Hokejowe gwiazdy znów zabłyszczą w NHL? Gramy o 253 PLN!
Kolejne hokejowe święto przed nami. Sobota i niedziela to ogromna dawka rozgrywanych spotkań w NHL. Gwarantuję, że większość z nich zapowiada się niezwykle ciekawie i będziemy świadkami niesamowitych emocji. Ja przyjrzałem się trzem pojedynkom, w których moim zdaniem główne role odegrają liderzy gospodarzy tych meczów. Zapraszam Was serdecznie do przeczytania poniższej analizy oraz już teraz życzę Wam miłej lektury!
Szukasz innych typów na dziś? Wejdź i sprawdź koniecznie nasze analizy!
Florida Panthers-Boston Bruins
Już o 19 swój mecz rozegrają popularne Pantery, które zmierzą się z popularnymi Niedźwiadkami. Zdecydowanym faworytem tego starcia wydają się być gospodarze, którzy są aktualnymi mistrzami NHL. Obrońca trofeum to aktualnie 4 ekipa w konferencji wschodniej. W 42 meczach zgromadzili 52 punkty. Ich bilans bramkowy jest dodatni, choć ilość straconych bramek na pewno nie cieszy żadnego fanatyka Floridy. Pantery zdobyły w tym sezonie 140 bramek, a stracili 128. Gospodarze ostatnio mocno grają w kratkę. Raz wygrają, potem przegrają, by znów wygrać. Teraz, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to… przegrają. O to, by tak się nie wydarzyło, na pewno zadbają napastnicy rodem z Finlandii- Barkov, Lundell czy świetni Kanadyjczycy- Reinhart i Verhaeghe.
Ich rywal to jest jedna z największych zagadek tego sezonu w NHL. Boston, bo o nich mowa to obecnie 7 ekipa konferencji wschodniej. 44 mecze, 45 zdobytych punktów, przy bilansie bramkowym 112-139. Ich obecną grę najlepiej skomentował jeden z ekspertów najlepszej, hokejowej ligi świata. „Powiedzcie mi, jak to jest możliwe, że popularne Niedźwiedzie nic nie grają, a są tak wysoko?”. Te słowa idealnie opisują obecną dyspozycję zawodników z Bostonu. Sam, obejrzałem ich kilka spotkań i szczerze mówiąc, to nie mam ochoty, by obejrzeć następną ich batalię. Podsumowaniem tych słów, niech będzie David Pastrnak. Czech zdobył w tym sezonie zaledwie…17 goli.
Co zagramy w tym starciu:
Tytuł artykułu nie jest przypadkowy. Gram w tym meczu, że lider gospodarzy- Barkov zdobędzie co najmniej 1 pkt kanadyjski. Aleksander jest kluczową postacią w ataku Panter i liczę, że wykorzysta słabość gości, którzy notują fatalną serię przegranych spotkań z rzędu. Ich aktualny licznik zatrzymał się na liczbie- 6. Dziś przeskoczymy na 7?
Pittsburgh Penguins-Ottawa Senators
Co Ottawa wyprawia w ostatnich meczach? Tego dosłownie nie wie nikt, a co gorsza widać gołym okiem, że sami zawodnicy tego klubu są sfrustrowani ostatnimi wydarzeniami z udziałem ekipy gości dzisiejszego starcia. Idealnym przykładem moich słów niech będzie ostatnia potyczka drużyny Senators z Buffalo. Goście dzisiejszego starcia przegrali na własnym lodowisku, aż 0:4. Warto tutaj wspomnieć o napastniku Ottawy- Tkachuku, który trzykrotnie wylądował na ławce kar. Czy Brady chciał w ten sposób wyładować swoją złość i pokazać, że zespół jest w poważnym kryzysie? Bo jak inaczej to nazwać skoro przegrywa się 6 z 7 ostatnich meczów w NHL?
Nie lepiej wygląda sytuacja u Pingwinów. Gospodarze tego pojedynku są aktualnie na 9 miejscu z 44 punktami na koncie. Mają obecnie o 3 punkty więcej, niż ich dzisiejszy rywal. Fani z Pittsburgha są rozczarowani tym sezonem i martwi ich fakt, że faza play-off mocno się oddala od ich pupili, bowiem rozegrali oni już 43 spotkania, a Ottawa na przykład 40. Pingwiny również mają nieudany okres sezonu. Z siedmiu starć, zdołali wygrać tylko dwa razy, w tym 5:4 z Edmontonem w ostatniej rozgrywanej kolejce. Jak będzie dziś?
Co zagramy w tym starciu:
Kolejna kanadyjka i kolejny lider ze strony gospodarzy tego starcia. Sidney Crosby tylko 3 razy nie zdobył ani jednego punktu kanadyjskiego w ostatnich 10 spotkaniach. Kanadyjczyk robi co może, by wprowadzić Pingwiny do fazy play-off. Dziś zrobi wszystko, co w jego mocy, by poprowadzić swój zespół do kolejnej wygranej. Zwycięstwo na pewno podniesie im morale, tym bardziej że rywalizują z bezpośrednim rywalem o najlepszą ósemkę konferencji.
Philadelphia Flyers-Anaheim Ducks
Ostatnie starcie mojego kuponu i mam nadzieję, że będzie to typ, który tylko potwierdzi słuszność moich dzisiejszych wyborów.
Philadelphia to aktualnie 15 ekipa konferencji wschodniej. Ich obecne miejsce na pewno nie jest adekwatne do gry i stylu tej drużyny, choć z drugiej strony, wystarczy popatrzeć na ich ostatnie pojedynki, które zakończyły się wszystkimi przegranymi meczami. Gospodarze tego starcia rozegrali w tym sezonie 42 pojedynki, w których zgromadzili 39 punktów. Ich bilans bramkowy jest, mocno ujemy, bowiem zdobyli 126 bramki, a stracili 151.
Ich rywal to aktualnie 12 ekipa konferencji zachodniej. Anaheim w 41 meczach zdołało wywalczyć 39 punktów. Ich bilans bramkowy również jest ujemny, bowiem strzelili 105 goli, a stracili 127. Łatwo zauważyć, że obie ekipy są na bardzo podobnym poziomie jeśli chodzi o statystyki ligowej tabeli. Różnica jest jednak taka, że popularne Kaczory potrafiły wygrać ostatnie 4 z 7 rozgrywanych spotkań! Czy dziś znów zainkasują komplet punktów na ciężkim terenie u Philadelphii?
Co zagramy w tym starciu:
Skoro gramy liderów i zaglądamy w stronę gospodarzy, to teraz nie może być inaczej. Wybór padł na Konecnego, najlepszego napastnika Flyers. Travis to 19 hokeista klasyfikacji kanadyjskiej w NHL. Kanadyjczyk zdobył 20 goli oraz zaliczył 26 asyst w tym sezonie. Mam ogromną nadzieję, że dzisiaj dorzuci kolejne punkty, a Jego zespół powalczy o upragnioną wygraną.
Interesują Cię inni legalni bukmacherzy w Polsce? Koniecznie sprawdź i sam wybierz gdzie zagrasz swoje lub nasze typy.
Obrazek w tle: fot. Alamy
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze