Iga Świątek – Quiwen Zheng: typy i kursy bukmacherskie – Roland Garros 2022 WTA | 30.05.2022
Przyszedł czas na ostatnie rozstrzygnięcia w drabince głównej, które dadzą nam odpowiedź, dla kogo znajdzie się miejsce w najlepszych ósemkach francuskiego szlema. Dla nas oczywiście najważniejszym meczem będzie spotkanie Igi Świątek, która po raz pierwszy w karierze podejmować będzie Chinkę – Quiwen Zheng. Zawodniczki spotkają się na korcie centralnym, gdzie dla liderki rankingu jest to już przyzwyczajenie do tego obiektu, na którym już wielokrotnie się pojawiała. Dla Azjatki będzie to ogromne wyróżnienie, aby pojawić się na tak widowiskowym korcie, co z pewnością dodatkowo obciąży ją mentalnie. Do meczu Igi dokładamy także dwa spotkania singlowe z oferty WTA i ATP. Sprawdźcie nasze dzisiejsze zapowiedzi na dobre rozpoczęcie drugiego tygodnia w Paryżu!
Iga Świątek vs Quiwen Zheng: typy i kursy bukmacherskie (30.05.2022 r. – 15:30)
W tej części rywalizacji, przed rozpoczęciem się pierwszego meczu na kortach Roland Garrosa, spodziewano się, że na drodze Igi Świątek stanie Simona Halep. Tak się jednak nie stało i dzisiaj dojdzie do bardzo młodego starcia, pomiędzy liderką rankingu a młodą Chinką z 74. miejsca w tym zestawieniu, która dopiero od kilku lat stara się rywalizować w kobiecym tourze i pomimo dopiero 19. lat, znajduje się obecnie w najlepszej setce rankingu, a z pewnością po tym turnieju jej lokata będzie jeszcze wyższa. Zdecydowanie będzie to najmłodsze spotkanie spośród wszystkich na tym etapie rozgrywek, gdzie pomimo również młodego wieku, to Iga będzie o wiele bardziej doświadczona w grze o kolejną rundę na tych kortach. Zdaniem naszej redakcji, trzeba jednak będzie bardzo uważać na zawodniczkę z Chin, która z meczu na mecz spisuje się coraz lepiej, a bez żadnego obciążenia z presją na wynik, będzie grała po prostu swoje. Panie do tej pory nie miały nadzwyczajnie trudnych spotkań, gdzie na swojej drodze tylko Chinka straciła jednego seta, ale było to w rywalizacji z Halep, a z samego wyniku i postępu w meczu, powinna być zadowolona. Tenisistki z pewnością zagwarantują nam sporo dynamicznego tenisa, który może przynieść nieco dłuższy mecz, niż oczekują tego bukmacherzy. To spotkanie połączone zostanie z dwoma innymi pojedynkami, gdzie skupimy się także na pojedynkach singlowych w drabince ATP i w części WTA, w której rywalizuje Polka. Kupon zagramy w STS, gdzie czeka bonus za rejestrację!
IGA ŚWIĄTEK
Polka jest na bardzo dobrej drodze do tego, aby postawić kolejny krok w kierunku finałowego pojedynku na swoim ulubionym turnieju. Z jednej strony ma się czego obawiać, bo widać po Chince, że gra bez żadnej presji i bardzo dużo piłek, na które wymyśli sobie pewną koncepcję, po prostu wpada i bez zwątpienia może to zaburzać plan gry naszej zawodniczki. Jednak jak na liderkę rankingu przystało, będzie musiała utrzymać pełną kontrolę w spotkaniu i na pełnej koncentracji podejść do pierwszego bezpośredniego spotkania z nową zawodniczką. Bardzo cieszyło mnie to, że trudny okazał się ostatni pojedynek z Danką Kovinic. Zawsze podczas tak długiego turnieju, musi zdarzyć się jeden słabszy mecz, który moim zdaniem przypadł dla Igi właśnie w zeszłej rundzie. Nie można oczywiście ujmować zawodniczce z Czarnogóry, ale wypowiedzi Igi wskazywały na to, że nie potrafiła w pełni złapać swojego schematu gry, który częstymi przyspieszeniami, zaburzała jej rywalka. Polka jest zdecydowaną faworytką, ale nie można myśleć o jej rywalce, że będzie wygrywała na sucho swoje gemy i nie czuła żadnej presji ze strony przeciwniczki. Dla Igi jest to walka o 32. zwycięstwo z rzędu, gdzie na kortach ziemnych jeszcze nie przegrała ani jednego pojedynku w tym sezonie. Dzisiaj Iga powinna stanąć przed pierwszym poważnym sprawdzianem, gdyż dotychczasowe przeciwniczki nie mogły w pełni jej zweryfikować, no może poza Danką, która jak złapała rytm i tempo swoich akcji, to byłą dla Igi niesamowicie groźna, ale to i tak nie starczyło na pokonanie liderki rankingu. Do tej pory na Rollandzie pokonała takie zawodniczki: Lesia Tsurenko – 6:2, 6:0; Alison Riske – 6:0, 6:2 oraz Danke Kovinic – 6:3, 7:5. Jak będzie dzisiaj?
Walkę o ćwierćfinał z Igą gramy w STS ! Odbierz zakład bez ryzyka do 100PLN z kodem: ZAGRANIE !
QUIWEN ZHENG
Jeżeli mowa o Chince, to jest to bardzo wszechstronna zawodniczka, która jeszcze nie dała poznać się większemu gronu obserwatorów tenisa, ale z pewnością po tym turnieju się to zmieni. Od 4/5 sezonów skrupulatnie buduje swoje osiągnięcia w tourze, gdzie obecnie taka notoryczna praca uplasowała ją na 74. miejscu, a po tym turnieju będzie to minimum 57. miejsce. Jest to zawodniczka, która czuje się komfortowo na każdego rodzaju nawierzchniach, co pokazuje, że może w przyszłości mocno namieszać w stawce pań. W swojej części drabinki jeszcze nie mierzyła się z zawodniczką z TOP10, ale można poniekąd do tej stawki zaliczyć Simonę Halep, która z pewnością była najgroźniejszą i najmniej wygodną zawodniczką dla młodej Chinki. Jak przystało na młode i gniewne zawodniczki, nie mają one skrupułów do rywalek, z którymi przychodzi im rywalizować. Quiwen nie jest oczywiście faworytką do wygrania tego meczu, ale sądzę, że łatwo nie odda pola i przy tak pewnym swoim serwisie, zdobędzie kilka gemów. Do tej pory pokonywała zawodniczki takie jak: Maryna Zanevska – 6:3, 6:1; Simona Halep – 2:6, 6:2, 6:1 oraz Alize Cornet – 6:0, 3:0.
Co obstawiać?
To spotkanie powinno być po kontrolą Igi, ale patrząc na bezkompromisowy tenis, jaki prezentuje 19-letnia zawodniczka, nie powinno to być spotkanie z kolejnym rowerkiem. Quiwen jest świeżą zawodniczką na tak dużych turniejach, ale do tej pory idzie jej rewelacyjnie. Gra bardzo dobrze na własnym podaniu, co gwarantuje jej kontrolę w poszczególnych gemach. Tylko trzy oddane serwisy przy bardzo różnorodnych i wymagających przeciwniczkach. Z pewnością będzie podbudowana po wygranych z wyżej notowanymi rywalkami oraz zwycięstwie z byłą mistrzynią tego turnieju, Simoną Halep. Dla mnie mecz może stać na bardzo wysokim poziomie, a Chinka nie podda się pod pełne dyktando Igi, co gwarantować nam będzie minimum 17. gemów w spotkaniu!
Stefanos Tsitsipas vs Holger Rune: typy i kursy bukmacherskie (30.05.2022 r. – 13:30)
Jedyny mecz męski, który pojawi się na naszym kuponie i jest to starcie, gdzie doświadczenie powinno odegrać znaczącą rolę w kwestii zwycięstwa i awansu do kolejnej rundy. Zdecydowanym dla mnie faworytem do zwycięstwa w tym meczu jest reprezentujący Grecję Stefanos Tsitsipas, który po kilku wymagających meczach, zupełnie zdominował rywala w poprzedniej rundzie. Dzisiaj panowie wyjdą na kort centralny, tuż przed meczem Igi Świątek. Zdecydowanie podwyższa to wartośc mentalną dla Stefanosa, który przyzywczajony jest do presji na takich imrpeach, tym bardziej na takim korcie. Rune pokazał już w poprzednim spotakaniu, że na ten moment jego kariery, gra na tak ważnych arenach jest po prostu zbyt dużą presją. Co prawda wygrał z Gastonem bez straty seta, ale poziom był niesamowicie niski i muszę przyznać, że organizatorzy chyba przejechali się na możliwym widowisku, jakie mieli zaprezentować zawodnicy z Danii i Francji. Dzisiaj Holgera czeka bardzo trudne zadanie, gdyż Stefanos jest zdecydowanie bardziej ograny na takich wydarzeniach, a do tego widać, że jest w super formie, pomimo że wyniki prezentują nieco inną możliwość. Tsitsipas pokonał bardzo dobrze grającego Musettiego i wygrał na swoim doświadczeniu, wracając w pełni ze stosunku 0:2 w setach. Wysoko poprzeczkę postawił także Zdenek Kolar, który grał niemalże bezbłędnie, ale to nie starczyło na rewelacyjnego Greka. Takiego poziomu nie osiągnął już młodszy z braci Ymerów i został zmieciony z kortu w trzech szybkich setach. Dzisiaj z Rune może być podobnie, gdyż na szlemach bardzo ważne jest ogranie i przygotowanie do rywalizacji na takich imprezach. Co więc proponuję?
Co obstawiać?
Zagraj z nami ten kupon w STS! Jeżeli nie masz tam konta, zarejestruj się z kodem promocyjnym: ZAGRANIE.. A przechodząc do meczu, to bardzo nie podobała mi się ostatnia konfrontacja ze strony Holgera, który grał po prostu z Gastonem źle. Panowie byli tak speszeni sytuacją, jaka panuje na korcie, że ich mecz był moim zdaniem najsłabszym ze wszystkich rozegranych w 1/16 finału. Jeżeli tak dzieje się już z Duńczykiem we wczesnym etapie zmagań, to pokazuje nam to, że nie jest gotowy na wygrywanie na tak dużych imprezach, przynajmniej na ten moment. Moim zdaniem ciężko będzie mu się przeciwstawić na Stefanosa, który gra bardzo dobrze na tym turnieju i pomimo różnych wyników, to jednak trzeba oddać, że przeciwnicy mocno mu się postawili i grali naprawdę dobrze. Jeżeli zaś chodzi o ostatni mecz, to pokazał swój rodzaj tenisa, który był nieosiągalny dla Ymera. Dla mnie dzisiaj podobny poziom nie będzie dostępny dla Holgera, dlatego ja proponuję zagranie na handicap setowy na stronę Greka!
Jessica Pegula vs Irina Begu: typy i kursy bukmacherskie (30.05.2022 r. – 14:30)
Ostatni mecz na naszym kuponie, to pojedynek amerykańsko-rumuński, gdzie faworytką jest zawodniczka z USA – Jessica Pegula. Jest to kolejny turniej w tej części sezonu, który w jej wykonaniu stoi na bardzo wysokim poziomie. Po raz kolejny pokazuje swoją wartość i znowu powtarzam, że gra jeden z najlepszych tenisów defensywnych w stawce pań. Ma za sobą kilka wyzwań w drabince w postaci bardzo różnorodnych zawodniczek, z których każda mogła napsuć krwi Amerykance. Inaczej miało się to do Begu, która co prawda miała jeden bardzo bliski mecz, z którego wyszła obronną ręką, ale trzeba przyznać, że podejście mentalne Alexandrovej bardzo pomogło jej w powrocie do korzystnego stanu spotkania. Lepszy bilans meczów bezpośrednich wskazuje na Begu, która już dwukrotnie poradziła sobie w bezpośrednim starciu z Amerykanką. Jednak nigdy nie miały okazji grać na kortach ziemnych, co zdecydowanie zmienia specyfikę ich gry, a ostatnia forma Peguli na tego rodzaju kortach wskazuje na Amerykankę, jako faworytkę. Reprezentantka USA do tej pory pokonywała: Quiang Wang – 6:2, 6:4; Anheline Kalinine – 6:1, 5:7, 6:4; Tamare Zidansek – 6:1, 7:6.
Kursy na zwycięstwo Rumunki spadają, gdyż pewnie dużo osób zauważyło stosunek meczów bezpośrednich pomiędzy tymi zawodniczkami i dużo zakładów wpłynęło na wygraną Begu. Ja jednak po obserwacji jej ostatnich meczów nie widzę w niej faworytki, gdyż nie jestem fanem jej rodzaju gry na mączce. Gra asekuracyjnie, co daje jej możliwość podburzania planu gry rywalek, ale zbyt mała dynamika na kortach ziemnych może nie dać jej oczekiwanego rezultatu. Do tej pory spotykała się z przeciwniczkami, którym zdecydowanie nie leżał ten plan gry, a największym sukcesem było pokonanie Rosjanki, Alexandrovej. Begu tylko jeden mecz zagrała na 0 z tyłu, jeżeli chodzi o stosunek setowy, a było to w poprzedniej rundzie, gdzie wygrała z mało doświadczoną i mocno przytłoczoną całą oprawą spotkania, Jeanjean. Dzisiaj nie będzie już miała tego komfortu gry, tak więc może jej być znacznie ciężej niż w poprzednich rundach. Na swojej wymagającej drodze do 4. rundy pokonała: Jasmine Paolini – 4:6, 6:1, 7:6; Ekaterine Alexandrova – 6:7, 6:3, 6:4; Leolia Jeanjean – 6:1, 6:4.
Co obstawiać?
W tym meczu idę w stronę Amerykanki, gdzie po obejrzeniu obu poprzednich spotkań uważam, że mecz nie powinien przejść nawet na długość 3. setów. Wygrana Jessici powinna być formalnością, ale na tym turnieju już nie takie cuda się działy. Jest to ważny mecz dla obserwatorów drabinki Igi, gdyż w tej parze znajduje się przeciwniczka na kolejną rundę dla Polki. Wydaje mi się, że dużo pewniej na korcie wygląda Jessica, która także jest bardziej ograna na takim poziomie spotkań i jest to kolejny szlem, w którym walczy o ćwierćfinał. Dzisiaj powinno się jej to udać, dlatego proponuję zagranie na awans Peguli!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze