Fallen masterclass w starciu z Falcons? Gramy kupon z kursem 2.77!
Przed nami kolejny dzień grupy C i D podczas ESL Pro League. Wczorajszy dzień przyniósł nam kilka niespodzianek, jak chociażby postawy Rooster, Fnatic czy M80. Co przyniesie kolejny dzień zmagań i kto z pary Astralis-Complexity trafi do drabinki ostatniej szansy?
Astralis – Complexity
Spotkanie drużyn, które raczej były przewidziane do gry w drabince wygranych. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie dość, że jest to dolna drabinka, to drużyna, która przegra w tym spotkaniu, spada do drabinki ostatniej szansy. Nie będzie to więc najlepszy dzień dla jednej z tych ekip. Astralis uległo ekipie Fnatic wynikiem 2:1 i zasadniczo, grali solidnie do momentu, w którym rozpoczął się Ancient. Ewidentnie im tam nie idzie w ostatnim czasie i pokazuje to, chociażby statystyka zabójstw otwierających, bo rywale zdobyli aż 12 więcej na tej mapie. Mimo wszystko Fnatic zagrało bardzo dobre spotkanie i nie ma im co tego odbierać. Astralis zagrało słabo, ale rywal pokazał się z naprawdę dobrej strony, bo chociażby Krimz na mapie Vertigo potrafił zdobyć 23 zabójstwa w 23 rundy. Na mapie Ancient zaczęli po prostu fatalnie, bo połówka zakończyła się wynikiem 10:2 i zdecydowanie nie poszło im po stronie atakującej. Same mapy jednak były idealne pod Fnatic, więc można było oczekiwać pewnego rodzaju niespodzianki. Statystycznie właśnie zabójstwa otwierające wypadły słabo w ekipie Astralis, ale wszystko za sprawą ostatniej mapy. Tak naprawdę, jeszcze tejdowanie było słabe, bo wyniosło jedynie 18%, ale poza tym zagrali solidne spotkanie, przynajmniej pod względem statystyk. Prawie wszystkie ekipy wczoraj wygrały połowe rund pistoletowych i tak też było w przypadku Astralis, dołożyli do tego 66.6% konwersji i 33.3% przełamań. Sama forma indywidualna niektórych graczy też zawiodła, bo najgorszymi graczami Astralis, okazał się Device i Jabbi.
Complexity zagrało po prostu beznadziejnie w pierwszym meczu i nie ugrali nawet mapy przeciwko M80. Tak naprawdę, nie byli nawet blisko równej rywalizacji w tym spotkaniu i mieli ciągle problemy. Na mapie Ancient byli słabsi, chociaż po połówce mieliśmy wynik 6:6. Jednakże po zmianie stron, M80 wygrało wszystkie 7 rund i rywal jedynie dwa razy był w stanie podłożyć bombę. Na mapie Anubis prezentowali się już zdecydowanie lepiej, przynajmniej na przestrzeni całego spotkania. W pewnym momencie mieliśmy wynik 11:3 dla M80 po stronie broniącej, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 13:10 dla M80. Tutaj jednak Complexity miało mnóstwo argumentów, przynajmniej pod względem statystycznym. Zdobyli 9 zabójstw otwierających więcej i zdobyli rating o 0.11 wyższy, ale przegrali aż 3 rundy clutch. Zasadniczo to zdecydowało o tym, kto ostatecznie wygrał tą mapę, ale trzeba oddać M80 to, że zagrali naprawdę bardzo dobre spotkanie i widać było, jak bardzo im zależy. Zresztą jakby nie patrzeć, S1n to świetny dowodzący mimo młodego wieku i nawet bez Malbsa potrafi zrobić świetną robotę. Nie zmienia to jednak faktu, że od Complexity wymaga się zdecydowanie więcej, niż to co pokazali. Statystycznie zawiedli na kilku polach, bo zdobyli bardzo mały procent wygranych rund jak na to, że zdobyli 54.8% wygranych pojedynków otwierających. Przełożyło się to na jedynie 52.4% wygranych rund 5 na 4, co jest najgorszym wynikiem pierwszego dnia. Do tego, wygrali zaledwie 21% sytuacji 4 na 5, co jest dopiero dziewiątym wynikiem, biorąc pod uwagę, drużyny z grupy C i D.
Przewidywane mapy:
Complexity ban Mirage
Astralis ban Anubis
Complexity pick Vertigo
Astralis pick Inferno
Complexity ban Nuke
Astralis ban Dust 2
Ancient was left over
Typ: Astralis wygra mecz. Zdecydowanie bardziej podobała mi się postawa Astralis niżeli Complexity w pierwszym dniu. Ban Anubisa przez Astralis zabiera też rywalom ich chyba najlepszą mapę, a na Vertigo, Astralis nie grało wcale tak źle przeciwko Fnatic. Myślę, że unikną walki w drabince ostatniej szansy i pokonają Complexity, które ma ostatnio bardzo słabą formę.
Analizy z esportu znajdziesz w zakładce typy na esport. Analizy z innych dyscyplin znajdziesz w zakładce typy dnia.
Furia – Falcons
Obie ekipy nie zagrały jeszcze spotkania, podczas ESL Pro League, ale wydaje się, że ich starcie będzie niezwykle ciekawe. Kursy są bardzo wyrównane i detale mogą zadecydować, o tym, kto ostatecznie wygra to spotkanie. Dlatego tutaj pod lupę weźmiemy dowodzącego ekip Furii, czyli Fallena. Furia potrafiła wgrywać ostatnio, chociażby z VP czy 9Pandas, ale mieli mnóstwo problemów na lepsze ekipy. Samych rund też było czasem bardzo mało, bo ze Spirit udało im się wygrać tylko 5, podobnie zresztą jak z Vitality w starciu sprzed miesiąca. Falcons jest jednak drużyną w ich zasięgu, którą mogą realnie pokonać. Fallen może być w tym wszystkim kluczowym graczem. Linię 28.5 udalo mu się wypełnić jedynie w dwóch z ośmiu spotkań, ale trzeba wziąć pod uwagę dramatyczne spotkania ze Spirit i Vitality, w któych nie było szans na pokrycie linie. Fallen w ostatnim miesiącu jest w naprawdę dobrej formie, ale to, co mnie najbardziej do niego przekonało, to ostatnie mecze na Nuke. Falcons zbanuje Inferno, czyli mapę, którą Furia lubi wybierać. Tworzy to więc idealną dla Fallena sytuacje, by wygrać Nuke, na którym mają dobre wyniki, a Falcons ostatnio się niesamowicie męczy. Fallen na Nuke ostatnio zaliczył najlepszy występ od 2017, bo zdobył 29 zabójstw i tylko 8 śmierci. Do tego z Aurorą zdobył 26 zabójstw przy zaledwie dziewięciu śmierciach. Samo Falcons powinno wybrać Dust 2 lub Vertigo i na obu tych mapach Fallen potrafił zagrać bardzo dobre spotkania. Zwłaszcza na mapie Dust 2, gdzie snajperzy mogą wykorzystać swoją broń częściej niż na innych mapach. Do tego wszystkiego dochodzą problemy Kscerato, które jest zdecydowanie pod formą. To wszystko pokazuje, że Fallen w tym meczu ma sporo możliwości, a samo Falcons będzie się mocno stawiało.
Przewidywane mapy:
Furia ban Ancient
Falcons ban Inferno
Furia pick Nuke
Falcons pick Vertigo
Furia ban Anubis
Falcons ban Mirage
Dust 2 was left over
Typ: Fallen powyżej 28.5 zabójstw. Przy obecnej niedyspozycji Kscerato, Fallen bardzo zyskał zwłaszcza na Nuke. Kscerato jest teoretycznie ich najlepszym graczem na tej mapie, ale to Fallen szuka i stara się zdobywać jak największą ilość zabójstw. Nie wykluczam też, że w tym meczu mapy będą zacięte, bo Furia na Vertigo, być może będzie chciała zaskoczyć czymś Falcons. Zagrali słabo przeciwko Eternal Fire na tej mapie, bo zdobyli jedynie 6 rund, ale sam Fallen zdobył 12 zabójstw.
Kupon gramy z bukmacherem Superbet, który ma szeroką ofertę rodzajów zakładów z różnych sportów. Sprawdź kod promocyjny superbet i przekonaj się sam.
Fot. Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze