„Gdańskie Lwy” znów zwyciężą nad Cuprumem? Propozycja kuponu z kursem 2.10
W piątkowy wieczór czeka nas starcie drużyn, które zmagają się ze swoimi problemami. Więcej negatywów, co prawda jest po stronie Trefla, ale drużyna przyjezdnych wcale nie stoi z góry na straconej pozycji. Dość powiedzieć, że w ostatnich dziesięciu meczach okazywali się lepsi od Cuprumu aż… dziewięć razy z rzędu! Kupon stawiam w SUPERBET.
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł,
TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł,
DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł
APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
SPECJALNA PROMOCJA: 400 zł
Cuprum Lubin vs Trefl Gdańsk: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (14.01.2022 r.)
Cuprum Lubin – bilans: 3-11
Gospodarze przystąpią do tego spotkania z czteroma porażkami z rzędu, a goście z trzema. Tym, co jednak różni te wyniki, to fakt, że Cuprum przegrywał kolejno z Jastrzębskim Węglem, ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, Asseco Resovią Rzeszów i PGE Skrą Bełchatów, czyli z zespołami z czołówki PlusLigi. Z kolei Trefl przegrywał z niżej notowanymi, poza meczem z Wartą Zawiercie, rywalami, bowiem ulegali jeszcze Ślepskowi Malow Suwałki i GKS-owi Katowice.
Ich spotkanie będzie pierwszym, które zostanie rozegrane w ramach szesnastej kolejki PlusLigi w sezonie 2021/2022. Zarówno u jednych, jak i drugich z trudem przychodzi szukanie pozytywów. Gospodarze zajmują dwunaste miejsce w ligowej tabeli mając dokładnie taką liczbę oczek, jak okupywaną pozycję. Do tej pory siatkarze z Lubina zwyciężyli w zaledwie trzech spotkaniach, co jest jednym z dwu najgorszych wyników w lidze. Taką samą liczbę triumfów ma na koncie drużyna z Podlasia, a o dwa mniej Stal Nysa, która zamyka ligową tabelę w tym sezonie. Jednak, co należy podkreślić, gdy analizuje się grę Cuprumu to fakt, że potrafią toczyć wyrównane pojedynki. Pokazuje to, chociażby ostatnie starcie z PGE Skrą Bełchatów, kiedy to w trzech pierwszych partiach Lubinianie walczyli, jak równy z równym; w drugim secie nawet wygrywając. Przede wszystkim warte doceniania jest jeszcze to, że formę utrzymuje przyjmujący Wojciech Ferens, który również jest jednym z czołowym punktujących Cuprumu. Mało kto znajduje receptę na powstrzymanie go, podobno, jak momentami serwisów z pola zagrywki. Jeśli dołożymy do tego ataki przeprowadzane głównie z szóstej strefy i umiejętność gry pod presją, to otrzymamy zestaw, w których elementach gry na ten moment Lubinianie są bardzo mocni.
Trefl Gdańsk – bilans: 4-10
Jednak z drugiej strony siatki ujrzymy zespół, który z kim, jak z kim, ale z Cuprumem uwielbia grać w ostatnich latach. Dość powiedzieć, że Gdańszczanie mierzyli się z nimi w oficjalnych grach piętnastokrotnie i lepsi okazywali się aż dwanaście razy. Co jeszcze ważniejsze dla podkreślenia mojego typu to fakt, że ostatnią porażkę z Lubinianami „Gdańskie Lwy” zanotowały… 2017 roku! Od tego czasu te zespoły rywalizowały ze sobą dziewięciokrotnie. Jak będzie tym razem? O tym przekonamy się wieczorem. W Treflu jednak nikt nie chłodzi szampanów, by uczcić zwycięstwo. Poza serią porażek, największym problemem jest to, że w ostatnim meczu kontuzji doznał Pablo Crera, który po akcji upadł na tyle nieszczęśliwie, że zerwał więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie. Kiedy przechodzimy do mówienia już stricte o formie zespołu, to należy oddać, że są jednymi z lepiej punktujących w ostatnim czasie, kiedy patrzymy na procenty z ataków i kontrataków. Jednak, co wypracują, tak chętnie „oddają”, o czym świadczy aż szesnaście błędów z zagrywki, a do tego brak, choć jednego asa. Ich forma jest falującą i, kiedy tylko zdążą odskoczyć od rywala, niemalże od razu roztrwaniają przewagi. Trener Michał Winiarski w rozmowie dla Strefy Siatkówki po ostatnim meczu wskazał, że jego zespół najbardziej potrzebuje wygranych końcówek, by nabrać pewności siebie.
Co daje takowe zestawienie? Z pewnością czeka nas mecz walki. Jakby nie było, Trefl jest tylko oczko wyżej w lidze od Cuprumu i to o jeden punkt – stan na 14.01.2022 r. przed ligowymi pojedynkami. Sądzę jednak, że Gdańszczanie po raz kolejny udowodnią, że mimo różnego typu perturbacji, od lat znają receptę na Lubinian i wydłużą serię zwycięstw do równej dziesiątki. Kurs na to zdarzenie bukmacherzy SUPERBET przygotowali na poziomie 2.10. Na identycznie zdarzenie, tylko, że na korzyść Cuprumu ustanowili wycenę na poziomie 1.75. I mimo, że wygląda jakbym bardziej ryzykował w tym zestawieniu, tak jednak sądzę, że po raz kolejny Gdańszczanie „zaczną” wygrywać końcówki akurat w meczu z Cuprumem.
Co sądzisz o moim typie? Być może chciałbyś zapoznać się z pozostałymi moimi typami siatkarskich meczów? Jeśli pojawia się odpowiedź twierdząca, zapraszam Cię do zajrzenia: TUTAJ. Tak samo, jak i do zajrzenia do tekstu, który informuje o naszym kodzie promocyjnym u tego bukmachera.
Propozycja kuponu:
fot. Tomasz Kudala/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze