Girona FC utrzyma fotel wicelidera? Gramy z La Ligą o 225 PLN

Łukasz Zawolik

10:06, 16 marca 2024

Dziś w Hiszpanii kilka ciekawych pojedynków, obok których ciężko przejść obojętnie. Przede wszystkim mój wzrok zwrócił swoją uwagę w kierunku starcia na stadionie Estadio Coliseum, gdzie Getafe CF zmierzy się z Gironą FC! Wybiorę się jeszcze do Kraju Basków, gdzie na San Mames dojdzie do starcia pomiędzy Athletic Club a Deportivo Alaves. Czy faworyci będą dziś górą? Czy zobaczymy dwa wyrównane pojedynki? Czy możemy się spodziewać kolejnych niespodzianek? Przekonamy się już dziś wieczorem, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą piłkarską analizę! Vamos!

Zanim przejdę do dzisiejszych spotkań, warto wspomnieć o atrakcyjnym bonusie na start, którą przygotował bukmacher ComeOn! Zakładając konto w ComeOn z naszego linku, możesz zagrać pierwszy zakład bez ryzyka do 100 PLN! Minimalna wpłata, która uprawnia do otrzymania bonusu to 100 PLN, jednak najlepiej wpłacić 114 PLN, ponieważ jest to kwota gwarantująca maksymalny bonus od ComeOn. Warto oczywiście pamiętać, żeby w trakcie obstawienia pierwszego kuponu wybrać z rozwijanego menu “Dostępne bonusy” (widoczne obok pola ze stawką) zakład bez ryzyka.

Getafe CF vs Girona FC (16.03.2024)

Ekipa z Coliseum Alfonso Perez plasuje się aktualnie na dwunastym miejscu w hiszpańskiej La Lidze. Na ich koncie widnieje trzydzieści pięć punktów. Getafe CF uraczyło nas w tym sezonie aż jedenastoma remisami w dwudziestu ośmiu starciach, co czyni ich czwartym najczęściej remisującym zespołem w hiszpańskiej La Lidze! Geta w pięciu ostatnich pojedynkach zainkasowała jedynie jedno zwycięstwo oraz dwa remisy. Mimo wszystko Jose Bordalas może być dumny ze swoich podopiecznych, którzy przede wszystkim nadrabiają punktów przed własną publicznością. To właśnie Estadio Coliseum jest miejscem, gdzie Getafe najczęściej wygrywa, a właściwie jedynie wygrywa! Poza domem na ich konto wpadło jedynie jedno zwycięstwo i aż siedem remisów. Dziś Geta gra przed własną publicznością, więcj ich szansę na zwycięstwo drastycznie szybują w górę. Mimo wszystko czeka ich trudne zadanie, w końcu Girona FC to naprawdę nieobliczalny zespół, który może w kilka minut wbić rywalom kilka szybkich trafień! Warto podkreślić, że na Estadio Coliseum zobaczymy praktycznie najmocniejszą jedenastkę Jose Bordalasa. Zabraknie jedynie Borja Mayorala oraz Mauro Arambarriego. Czy Getafe CF zaskoczy dziś przed własną publicznością?

Girona FC to zdecydowanie największa niespodzianka tego sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej hiszpańskiej La Ligi. Zresztą powtarzam to do znudzenia praktycznie przy każdej możliwej okazji! Kataloński klub w tym momencie plasuje się aktualnie na drugim miejscu La Ligi, a ich strata do Realu Madryt wynosi dokładnie siedem punktów. Michel stworzył prawdziwą maszynkę do nabijania bramek, która jednak powoli zaczyna szwankować! Jego zespół nie strzela już jak na zawołanie, a w dodatku coraz częściej traci punkty! Girona FC nie jest zawsze w pełni szczelna w grze defensywnej, a to właśnie obroną wygrywa się kolejne mecze i mistrzostwa kraju! Blanc-i-vermells nieco zwolnili w ostatnim czasie. Było do przewidzenia, że ekipa z Katalonii będzie mieć nieco problemów w drugiej części sezonu. Pięć ostatnich ligowych spotkań to aż trzy porażki, czyli sezonowa większość. Mimo wszystko wciąż liczą się w walce o mistrzostwo La Ligi. Największym dziś zmartwieniem hiszpańskiego szkoleniowca Michela mogą być pojedyncze braki kadrowe jego zespołu. Na murawie Estadio Coliseum zabraknie Toni Villi, Yangela Herrery oraz Borja Garcii. Czy Girona FC zainkasuje dziś dwudzieste ligowe zwycięstwo i zbliży się do Królewskich na cztery oczka?

Estadísticas (statystyki) Getafe CF:

• 12. miejsce w hiszpańskiej La Lidze
• Trzydzieści pięć punktów po dwudziestu ośmiu kolejkach
• Ostatni mecz przegrany 0:1 z Valencią
• Bilans bramek: 36:42
• Bez zwycięstwa od czterech spotkań
• Bez czystego konta w siedmiu kolejnych spotkaniach
• Mniej niż 4,5 kartek w 4/5 ostatnich pojedynkach
• Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 8/10 poprzednich starciach
• Bez czystego konta w trzech kolejnych pojedynkach z Gironą FC
• BTTS w 5/7 poprzednich spotkaniach z Blanc-i-vermells
• Więcej niż 4,5 kartki w 4/5 kolejnych bezpośrednich starciach z dzisiejszym rywalem
• Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w ośmiu ostatnich pojedynka z Gironą FC

Estadísticas (statystyki) Girona FC:

• 2. miejsce w hiszpańskiej La Lidze
• Sześćdziesiąt dwa punkty po dwudziestu ośmiu kolejkach
• Ostatni mecz wygrany 2:0 z Osasuną CA
• Bilans bramek: 59:33
• BTTS w 5/7 poprzednich spotkaniach z Getafe CF
• Więcej niż 4,5 kartki w 4/5 kolejnych bezpośrednich starciach z dzisiejszym rywalem
• Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w ośmiu ostatnich pojedynkach z Getą

Co typuję w tym spotkaniu?

Wspominałem już nie raz, że najciekawsze typy wychodzą z BetBuilderzą, więc z przyjemnością skorzystam z tej cudownej opcji! Dziś wybrałem dla Ciebie dwa zdarzenia z tego spotkania, które łącznie tworzą naprawdę przyjemny kurs! W pierwszej kolejności celuję w podwójną szansę w kierunku Girony FC! Skąd taki pomysł? Ten zakład nie powinien być dużym zaskoczeniem, w końcu to goście wyjdą dziś na murawę Estadio Coliseum w delikatnej roli faworytów. Goście już raz w tym sezonie zainkasowali solidne zwycięstwo nad Getafe CF. Na początku sezonu rozbili dzisiejszych gospodarzy aż trzy do zera! Dziś spodziewam się nieco bardziej wyrównanego pojedynku, w którym Geta postara się o przynajmniej jeden punkt. Obie drużyny przeżywają nieco gorszy fragment sezonu. Gospodarze wygrali tylko raz w siedmiu kolejnych potyczkach, a goście jedynie dwa razy w sześciu spotkaniach. Mimo wszystko wydaję mi się, że gra Blanc-i-vermells wygląda znacznie lepiej i to właśnie oni będą dyktować warunki gry. Podpórka jest idealną opcją, w końcu mamy zapas ewentualnego remisu, który w pojedynkach Getafe CF pojawi się nadzwyczajnie często. W moim odczuciu goście mogą dziś zainkasować komplet punktów, lecz koniec końców lepiej pójść w kierunku podpórki, by w spokoju podziwiać wydarzenia na Estadio Coliseum.

Dorzucam jeszcze poniżej 11,5 rzutów rożnych! Skąd taki pomysł? Obie ekipy zajmują miejsca w drugiej dziesiątce pod względem nabijania kornerów. Girona FC średnio inkasuje nieco ponad cztery rzuty rożne na mecz, a Getafe CF idealnie cztery. Zresztą Geta to trzeci najgorszy zespół w La Lidze pod względem stałych fragmentów gry z narożnika boiska. W ośmiu ostatnich bezpośrednich pojedynkach obu drużyn nie zobaczyliśmy więcej aniżeli dziesięć rzutów rożnych. W dodatku tylko w pięciu ligowych pojedynkach Getafe CF widzieliśmy więcej kornerów niż mój dzisiejszy maksymalny próg. Warto zauważyć, że większość miała miejsce poza Estadio Coliseum, gdzie w trzynastu potyczkach padł tylko jeden over! 82% pokrycia linii w lidze wygląda imponująco, a przecież ich dzisiejsi rywale wcale nie błyszczą w tym elemencie gry. Girona FC w całym sezonie zainkasowała over jedynie w 25% rozegranych spotkań ligowych. W siedmiu potyczkach udało im się pokonać dzisiejszy próg, w tym cztery razy w meczach wyjazdowych. Ostatni mecz obu ekip przyniósł nam jedynie pięć kornerów. Dziś mam nadzieję na równie niski wynik rzutów rożnych, a przynajmniej poniżej 11,5 stałych fragmentów gry z narożnika boiska!

1,62

Remis lub Girona + poniżej 11,5 rzutów rożnych

Kurs: 1,62

Zagraj!

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

Athletic Club vs Deportivo Alaves (16.03.2024)

Ernesto Valverde czuje się w Bilbao niczym ryba w wodzie! Prowadzony przez niego zespół aktualnie zajmuje piąte miejsce w La Lidze z zaledwie pięcioma porażkami na koncie! Athletic Bilbao wciąż walczy w tym sezonie o przyszłoroczny udział w Lidze Mistrzów. Warto odnotować, że Baskowie niedawno awansowali do wielkiego finału Copa del Rey, gdzie zmierzą się z RCD Mallorcą! Podopieczni Ernesto Valverde mogą się w tym sezonie pochwalić drugą najlepszą defensywą La Ligi! W dodatku sami potrafią w tegorocznej kampanii zdobywać gole, co w poprzednich sezonach wcale nie przychodziło im z taką łatwością! Wygląda na to, że Valverde zbudował w tym momencie jedną z najmocniejszych ekip Bilbao ostatnich lat. Dziś w starciu z Deportivo Alaves zabraknie kilku graczy gospodarzy. Przede wszystkim na San Mames nie zobaczymy Aitora Paredesa oraz Yuri Berchiche. Czy gospodarze mogą jednak liczyć na łatwe zwycięstwo przed własną publicznością?

Dla podopiecznych Luisa Garcia liczy się w tym sezonie jedynie utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, choć z pewnością po cichu marzą o miejscu w górnej części tabeli. Zdecydowanie ich potencjał jest jeszcze nieokiełznany, choć cały rozwój Babazorros idzie w dobrym kierunku. Przewaga Deportivo Alaves nad strefą spadkową wynosi w tym momencie dziesięć punktów, co spokojnie pozwala na potencjalny krótszy okres posuchy punktowej. Warto podkreślić, że Deportivo Alaves w pięciu kolejnych ligowych potyczkach przegrało zaledwie raz! Goście charakteryzują się w ostatnim czasie mocno underowymi występami, w których nie pada zbyt wiele goli. Mocno defensywna gra ma swoje plusy, jak i minusy. Koniec końców taka gra odpowiada zarówno Luisowi Garcia, jak i zwolennikom punktowania za wszelką cenę. Dziś zadanie jednak znacznie trudniejsze, więc kibice Alaves muszą poniekąd liczyć na delikatny cud! Luis Garcia nie będzie mógł dziś skorzystać jedynie z Aleksandara Sedlara. Czy goście zaskoczą dziś faworytów?

Estadísticas (statystyki) Athletic Club:

• 5. miejsce w hiszpańskiej La Lidze
• Pięćdziesiąt trzy punkty po dwudziestu ośmiu kolejkach
• Ostatni mecz wygrany 2:0 z UD Las Palmas
• Bilans bramek: 48:26
• Bez porażki w trzech ostatnich starciach
• Bez straty gola w trzech kolejnych spotkaniach
• Mniej niż 4,5 kartek w 6/7 ostatnich pojedynkach
• Mniej niż 10,5 rzutów rożnych w 4/5 poprzednich starciach
• Bez porażki w sześciu kolejnych pojedynkach z Deportivo Alaves
• Mniej niż 2,5 gola w siedmiu poprzednich spotkaniach z Babazorros

Estadísticas (statystyki) Deportivo Alaves:

• 13. miejsce w hiszpańskiej La Lidze
• Trzydzieści dwa punkty po dwudziestu ośmiu kolejkach
• Ostatni mecz wygrany 1:0 z Rayo Vallecano
• Bilans bramek: 26:33
• Mniej niż 2,5 gola w pięciu ostatnich starciach
• Mniej niż 4,5 kartek w 8/9 poprzednich pojedynkach
• Więcej niż 10,5 rzutów rożnych w 5/7 ostatnich potyczkach
• Bez czystego konta w trzech kolejnych pojedynkach z Athletic Club
• Mniej niż 2,5 gola w siedmiu poprzednich spotkaniach z dzisiejszym rywalami

Co typuję w tym spotkaniu?

W tym starciu skuszę się na klasyczne zwycięstwo gospodarzy! Skąd taki pomysł? W moim odczuciu Athletic Club przeżywa swój najlepszy sezon od lat i to nie tylko pod względem ligowej pozycji w tabeli. Ich gra wygląda naprawdę świetnie. W dodatku mają już zapewniony finał w Copa del Rey. W lidze przegrali jedynie pięć razy, w tym tylko raz przed własną publicznością. San Mames stało się znów twierdzą nie do zdobycia! W czternastu pojedynkach w Bilbao Athletic Club zainkasował aż dziesięć kompletów punktów oraz jedynie trzy remisy! Goście mają natomiast spory problem z punktowaniem na wyjazdach. W czternastu spotkaniach udało im się zdobyć jedynie jedenaście oczek, przegrywając aż siedem razy! Obie drużyny rozegrały w tym sezonie bezpośrednio dwa starcia, po jednym w lidze i Copa del Rey. W obu przypadkach Athletic Club zainkasowało na swoim koncie dwa gola, nie tracąc przy okazji ani jednej bramki! W moim odczuciu dziś czeka nas podobny scenariusz! Bilbao przed własną publicznością jest niezwykle silne, a w dodatku piłkarze zdają sobie sprawę, że po tym weekendzie mogą wskoczyć na czwarte miejsce w lidze, w końcu rywale z miejsc trzy i cztery zagrają pojedynek przeciwko sobie. W moim odczuciu gospodarze nie powinni mieć dziś problemów z zainkasowaniem kolejnych trzech punktów przeciwko Deportivo Alaves! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Vamos!

1,58

Zwycięstwo Athletic Club

Kurs: 1,58

Zagraj!

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

fot. Press Focus