Edmonton Oilers stać na powrót do serii? NHL AKO 2.29!

Kings vs Oilers

Sobotniej nocy zaglądniemy do New Jersey na spotkanie miejscowych Devils z Carolina Hurricanes. Następnie przeniesiemy się do Edmonton na starcie Oilers z Los Angeles Kings. Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych do zapoznania się z treścią analizy i końcowymi przemyśleniami.

lebull
lebull
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

900 PLN od trzech depozytów + 50 PLN we freebetach + extra 5 PLN za rejestrację z kodem ZAGRANIE

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

900 PLN od trzech depozytów

50 PLN we freebetach

extra 5 PLN za rejestrację z kodem ZAGRANIE

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

New Jersey Devils – Carolina Hurricanes (stan rywalizacji 0-2): typy i kursy bukmacherskie (26.04.2025)

Na samym początku zachęcam Cię do skorzystania z kodu promocyjnego w Lebull! Za nami już dwa spotkania tej pary, więc przenosimy się do New Jersey, ale ja dopiero pierwszy raz pod lupę wezmę rywalizację tych zespołów. Seria między New Jersey Devils a Carolina Hurricanes zapowiada się jako starcie, w którym dominującą rolę odgrywa defensywa. Po dwóch pierwszych meczach, które zakończyły się zwycięstwem Hurricanes, widać wyraźnie, że gracze z Caroliny budują swoją przewagę na solidnej grze obronnej i znakomitej postawie bramkarza Fredrika Andersena. W pierwszym spotkaniu tej serii Carolina Hurricanes zademonstrował swoją siłę w sposób bezkompromisowy. Hurricanes całkowicie zdominowali Devils pod względem liczby oddanych strzałów, systematycznie przeciążając defensywę rywala. Ta przewaga w ofensywie była widoczna przez całe spotkanie i ostatecznie przełożyła się na gładkie zwycięstwo ówczesnych gospodarzy. Drugi mecz przyniósł zdecydowaną zmianę w obrazie gry. New Jersey Devils wyciągnęli wnioski z pierwszego spotkania i znacząco poprawili swoją grę, szczególnie w aspekcie kontroli krążka i kreowania sytuacji ofensywnych.

Hurricanes nie mogli już tak łatwo dominować, jak miało to miejsce w pierwszym meczu. Co więcej, tym razem to Devils jako pierwsi objęli prowadzenie, zmuszając Hurricanes do odrabiania strat. Ta sytuacja pokazała inną twarz zespołu, który potrafił zachować zimną krew i pracować nad odwróceniem losów spotkania. Mimo trudniejszych warunków Hurricanes zdołali odwrócić wynik i ostatecznie zwyciężyć. Niekwestionowanym bohaterem dwóch pierwszych spotkań jest bramkarz Caroliny, Fredrik Andersen. Jego statystyki bronią się same. Skuteczność na poziomie 96% obronionych strzałów to wynik, który plasuje go w ścisłej czołówce bramkarzy tegorocznych play-offów. W ciągu dwóch meczów Andersen stracił tylko dwa gole. Oczywiście sporo zasługi w tym świetnym wyniku jego kolegów, którzy szczególnie w pierwszym meczu częściej przebywali w tercji obronnej Devils. Po drugiej stronie lodowiska Jacob Markstrom również pokazuje, dlaczego jest uznawany za jednego z czołowych bramkarzy w lidze. Mimo że musiał zmierzyć się z dużo większą liczbą strzałów niż jego odpowiednik w drużynie Hurricanes. Markstrom utrzymał imponującą skuteczność na poziomie 93%. Pod względem traconych goli hokeiści z Caroliny nie mają sobie równych, więc można zadać sobie pytanie, czy do końca play-off będą tak znakomicie bronić dostępu do własnej bramki.

Statystyki:

  • 2/2 spotkania tych ekip w play-off zakończyły się poniżej 3,5 golami w każdej tercji
  • Średnio w tej parze pada 5,5 trafień

Co obstawić?

Mimo zmiany miejsca rozgrywania spotkania spodziewam się podobnych emocji, które miały miejsce w Carolinie. Myślę, że zobaczymy raczej starcie, w którym nie będziemy świadkami dużej ilości trafień. Dlatego moja propozycja dotyczy tego, że żadna z trzech tercji nie przyniesie nam czterech goli.

Poniżej 3,5 gola w każdej tercji
Baner hokej

Edmonton Oilers – Los Angeles Kings (stan rywalizacji 0-2): typy i kursy bukmacherskie (26.04.2025)

Po dwóch pierwszych meczach serii play-off między Edmonton Oilers a Los Angeles Kings sytuacja drużyny z Kanady stała się niezwykle trudna. Dwie porażki na wyjeździe w Los Angeles stawiają Oilers pod ścianą i zmuszają ich do natychmiastowej reakcji, jeśli chcą zachować marzenia o Pucharze Stanleya w tym sezonie. Patrząc obiektywnie na przebieg obu spotkań w Los Angeles, trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że porażki Edmonton Oilers były w pełni zasłużone. Kings od pierwszych minut prezentowali się jako zespół lepiej przygotowany taktycznie, bardziej zdyscyplinowany i, co może dziwić w kontekście gwiazdorskiego składu Oilers, bardziej zdeterminowany. Pytanie o przyszłość Edmonton Oilers w kontekście walki o Puchar Stanleya w bieżącym sezonie staje się coraz bardziej zasadne. Przegrywając dwa pierwsze mecze na wyjeździe, zespół postawił się w niezwykle trudnej sytuacji. Historia play-offów NHL pokazuje, że drużyny, które przegrywają dwa pierwsze spotkania serii, mają niewielkie szanse na ostateczny sukces. Dodatkowo rośnie presja psychologiczna. Do nocnych zmagań tych zespołów jeszcze trochę zostało, więc przed tym może znajdziesz coś dla siebie w zakładce typy dnia.

Edmonton Oilers od lat są postrzegani jako zespół, który mimo ogromnego potencjału ofensywnego, nie potrafi przełożyć go na sukces w play-offach. Każda kolejna porażka potęguje to wrażenie i zwiększa presję na zawodnikach. Oczywiście nie wszystko jeszcze stracone, a Oilers pokazali choćby w zeszłorocznym finale, że potrafią wracać do żywych. Jednak wygranie pierwsze spotkania u siebie wydaje się być koniecznością, bo bez tego faktycznie może będzie już za późno na odwrócenie losów serii. Największe rozczarowanie w kontekście drugiego meczu w Los Angeles stanowiła postawa Connora McDavida, niekwestionowanej gwiazdy Edmonton Oilers i jednego z najlepszych hokeistów świata. Od zawodnika tego kalibru oczekuje się, że w kluczowych momentach będzie liderem, który potrafi wziąć na swoje barki ciężar odpowiedzialności za losy drużyny. Problemy Edmonton Oilers w Los Angeles nie ograniczały się jedynie do aspektów ofensywnych. Równie niepokojąca, jeśli nie bardziej, była postawa defensywy i bramkarza. W obu meczach Oilers prezentowali się niezwykle chaotycznie we własnej tercji, popełniając błędy przy wyprowadzaniu krążka i gubiąc krycie w kluczowych momentach.

Statystyki:

  • Edmonton Oilers tylko raz w tym sezonie wygrali z Los Angeles Kings

Co obstawić?

Margines błędu staje się coraz mniejszy, a można nawet napisać, że się skończył. Oilers wracają do siebie i tutaj potrzebują dwóch wygranych. Liczę na przemianę tej ekipy i pójdę w ich pierwsze zwycięstwo w serii przeciwko Kings, w którym uwzględniam ewentualną dogrywkę. Typy NHL, które do tej pory graliśmy, są dostępne w specjalnej zakładce na naszej stronie.

Edmonton Oilers zwycięstwo
KUPON NHL

Foto. Alamy/Jason Franson

(0) Komentarze