Falcons ponownie pokona Mouz? Gramy esport z kursem 2.86!
Wczoraj poznaliśmy pierwsze ekipy, które awansowały z bilansem 3:0, ale także te, które z bilansem 0:3 odpadły. W grze pozostaje jeszcze sporo mocnych ekip i przed nami dwa bardzo ciekawe starcia. Najpierw Vitality podejmie Navi, a potem Mouz zagra z Falcons. Kto awansuje, a kto będzie musiał o ten awans drżeć do ostatniego dnia?
Mouz – Falcons
Mouz zagrało bliskie spotkanie z ekipą Spirit, ale ostatecznie ulegli w tym starciu 13:11 na trzeciej mapie. Tak naprawdę drużynie zabrakło jakiegokolwiek lidera w tym starciu, ale mimo tego potrafili rywalizować na dość dobrym poziomem ze swoim rywalem. Donk wykręcił rating 1.51, a w Mouz najlepszy gracz miał zaledwie 1.04. Drużyna Brollana ma obecnie bilans 2:1, ale nie wyglądają wcale tak dobrze jak mogłoby się wydawać. Trafili też na dość przyjemnych rywali w formacie bo1, bo pokonali Parivision i B8. Xertion w dwóch pierwszych meczach pociągnął swój zespół, ale wątpię, żeby był w stanie to zrobić na taką ekipę jak Falcons. W tym roku obie te drużyny mierzyły się ze sobą wielokrotnie i w ekipie Mouz nie ma zawodnika, który miałby imponujący rating w starciach na tą ekipę. Może tu zabraknąć po prostu siły ognia i odpowiedniej dyspozycji do wygrania meczu z takim rywalem. Mouz podczas tej fazy zdobywa jedynie 48% zabójstw otwierających, co jest bardzo słabym wynikiem jak na drużynę tego kalibru.
Falcons pierwszego dnia zaliczyło wpadkę i przegrali w formacie bo1 z ekipą B8. Następnie jednak widzieliśmy już dobrze lepszą grę z ich strony i wygrali 13:5 z Passion UA i 13:1 z Imperial. Warto podkreslić, że w tych meczach bardzo słabo zagrał M0nesy, a mimo tego drużyna radzi sobie naprawdę całkiem nieźle. W tej ekipie jest na tyle dużo siły ognia, że w każdym meczu mogą rywalizować, jeżeli będą wytrzymywać pod względem mentalnym. To jest w ich przypadku najgorsze, ale w fazie grupowej nie powinno być z tym porblemu, tym bardziej, że porażka nie oznacza jeszcze eliminacji. Falcons jest absolutnie najlepszą ekipę podczas tej fazy względem zabójstw otwierających. Zdobyli aż 65% możliwych i zdecydowanie przewyższają reszte stawki. Do tego wygrywają aż 83.3% sytuacji 5 na 4, co jest drugim najlepszym wynikiem podczas tego turnieju i jest to tym bardziej imponujące, patrząc na to jak często to zabójstwo otwierające zdobywają.
Przewidwyane mapy:
Mouz ban Dust 2
Falcons ban Overpass
Mouz wybiera Train
Falcons wybiera Ancient
Mouz ban Mirage
Falcons ban Inferno
Nuke pozostaje
Typ: Falcons wygra mecz. Mouz nie wygląda wcale tak dobrze podczas tego turnieju. Falcons mimo tego, że grało na słabszą konkurencję to potrafili naprawdę dominować rywala. Do tego Falcons wygrało ostatnie 4 bezpośrednie starcia z Mouz. M0nesy nie grał zbyt dobrze podczas pierwszych spotkań, ale jeżeli tutaj wejdzie na odpowiedni poziom, to Mouz nie powinno mieć większych szans.
Kupon gramy z Betclic, który ciągle ma dostępną w swojej ofercie grę bez podatku. Sprawdzaj kod promocyjny betclic i przekonaj się sam.

Mongolz – G2
Mongolz zaczęło dość słabo ten turniej, bo przegrali po bardzo bliskim starciu z Imperial. Następnie jednak wygrali swoje spotkania z Faze i Liquid, dzięki czemu mają obecnie bilans 2:1 i szansę na awans do fazy pucharowej. Warto zaznaczyć, że w tym turnieju w ich barwach dalej gra Controlez, więc nie ma tu aż tyle jakości co poprzednio. Ciężko powiedzieć czego można się spodziewać po Mongolz podczas tego turnieju czy tego starcia, bo grali na bardzo specyficzne ekipy. Liquid już odpadło, Imperial i Faze mają natomiast bilans 1:2. W czystej teorii Mongolz grało na bardzo słabych rywali w kontekście tej fazy, ale dalej jest to bardzo jakosciowa ekipa, nawet bez Senzu. Widać jednak, że samo Mongolz mocno traci bez tego zawodnika i nie mają już takiego typowego lidera. Podczas tej fazy jest to Controlez z ratingiem 1.16, który mimo wszystko pokazuje, że w pewnym sensie jest w stanie zastąpić Senzu. Pytanie jednak czy w meczach o stawkę będzie w stanie wytrzymać presję.
G2 zrobiło sobie przerwę przed Majorem w Budapeszcie i wydaje się, że dobrze sporzytkowali ten czas. Podczas tego turnieju wyglądają naprawdę solidnie i udało im się pokonać Passion UA i Pain. Przegrali jeydnie na Furię, ale nie ma w tym nic dziwnego. Na ten moment nie ma zbyt wielu ekip, które mogą z Furią rywalizować. G2 i tak zdobyło aż 10 rund na drugiej mapie przeciwko ekipie Fallena, co jest naprawdę solidnym wynikiem. Podczas tej fazy najlepszym zawodnikiem na ten moment jest Sunpayus z ratingiem 1.23. Byłby on zapewne dużo wyższy, gdyby nie bardzo słaba mapa Inferno w jego wykonaniu przeciwko Furii. Samo G2 wygląda solidnie, ale też wybitni znowu nie są. Wygrywają to co mają, ale widać jeszcze pewne niedoskonałości w ich grze. Bardzo słabo gra chociażby Malbs, który kręci się w okolicach ratingu 0.9. Może to być zdecydowanie bardziej odczuwalne w takich meczach, gdzie rzeczywiście różnice mogą być marginalne. G2 ma świetnego trenera, który potrafi drużynę poukładać, ale musi też w końcu zacząć zdobywać rezultaty. G2 w tym roku nie zrobiło jeszcze nic specjalengo.
Przewidywane mapy:
G2 ban Nuke
Mongolz ban Train
G2 wybiera Inferno
Mongolz wybiera Mirage
G2 ban Ancient
Mongolz ban Dust 2
Overpass pozostaje
Typ: Matys zdobędzie co najmniej 30 zabójstw (1. i 2. mapa). Jest to najlepszy zawodnik G2, który dostarcza regularnie rezultaty. Podczas tego turnieju zdobywał 19, 16, 19 i 10 zabójstw podczas rozegranych map. Warto zaznaczyć, że 10 zabójstw zdobył na Furię. Matys w poprzednim starciu na Mongolz zdobył 46 zabójstw, więc powinien zaprezentować się dobrze z tym konkretnym rywalem.
Zakładka typy na esport oferuje analizy i przewidywania spotkań esportowych. Analizy i teksty ze spotkań z innych dyscyplin możesz znaleźć w zakładce typy dnia.
Navi – Vitality
Navi zagrało całkiem solidnie w dwóch ostatnich meczach, ale na samym początku turnieju dostali lekcję od Furii. Przegrali tamto starcie wynikiem 13:2 i nie byli w stanie rywalizować z rywalem. Nie udało im się wtedy zdobyć ani jednej rundy w ataku i jedynie W0nderfful starał się coś zrobic w tym starciu. Navi potem trafiło na zdecydowanie przyjemniejszych rywali i wygrali z Parivision i Pain. Forma tej drużyny jest całkiem solidna na tym turnieju, ale ciężko powiedzieć co mogą pokazać w starciu z najlepszymi ekipami. Na ten moment nie mieli jeszcze większych wyzywań oprócz meczu z Furią, więc ich forma opiera się na zwycięstwach z jednak zdecydowanie słabszymi ekipami, przynajmniej w teorii. W poprzedniej fazie najlepszą ekipą na jaką grali było B8, więc na pewno brakuje im trochę ogrania na tym typowym najwyższym poziomie. Mecze z Vitality zawsze były dla nich ciężkie, ale w tym roku mierzyli się z nimi tylko raz. Przegrali wynikiem 2:0, ale powalczyli ze zdecydowanie lepszym rywalem.
Vitality na starcie tego turnieju przegrało z Faze, ale nie jest to wcale tak niespodziewane. Vitality na takich turniejach bardzo często gra po prostu słaby pierwszy mecz. Na poprzednim Majorze w Austin przegrali przecież w formacie bo1 z Legacy, które przerwało wtedy serię zwycięstw tej drużyny. Ekipa Zywoo powoli wchodzi w turnieje, ale ostatecznie rozkręca się z każdym meczem. Sam Zywoo nie wyglądął wcale tak dobrze w pierwszym meczu, a na ten moment ma rating 1.37. Chociaż w meczu z Faze to zawiodła bardziej drużyna niż on, bo ostatecznie tylko Zywoo skończył z pozytywnym ratingiem tamto spotkanie. Vitality dalej jest bardzo mocne i widać, że będzie to drużyna, która o to zwycięstwo może rywalizować do końca. W meczu z Navi są też zdecydowanym faworytem i nie ma w tym nic dziwnego. Ekipa Zywoo może nie jest już w tak dobrej formie jak na początku roku, ale dalej są bardzo mocną ekipą. Bardzo ciekawe jak poradzą sobie z Navi, które jest jedną z tych ekip, które poza typowymi faworytami, ma szansę na sprawienie niespodzianki i zaskoczenie rywali.
Przewidywane mapy:
Navi ban Overpass
Vitality ban Ancient
Navi wybiera Train
Vitality wybiera Inferno
Navi ban Dust 2
Vitality ban Nuke
Mirage pozostaje
Typ: Zywoo więcej zabójstw od B1t. Zywoo gra bardzo dobrze na tym turnieju i widać, że czuje grę. W ekipie Navi, B1t nie radzi sobie już tak dobrze jak w poprzedniej fazie. Zywoo jest obecnie także najlepszym zawodnikiem świata i prawdopodobnie zawodnikiem tego sezonu. Myślę, że w tym starciu snajper Vitality powinien po prostu wypaść zdecydowanie lepiej.
Fot. Roman Kosolapov

