Dzisiaj przyszły Mistrz Polski pokona aktualnego? Ekstraklasa + Bundesliga po 279 PLN!

Lech i Raków

Przed nami niedziela, a to oznacza hitową rywalizację w Ekstraklasie pomiędzy Lechem Poznań a Rakowem Częstochowa. Lider polskiego podwórka zawita w stolicy Wielkopolski i cel jest jeden, kolejne zwycięstwo nad Mistrzem. Czy Kolejorz będzie w stanie powstrzymać rozpędzoną maszynę Marka Papszuna? Dodatkowo zajrzymy do Niemiec i meczu FC Koln z Hoffenhiem, zapraszam do lektury!

1200 zł bez ryzyka (zwrot na konto bonusowe) + 100% do 2080 zł od 2. depozytu + 30 dni bez podatku! PROMOCJA NA EURO 2024: 2000 PLN od depozytu + faza grupowa bez podatku

Lech Poznań vs Raków Częstochowa (30.10.2022)

Lech nie może być zadowolony z przywiezionego wyniku z Austrii. Przypomnijmy, że gospodarze w czwartek mierzyli się z ekipą z Wiednia, gdzie padł wynik 1:1. To Mistrz Polski był lepszą drużyną, ale nie udało się wykorzystywać dobrych sytuacji, a zrobił to rywal, którego trafienie tylko napędziło. Zawiódł m.in. Pedro Rebocho, bo popełnił błąd przy straconym golu. Przed Lechem trudne spotkanie z Villarreal w walce o awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji, ale zanim to się stanie, to trzeba zmierzyć się a aktualnym liderem Ekstraklasy. Dla Kolejorza Raków jest bardzo niewygodnym przeciwnikiem i pamiętamy tegoroczny Superpuchar, czy też finał Pucharu Polski, gdzie dwa trofeum powędrowały do przeciwników. Czy przełamanie stanie się faktem?

Po drugiej stronie barykady znajduje się Raków, który z uporem maniaka co chwilę sięga po komplety punktów. O to właśnie chodzi, że nawet gdy spotkanie się nie układa, to zawsze znajdzie się sposób, aby wygrać minimalistycznie po 1:0 i tym samym radować się ze zdobytych trzech oczek. Trudno było z Koroną Kielce przełamać defensywę rywali, ale jeden błąd został wykorzystany. Ekipa z Częstochowy notuje serię czterech zwycięstw z rzędu w polskiej Ekstraklasie i naturalnie ma ochotę w Poznaniu ją przedłużyć. Aktualna sytuacja kadrowa oraz pewność siebie pozwala myśleć o sukcesie w stolicy Wielkopolski. Czy podopieczni Marka Papszuna wywiążą się z roli faworyta?

Statystyki:

  • Ostatnie spotkanie Lecha Poznań w lidze zakończyło się remisem 0:0 z Cracovią
  • Lech Poznań znajduje się na 7. miejscu w lidze z dorobkiem 22 punktów
  • Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 3 zwycięstwa, 1 remis i 3 porażki
  • Ostatnie spotkanie Rakowa Częstochowa w lidze zakończyło się zwycięstwem 1:0 z Koroną Kielce
  • Raków Częstochowa znajduje się na 1. miejscu w lidze z dorobkiem 32 punktów
  • Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 3 zwycięstwa, 1 remis i 2 porażki
  • Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Rakowa Częstochowa 2:0
  • Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie Lecha Poznań, zakończyły się 1 wygraną gospodarzy, 1 remisem i 3 zwycięstwami gości

Co obstawiać?

Jestem zdania, że to Raków ma o wiele więcej szans na zwycięstwo. Przede wszystkim Lech od dłuższego czasu im leży i jeżeli wygrywasz z takim klubem 6/10 bezpośrednich spotkań w historii to wiedz, że coś się dzieje. Poza tym to lider Ekstraklasy znajduje się w lepszej dyspozycji od aktualnego Mistrza i to pozwala mieć nadzieję na punkty w stolicy Wielkopolski. Dodatkowo Kolejorz uwikłany jest w walce o fazę grupową Ligi Konferencji i w czwartek czeka ich ważne przetarcie z Villarreal. Brak europejskich pucharów w Częstochowie może im wyjść jeszcze na dobre, bo można skupić się na polskim podwórku. Do swojego AKO pobieram X2 i liczę na interesujący hit w Poznaniu. Sprawdź bonusy w Forbet!

Raków Częstochowa nie przegra

Grupa Zagranie

Koeln – Hoffenheim: typy i kursy bukmacherskie (30.10.2022)

Kozły mogą być nieco zdenerwowane na władze Bundesligi, które nie chciały przełożyć dzisiejszego meczu z Hoffenheim. Przypomnijmy, ze FC Koln musiało rozegrać mecz w Czechach w ramach Ligi Konferencji w piątek o godz. 13:00, a wydarzenie to zostało przeniesione z czwartku ze względu na warunki atmosferyczne. Naturalnie wszystkie osoby związane z gospodarzami robiły wszystko, aby zmienić kalendarz niemieckiej ekstraklasy i tym samym mieć dłuższy czas na regeneracje, ale to się nie udało i sam Steffen Baumgart prześmiewczo stwierdził, że we władzach ligi zasiadają inteligentni ludzie. Zapewne czeka go kara finansowa, ale też niestety walka o komplet punktów w 1. Bundeslidze w niedziele. Ostatnia forma FC Koln jest chwiejna i nie ma co się temu dziwić, jeżeli w pełni jesteś zaangażowany w Europie. Czy uda się oszukać przeznaczenie i sięgnąć po wygraną?

Muszę przyznać, że dziwiła mnie nieco postawa Hoffenheim w starciu z Bayernem Monachium. Byłem stania, że dzisiejsi goście odważnie podejdą do wielokrotnego Mistrza Niemiec, ale tydzień temu nie grali swojej piłki i porażka 0:2 stała się faktem. Widać, że nowy trener przyjezdnych Andre Breitenreiter uczy się jeszcze Bundesligi, bo trochę się tutaj pozmieniało po wyjeździe do Szwajcarii i należy jak najszybciej wyciągnąć wnioski, aby liczyć się w walce o najwyższe cele. Hoffenheim coraz bardziej stara się skupiać na defensywie niż na ofensywie i nie jest to taki wesoło grający klub, który znamy z przeszłości. Czy goście wykorzystają przemęczenie FC Koln?

Statystyki:

  • Ostatnie spotkanie FC Koln w lidze zakończyło się porażką 0:5 z FSV Mainz
  • FC Koln znajduje się na 11. miejscu w lidze z dorobkiem 16 punktów
  • Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 3 zwycięstwa, 1 remis i 1 porażka
  • Ostatnie spotkanie Hoffenheim w lidze zakończyło się porażką 0:2 z Bayernem Monachium
  • Hoffenheim znajduje się na 9. miejscu w lidze z dorobkiem 17 punktów
  • Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 2 zwycięstwa, 1 remis i 2 porażki
  • Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Hoffenheim 1:0
  • Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie FC Koln, zakończyły się 1 remisem i 4 zwycięstwami gości

Co obstawiać?

Kursy w kierunku Hoffenhiem spadają i warto to wykorzystać, ponieważ FC Koln miało niespełna 48 godzin odpoczynku po piątkowej rywalizacji w Czechach. Stawiam pewnie na przyjezdnych. Jestem zdania, że organizmów nie oszukasz i gospodarze nie mają też tak szerokiego składu, aby móc co chwilę rotować. Poza tym czeka ich jeszcze batalia o awans z fazy grupowej Ligi Konferencji i tym samym należy ustalić swoje priorytety. Może goście nie są wybitni na wyjazdach, ale niedzielna sytuacja jest wyjątkowa i będzie to widoczne na boisku. Ciekawą statystyką jest fakt, że Hoffenheim w Koln wygrało ostatnie cztery spotkania. Oby teraz było podobnie i stawiam na komplet punktów dla przyjezdnych. Skorzystaj z kodu promocyjnego w Forbet!

Hoffenheim zwycięstwo

30.10. Kupon Forbet Ekstraklasa i Bundes

fot. Pressfocus

1200 zł bez ryzyka (zwrot na konto bonusowe) + 100% do 2080 zł od 2. depozytu + 30 dni bez podatku! PROMOCJA NA EURO 2024: 2000 PLN od depozytu + faza grupowa bez podatku

Zaloguj się aby dodawać komentarze