Faworytka turnieju gładko wygra w ćwierćfinale? Gramy kupon z kursem 2.41!
Tegoroczna edycja US Open przyniosła już wiele niespodzianek. W turnieju mężczyzn nie gra już żaden medalista olimpijski z Paryża. W turnieju kobiet wygląda to jednak dużo lepiej pod tym względem. Oglądaliśmy już powtórkę z finału. Qinwen Zheng w IV rundzie wygrała z Donną Vekic i zameldowała się w ćwierćfinale. W nocy swój mecz IV rundy wygrała też Iga Świątek. Przyjrzę się dzisiaj starciu mistrzyni olimpijskiej z Aryną Sabalenką. Drugim meczem na moim kuponie będzie spotkanie z turnieju Panów.
Qinwen Zheng – Aryna Sabalenka
Zheng w ostatnim czasie przeżywa swoje najlepsze chwile w dotychczasowej karierze. Plasuje się obecnie na 7 miejscu w rankingu WTA. Oczywiście nigdy dotąd nie znajdowała się wyżej. Jej największym sukcesem jest zdobycie złota olimpijskiego. Niespodziewanie w półfinale tego turnieju pokonała faworyzowaną Igę Świątek. Chociaż przygotowana do Igrzysk Olimpijskich była bardzo dobrze. Bezpośrednio przed wylotem do Paryża wygrała turniej w Palermo. Rozgrywany był on również na mączce, czyli jej ulubionej nawierzchni. Na kortach ziemnych wygrała aż 76% spotkań. Pod tym względem gorzej prezentuje się na kortach twardych. Skuteczność Chinki, mimo to nie jest najgorsza. Wynosi ona 67%. Przed US Open zagrała tylko w jednym turnieju na tej nawierzchni. Było to w Cincinnati i jej występ zakończył się na trzeciej rundzie.
Aryna Sabalenka nie wystąpiła w Igrzyskach Olimpijskich. Oznaczało to szybszy przylot do Ameryki i dłuższe przygotowania do gry na twardych kortach, od których jest specjalistką. Wygrała na nich aż 72% meczów w swojej karierze. Jest zwyciężczynią dwóch turniejów wielkoszlemowych. Oba triumfy miały miejsce w Australian Open, które też rozgrywane jest na tej nawierzchni. Zeszłoroczny występ na US Open może również zaliczyć do udanych. Przegrała dopiero w finale z reprezentantką gospodarzy Coco Gauff, która w tym roku pożegnała się już z turniejem. W tym roku Aryna przegrała tylko jednego seta w drodze do ćwierćfinału. Pod tym względem jeszcze lepiej wypadła w turnieju przygotowawczym w Cincinnati. Wygrała go, a wszystkie mecze rozstrzygała na swoją korzyść w dwóch setach. We wcześniejszych turniejach przegrywała w półfinale w Waszyngtonie i w ćwierćfinale w Toronto. Na korzyść Białorusinki w tym meczu wpływa też jej bilans starć bezpośrednich z Chinką. Zagrały przeciwko sobie do tej pory dwa razy. Oba mecze miały miejsce podczas wielkoszlemowych turniejów na kortach twardych. Pierwszy podczas zeszłorocznego US Open, a drugi w tym roku w Australii. Sabalenka wygrała dwukrotnie bez straty seta.
Sprawdź pozostałe nasze typy na tenis i dołącz do grupy!
Dotychczasowe mecze podczas US Open:
Qinwen Zheng:
- I runda: 2:1 (4-6, 6-4, 6-2) vs Amanda Anisimowa
- II runda: 2:1 (6-7, 6-1, 6-2) vs Erika Andriejewa
- III runda: 2:0 (6-2, 6-1) vs Jule Niemeier
- IV runda: 2:1 (7-6, 4-6, 6-2) vs Donna Vekic
Aryna Sabalenka:
- I runda: 2:0 (6-3, 6-3) vs Priscilla Hon
- II runda: 2:0 (6-3, 6-1) vs Lucia Bronzetti
- III runda: 2:1 (2-6, 6-1, 6-2) vs Jekaterina Aleksandrowa
- IV runda: 2:0 (6-2, 6-4) vs Elise Mertens
Grigor Dimitrov – Frances Tiafoe
Dimitrov od czasu Wimbledonu miał sporą przerwę w grze. Spowodowane to było urazem, przez który musiał również skreczować w Londynie. Po miesięcznej absencji rozpoczął przygotowania do US Open. Pierwszy turniej zaliczył w Montrealu, gdzie zdołał wygrać tylko jeden mecz. Drugi jego występ rozpoczął się od drugiej rundy, w pierwszej otrzymał wolny los. W Cincinnati jednak również nie pograł zbyt długo, bo przegrał już w pierwszym meczu. Z pewnością wprowadziło to trochę niepokoju wśród jego fanów. Okazał się on niepotrzebny, bo Bułgar świetnie wszedł w wielkoszlemowy turniej. W trzech pierwszych rundach nie pozwolił rywalom na wygranie choćby jednego seta. Najwięcej problemów miał w poprzednim spotkaniu. Mecz IV rundy z Rublevem rozstrzygnął na swoją korzyść dopiero w piątym secie. Mimo zwycięstwa w dwóch pierwszych partiach pozwolił rywalowi na odrobienie strat.
Frances Tiafoe z pewnością będzie mógł liczyć na ogromne wsparcie z trybun. Osiągając ćwierćfinał, wyrównał już wynik z zeszłorocznego US Open, ale z pewnością ma apetyt na więcej. Zdecydowanie lepiej, w porównaniu do swojego rywala, radził sobie w turniejach poprzedzających tę imprezę. Do tej pory spędził na korcie ponad dwie i pół godziny więcej niż Dimitrov. W meczu drugiej rundy jego rywal skreczował w trzecim secie. W pozostałych pojedynkach zawsze przegrywał chociaż jednego seta. Najdłuższy mecz rozegrał ze swoim rodakiem Benem Sheltonem. Przy intensywności turnieju i pogodzie, z jaką muszą mierzyć się tenisiści, może mieć to wpływ na jego grę. Według bukmacherów nie będzie faworytem tego meczu. Różnica w kursach jest jednak niewielka, a w tym roku oglądaliśmy już kilka niespodzianek.
Sprawdź nasze typy dnia i zobacz co gramy w innych sportach!
Mecze bezpośrednie:
- Canadian Open 2018: Dimitrov 7-6, 3-6, 7-6 (twarda)
- Laver Cup 2018: Dimitrov 6-1, 6-4 (twarda w hali)
- Australian Open 2019: Tiafoe 7-5, 7-6, 6-7, 7-5 (twarda)
- Wimbledon 2023: Dimitrov 6-2, 6-3, 6-2 (trawiasta)
Co obstawiać?
Mój dzisiejszy kupon zagram w Betfan. Sprawdź kod promocyjny i odbierz najlepszy bonus na start! W pierwszym meczu zdecydowaną faworytką jest Sabalenka. Jest też główną kandydatką do triumfu w całym turnieju. Na moim kuponie znajdzie się typ na zwycięstwo Białorusinki bez straty seta. Wcześniejsze mecze z Chinką wygrywała bez większych problemów. Jeden z nich miał miejsce również na US Open, więc spodziewam się powtórki w tym roku. W drugim meczu zagram na minimum 4 sety. Zarówno Dimitrov i Tiafoe grają bardzo dobrze w tym turnieju. Żaden z ich meczów bezpośrednich na otwartych kortach twardych nie kończył się w najniższym wymiarze setowym. Z 7 setów, jakie rozegrali na tej nawierzchni aż w 6 zwycięzca potrzebował wygrać 7 gemów. Spodziewam się kolejnego bardzo zaciętego starcia między nimi.
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze