Flashpoint uśmiechnie się do nas po raz kolejny? Gramy AKO 2.90!
Zdjęcie: Norbert Barczyk / pressfocus
Środek tygodnia w Counter Strike’u w ostatnim czasie stoi pod znakiem Flashpoint. Nie inaczej jest jutro, gdzie do gry wkraczają m.in. zawodnicy Virtus.pro, którzy zmierzą się z BIG, a także fnatic. Te z kolei powalczy przeciwko MIBR – przed Szwedami wcale nie łatwe zadanie. Kto ostatecznie okaże się górą? Sprawdźcie, jakie są ciekawe do zgarnięcia kursy w ofercie forBET – ta w końcu jest dość duża. Zapraszam do krótkiej lektury.
Załóż konto z kodem promocyjnym 2400, aby otrzymać:
2080 PLN od depozytu + 100 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku
BIG – Virtus.pro
Czwartek, 03.12.20 – 15:00
Czwartek przebiegnie nam pod znakiem meczów we Flashpoint. Rozgrywki zmierzają do decydujących rozstrzygnięć. Półfinał górnej części drabinki, to rywalizacja Virtus.pro z BIG, a także fnatic z MIBR. Do spotkania Szwedów z Brazylijczykami przejdziemy później, a najpierw przeanalizujemy spotkanie graczy z regionu CIS i Niemic. Virtusi raczej nie są stawiani w roli faworyta, pomimo tego, że kursy wcale nie są tak jednoznaczne. Na wygraną Niedźwiedzi jest to 2.00, z kolei w przypadku BIG 1.74. Faktycznie Niedźwiedzie mają nieco mniej argumentów po swojej stronie. Przede wszystkim to formacja, która stale utrzymuje się w drugiej dziesiątce światowego rankingu HLTV. W zasadzie nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie ogromne oczekiwania, jakie tworzy ta marka (zawdzięczane złotej, polskiej formacji z TaZem, czy NEO w składzie).
Największą gwiazdą zespołu z regionu CIS niewątpliwie jest Jame. Utalentowany zawodnik ciągnie Niedźwiedzie do przodu, a w trzech ostatnich miesiącach wykręcił bilans na poziomie 1.20. Jednak ten jeden zawodnik, to nie wszystko, co cechuje grę Virtusów. Zespół Jamego charakteryzuje się dość sporymi wahaniami formy. Pokazują to dobrze ostatnie spotkania w wykonaniu tej drużyny. Potrafią ograć takie ekipy, jak Spirit, czy MAD Lions, a później przegrać na FURIĘ. Jakby tego było mało, to bilans bezpośrednich starć również przemawia za BIG, gdzie te wygrało osiem map i oddało VP jedynie dwie. W dodatku te ma świetną passę – nie przegrało od czterech starć, a wcześniej uległo jedynie Complexity, co raczej było bardziej wypadkiem przy pracy.
W przypadku BIG obok XANTARESA w świetnej formie ostatnio jest też syrsoN. Dla części kibiców może być to spore zaskoczenie, gdyż dotychczas to turecki zawodnik miał zazwyczaj najlepsze statystyki, jednak Niemiec prześcignął go i radzi sobie równie dobrze. To też otwiera naszym zachodnim sąsiadom więcej możliwości na mapie, gdyż już nie tylko jeden zawodnik świadczy o sile ognia. Nie dziwią więc kursy, jakie są wystawione na ten mecz. BIG ma po prostu o wiele większe szanse i powinno bez większych przeszkód pokonać Virtus.pro. Niemiecka drużyna ma lepszych indywidualnie zawodników, dobrą formę, a przede wszystkim o wiele korzystniejszy bilans i jest aktualnie szóstą siłą świata. Kurs 1.74 to również ciekawa opcja, żeby rozważyć ją do kuponu AKO.
Moja propozycja: wygrana BIG
Kurs: 1.74
fnatic – MIBR
Czwartek, 03.12.20 – 18:00
Drugim półfinałem drabinki wygranych Flashpoint z tego dnia będzie rywalizacja pomiędzy fnatic, a MIBR. Przed Szwedami dość trudne zadanie, gdyż Ci mieli niedawno kryzys formy i dopiero z niego powoli wychodzą. Co więcej, jeden z zawodników, KRIMZ, miał w ostatnim czasie VAC Bana przyznanego przez system (blokadę, która wykrywa czy ktoś używa nielegalnego oprogramowania, w skrócie – oszukuje). Podobno ta jest wynikiem błędu, jakie zrobił system przygotowany przez VALVE. Taka atmosfera z całą pewnością nie pomaga grze, jednak pomimo tego, nie przeszkodziło to FNC wygrzebać się z kryzysu i powoli wychodzić na prostą. Szwedzi zaliczyli cztery zwycięstwa na pięć ostatnich meczów, co może robić wrażenie.
W międzyczasie ograli takie zespoły, jak Dignitas, MAD Lions, czy c0ntact. Co prawda raz ulegli na Lwy, ale później odwdzięczyli się im zwycięstwem. Sam map pool również może robić wrażenie. fnatic ma co najmniej 50 procent win ratio aż na pięciu z siedmiu aren. Duży wkład w to ma niewątpliwie KRIMZ, największa gwiazda zespołu. Jego rating z trzech ostatnich miesięcy to 1.10. Podobnie zresztą jest w przypadku Brollana. Sympatyczny, młody Szwed ma na swoich barkach duże brzemię, ale zmiana stylu gry formacji nie przeszkodziła mu w wykręceniu ratingu na poziomie 1.09. Wydaje się więc, że w FNC wszystko zmierza w dobrą stronę.
Z kolei w MIBR jest zupełnie inaczej. Dla Brazylijczyków wręcz bardzo dobrym wynikiem jest dotarcie do półfinału, gdzie dla FNC to nawet nie jest plan minimum. LUCAS1 i spółka mają mocne wahania formy, gdyż potrafią jednego dnia ograć OG 2:1 (obecnie piątą drużynę świata), a innego przegrać na Liquid 0:2. Co więcej, raczej na dłuższą metę można spodziewać się, że nie poradzą sobie najlepiej i zatrzymają się maksymalnie na drugiej dziesiątce rankingu HLTV. Nie dziwi więc kurs wystawiony na zwycięstwo fnatic w całym spotkaniu. Ten wynosi 1.68 i razem z poprzednim typem da nam to AKO aż 2.92, co jest już wartą przemyślenia opcją.
Moja propozycja: wygrana fnatic
Kurs: 1.68
forBET – 120 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2400PLN
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 120 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze