GKS Katowice małym nakładem sił będzie chciał ograć Podhale Nowy Targ? PHL o 212 PLN!
W końcu udało nam się przerwać złą passę z nietrafionymi kuponami. Ostatnie dwie propozycje dały nam profit. Wpierw skupiliśmy się wyłącznie na National Hockey League później połączyliśmy ją z Polską Hokej Ligą, więc teraz przyszła pora skupić się tylko na wydarzeniach na naszym podwórku. Zakażenia w drużynach dały o sobie znać w 36. kolejce, ale PZHL pracuję nad tym, aby wszystkie mecze dochodziły do skutku w terminie. Dzisiaj mamy do wyboru cztery mecze, z których wybierzemy dwa. Najpierw wybierzemy się Katowic na starcie GieKSy z Podhalem Nowy Targ, a następnie na spotkanie Comarch Cracovii z KH Energą Toruń. Serdecznie zapraszam!
Przed przejściem do głównej części analizy sprawdź jakie korzyści niesie ze sobą kod promocyjny do Fortuny!
GKS Katowice – Podhale Nowy Targ: typy i kursy bukmacherskie (18.01.2022)
Wydaje się, że katowiczanie problemy mają już za sobą. Mało na to wskazywało, bo po porażce z Comarch Cracovią kontuzji doznał najlepiej punktujący gracz i kapitan GieKSy, czyli Grzegorz Pasiut. Jednak bez niego udało się ograć GKS Tychy, z którym trzykrotnie przegrywali, ale ostatecznie w dogrywce okazali się lepsi. Udało się też dwukrotnie odrobić straty do KH Energi Toruń i ostatecznie wysoko wygrać. W tamtym spotkaniu dała o sobie znać druga formacja, dzięki której padały bramki, dające zwycięstwo. Jeśli chodzi o Podhale Nowy Targ, to nic się nie zmieniło dalej są najgorszą ekipą w PHL i tak pozostanie do końca rundy zasadniczej, ponieważ ich szansę na play-off przeminęły po wysokiej przegranej z Zagłębiem Sosnowiec.
Gdy już było pewne, że nowotarżanie najszybciej zakończą rozgrywki, to za ich najlepszych graczy zabrali się jastrzębianie oraz katowiczanie, którzy do końca sezonu podebrali po jednym hokeiście. Marcin Kolusz związał się nową umową z ekipą Podhala Nowy Targ, ale w play-offach pomoże GKS-owi Katowice. Tak samo postąpił Gleb Bondaruk, który podpisał nowy kontrakt, a następnie przeniósł się do Jastrzębia-Zdroju, by pomóc bronić tytuł. Podhalanie po prostu będą grać, żeby dokończyć sezon i cały klub na pewno przejdzie zmiany na nowy sezon, do którego prawdopodobnie przystąpią bez długów. GieKSa walczy jeszcze o pierwsze miejsce, żeby mieć najlepsze rozstawienie przed play-off, jednak o to będzie piekielnie trudno, bo Unia Oświęcim jest zdeterminowana do wygrania rundy zasadniczej. W obecnej kampanii w “Satelicie” obie ekipy mierzyły się ze sobą dwa razy i dwukrotnie lepsi okazali się katowiczanie, co nie było zaskoczeniem, ale raczej zaskoczeniem były rozmiary tych wygranych. W październiku było to 3:0, a w grudniu 3:1. Tamte mecze wyglądały, jakby GieKSa chciała zgarnąć komplet punktów po najmniejszej linii oporu i to im się udawało.
Co obstawić?
Wspomniałem o dwóch meczach w Katowicach pomiędzy GieKSą a Podhalem Nowy Targ. Naturalnie jednak doszło do czterech starć tej pary. Dwa razy graliśmy w “Satelicie” a dwa razy w Nowym Targu. W tych czterech meczach katowiczanie strzelili 17 bramek, a stracili tylko 4 gole, co jest wyśmienitym wynikiem w defensywie na tak mało pozwolić przeciwnikowi. Oczywiście klasa obu zespołów jest różna i ponownie zdecydowanym faworytem są gospodarze i na 99,9% wygrają to spotkanie, jednak na co pozwolą oni swoim przeciwnikom? Nowotarżanie wyglądali fatalnie w meczu z Zagłębiem, do czego przyznał się sam trener, że źle dobrał obciążenia w tygodniu i dlatego jego drużyna wyglądała tak słabo. Czy teraz ten sam błąd się powtórzy? Podhalanie ostatni mecz rozegrali 10 dni temu, więc przerwa była dość okazała. Proponuję w tym starciu zakład na to, że “Szarotki” nie zdobędą dwóch goli w rywalizacji z GKS-em Katowice.
Comarch Cracovia – KH Energa Toruń: typy i kursy bukmacherskie (18.01.2022)
Przez większość sezonu Comarch Cracovia nie wyglądała na ekipę, która jest w stanie zagrozić reszcie w play-offach. Jednak od finałowego turnieju o Puchar Polski prezentują się wyśmienicie, co pokazali w kolejnych dwóch meczach po finale, który rozgrywali właśnie z KH Energą Toruń w Bytomiu. Teraz torunianie mają okazję do rewanżu, ale czy do niego dojdzie? Wątpię. Finałowy mecz o Puchar Polski miał swoją stawkę, więc obie drużyny nie chciały się za bardzo odsłaniać. Jednak, gdy Cracovia zdobyła gola to kontrolowała przebieg całego spotkania dokładając kolejne trafienia. Taka sama sytuacja miała miejsce w ostatnim meczu z STS-em Ciarko Sanok, w którym krakowianie całkowicie kontrolowali prawie każdą minutę na lodzie.
Jak zawsze trzeba wspomnieć o tym, jak znakomicie “Pasy” wchodzą w swoje spotkania i od dawien dawna nikt nie znalazł na nich sposobu i ograć ich w pierwszych dwudziestu minutach gry. Sanoczanie i katowiczanie po pierwszej tercji mieli już na koncie strat trzy gole, a później Cracovia dokładała kolejne trafienia. Warto przypomnieć, że torunianie w ostatnich meczach zgubili po punkcie wypuszczając prowadzenie w ostatnich minutach, a tak jak w przypadku spotkania z Zagłębiem Sosnowiec w ostatnich sekundach. Mecz z GKS Katowice dobrze układał się dla nich tylko przez pierwszą tercję, a potem do głosu całkowicie doszli katowiczanie. W starciu z STS-em Ciarko Sanok krakowianie musieli radzić sobie bez najlepiej punktującego gracza, czyli Damiana Kapicy. Jednak są w takim “gazie”, że kto nie byłby na lodowisku, to daję sporo jakości. W lidze obie drużyny spotykały się ze sobą czterokrotnie i trzy razy lepsi okazali się hokeiści spod Wawelu, a raz “Stalowe Pierniki” były górą.
Co obstawić?
“Pasy” dzięki serii zwycięstw mogą gonić trzecich jastrzębian. Na ten moment tracą do nich tylko jedno oczko, więc kto pierwszy się potknie ten będzie w gorszej sytuacji. Torunianie, jeśli chcą utrzymać swoją dotychczasową pozycję, to również muszą zacząć wygrywać, bo sanoczanie są w stanie ich dogonić. Myślę jednak, że dzisiaj to gospodarze wyjdą górą z tej rywalizacji. Ja proponuję tutaj ich wygraną w pierwszej tercji lub w całym meczu. Ponownie Comarch Cracovia może załatwić sprawę w pierwszych dwudziestu minutach, a potem mądrze kontrolować przebieg spotkania i punktować rywala. Dzisiaj korzystamy z oferty Fortuny i są oni jednymi z niewielu, którzy proponują taki zakład na tę rywalizację.
Foto. PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze