Jak nie w Chicago, to gdzie mają przełamać się Avalanche? NHL AKO 2.34
Przez wzgląd na małą ofertę czwartkowej nocy wracam do Was z analizą na piątkową noc. Dziś pod lupę weźmiemy dwa zespoły, które w poprzednim sezonie rywalizowały ze sobą o miano najlepszej ekipy w lidze. Mowa tutaj o Tampa Bay Lightning oraz Colorado Avalanche. Hokeiści z Florydy podejmą przed własną publicznością Vancouver Canucks. Natomiast ekipa z Denver zmierzy się na wyjeździe w Chicago z Blackhawks. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z treścią analizy i końcowymi predykcjami!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł
Tampa Bay Lightning – Vancouver Canucks: typy i kursy bukmacherskie (13.01.2023)
Raczej już na tym etapie sezonu możemy stwierdzić, że Lightning kolejny raz zagrają w play-off. W Dywizji Atlantyckiej nie ma zespoły, który mógłby zagrozić pierwszej trójce. Jednak o dodatkowe miejsce na pewno będzie chciała powalczyć inna drużyna z Florydy, a może i nawet Sabres, którzy trzymają się w peletonie na półmetku sezonu. W Vancouver chyba nie ma co myśleć o play-off i ich kolejny sezon zakończy się już na fazie zasadniczej. Amalie Arena w obecnej kampanii stała się prawdziwą twierdzą, więc przed Canucks piątkowej nocy piekielnie trudne zadanie. Lightning u siebie nie przegrali już ośmiu spotkań i są trzecim najlepiej punktującym zespołem na wschodzie. Goście z Vancouver, gdy weźmiemy pod uwagę wszystkie ich mecze delegacyjne, to nie można powiedzieć, że radzą sobie fatalnie, bo ich średnia jest całkiem przyzwoita. Jednak, gdy popatrzymy tylko na ostatnie spotkania wyjazdowe Canucks, to tutaj już jest mało powodów do optymizmu.
Po fenomenalnej serii siedmiu wygranych z rzędu hokeiści z Vancouver zaliczyli cztery porażki z rzędu z bardzo wymagającymi przeciwnikami. Teraz poziom trudności idzie jeszcze wyżej w starciu z Lightning. Jedni, jak i drudzy mieli czas na regenerację po swoich poprzednich meczach. Gracze z Florydy nie mieli problemu, żeby u siebie pokonać Blue Jackets, a hokeiści z Vancouver po zaciętym spotkaniu w Pittsburghu przegrali nieznacznie z Penguins. W tej kampanii będzie to dopiero pierwsze starcie Lightning i Canucks. Przewaga w bramce na pewno jest po stronie gospodarzy, bo najpewniej zobaczymy Wasilewskiego, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Obecnie pierwszy od lat golkiper Lightning broni na poziomie 91% i kapituluje średnio prawie trzy razy na mecz. Ciekawy może być fakt, że Wasilewski powoli zbliża się do 30 rozegranych spotkań, a w żadnym nie udało mu się utrzymać czystego konta. Czystym kontem nie może pochwalić się również Martin, który prawdopodobnie piątkowej nocy wystąpi od początku. Bramkarz gości broni na poziomie 88% i kapituluje blisko cztery razy na spotkanie. Canucks nie grzeszą dobrą organizacją w obronie i to przekłada się na najgorszy wynik w całej lidze pod względem gier w osłabieniach. Tutaj na pewno będą goście musieli uważać, bo gospodarze w przewagach są wśród czterech najlepszych ekip w całej lidze.
Statystyki:
- Lightning nie przegrali u siebie od ośmiu meczów
- Canucks na wyjazdach nie potrafią wygrać od czterech spotkań
- W ostatnich pięciu domowych starciach Lightning za każdym razem padała co najmniej jedna bramka w pierwszej tercji
- W ostatnich pięciu wyjazdowych meczach Canucks raz nie padł co najmniej jeden gol w pierwszej tercji
Co obstawić?
Gospodarze wrzucają wyższy bieg przed własną publicznością i to spokojnie im wystarczy do tego, aby zameldować się w play-off i tam pokazać swoją prawdziwą twarz.. Przed Canucks piątkowej nocy bardzo trudne zadanie, zwłaszcza dlatego, że w ostatnim czasie słabo spisują się na wyjazdach. Dodatkowo będzie to dla nich trzecie wyjazdowe starcie z rzędu, więc to też nie jest na ich korzyść. Myślę, że tutaj Lightning spokojnie powinni sobie poradzić z dużo słabszym przeciwnikiem, który ma problemy z nie traceniem dużej ilości goli. Korzystam z betbuildera i łącze dwa zakłady. Pierwszy dotyczy wygranej Lightning z uwzględnieniem dogrywki i rzutów karnych, a do tego dorzucam przynajmniej jednego gola w pierwszej tercji. Pamiętaj, że kod promocyjny w Fortunie czeka na Ciebie!
Chicago Blackhawks – Colorado Avalanche: typy i kursy bukmacherskie (13.01.2023)
Jedna wygrana i to po dogrywce w ostatnich siedmiu meczach, to chyba nie jest coś z czego aktualni posiadacze Pucharu Stanleya mogą być dumni. W ostatnim spotkaniu z Panthers prawie ponownie oszukali los, jak w starciu z Oilers. Jednak po doprowadzeniu do remisu w trzeciej tercji ostatni głos należał do ekipy z Florydy, która zamknęła spotkanie w regulaminowym czasie gry. Teraz Avalanche stają przed szansą, aby w końcu zdobyć komplet punktów i zacząć wygrywać, bo miejsca w play-off nikt im za darmo nie da. Z każdą porażka gospodarzy ten cel się oddala i do tego już prawie do zera skrócił się dystans mniejszej ilości spotkań, choć jakiś zapas jeszcze mają. Piątkowej nocy graczom z Denver przyjdzie rywalizować z Chicago Blackhawks, którzy zamiatają dno tabeli w Konferencji Zachodniej i Dywizji Centralnej. Dodatkowo Blackhawks najgorzej radzą sobie w ofensywie i ich licznik jeszcze długo nie przekroczy 100 trafień.
Gospodarze dość długo odpoczywali od poważnego hokeja, bo ostatni raz na lód wyjechali poniedziałkowej nocy. Jednak w dobrych nastrojach na tę przerwę się udawali, bo po dwóch wygranych z rzędu. O ile w meczu na dnie z Coyotes nie ma co się zbytnio cieszyć, to potem potrafili powtórzyć lepszą grę z Calgary Flames. W tym sezonie obie ekipy miały przyjemność ze sobą rywalizować w Colorado i tam lepsi okazali się Avalanche, którzy pewnie wygrali. Wciąż nie do końca sprawny jest Stalock, więc w bramce Blackhawks zobaczymy Mrazka, który broni zdecydowanie gorzej. Mrazek kapituluje średnio cztery razy na spotkanie i broni na poziomie 88% i są to dużo, dużo gorsze statystyki od tych, które notuje Stalock. Analiza przypadła do gustu? Jeśli tak to w specjalnej zakładce znajdziesz więcej typów na NHL!
Statystyki:
- Blackhawks przed własną publicznością w ostatnich pięciu meczach wygrali trzy
- Avalanche na wyjazdach w ostatnich pięciu spotkaniach wygrali trzy razy
- W bezpośrednim starciu tego sezonu lepsi okazali się mistrzowie NHL
Co obstawić?
Wygrana za trzy punkty w tym meczu pozwoli się Avalanche zbliżyć do miejsca, które daję im promocję do play-off. Oczywiście to spotkanie nie jest decydujące o udziale gości w dalszej fazie sezonu, ale najwyższa pora z takim składem ogarnąć się i zacząć znowu w końcu wygrywać seriami. Piątkowej nocy stają przed idealną szansą, bo grają z najgorszą ekipą w ich dywizji i konferencji w dodatku z bramkarzem, który ma ogromne problemy z bronieniem w tym sezonie. Dlatego wierzę w przełamanie Avs i typuję tutaj ich wygraną w regulaminowym czasie gry. Za nim przejdziesz do sprawdzenia, jak prezentuje się kupon zajrzyj, jaki bonus w Fortunie czeka na Ciebie!
Foto. PressFocus
100 zł zakład bez ryzyka (zwrot na konto główne) + freebety 45 zł + 30 zł w ramach czasowej promocji 30 za 30
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze