Falcons tym razem zaskoczy Astralis? Gramy kupon z kursem 2.01!
Przed nami jeden z ostatnich dni turnieju Blasta, w którym zobaczymy naprawdę ciekawe starcia między topowymi ekipami. Dzisiaj swoje mecze rozegra chociażby Faze, NIP czy Liquid/Navi. Kto ostatecznie dostanie szanse na awans do głównej fazy?
Astralis – Falcons
Astralis po meczu z Falcons, wyglądało jak drużyna, która może realnie zagrozić ekipie Vitality, która miała ogromne problemy z ekipą Gamer Legion. Ostatecznie jednak ekipa Device, przegrała wynikiem 2:0 z drużyną Vitality. Mapę własnego wyboru przegrali wynikiem 13:7 i zasadniczo nie pokazali tam nic specjalnego. Pięciu najlepszych graczy tej mapy to tylko i wyłącznie zawodnicy ekipy Vitality względem ratingu. Druga mapa była teoretycznie zdecydowanie bliższa, bo zakończyła się wynikiem 13:11. Trzeba jednak zaznaczyć przy tym kilka faktów. Trzech graczy Astralis grało na wysokim poziomie i starali się dociągnąć tę mapę na ich korzyść, ale Jabbi oraz Staehr zagrali na Dust 2 tragicznie. Astralis jednak musiało wracać z wyniku 11:5 dla Vitality, które grało po stronie broniącej. Astralis zdobyło przy tym wszystkim 8 zabójstw otwierających mniej od rywali, a Zywoo zagrał na tej mapie bardzo słabo. Vitality po prostu na tej mapie sporo szans i Astralis było po prostu słabsze. W tym wszystkim, pod sporą wątpliwość zaczyna być podważana dyspozycja Device, jeżeli chodzi o bycie dowodzącym. Odnosi się to głównie do słabego podejścia taktycznego i zbyt prostej gry. Statystycznie przeciwko Vitality wyglądali bardzo słabo, więc być może rywale zaczęli rozumieć grę Astralis, bardziej niż powinni.
Falcons to drużyna, która jest jednym z najdziwniejszych projektów w historii. Ciężko na ten moment nawet określić oczekiwania wobec tej ekipy. Wydają się daleko za ścisłą czołówką, ale gracze, jakich posiadają, dalej mają ogromne umiejętności, jeżeli zostaną odpowiednio rozdysponowani. Dupreeh z Magisk jeszcze niedawno osiągali sukcesy z Vitality, a ekipa z Ence była w ścisłej czołówce, lub przynajmniej tej czołówce sprawiali problemy. Falcons mierzyło się już z Astralis w swoim pierwszym spotkaniu podczas turnieju Blasta. Przegrali wtedy wynikiem 2:0, ale uważam, że mogli zdobyć zdecydowanie więcej. Astralis zdobyło zaledwie 12 zabójstw więcej i mieli zaledwie 0.15 wyższy rating od ekipy Falcons. Statystycznie nie zagrali wcale tak słabo, jak mogłoby się to wydawać. Zdobyli 6 zabójstw otwierających mniej, ale zagrali po prostu tragicznie w sytuacjach 4 na 5. Wygrali zaledwie 8% takich rund, co więc oznacza, że Astralis po 24 zabójstwach otwierających, wygrało 22 rundy. Na ostatnim turnieju przed przerwą, Falcons wygrało 30% rund 4 na 5. Oczywiście drużyny były słabsze, niż te obecne na turnieju Blasta, ale Falcons zagrało po prostu wyjątkowo słabo pod tym właśnie względem.
Przewidywane mapy:
Falcons ban Inferno
Astralis ban Anubis
Falcons pick Vertigo
Astralis pick Ancient
Falcons ban Mirage
Astralis ban Dust 2
Nuke was left over
Typ: Falcons handicap map (+1.5). Uważam, że Zonic jako potencjalnie najlepszy trener w historii, powinien wyciągnąć odpowiednie wnioski dotyczące stylu gry Device. Statystycznie wcale nie odstawali specjalnie od swoich rywali w pierwszym spotkaniu, dlatego uważam, że postawią większy opór niż w pierwszym meczu.
Kupon gramy z bukmacherem Betcirs, który ma w ofercie bardzo ciekawą ofertę promocyjną dla nowych graczy. Sprawdź kod promocyjny betcris i przekonaj się sam.
Faze – NIP
Faze nie jest w najlepszej dyspozycji i to zdecydowanie widać, ale dalej jest groźne, zwłaszcza na słabszych rywali. Zasadniczo ciężko mi pisać specjalnie tę analizę patrząc na obie ekipy osobno, bo zarówno Faze, jak i NIP mają podobne statystyki. Są jednak pewne aspekty, które zdecydowanie przeważają na stronę Faze w tym spotkaniu. Przede wszystkim dwie statystyki, które uważam za kluczowe dla przebiegu tego spotkania. Prawie 9% więcej zabójstw otwierających podczas tego turnieju i o 0.19 więcej multi-killi na rundę. To są aspekty, w których Faze może zdecydowanie stworzyć sobie przewagę w tym spotkaniu. Do tej pory jednak nie wykorzystywali sytuacji 5 na 4 i 4 na 5 tak często, jak powinni, ale NIP nie jest też idealne w tym aspekcie. NIP ma o tyle ciężkie zadanie, że rywal gra poniżej swoich realnych możliwości. Ekipa Faze w każdym momencie może zagrać półkę wyżej, tak jak to było, chociażby na Ancient przeciwko G2. Odpadnięcie z NIP byłoby kompromitacją, zwłaszcza patrząc na to, jak tragicznie gra Maxter. Młody talent ze Szwecji zdobył rating 0.68 podczas tego turnieju i niezależnie od tego, co się wydarzy, będzie to dla niego najgorszy lub jeden z najgorszych turniejów w całej karierze. Mapy wydają się bardzo korzystne dla Faze i jedyne co martwi to rundy pistoletowe. Faze wygrało zaledwie 3 z 12 podczas tego turnieju, co jest beznadziejnym wynikiem. Dla porównania NIP wygrało 6 z 10.
Przewidywane mapy:
NIP ban Dust 2
Faze ban Vertigo
NIP pick Anubis
Faze pick Nuke
NIP ban Mirage
Faze ban Ancient
Inferno was left over
Typ: Faze wygra mecz. Są w słabej formie i co do tego nie ma wątpliwości, ale rywal też nie zachwyca. W ostatnich trzech miesiącach Faze zaliczyło 7 porażek, ale wszystkie na zespoły z top 5. Na słabsze ekipy po prostu dają sobie radę nawet w dobie takiego kryzysu.
Analizy z esportu znajdziesz w zakładce typy na esport. Analizy z innych dyscyplin znajdziesz w zakładce typy dnia.
Fot. Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze