Duet Bryl/Łosiak z 2. wygraną na igrzyskach olimpijskich w Paryżu? Gramy o 195 PLN
Oprócz siatkarskich pojedynków w hali dojdzie do nich także na piasku. Do tego tak się składa, że znów ujrzymy w akcji polską reprezentację. W 2. kolejce i zarazem w ostatnim dziś rozgrywanym meczu na boisku zamelduje się duet składający się z Michała Bryla i Bartosza Łosiaka. Oprócz tego do akcji „oddelegowani” zostali także liderzy rankingu z drużyn występujących na tegorocznych igrzyskach olimpijskich. Szwedzka para – podobnie jak nasz team – przed pierwszym gwizdkiem są stawiani w roli murowanych faworytów do zwycięstwa. W końcu i Skandynawowie, i biało – czerwoni grają jak z nut i powalczą ze słabszymi od siebie.
Michał Bryl/Bartosz Łosiak – Remi Bassereau/Julien Lyneel: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (01.08.2024 r.)
Polscy siatkarze plażowi także powinni być w stanie już dziś zapewnić sobie awans do kolejnej rundy turnieju olimpijskiego. Najprawdopodobniej czeka ich dziś tzw. mecz bez historii. Taki, który po prostu muszą rozegrać w ramach zawodów. Jednak bardzo wątpliwym jest to, by mieli nagle znaleźć się w opałach. Dzieje się tak za sprawą tego, że zmierzą się z jednym z najsłabszych duetów, który występuje na tegorocznych igrzyskach olimpijskich. Każdy inny wynik niż pewna wygrana 2:0 biało – czerwonych będzie gigantyczną niespodzianką.
Francuski duet rozpoczął olimpijskie zmagania zgodnie z przewidywaniami środowiskowych ekspertów. Mierząc się przeciwko niemieckiemu duetowi nie byli w stanie nawet ich postraszyć. W pierwszej partii przegrali do 15 oczek, by w kolejnej odsłonie zdobyć o raptem 2 punkty więcej. Przed dzisiejszym graniem znajdują się w rankingu drużyn występujących na IO w Paryżu tylko przed chilijskim i australijskim duetem. Nie prezentują wielkiej siatkówki ani w ofensywie, ani defensywie. Dlatego też nasza drużyna powinna pokazać to, co w 1. kolejce, czyli pełen spokój i umiejętne utrzymywanie kontroli, co zapewni drugie przekonywujące zwycięstwo.
Statystyki:
- Ten polski duet zwyciężał 4 razy w 5 ostatnich starciach, a ulegli tuż przed IO w turnieju BPT Elite16 aktualnym mistrzom olimpijskim.
- Dla odmiany francuskiej parze przydarzyły się 2 kolejne przegrane starcia po tym, jak wygrywali 3 mecze.
- Tylko jedna z 5 ostatnich konfrontacji gospodarzy IO – i to na samych igrzyskach – zakończył się bez grania tie – breaka.
- Polscy siatkarze plażowi z tymi przeciwnikami mierzyli się 2-krotnie. Za każdym razem ogrywali Trójkolorowych 2:0!
- Z kolei u pary Bryl/Łosiak w żadnej z 5 ostatnich gier nie grano tie – breaka; przy jednym walkowerze Holendrów.
- Biało – czerwony duet w ostatnim mecz zdobył 26 punktów dzięki skończonym atakom, 3 za sprawą zagrywki i 2 blokiem.
- Z kolei ta francuska para była w stanie wywalczyć raptem 18 oczek atakiem, 2 blokiem i trafili raptem jednego asa.
Co obstawiać?
Bukmacherzy są tak pewni, co do drugiego zwycięstwa polskiej pary, że np. w Fortunie kurs na to zdarzenie wynosi tylko 1.10. Dla odmiany wartość zwycięstwa ich najbliższych przeciwników zyskała wycenę o wysokości 6.20. Jest to jedna z tych różnic, która wyraziście przemawia na rzecz jednej ze stron. Ani praktycznie, ani nawet teoretycznie nie ma szansy na to, by nasi zawodnicy mogli wypuścić z rąk drugą wygraną na igrzyskach olimpijskich. Duet Bryl/Łosiak jest dosłownie dużo lepszym w każdym elemencie grania od najbliższych rywali.
Tak naprawdę można się zastanawiać jedynie nad tym, jaką przewagę będą w stanie zanotować w poszczególnych odsłonach. Tego wskazania związanego z pierwszym setem też będzie dotyczyć moje wskazanie obstawiane z kodem promocyjnym Fortuny. Mianowicie podejmuję się oznaczenia, że nasi zawodnicy już w pierwszej odsłonie zdobędą w sumie co najmniej 4 punkty przewagi nad francuskim duetem. Powinni dosłownie z marszu narzucić swój styl grania i spokojnie odskakiwać, jednocześnie nie narzucając zbyt wysokiego tempa. Czeka ich tego rodzaju starcie, co dzień wcześniej Polki w hali, kiedy to mierzyły się z Kenijkami.
David Ahman/Jonatan Hellvig – Samuele Cottafava/Paolo Nicolai: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (01.08.2024 r.)
Szwedki duet jest stawiany w roli zdecydowanych faworytów do medalu. Natomiast ich najbliżsi przeciwnicy pełnią rolę następnej drużyny do ogrania przez Skandynawów. Powinni być w stanie w przekonywujący sposób odbudować się po przegraniu w rywalizacji z katarską parą Cherif/Ahmed Tijan. Przed tym spotkaniem częściej środowiskowi eksperci zastanawiają się nad tym, iloma punktami przewagi zwyciężą wicemistrzowie świata; a nie czy będą w stanie tego dokonać.
Co do ostatniego występu tego duetu reprezentującego Szwecję, to należy zwrócić uwagę, że dużo skuteczniejsi byli na początku niż w środkowej części spotkania i na jego zakończenie. Po zagraniu pierwszego seta wydawało się, że będą rozbijać rywali. Ostatecznie okazało się, że byli w stanie tego dokonać tylko właśnie w premierowej partii. Tamtego seta zwyciężyli do 15 oczek. W tamtej odsłonie w błyskawicznym tempie zbudowali kilkupunktową przewagę. Jednak im dłużej trwał mecz z Katarczykami, tym szło im tylko gorzej.
W następnych partiach nie byli w stanie w końcówkach dwóch partii przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Patrząc na ich formę od drugiego seta, to przestali kończyć swoje akcje. Coraz częściej byli podbijanymi. Także coraz rzadziej znajdowali patenty na ogrywanie bloków rywali i ich zagrywek. Tym samym nie wywiązali się z roli faworytów. Ich tamtejszą przegraną można usprawiedliwiać tłumacząc, że przegrali z brązowymi medalistami poprzednich igrzysk olimpijskich. Wspomniany fakt jest często przypominany przed ich najbliższym meczem, bo jednak teraz przyjdzie im powalczyć z dużo niżej notowanymi przeciwnikami.
Włoska para jest stawiana w roli wyraźnych underdogów z racji ich obecnej sytuacji. Patrząc na drużyny klasyfikowane spośród występujących na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, to włoski duet plasuje się dopiero na 12. pozycji, czyli o oczko wyżej od wspomnianych wyżej Katarczyków. Mimo, że w ich szeregach występuje włoska legenda, jaką jest Paolo Nicolai, tak jednak wydaje się, że mimo wszystko bliżej mu do końca kariery niż walczenia o największe laury. Należy docenić fakt, że występuje już na 4. IO.
Jednak wygląda na to, że szczyt jego formy przypadł na lata 2012 – 2016, kiedy to zdobywał srebrne krążki najważniejszej imprezy sportowej 4-lecia. Parę tworzy ze sporo młodszym zawodnikiem, który dopiero dąży do znalezienia się na sportowym olimpie. Kiedy przychodzi do porównywania ich umiejętności naprzeciwko najbliższych rywali, tak nie dziwi, że Włosi są stawiani – naprawdę zasadnie – w roli underdogów. Dlatego też przed podjęciem się typu dnia, czy też siatkarskiego typu na to spotkanie, trzeba mieć na uwadze, że zmierzą się ze sobą dwa różne zespoły.
Jedni właśnie albo już są w swoim prime time, albo są bliscy jego osiągnięcia. Natomiast drudzy próbują wypracować coś na bazie połączenia młodości z doświadczeniem. Patrząc na ich ostatnie gry i style, to mimo wszystko nawet trudno zakładać, by najbliżsi przeciwnicy Szwedów mieli być w stanie zaskoczyć znacznie wyżej notowanych oponentów.
Statystyki:
- Ten szwedzki duet rozpoczął igrzyska w Paryżu od przegranej po tie – breaku z Katarczykami.
- Dla odmiany dzisiejsi przeciwnicy Szwedów w 1. kolejce zwyciężyli nad australijskim duetem wynikiem 2:0.
- Ostatnia przegrana pary Ahman/Hellvig była pierwszą po 18 kolejnych zwycięstwach z rzędu!
- Z kolei dla tego włoskiego duetu ostatni triumf był pierwszym po serii 6 porażek z rzędu.
- Para składająca się z Davidem Ahmana i Jonatana Hellviga wygrywała 4 z 7 ostatnich turniejów World Beach Pro Tour.
- Łącznie 4 (i to ostatnie) z 5 ich bezpośrednich rywalizacji kończyły się zwycięstwami szwedzkich zawodników.
- W sumie 4 z 5 (i 2 ostatnie) ich ostatnich bezpośrednich konfrontacji kończyły się po tie – breakach.
- W ostatniej rywalizacji Szwedów wywalczyli w sumie 35 punktów po atakach, 3 za sprawą asów i 8 dzięki blokom.
- Dla odmiany ta włoska para była w stanie zdobyć 29 oczek z ataku, po 3 dzięki punktowym zagrywkom i blokom.
Co obstawiać?
Podsumowując, duet tworzony przez Davida Ahmana i Jonatana Hellviga jest tak dużym faworytem przed tym spotkaniem, że kurs na ich wygraną w Fortunie wynosi raptem 1.14. Dla odmiany wartość ewentualnego zwycięstwa ich najbliższych rywali otrzymała wycenę o wysokości 5.20. Na taką różnicę wpływ ma przede wszystkim to, że jedni właśnie już dziś znajdują się na szczycie siatkówki plażowej. Natomiast u drugich dochodzi do wolno prowadzonej zmiany pokoleniowej.
Przykładowo oczywistym jest to, że Paolo Nicolai wiele osiągnął i nie można go lekceważyć. Jednak pierwszy mecz na IO w Paryżu, tj. z Katarczykami dobitnie pokazał, że ani on, ani jego zespołowy partner nie są w stanie w pełni udanie przeciwstawić się sporo lepszym – na tę chwilę – zespołom. Zbyt często bywają rozczytywanymi, by być realnymi konkurentami dla ścisłego światowego TOP-u. Dlatego też w przypadku tego spotkania obstawiam zwycięstwo szwedzkiego duetu na dystansie 2 setów.
Propozycja kuponu:
fot. Liam Asman/SPP/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze