Gramy amerykańsko-włoskie starcia o 212 PLN!
W sobotę w Melbourne zobaczymy aż dwa męskie pojedynki amerykańsko-włoskie. W jednym zdecydowanym faworytem będzie lider rankingu ATP Jannik Sinner. Drugie spotkanie powinno być bardziej wyrównane i emocjonujące. Czy do czwartej rundy awansuje dwóch Włochów? Zapraszam do mojej analizy, która ułatwi znaleźć odpowiedź na to pytanie.
Z okazji Australian Open STS przygotował promocję, w której do zgarnięcia jest aż 200 PLN bonusu za zwycięstwo naszych reprezentantów. Jeśli nie masz jeszcze konta u tego bukmachera to jest idealna okazja, żeby to zmienić!
- Rozpocznij rejestrację w STS z linku promocyjnego
- Podczas rejestracji koniecznie użyj kodu ZAGRANIEPROMO.
- Zaznacz wszystkie zgody marketingowe.
- Dokonaj swojej pierwszej wpłaty w wysokości minimum 50 PLN.
- Zagraj kupon SOLO lub AKO z zakładem na zwycięstwo Polki lub Polaka w dowolnym meczu Australian Open.
- Jeśli wybrany przez Ciebie zawodnik lub zawodniczka wygra, STS wypłaci Ci aż 200 PLN w formie bonusu!
- Powodzenia!
Ben Shelton
Ben Shelton zaliczył bardzo dobre wejście w turniej. Los nie był dla niego zbyt łaskawy. W pierwszej rundzie trafił na swojego rodaka Brandona Nakashime. Zwycięstwo nie przyszło Sheltonowi łatwo, o czym świadczyć może wynik 7-6, 7-5, 7-5. Ben w całym meczu świetnie serwował i tylko raz przegrał własnego gema serwisowego, co było kluczem do zwycięstwa. Pod tym względem jeszcze lepiej wypadł w drugiej rundzie. Z pogromcą Kamila Majchrzaka był bezbłędny przy własnym serwisie. Przegrał jednak jednego seta z Carreno-Bustą po tie-breaku. Ben przed Australian Open grał w turnieju w Auckland. Odpadł tam już w pierwszym swoim meczu, ale jego serwis był na podobnym poziomie. W pierwszym secie przegrał w tie-breaku, ale po drodze do niego nie oglądaliśmy żadnych przełamań. Na podobny scenariusz zanosiło się również w decydującej partii, ale w ostatnim gemie przed tie-breakiem Shelton został przełamany pierwszy raz w meczu i zadecydowało to o porażce. W Melbourne Amerykanin gra trzeci raz w karierze. W pierwszym swoim występie dotarł aż do ćwierćfinału, a rok później odpadł w trzeciej rundzie. Ten wynik już poprawił, a być może będzie w stanie o powtórzenie sukcesu sprzed dwóch lat.
Sprawdź nasze typy na tenis i dołącz do grupy na Facebooku!
Lorenzo Musetti
Lorenzo Musetti podobnie jak jego najbliższy rywal w pierwszej rundzie musiał mierzyć się ze swoim rodakiem, a dokładniej Matteo Arnaldim. Ten mecz był jeszcze bardziej zacięty niż amerykańskie starcie. Musetti wygrał w czterech setach, ale na ich przestrzeni został przełamany aż ośmiokrotnie. Dwukrotnie więcej, bo aż 16 razy musiał bronić się przed break pointem. Dużo lepiej pod tym względem wypadł w drugiej rundzie, bo dał rywalowi 5 szans na przełamanie i tylko jednej z nich nie wybronił. Lorenzo podobnie jak Shelton zagrał w jednym turnieju przed Australian Open, było to jednak w Hong Kongu na początku roku. Tam zwyciężył dość pewnie w pierwszej rundzie, ale w kolejnym meczu podobnie jak w Australii nie serwował zbyt pewnie. Dawał rywalowi sporo szans na przełamania, trzech z nich nie obronił i niespodziewanie przegrał z Hiszpanem Munarem, który specjalizuje się w grze na mączce. Tegoroczne Australian Open jest już najlepsze w wykonaniu Musettiego. W głównej drabince grał wcześniej trzy razy i tylko przed rokiem zdołał przebrnąć przez pierwszą rundę, ale w drugiej już odpadł. Jest to o tyle zadziwiające, że Włoch wygrał w 2019 roku juniorski odpowiednik turnieju w Melbourne, ale w seniorskiej karierze nie potrafił jeszcze chociażby zbliżyć się do takiego wyniku.
Jannik Sinner
Jannik Sinner absolutnie zdominował zmagania w poprzednim sezonie. W rankingu ATP ma ogromną przewagę nad resztą stawki. Ostatni mecz przegrał na początku października i od tamtego czasu nikt nie był nawet blisko tego, żeby mu zagrozić. Doskonale temu dowodzi wieńczący sezon turniej ATP Fianls, który Sinner wygrał, a we wszystkich pięciu meczach nie przegrał nawet seta. Mówimy o turnieju, w którym gra ośmiu najlepszych tenisistów sezonu, więc tym bardziej jest to szokująca statystyka. Na początku obecnego sezonu nie oglądaliśmy Sinnera w akcji, spokojnie przygotowywał się do Australian Open. Wyszło mu to z pewnością na dobre. Odniósł dwa pewne zwycięstwa na początek turnieju. W pierwszym meczu grał z dobrze serwującym Jarrym, więc mecz trochę potrwał i Włoch musiał przebrnąć przez dwa tie-breaki. W drugiej rundzie Sinner niespodziewanie przegrał seta, dał rywalowi jedną szansę na przełamanie w całym meczu, a on ją wykorzystał i wygrał dzięki temu seta. Jannik w zeszłym sezonie wygrał oba turnieje wielkoszlemowe na kortach twardych i w Australii będzie starał się obronić tytuł. Na ten moment potwierdza swoją grą miano głównego faworyta. Sprawdź też nasze typy dnia i zobacz propozycje kuponów z innych sportów!
Marcos Giron
Marcos Giron jest już doświadczonym tenisistą, ale nigdy nie należał do światowej czołówki. Jego najwyższym miejscem, jakie osiągnął w rankingu ATP jest 37. Trzecia runda Australian Open jest już dla niego sukcesem. Wcześniej w turniejach wielkoszlemowych potrafił tego dokonać tylko we French Open. W Melbourne nigdy nie wygrał nawet meczu pierwszej rundy. Już sam ten fakt sprawia, że w oczach bukmacherów nie ma praktycznie szans w meczu z Sinnerem. Pierwsze mecze Girona w Melbourne były bardzo chaotyczne. Spotkania te były otwarte i obfitowały w wiele break pointów, które też często przeradzały się w przełamania. Taka gra przeciwko Sinnerowi nie będzie mogła się udać, Włoch z pewnością będzie częściej wykorzystywał takie szanse, a sam na niewiele pozwalał. Mecze Marcosa w związku z tym trwały też dość długo. Spędził już na korcie ponad dwie godziny, a dodatkowo wziął udział jeszcze w deblu. Tam jednak odpadł już dziś nad ranem.
Co obstawiać?
Mój dzisiejszy kupon zagram w STS! Sprawdź kod promocyjny i odbierz najlepszy bonus na start! W pierwszym opisanym spotkaniu postawię na zwycięstwo Sheltona. Amerykanin jeszcze nigdy nie wygrał z Musettim i liczę na to, że jutro to zmieni. Gra od początku bardzo konsekwentnie i pewnie, czego nie można powiedzieć o Lorenzo. W drugim meczu postawię na pewne zwycięstwo Sinnera bez straty seta. Włoch przegrał w turnieju już jednego seta i z pewnością nie będzie chciał tego powtarzać. Przy chaotycznej grze Girona powinien skarcić go i szybko zakończyć mecz.
Fot. Alamy
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze