Francuskie szczypiornistki sięgną po złoto, a duet Mol/Sorum po brąz IO? Gramy o 209 PLN

Francja - Norwegia, piłka ręczna, francuska szczypiornistka, Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024

Z perspektywy polskiego kibica najważniejszym sobotnim meczem w grach zespołowych na igrzyskach olimpijskich będzie gra polskich siatkarzy z Francuzami. Jednak nie będzie to jedyne starcie tego rodzaju, które będzie miało miejsce. Najpierw o godzinie 15:00 rozpocznie się rywalizacja pomiędzy zespołami Norwegii i Francji w wielkim finale szczypiornistek. Natomiast około 6 godzin później dojdzie do pojedynku między siatkarzami plażowymi reprezentującymi Katar i Norwegię. Oni powalczą o zajęcie 3. miejsca. Będzie to swego rodzaju tzw. finał pocieszenia, w którym wystąpią duety, które miały bić się w Paryżu o złoto.

Zakład bez ryzyka Totalbet

Norwegia – Francja: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (10.08.2024 r.)

Jeszcze przedwczoraj jeden z tekstów związanych z typami piłki ręcznej nosił tytuł, w którym sugerowałem, że właśnie te szczypiornistki najpewniej powalczą w Paryżu o olimpijskie złoto. Tak też się stało, ale w lepszym stylu do tego etapu turnieju awansowały reprezentantki skandynawskiego zespołu. To one rzuciły o 4 gole więcej od ówczesnych przeciwniczek.

Dla odmiany szczypiornistki broniące barw Trójkolorowych w trakcie podstawowego czasu zremisowali po 25 ze Szwedkami. W dogrywce nie pozostawiły już półfinałowym rywalkom pola manewru zdobywając w sumie o 3 bramki więcej. Tym samym Norweżki z Francuzkami zmierzą się już po raz 3 na dystansie nieco ponad miesiąca. Dziś akurat typ na ich spotkanie jest stawiany z kodem promocyjnym TOTALBET-u.

Poprzednie 2 spotkania były towarzyskimi konfrontacjami przed trwającymi właśnie igrzyskami olimpijskimi. Wówczas każda z tych drużyn okazała się lepszymi po razie. Wyżej zwyciężyły Norweżki, które triumfowały wynikiem 34:22. Dla odmiany francuskie szczypiornistki 2 dni później wygrały rezultatem 25:19. Tym samym powróciły na szlak zwycięstw w bezpośrednich konfrontacjach z Norweżkami. W końcu za sprawą triumfu skandynawskiej kadry 4 lipca, końca dobiegła seria 3 kolejnych wiktorii francuskich szczypiornistek.

Co jeszcze ma znaczenie przed podjęciem się typu dnia na spotkanie? To, że kiedy się porównuje ich dyspozycje, to Trójkolorowe średnio zdobywały w ostatnich grach więcej goli. Dla odmiany norweskie piłkarki ręczne traciły mniej goli. Choć akurat dziś jeszcze większe znaczenie może mieć odporność na stres walki o olimpijskie złoto. Wydaje się, że w tym aspekcie Francuzki górują nad Norweżkami. W końcu to Trójkolorowe występowały w 2 ostatnich finałach. Najpierw w Rio de Janeiro w 2016 r. przegrały w finale, aby później w Tokio wziąć udany rewanż na tych samych przeciwniczkach.

Z kolei żeńska reprezentacja Norwegii na obu tych igrzyskach była w stanie zwyciężyć w spotkaniach o brązowe medale. Do tego tez trzeba wziąć pod uwagę, gdzie dojdzie do ich dzisiejszego pojedynku. Dlatego też, choć będzie to starcie między topowymi drużynami szczypiornistek; tak nie może dziwić, że rola faworytek przypadła Francuzkom. Choć jest ona minimalnie zaznaczona u bukmacherów, tak jednak ci pokusili się o dokonanie wspomnianego rozróżnienia.

Statystyki:

  • Norweżki przegrały w 1. kolejce fazy grupowej, a później odniosły 6 kolejnych wygranych z rzędu.
  • Dla odmiany francuskie szczypiornistki są niepokonane na IO w Paryżu! Z tym, że zremisowali w podstawowym czasie w półfinale.
  • Żeńska reprezentacja Norwegii najniższym wynikiem pokonała Dunki, kiedy to triumfowały nad nimi wynikiem 25:21.
  • Francuskie piłkarki ręczne najniżej triumfowały 3 bramkami przewagi kolejno nad zespołem: Węgier, Niemiec i Szwecji.
  • W ich ostatnich 5 bezpośrednich spotkaniach Francuzki wygrywały 4-krotnie, a raz lepszymi okazały się Norweżki.
  • W ich ostatnich 5 bezpośrednich meczach 3-krotnie dochodziło do sytuacji, by jeden z zespołów rzucił więcej niż 29 goli.
  • Szczypiornistki broniące barw Trójkolorowych rzucały więcej niż 25 bramek w 8 ostatnich grach, w tym w 7 na IO.
  • W ostatnich 6 pojedynkach na IO norweskich piłkarek ręcznych zespoły rzucały mniej niż 52 gole.
  • W tylko jednym z 8 ostatnich meczów Francuzek reprezentacje zaliczyły mniej niż 49 trafień w meczu.

Co obstawiać?

Tak jak wspomniano wyżej: bukmacherzy są zdania, że Francuzki obronią tytuł mistrzyń olimpijskich z Tokio. Świadczy o tym kurs na triumf Trójkolorowych, który w TOTALBET-ie wynosi 2.09. Dla odmiany ewentualny triumf norweskiej reprezentacji otrzymał mnożnik o wysokości 2.23. To, co przemawia za tym rzędem wartości przywołałem powyżej. Z tego też powodu teraz zostaje przedstawić typ na to spotkanie.

Handicap bramkowy w meczu Norwegia - Francja: Francja (+1.5): TAK
Kurs: 1.45
Graj!

Tym razem do double’a dobieram oznaczenie, że przy doliczeniu ciut więcej niż jednej bramki Francuzkom okaże się, że zdobędą więcej trafień od Norweżek w przeciągu 60. minut rywalizacji. Podejmuję się go, ponieważ to Trójkolorowym idzie w tym turnieju lepiej niż temu skandynawskiemu zespołowi. Najbliżej powstrzymania Francuzek były Szwedki. Z tą tylko różnicą, że półfinałowe przeciwniczki Trójkolorowych częściej były w stanie bardziej postawić się gospodyniom tych IO niż Norweżki.

Zagranie baner

Cherif Younousse/Ahmed Tijan – Anders Mol/Christian Sorum: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (10.08.2024 r.)

Kiedy już zaczną opadać emocje związane z finałem szczypiornistek, do rywalizacji o medale paryskich igrzysk olimpijskich powalczą siatkarze plażowi. W przypadku opisywanego tu spotkania dojdzie do konfrontacji między utytułowanymi duetami o… „tylko” brązowe krążki. W końcu to właśnie Katarczycy jak i ci Norwegowie byli stawiani w roli głównych faworytów do złota.

Po fazie grupowej wszystko układało się tak, że zanosiło się na to, że rzeczywiście do tego dojdzie. Tymczasem oba te duety poniosły porażki w półfinałowych potyczkach. Wyżej rywalom ulegli Katarczycy, ale to też właśnie azjatycka para mierzyła się z wyżej notowaną w rankingu drużyną. W końcu to oni rywalizowali ze szwedzkim duetem Ahman/Hellvig. O jakości skandynawskiego zespołu wspominałem przy innych siatkarskich typach. Dlatego też w tym miejscu nadmienię tylko tyle, że Katarczycy w półfinale przegrali do zera w żadnym secie nie będąc nawet bliskimi zagrożenia szwedzkim rywalom. Z kolei Anders Mol i Christian Sorum stoczyli dużo bardziej wyrównaną konfrontację.

Wówczas wysoko ulegli niemieckiemu duetowi tylko w 1. odsłonie, w której to zdobyli – od tamtejszych rywali – o 8 oczek mniej. Z tym, że w 2. partii udanie odwróci losy półfinałowego starcia, a w tie – breaku niewiele brakowało, by doszło do rywalizacji na przewagi. Co jeszcze ma znaczenie dla obstawiających typ na to spotkanie? Z pewnością to, że obie od laty walczą o najwyższe laury. Dodatkowo – do momentu rozegrania półfinałów – byli niepokonanymi na tegorocznych paryskich IO!

Statystyki:

  • Katarski duet w ostatnim meczu przegrał nie zdobywając ani seta, a Norwedzy ulegli po tie – breaku.
  • Do półfinałowej rywalizacji Katarczycy i Norwegowie byli niepokonanymi na igrzyskach olimpijskich!
  • Norweski duet Mol/Sorum w ostatnim meczu zdobył 47 punktów gubiąc przy tym 53 oczka.
  • W półfinałowej konfrontacji Katarczycy zdobyli 30 punktów tracąc w sumie 42 oczka.
  • W ich ostatnich 10 bezpośrednich pojedynkach lepszymi okazywał się norweski duet.
  • W każdym z ich 7 ostatnich bezpośrednich rywalizacji zwycięzca był wyłaniany dopiero po tie – breaku!
  • Ten norweski duet na tych IO rozegrał tylko raz tie – breaka w 6 grach a Norwegowie, czyli identycznie jak Katarczycy.

Co obstawiać?

Zdaniem bukmacherów faworytem do sięgnięcia po brązowe krążki jest norweski duet. Kurs na ich zwycięstwo w TOTALBET-ie wynosi 1.32. O tym, jak sporym są faworytem – zdaniem przygotowujących mnożniki – dobitnie świadczy fakt, że wycena katarskiego triumfu uzyskała wycenę o wysokości 3.07. Rzeczywiście, to skandynawska para zwyciężała w ich ostatnich 10 bezpośrednich pojedynkach.

1. set suma punktów - więcej niż 37: TAK
Kurs: 1.64
Graj!

Z tym, że nie można Katarczykom ujmować sportowej klasy. W końcu dzisiejsza rywalizacja o 3. miejsce na podium będzie toczyć się między jeszcze aktualnymi mistrzami olimpijskimi, a brązowymi medalistami z Tokio. W trakcie japońskich igrzysk także lepiej poszło Norwegom, jednak to już historia. A jaka jest rzeczywistość? Taka, że przemawia na korzyść wyrównanego pojedynku. Takiego, gdzie już w premierowym secie te reprezentacje zdobędą łącznie więcej niż 37 punktów.

Propozycja kuponu:

fot. Daniel Vaquero/PressFocus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze