyby w stanie wydobyć się z tych miejsc w strefie spadkowej. Cracovia w ostatnich dziesięciu spotkaniach zdobywała średnio 1,8 punktu na mecz, więc jest to statystyka mistrzowska. Ostatnie dwa spotkania wygrywała bez straty gola, a z mojego punktu widzenia oba ich zwycięstwa były zasłużone. Fizycznie będziemy musieli dać z siebie wszystko w sobotnim meczu.Są świetnie zorganizowani, wszyscy grają pełne 90 minut, świetnie operują piłką. Poprzez dobrą organizację, mają dobrych piłkarzy, którzy potrafią stwarzać spore zagrożenie pod bramką rywala. Bardzo trudno jest zdobyć gola w meczu z Cracovią, bo grają oni wszyscy razem, całą drużyną w obronie i zrozumieli, że jest to potrzebne do osiągnięcia sukcesu. Myślę, że to będzie gra zdeterminowana przez pojedynki, będzie to walka, ale wygra zespół z silniejszą głową i wolą. Mecz wygra ta drużyna, która będzie częściej i mądrzej wchodziła w pojedynki.
- w 5 ostatnich bezpośrednich spotkaniach, 3 razy padał over 2.5
- w 5 ostatnich meczach Cracovii, 4 razy padał under 2.5
- Cracovia nie przegrała ligowego spotkania na swoim terenie od 7 października (przegrana w derbach Krakowa z Wisłą 2:0)
- w 5 poprzednich spotkaniach Cracovii na własnym stadionie, Pasy 3 razy zachowały czyste konto
- w 5 ostatnich meczach Pogoni w delegacji, Portowcy 4 razy zdobywali minimum jedną bramkę
- w 5 poprzednich meczach, Portowcy odnieśli 4 zwycięstwa i 1 porażkę
Typ: 1 + poniżej 3,5 bramki – Kurs LVBET 2.95
GÓRNIK Zabrze- ARKA Gdynia, sobota 18:00
W Zabrzu pełna mobilizacja. Trwają obchody 70.lecia klubu, mecz ma być jednym z kluczowych punktów tego święta, a na trybunach pojawi się wielu znamienitych gości. Po przegranym meczu z Miedzią docierały głosy, że piłkarze Górnika narzekali na dyspozycję fizyczną tego dnia. Mieli jeszcze odczuwać skutki dogrywki pucharowego meczu z Rozwojem Katowice. W drużynie Marcina Brosza zabraknie dzisiaj pauzującego za kartki obrońcy Michała Koja.
W ostatnim czasie miały miejsce poważne rozmowy Marcina Brosza z prezesem i zaniepokojoną sytuacją klubu prezydent miasta Małgorzatą Mańką-Szulik. Docierają głosy, że trener miał dać do zrozumienia włodarzom, że drużyna w obecnym zestawieniu personalnym nie będzie w stanie nawiązać spokojnej walki o ligowy byt. Stąd też decyzja o przekonaniu do pracy w klubie mającego czternaście tytułów mistrza Polski, skauta Borussii Dortmund Artura Płatka, odpowiadać on będzie już za zimowe transfery do klubu – kluczowe są wzmocnienia na skrzydle i bokach defensywy. Zapewne klub dostanie finansowe wsparcie z miasta na takie ruchy.
W klubie ma zostać zatrudniony także Andrzej Dara. W przeszłości pracował w Piaście Gliwice i Lechu Poznań. Miał odpowiadać za transfery do naszej ligi takich zawodników jak: Kadar, Lovrencsic, czy Bukata. Był pierwszą osobą z Polski, która zwróciła uwagę na Ondreja Dudę na Słowacji. Uważany w krajowym środowisku za jednego z najlepszych ekspertów słowackiej i węgierskiej piłki.
Natomiast ewentualny zysk ze sprzedaży Szymona Żurkowskiego miałby w przyszłości wspomóc budowę czwartej – zamykającej miejski stadion trybuny. W Zabrzu liczą na pobicie transferowego rekordu, jakim było odejście Arkadiusza Milika do Bayeru Leverkusen za 4 mln (2,75 mln podstawy + bonusy). Dodatkowo przyśpieszyć mają wreszcie prace nad budową boiska za pieniądze ze zwycięstwa w klasyfikacji Pro Junior System za poprzedni sezon.
Trener gości Zbigniew Smółka nadal się łudzi, że Arka będzie w stanie skutecznie powalczyć o górną ósemkę. Jak ustaliłem, mocno kombinuje z mikrocyklem treningowym, w tym tygodniu całkiem odpuścił i zaordynował luźne formy zajęć, licząc zapewne na odzyskanie mitycznej świeżości.
- w 5 ostatnich bezpośrednich spotkaniach w lidze, 4 razy padał under 2.5
- w 5 ostatnich spotkaniach Górnika w Zabrzu, Górnik 4 razy tracił minimum jedną bramkę
- w 5 poprzednich meczach ligowych na wyjeździe, Arka 5 razy zdobywała minimum jedną bramkę
- 5 ostatnich meczów w lidze Górnika i Arki, 5 razy kończyło się overem 2.5
- Górnik Zabrze odniósł tylko jedno zwycięstwo w ostatnich 5 domowych spotkaniach
Typ: obie drużyny strzelą bramkę – Kurs LVBET 1.54
LEGIA Warszawa – PIAST Gliwice, sobota 20:30
Legia w dzisiejszym meczu będzie zdecydowanym faworytem, inny wynik niż zdecydowane zwycięstwo zostanie odebrany, jako duża niespodzianka. Tym bardziej że jest szansa na odskoczenie Jagiellonii, a przed liderującą Lechią trudne spotkanie wyjazdowe z przeorganizowaną ostatnio taktycznie Miedzią.
Poprzedni mecz z Lechią mocno rozczarował, okrzyknięty ligowym hitem okazał się niestety kitem. Piast wymęczył remis (2-2) w Lubinie, co istotne w tym meczu po raz czwarty w tym sezonie kartonikami zostali ukarani obrońca Mikkel Kirkeskov, pomocnicy Patryk Dziczek i Joel Valencia oraz napastnik Michal Papadopulos. Daleki jestem od teorii spiskowych, ale daje do myślenia fakt, że wszyscy czterej zagrożeni pauzą piłkarze dostali upomnienia i cały kwartet pauzował będzie właśnie w meczu, a do rundy wiosennej przystąpią „wyczyszczeni”. Nie jest tajemnicą, że Waldemar Fornalik mocno nie przepada za sytuacją, gdy któryś z zawodników pauzuje w pierwszym meczu po zimowej przerwie, co wpływać ma na spokojne przygotowania.
Mocno zaskoczyło mnie zestawienie miejsca Piasta w aktualnej tabeli ze statystyką spotkań wyjazdowych, ostatnie zwycięstwo podopieczni Waldemara Fornalika odnieśli 30 lipca w Szczecinie! Pomimo tej niechlubnej wyjazdowej passy nadal bez większych problemów plasują się w ligowej czołówce.
Legia będzie osłabiona w środkowej strefie, gdzie zabraknie pauzującego za kartki Andre Martinsa. Nie zagra także Chorwat Domagoj Antolić, który przejdzie zabieg pachwiny.
Agencja reprezentująca obecnie Michała Pazdana ma dla niego aktualnie trzy oferty z Turcji, co ciekawe Yeni Malatyaspor, gdzie występuje znany z gry w Legii Gui oferować ma mniejszy kontrakt i premie niż walczący o awans czołowy drugoligowiec. Jak na razie na Łazienkowską nie wpłynęła żadna oficjalna oferta, zważając jednak na długość kontraktu byłego reprezentanta Polski może to być kwota symboliczna (po przeliczeniu w granicach miliona złotych). Zdecydowanie trudniejszą sprawą do pozytywnego rozwiązania dla dyrektora sportowego i klubowych włodarzy będzie kwestia przyszłości Krzysztofa Mączyńskiego.
Ciekawie będzie zimą przy Łazienkowskiej w kontekście ofert dla regularnie grających młodzieżowców, czyli Szymańskiego i Majeckiego. Bramkarz reprezentacji oczekującej na przyszłoroczny mundial reprezentacji u-20 już w przeszłości odrzucał oferty z zagranicznych klubów, chociażby z Interu Mediolan, teraz także chciałby skupić się na grze w Legii i udanym występie na międzynarodowym turnieju. Kwestia tego jak wysokie oferty się pojawią, osoby z bliskiego otoczenia właściciela stołecznego klubu sugerują, że w przypadku kwot stanowiących nowy rekord transferowy z ligi (6,25 mln euro za Bednarka od Southampton) może on aprobować za transferem.
W kwestii transferów do klubu Dariusz Mioduski w ostatniej Lidze+ Extra stanowczo zasugerował, że zbliżające się okno transferowe nie musi być i nie będzie tak fatalne, jak niektórzy sugerują. Zaskakujące dla wielu – zważając na obecną kadrę Wojskowych – mogą być informacje, że pracownicy działu sportowego poszukują wzmocnień także do ataku.
Zimą do Piasta Gliwice trafić może ktoś z dwójki aktualnych zawodników Zagłębia Lubin – Kamil Mazek, Łukasz Moneta. Obaj zawodnicy w przeszłości pracowali z trenerem Fornalikiem w chorzowskim Ruchu.
Jako że dzisiaj swojego meczu nie rozgrywa Zagłębie Sosnowiec, a w następnej kolejce będzie to ligowy rywal Legii, to dodam tutaj, że pomimo miejsca zajmowanego przez beniaminka piłkarze tego klubu budzą zainteresowanie. Najlepszy asystent ligi – Konrad Wrzesiński miał możliwość skorzystania z korzystnej finansowo oferty transferu do Turcji, konkretnie do drugoligowego Altay, w którym obecnie gra Marco Paixao. Klub ten miał walczyć o awans do elity, obecnie zajmuje 14 miejsce z zaledwie 16 punktami i traci do ligowego podium aż dwanaście oczek. Skrzydłowy Zagłębia odrzucił ofertę, licząc na zainteresowanie z lepszych lig. Środkowym obrońcą Arkadiuszem Jędrychem zainteresowane jest drugoligowe francuskie Valenciennes, przedstawiciele tego klubu mają się pojawić na ostatnim meczu z Legią.
Ciekawa jest sytuacja z Cristovao, zawieszony według pierwszej decyzji Komisji Ligi po faulu na Walukiewiczu na 10 spotkań budzi wstępne zainteresowanie innych klubów, ale problemem jest zawieszenie. Kara dotycząca powyżej 5 ligowych spotkań obowiązuje według przepisów także w innych ligach.
Wypożyczony z Legii do Piasta Tomasz Jodłowiec przed meczem: – Legia to klasowa drużyna, ale wszystko jest możliwe. Zdajemy sobie sprawę, że wypada nam czterech zawodników, ale nie jesteśmy bez szans. Mamy szeroką kadrę, myślę, że tu nie będzie problemu. Musimy być drużyną. Nie pozwolić sobie na jakiś chwile gapiostwa, kiedy kogoś zabraknie w danej strefie. Dobre przesuwanie, koncentracja, stuprocentowa realizacja przedmeczowych założeń i powinno być dobrze.
- 5 ostatnich bezpośrednich spotkań w lidze, 3 razy kończyło się overem 2.5
- w 5 poprzednich spotkaniach domowych w lidze, Legia 3 razy zachowała czyste konto
- Piast Gliwice nigdy nie wygrał w Warszawie
- Piast nie wygrał meczu ligowego na wyjeździe od 30 lipca (wygrana 2:0 z Pogonią Szczecin)
- Legia w 5 ostatnich meczach z Piastem rozegranych w Warszawie, 3 razy zachowała czyste konto
Typ: Legia + handicap -1.0 – – Kurs LVBET 2.75