Gospodarze górą podczas środowych potyczek w Championship? Gramy o 205 PLN!
Dziś ponownie meczami wieczoru są z pewnością starcia w Lidze Mistrzów. Na zapleczu Premier League również będzie jednak ciekawie. Do walki o awans postara włączyć się zespół Coventry, który podejmie na własnym boisku Portsmouth. „The Pompey” w delegacjach są drugim najsłabszym zespołem Championship! Z kolei w starciu dwóch ligowych średniaków Oxford zmierzy się z Queens Park Rangers. Czy gospodarze ponownie zainkasują komplet punktów? Zapraszam na analizę.
OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 200 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO
Coventry
„Błękitni” przed sezonem po cichu liczyli na możliwość walki o awans do Premier League. Po dość niemrawym starcie kampanii, wydawać się mogło, że na realizację pierwotnego planu było już za późno. Nic jednak bardziej mylnego. Coventry wraz z trwaniem sezonu wyglądało coraz lepiej i choć po drodze zmieniło trenera – po 40 rozegranych kolejkach jest o włos od strefy barażowej. Do szóstego w tabeli Bristol City gospodarze dzisiejszego starcia tracą zaledwie punkt!
Ze wspomnianych spotkań ligowych Coventry wygrało jak do tej pory 19 meczów, ponosząc również osiem remisów i 15 porażek. Dość przeciętny bilans punktowy ma swoje przełożenie również w statystykach bramkowych. „Błękitni” zdobyli jak dotąd 57 bramek, tracąc zaledwie o cztery mniej.
W poprzednich pięciu ligowych kolejkach podopieczni Lamparda wygrywali dwukrotnie, notując również trzy porażki. Co ciekawe, tylko raz we wspomnianych starciach Coventry nie zdołało strzelić gola. Łatwo zatem dojść do wniosku, że w ostatnim czasie zawodzi przede wszystkim dziurawa defensywa.
Ogromną siłą „Błękitnych” w obecnej kampanii jest forma domowa. Przed własnymi kibicami Coventry jest szóstą najskuteczniejszą drużyną w całej Championship. Podopieczni Lamparda wygrali 11 z 20 takich spotkań, notując również trzy remisy i sześć porażek. Poprzednie pięć domowych na Coventry Building Society Arena to aż cztery zwycięstwa i zaledwie jedna porażka.
Gdyby wziąć pod uwagę nieco dłuższy czas, Coventry wygrało siedem z 10 poprzednich domowych spotkań, notując remis z Millwall i porażki z wyraźnymi faworytami z Burnley i Leeds.
Portsmouth
„The Pompey” – podobnie zresztą, jak i Coventry – jest dość blisko realizacji swojego przedsezonowego celu, a więc utrzymania w Championship. Po kilku sezonach spędzonych w League One powrót na wyższy szczebel rozgrywkowy nie był prosty. Portsmouth całkiem nieźle czuje się jednak w wyższej klasie rozgrywkowej, sięgając zapewne w długofalowych planach do wizji ponownej gry w Premier League.
Póki co jednak w Championship Portsmouth wygrało 12 meczów, notując również dziewięć remisów i 19 porażek. We wspomnianych starciach goście dzisiejszego meczu strzelili 48 bramek, tracąc aż 63! To trzecia najbardziej dziurawa defensywa w całej Championship!
Nieszczelna obrona nie jest jednak jedynym problemem Portsmouth. Beniaminek tragicznie radzi sobie w delegacjach, przegrywając aż 14 z 20 dotychczasowych spotkań wyjazdowych. Ze wspomnianych wyjazdów goście przywieźli zaledwie 10 punktów, wygrywając dwukrotnie i strzelając średnio mniej niż gola na mecz. Poprzednie pięć delegacji „The Pompey” to aż cztery porażki i zaledwie jedno zwycięstwo. Kliknij typy dnia i sprawdź nasze pozostałe analizy. Jeśli interesuje Cię więcej typów piłkarskich, to znajdziesz je również na naszej stronie!
Pomimo poważnych kłopotów z grą defensywną oraz wyjazdami, Portsmouth plasuje się na 17. miejscu w ligowej tabeli z przewagą czterech punktów nad strefą spadkową. Na boisku Coventry w Championship Portsmouth nie grało od 2012 roku, kiedy to gospodarze wygrali 2:0. Od tamtej pory ekipy mierzyły się w League One oraz krajowych pucharach. Dwukrotnie wygrywali gospodarze, raz padł remis i również tylko raz komplet punktów zainkasowali goście.
Statystyki:
1. Coventry wygrało cztery z pięciu poprzednich meczów domowych,
2. Portsmouth przegrało cztery z pięciu ostatnich delegacji,
3. W poprzednich 10 domowych spotkaniach Coventry traciło punkty tylko z Leeds, Burnley i Millwall,
4. „The Pompey” nie przegrali tylko sześciu z 20 wyjazdowych meczów w obecnej kampanii Championship.
Co obstawiać?
Według bukmacherów faworytem środowej rywalizacji na Coventry Building Society Arena są gospodarze. Trudno się temu dziwić, bowiem „Błękitni” mają uzasadnione aspiracje do awansu, zaś Portsmouth broni się przed ponownym spadkiem do Championship. Coventry ponadto świetnie spisuje się na własnym obiekcie, będąc szóstą najskuteczniejszą drużyną w Championship w tej kategorii. „Błękitni” wygrali cztery z pięciu i siedem z poprzednich 10 domowych spotkań, tracąc punkty niemal wyłącznie z hegemonami ligi. „The Pompey” z kolei są drugim najsłabiej punktującym zespołem w delegacjach, przegrywając aż 14 z 20 takich spotkań. W poprzednich 10 spotkaniach na boiskach rywali Portsmouth wracało bez punktów aż dziewięciokrotnie! Oferta bukmacherów wygląda korzystnie. Zatem jeśli również wierzysz, że Coventry zainkasuje komplet punktów, to warto wykorzystać nasz kod promocyjny STS i zyskać specjalną ofertę powitalną! Na bazie powyższej analizy skłaniam się do oferty STS – Coventry wygra mecz (1.65).
Oxford United
„Yellows” zadomowili się w Championship i ugruntowali dość bezpieczną pozycję w środkowej części tabeli. O spokojnym końcu sezonu w przypadku zaplecza Premier League nie ma jednak mowy, dlatego Oxford wciąż musi się oglądać za swoje plecy, mając cztery punkty przewagi nad strefą spadkową.
W dotychczasowych 40 rozegranych meczach gospodarze dzisiejszego starcia wygrywali 11 razy, notując również 12 remisów i 17 porażek. We wspomnianych starciach Oxford zdobył 41 bramek, tracąc 57. Poprzednie pięć potyczek „Yellows” to dwa zwycięstwa, dwie porażki i remis.
Podobnie, jak w przypadku wielu beniaminków, ogromną siłą Oxfordu jest forma przed własnymi kibicami. Spośród 20 spotkań rozegranych na własnym obiekcie, Oxford wygrał połowę, dorzucając również pięć remisów. „Yellows” przegrywają zatem średnio zaledwie co czwarte domowe spotkanie!
Pięć poprzednich spotkań na Kassam Stadium niemalże potwierdza powyższą statystykę, bowiem Oxford wygrywał dwukrotnie, notując również dwie porażki i remis. Gdyby wziąć pod uwagę nieco większy zakres czasu, „Yellows” przegrywali zaledwie trzykrotnie na poprzednie 10 starć.
Co ciekawe, Oxford nie gościł jeszcze w XXI wieku QPR na własnym obiekcie. Wszystkie trzy dotychczasowe spotkania pomiędzy oboma zespołami na poziomie zaplecza Premier League miały miejsce w latach 90’.
Queens Park Rangers
Zespół, który wielu nieco młodszych kibiców może kojarzyć z Premier League, w ostatnich latach wręcz w niczym nie przypomina zespołu, który kiedyś potrafił straszyć gigantów. QPR od lat nawet i na poziomie Championship obawia się w dużej mierze o przetrwanie. Dość podobnie wygląda to i w obecnej kampanii, podczas której „The Rs” wciąż nie mogą być pewni ligowego bytu.
W dotychczasowych 40 ligowych kolejkach QPR wygrywało 11 razy, notując również 13 remisów i 16 porażek. We wspomnianych starciach goście dzisiejszego meczu strzelali średnio ponad gola na mecz, tracąc 53 bramki. QPR jest w ostatnim czasie w bardzo słabej dyspozycji, czekając na ligowe zwycięstwo już od siedmiu kolejnych spotkań!
Prawdziwa degrengolada zaczyna się jednak w temacie formy wyjazdowej. QPR ma za sobą serię sześciu kolejnych porażek na boiskach przeciwnika. W całym sezonie „The Rs” przywieźli komplet punktów z delegacji zaledwie czterokrotnie, notując również sześć remisów i 10 porażek. We wspomnianych starciach QPR strzelało średnio mniej niż gola na mecz, tracąc aż 27. Żaden inny zespół w Championship nie jest aktualnie w tak słabej dyspozycji, jak właśnie ekipa z Londynu.
Statystyki:
1. Oxford przegrał tylko pięć z 20 spotkań na własnym boisku,
2. QPR wygrało tylko cztery z 20 delegacji,
3. „Yellows” przegrali tylko trzy z 10 poprzednich domowych spotkań,
4. QPR ma za sobą serię sześciu kolejnych wyjazdowych porażek.
Co obstawiać?
Zarówno Oxford, jak i QPR wciąż nie mogą być pewne ligowego utrzymania. „The Rs” zgromadzili zaledwie punkt więcej od beniaminka, zdobywając jednak w poprzednich pięciu spotkaniach zaledwie dwa punkty. Oxford z kolei w identycznym czasie zdobył siedem oczek, prezentując również dość równą formę na własnym obiekcie. W całym sezonie „Yellows” przegrywali przed własnymi kibicami tylko co czwarte spotkanie, notując tym samym trzy porażki w 10 poprzednich starciach. QPR z kolei wygrało tylko cztery ligowe starcia na boiskach rywali, mając aktualnie serię sześciu kolejnych porażek w delegacjach. Fatalna forma „The Rs” nie powinna być szczególnym zaskoczeniem, bowiem ekipa z Londynu mierzy się z poważnym kryzysem z kontuzjami. W dzisiejszym starciu z Oxford zabraknąć może nawet ośmiu zawodników pierwszego zespołu. Na bazie powyższej analizy skłaniam się do oferty STS – Oxford United nie przegra (1.42).
Fot. Alamy.com
(0) Komentarze