Iga Świątek – Jana Fett: typy i kursy bukmacherskie – Wimbledon WTA | 28.06.2022
Jako ostatnia z polskich zawodniczek na kortach w Wimbledonie w pierwszej rundzie turnieju szlemowego na kortach trawiastych, pojawi się Iga Świątek, która ponownie w roli liderki rankingu WTA, przystępuje do zmagań w Wimbledonie 2022. Jest ona zdecydowaną faworytką do wygrania tego meczu, jak i do triumfu w całej londyńskiej imprezie. Nie wiemy, w jakiej dyspozycji jest nasza reprezentantka, która nie wzięła udziału w żadnym z turniejów przygotowawczych do trawiastego Szlema. Rywalka dużo bardziej ograna w tym sezonie, którą jest kwalifikantka – Jana Fett. Czy może ona zaskoczyć naszą zawodniczkę? Sprawdźcie zapowiedź meczu Polki!
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 600 zł
FREEBET: 300 zł za kartkę w meczu Atletico - Real
Iga Świątek – Jana Fett: typy i kursy bukmacherskie (28.06.2022 r. – 14:30)
Miano liderki światowego rankingu zobowiązuje, do czego odnieśli się także organizatorzy Wimbledonu, którzy jej pierwszy mecz w tym sezonie ustawili na korcie centralnym, gdzie zmierzy się z dużo niżej notowaną w rankingu WTA rywalką, którą jest chorwacka tenisistka, Jana Fett. Panie są zupełnie innymi zawodniczkami w tourze. Iga jest liderką światowego rankingu, która pomimo młodego wieku ma już ogromne doświadczenie zdobyte na kortach szlemowych. Dla Jany jest to trzeci występ w głównej drabince turnieju szlemowego, a drugi na kortach wimbledońskich. Bukmacherzy nie dają jej żadnych szans w starciu z Igą, jednakże nie można jej w pełni skreślać, patrząc na to, że rozegrała w tym roku już 9. pojedynków na tego typu nawierzchni. Czy to może mieć wpływ na bezpośredni pojedynek i możemy być świadkami ogromnej sensacji? Na skorzystanie z naszej propozycji zapraszam do Betfan, gdzie czeka zakład bez ryzyka przy rejestracjiz kodem promocyjnym: ZAGRANIE!
IGA ŚWIĄTEK
Występ Polki na Wimbledonie to dla mnie spory znak zapytania i nie wiem czym kierować się w tej rywalizacji, jeżeli nie zobaczyliśmy jeszcze ani jednego spotkania z jej udziałem na trawie, a nie możemy porównać się do zeszłego roku, gdyż Polka ma zupełnie inną formę, rodzaj gry i wiele innych aspektów, które mogą wpłynąć na jej udział w rywalizacji. Z pewnością trzeba dostrzec aspekt zmiany sztabu trenerskiego i postaci Tomasza Wiktorowskiego, który z pewnością będzie chciał zawitać po raz drugi w roli trenera, w finale wimbledońskiego turnieju. Już raz miało to miejsce z Agnieszką Radwańską, tak więc trzeba skorzystać z wachlarzu umiejętności do przygotowania na tej imprezie i dać możliwość połączenia ich z grą i formą, jaką prezentuje Iga. W zeszłym sezonie jej rywalizacja zakończyła się na 4. rundzie, gdzie lepsza okazała się być Ons Jabeur. Tym razem drabinka ułożyła się dla niej doskonale, gdyż dopiero na rundzie 5. powinna spotkać się z kimś, kto może jej zagrozić w awansie. Czy dzisiejszy mecz będzie rozegraniem na Wimbledonie, czy zacznie od dominacji na samym początku swojej drogi na szczyt?
JANA FETT
Jana jest po bardzo dobrych kwalifikacjach, gdzie nie miała łatwej drogi, aby awansować do drabinki głównej. W losowaniu jej się nie poszczęściło, ale na którąś z pań musiał spaść zaszczyt gry z liderką światowego rankingu. Padło na 25-letnią Chorwatkę, która obecnie plasuje się na 252. miejscu światowego rankingu. Nie ma ona większego obeznania z kortami szlemowymi, gdzie tylko raz miała okazję grać w 1. rundzie Wimbledonu. Miało to miejsce w 2018 roku, gdzie na początkowym etapie musiała uznać wyższość Darii Kasatkiny, ale nie była to dominacja ze strony Rosjanki. Jana powalczyła z wyżej notowaną rywalką. Co prawda mecz zakończył się po dwóch setach, ale w dokładnym wyniku: 2:6, 5:7. Widać, że pierwsze sety w jej wykonaniu są nieco ospałe, co zaprezentowane będzie w poniższych statystykach, ale z biegiem meczu gra coraz pewniej. W kwalifikacjach straciła 2. sety, ale nie miała słabych rywalek do pokonania. Bardzo podobał mi się mecz z Bolkvadze, która także miała spore szanse na awans. Dla Chorwatki będzie to 3. występ w turnieju szlemowym, ale jeszcze ani razu nie zdołała awansować dalej, niż 1. runda. Dzisiaj jej przygoda także powinna zakończyć się na tym etapie, ale nie sądzę, żeby do meczu podeszła bez walki.
Statystyki:
Mecze bezpośrednie:
brak meczów bezpośrednich
Mecze na trawie w tym sezonie:
Iga Świątek:
brak meczów na trawie w tym sezonie
Jena Fett:
Surbiton: przegrana z: Alycia Parka – 3:6, 4:6
Kwalifikacje Nottingham: wygrana z: Caroline Dolehide – 6:2, 6:4; przegrana z: Katarzyna Kawa – 5:7, 6:4, 2:6
Kwalifikacje Birmingham: wygrana z: Catherine Harrison – 6:1, 6:7, 6:0; Aleksandra Krunic – 6:4, 6:2
Birmingham: przegrana z: Shuai Zhang – 7:5, 3:6, 3:6
Kwalifikacje Wimbledon: wygrana z: Paula Ormaechea – 6:1, 6:1; Miriam Bolkvadze – 5:7, 6:1, 6:2; Katerina Zawacka – 3:6, 6:3, 6:3
Co obstawiać?
W tym meczu murowaną faworytką jest Iga Świątek i nawet bez jakiegokolwiek czasu spędzonego na korcie, podczas okresu przygotowawczego w turniejach w tourze, powinna poradzić sobie ze swoją rywalką. Oczywiście może mieć problemy z grą na trawie na przestrzeni całego meczu, w czym widzę szansę na urwanie kilku gemów po stronie jej rywalki. Sądzę, że możemy spodziewać się 2:0 w setach na stronę naszej reprezentantki, ale nie chce mi się do końca wierzyć, że przy aspektach tenisowych, jakie posiada Chorwatka oraz tym, że zagrała już tyle pojedynków, co z pewnością daje jej spore ogranie na tych kortach. Dzisiaj skieruje się właśnie w stronę Jany, który nie powinna dostać przysłowiowego rowerka, a ja liczę, że zdobędzie minimum 4. gemy w tym meczu! Taki typ znajdziecie w Betfan, u którego za rejestrację od Zagranie czekają bonusy na start!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze