Dwa hity w Ligue 1 przyniosą zysk? Propozycja kuponu double o 232 PLN!
Niedziela jak zwykle jest bardzo bogata w mecze Ligue 1. Tym razem na rozkładzie jest siedem starć, więc było z czego wybierać. Do analizy wziąłem dwa dzisiejsze hity, czyli pojedynek Rennes – Lyon oraz absolutny mecz na szczycie, czyli rywalizację PSG z Marsylią. Wyniki tych pojedynków z pewnością będą miały ogromny wpływ na kształt górnej części tabeli na koniec sezonu. Co tutaj obstawiam? Dowiesz się tego w niniejszej analizie. Zachęcam do przeczytania i życzę przyjemnej lektury!
OD DEPOZYTU: 600 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
AKCJA SPECJALNA: 200 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIEPROMO
Rennes – Lyon: typy, kursy i zapowiedź meczu (16.10.2022)
O godzinie 15:00 na Rohazon Park dojdzie do pojedynku Rennes – Lyon i to nim zajmiemy się w pierwszej kolejności. W ubiegłym sezonie oba zespoły zagrały ze sobą dwa starcia w ramach Ligue 1. W obu górą była ekipa Rennes, która na własnym terenie zwyciężyła 4-1, zaś w delegacji 4-2.
Zespół Rennes, który od pewnego czasu stanowi element francuskiej ligowej czołówki, nie najlepiej wszedł w nowy sezon, wszak w pierwszych sześciu starciach wygrał zaledwie dwukrotnie i znajdował się w środkowej części stawki. Od czasu, gdy musi jednak dzielić grę w lidze z występami w Europa League, ekipa ta wyraźnie nabrała rozpędu i nie poniosła jeszcze porażki, a w tabeli ligowej konsekwentnie pnie się do góry. Dziś podopieczni Bruno Genesio zajmują w niej siódme miejsce i jeżeli podtrzymają aktualną dyspozycję, niebawem powinni wkroczyć przynajmniej do Top5. Les Rogues-et-Noirs to zespół, prezentujący bardzo ofensywny styl gry, który miło się ogląda. Teraz przed nim kolejny ważny test, ponieważ pomimo słabej formy, Lyon jest jednym z najlepszych zespołów w kraju, a ewentualne zwycięstwo pokazałoby, że Rennes stać na grę o najwyższe cele.
Dziesięć pierwszych ligowych starć Lyonu w tym sezonie to jakby dwa zupełnie różne oblicza tej ekipy. W pierwszych pięciu Les Gones bowiem zapisali na swoim koncie cztery zwycięstwa oraz remis, zaś w pięciu kolejnych zdobyli raptem jeden punkt, notując cztery porażki z kolei oraz remis w ubiegłym tygodniu z Toulouse. Mimo że Lyon ma tę przewagę nad większością czołowych ekip w kraju, że z uwagi na kiepski ubiegły sezon nie musi teraz grać w europucharach i unika przemęczenia, to i tak nie jest w stanie podjąć walki z najlepszymi. Świadczy o tym fakt, że we wspomnianych czterech porażkach Lyonu jego rywalami były ekipy Lens, PSG, Monaco oraz sensacyjnego wicelidera ligi, czyli Lorient. Podobnie jak Rennes ekipa Petera Bosza prezentuje bardzo ofensywny styl gry, choć jej problemem jest postawa defensywy, która traci nieco więcej bramek, niż jest to wkalkulowane w sposób grania. Jeżeli dojdzie do tego kłopot ze skutecznością, tak jak we wspomnianych meczach z drużynami z czołówki, przepis na porażkę wydaje się gotowy. Czy tym razem Les Gones pokażą pełnię możliwości? Przekonamy się o tym już po południu!
Statystyki
- Rennes nie przegrało od 10 starć
- Lyon notuje passę 5 meczów bez zwycięstwa
- 4 z 6 ostatnich pojedynków Rennes to wyniki BTTS
- 3 na 5 poprzednich meczów z udziałem Lyonu kończyło się bramkami po obu stronach
- 3 z 4 ostatnich starć bezpośrednich to wyniki zarówno BTTS, jak i over 2,5 gola
Co obstawiać?
Widoczne wyżej kursy sugerują, że powinniśmy być świadkami raczej wyrównanego meczu, w którym trudno będzie wytypować faworyta. Osobiście zgadzam się z tym i nie zdecyduję się grać tutaj na strony. Zastosuję natomiast typ BTTS, który po spojrzeniu w rozpiskę niedzielnych meczów Ligue 1 przyszedł mi do głowy praktycznie natychmiast. Jest to bowiem rywalizacja dwóch zespołów, które grają niebywale odważnie i ofensywnie, tego typu rezultaty notując bardzo często. Udowadniają to jak choćby wypunktowane nieco wyżej statystyki. W STS kurs na taki typ jest bardzo korzystny i stanowi dobrą bazę do naszego dzisiejszego kuponu z typami na Ligue 1. Jeśli nie masz jeszcze konta u tego operatora, załóż je z naszym kodem promocyjnym i skorzystaj z zakładu bez ryzyka do 100 PLN!
Paris Saint-Germain FC vs Olympique de Marseille
Z kolei o godzinie 20:45 na Parc des Princes w stolicy Francji odbędzie się dzisiejszy hit kolejki, czyli mecz PSG z Marsylią. Jeżeli chciałbyś zobaczyć ten mecz w TV lub na streamie, tutaj znajdziesz informacje o transmisji. W sezonie 2021/22 doszło wyłącznie do ligowych starć pomiędzy tymi zespołami. W Paryżu padł wynik 2-1 dla gospodarzy, zaś w Marsylii było 0-0.
Les Parisiens, którzy jak co roku mają mocarstwowe aspiracje i dla których zdobycie wszystkiego, co możliwe na krajowym podwórku od dawna jest zaledwie planem minimum, w tym sezonie nareszcie wydają się grać na miarę tychże aspiracji. W lidze PSG nie notuje bowiem zbyt wielu wpadek i przewodzi ligowej tabeli, z tym że akurat w tym roku grupa pościgowa również jest wyjątkowo silna i wywiera na liderów sporą presję. Po 10. serii gier przewaga Paryżan nad wiceliderem wynosiła raptem jeden punkt, co pokazuje, że wcale nie musi być im łatwo w wyścigu po krajowy tytuł i na pewno nie wygrają go spacerkiem. Trener Christophe Galtier wykonuje w klubie kawał dobrej pracy, udowadniając, że nie ma przypadku w tym, że jest uważany za najlepszego aktualnie fachowca we Francji. Z plejady paryskich gwiazd uczynił zespół zorganizowany po obu stronach placu gry, a więc również solidny w obronie. Świadczy o tym zaledwie pięć bramek straconych w 10 meczach w lidze. Mecz z Marsylią będzie zatem bardzo ważnym sprawdzianem nie tylko dla samego trenera Galtiera, jak i dla jedności zespołu, ponieważ ewentualna porażka mogłaby okazać się kamyczkiem, wywołującym lawinę niezadowolenia.
Marsylia, która latem znów przeszła spore przemeblowanie oraz zmianę szkoleniowca dzielnie trzyma się w grupie ekip naciskających na lidera z Paryża. Les Olympiens po 10. kolejce zajmują trzecie miejsce w lidze, a ich strata do PSG wynosi raptem trzy oczka, więc staną oni przed szansą na zredukowanie jej do zera. Jedynym warunkiem jest jednak zwycięstwo na Parc des Princes. Choć łatwo o to nie będzie, to OM pokazuje, że pod wodzą trenera Igora Tudora jest zespołem, którego grę przyjemnie się ogląda, ponieważ jest to bardzo intensywny, wybiegany i raczej odważny futbol. Tym razem trudno jednak oczekiwać, by Marsylia wściekle rzuciła się na rywala, więc postawi raczej na zabezpieczenie tyłów, co również umie robić, o czym świadczy liczba zaledwie siedmiu straconych bramek w Ligue 1. Dla OM mecze z PSG to boje niemal na śmierć i życie, więc należy spodziewać się, że ekipa trenera Tudora wyjdzie na plac gry niesamowicie zmotywowana do tego, aby sprawić niespodziankę i pokonać rywala na jego terenie.
Statystyki
- PSG zanotowało 3 remisy z kolei, nie przegrało jednak żadnego z 15 starć, rozegranych w tym sezonie
- Marsylia wygrała 3 z 5 ostatnich meczów
- 10 z 11 ostatnich pojedynków z udziałem PSG to rezultaty under 3,5 gola
- OM rozegrała w tym sezonie 14 starć, spośród których 12 to wyniki najwyżej 3-bramkowe
- Les Parisiens nie przegrali z Marsylią od 4 meczów
- Każdy z 5 ostatnich starć bezpośrednich to rezultat poniżej 3,5 gola
- PSG strzeliło najwięcej bramek w lidze (28) oraz straciło najmniej (5)
Co obstawiać?
Mimo że bukmacherzy w roli dość wyraźnych faworytów upatrują tutaj PSG, to – podobnie jak we wcześniej omawianym meczu – nie zagram tutaj na strony. Kursy na wygraną PSG są w mojej ocenie zbyt niskie, lecz z drugiej strony gra na Marsylię wydaje się ryzykowna. Trudno przewidzieć, jakim podziałem punktów zakończy się to spotkanie, jednak należy podejrzewać, że będzie ono stało pod znakiem sporej walki o każdą piłkę. Jest to bój dwóch aktualnie najlepszych defensyw ligi i sądzę, że będzie miało to bezpośrednie przełożenie na ten mecz. Korzystając z niesamowicie niskich kursów na overy bramkowe, idę zatem pod prąd i obstawiam under 3,5 gola. Dla obu zespołów mecz ten będzie miał spore znaczenie, więc bardzo możliwe, że będą one starały się go przede wszystkim nie przegrać. Za takim zakładem przemawia również historia ostatnich starć bezpośrednich, z której wynika wprost, że w żadnym z pięciu poprzednich meczów PSG z Marsylią nie padały więcej niż trzy gole. Na dzisiejszy kupon pobieram zatem under 3,5, na który kurs w STS jest w mojej ocenie niezwykle korzystny. Przypominam jeszcze o naszym kodzie do tego bukmachera oraz bonusie w STS. Życzę samych zielonych kuponów!
Obrazek w tle: fot. John Spencer/SIPA/PressFocus
(0) Komentarze