Falcons w końcu wytrzyma presję? Gramy esport z kursem 2.53!
Przed nami półfinały turnieju Blast Rivals, w których zobaczymy kolejne ciekawe starcia. Przede wszystkim Pain postara się sprawić kolejną niespodziankę, swoją bardzo dobrą grą. Ostatnim razem byli bardzo blisko pokonania Furii, ale zawiedli w koncówce.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: do 50 zł
Furia – Pain
Furia jest obecnie najlepszą ekipą świata i udoawdniają to już od kilku turniejów z rzędu. Podczas turnieju Blasta wygrali właśnie z Pain i Vitlaity. Mecz z Pain nie był jednak dla nich prosty i gdyby nie świetna końcówka na trzeciej mapie, to mogli po prostu ten mecz przegrać. Oprócz Fallena, każdy zawodnik ma co najmniej 1.09 ratingu podczas tego turnieju. Jeżeli wszystko dobrze współgra w tej drużynie, to naprawdę cięzko ich zatrzymać.
Pain zaskoczyło podczas tego turnieju swoją świetną dyspozycją. Byli bardzo blisko pokonania Furii, następnie wygrali z Tyloo po całkiem zaciętym starciu, które wynikało z powrotu ich rywali na trzeciej mapie, a dziś wygrali bardzo pewnie z Passion UA. Mecz ćwierćfinałowy pokazał, jak dobrze radzi sobie Pain na tym turnieju. Passion UA było po prostu bezradne i nie mogli nic poradzić na działania rywala.
Pain gra naprawdę dobrze podczas tego turnieju i Biguzera kolejny raz pokazuje jak świetnym jest prowadzącym. Furia jest natomaist najlepszą drużyną swiata na ten moment i bardzo cięzko komukolwiek jest ich zatrzymać. Trzeba jednak tutaj zauważyć, że jest to spotkanie drużyn z tego samego regionu. Najczęściej w takich spotkaniach można liczyc na niespodzianki czy zdecydowanie bardziej zacięte starcia. Widzieliśmy to już na etapie fazy grupowej, gdzie Pain prawie pokonało Furię. Tutaj mamy jednak kwestię grania pod presją. Mimon wszystko Pain już pokazało, że daje radę w takich momentach, ale przed nimi bardzo wymagający rywal. Nie jest wcale ciężko utracić pewność siebie w takim meczu.
Przewidywane mapy:
Furia ban Ancient
Pain ban Train
Furia wybiera Overpass
Pain wybiera Nuke
Furia ban Dust 2
Pain ban Mirage
Inferno pozostaje
Typ: Pain handicap rund (+10.5). Pain potrafi grać w csa i myślę, że pokażą to w tym starciu. Taktycznie wyglądają bardzo dobrze i to może Furie trochę spowolnić. Pain powinno powalczyć w tym starciu, jeżeli nie zje ich presja. Grają naprawdę dobrze, a kursy nie oddają ich realnej wartości.
Bukmacher Betclic ciągle ma w ofercie grę bez podatku. Sprawdzaj kod promocyjny betclic i zobacz co na ciebie czeka.
Falcons – Vitality
Falcons kolejny raz dochodzi do półfinału i kolejny raz musi się zmierzyć ze swoimi demonami. To co się działo w fazie grupowej teraz nie ma żadnego znaczenia. Falcons musi w tym starciu po prostu wytrzymać presję, żeby rywalizować jak równy z równym z Vitality. Sporym plusem tej drużyny jest oczywiście siła ogrnia i ogrom talentu jaki mają w swoich szeregach, a minusem może być dopsowanie względem pozycji. Gracze potrafią się dostosować, ale mając w składzie Niko, M0nesy i Kyousuke, ciężko żeby każdy z nich był zadowolony z tego co ma. Dochodzi do tego jeszcze Teses, który po prostu dostosowuje się i bierze co zostało. M0nesy pokazuje w ostatnich tygodniach, że może mieć ogromny wpływ na grę jako snajper. Tak naprawdę on sam wygrywa wiele spotkań Falcons, bo jest po prostu najlepszym zawodnikiem na świecie, jeżeli chodzi o grę z bronią snajperską. Musi jednak razem z Niko wytrzymać presję areny i półfinału. W meczu z Furią ci zawodnicy zawiedli i nie dali tego co trzeba w najważniejszych momentach.
Vitality poradziło sobie ze Spirit w półfinale, ale nie było to łatwe spotkanie. Ekipa Zywoo mogła to przegrać już po dwóch mapach, ale ostatecznie udało im się wygrać po dogrywce na trzeciej mapie. Nie było to łatwe spotkanie także dlatego, że Sh1ro grał wybitnie dwie pierwsze mapy, a do tego swoje momenty miał T1nr czy Zweih. Donk jak zwykle robił swoje, ale tego się można było spodziewać. Vitality w tym starciu ma przede wszystkim przewagę mentalną, bo grają tyle turniejów i tyle już wygrali, że gra na scenie im po prostu nie robi. Wielkrotnie w tym roku grali także z Falcons, które było w różnych konfiguracjach i co ciekawe przegrali tylko raz. Vitality wygrało 5 z 6 spotkań przeciwko Falcons i jedyna porażka przyszła podczas Esports World Cup w meczu o trzecie miejsce. Mają więc sposób na Falcons, co pokazali nawet w finale ESL Pro Leauge. Teraz jednak będzie dla nich zdecydowanie ciężej, bo nie grają już tak dobrze, a Falcons wydaje się być coraz mocniejsze.
Przewidywane mapy:
Falcons ban Overpass
Vitality ban Ancient
Falcons wybiera Nuke
Vitality wybiera Inferno
Falcons ban Dust 2
Vitality ban Train
Mirage pozostaje
Typ: Falcons wygra mecz. Vitality nie jest w tak dobrej dyspozycji i zdecydowanie da się ich pokonać. Jeżeli M0nesy zagra na odpowiednim poziomie, to Vitality będzie bardzo ciężko rywalizować w tym starciu. Falcons w końcu musi się przełamać, a tutaj mają bardzo wymagającego rywala, któremu chcą się zrewanżować.
Sprawdzaj zakładkę typy na esport gdzie czekają na ciebie analizy dotyczące spotkań esportowych. Teksty z innych dyscyplin możesz znaleźć w zakładce typy dnia.
Fot. Orange Pics BV
