Drugie ATP1000 z rzędu w USA! Gramy double na młodych tenisistów i walczymy o kurs 2.45!
Po dwóch tygodnia spędzonych na kortach w Indian Wells, przyszedł czas na ponowną rywalizację o taką samą liczbę punktów, jednak podczas turnieju w Miami. W USA ponownie zameldowała się śmietanka zawodników i zawodniczek z najwyższej półki, a wśród nich tylko jeden obrońca tytułu, w postaci Huberta Hurkacza. U pań byłaby to Ashleigh Barty, jednakże Australijka zapowiedziała zakończenie swojej kariery. Dzisiaj przyjrzymy się spotkaniom ATP, gdzie zajrzymy na korty dwóch młodych tenisistów. Sprawdźcie naszą pierwszą propozycję na to wydarzenie!
BEZ RYZYKA: 100% do 50 zł
Jenson Brooksby vs Federico Coria: typy i kursy bukmacherskie (24.03.2022 r. – 17:30)
Dwóch zupełnie innych zawodników spotka się na naszym kuponie w 1. wybranym przeze mnie zdarzeniu. Po raz kolejny na kuponie pojawi się na nim Argentyńczyk – Federico Coria. Zmierzy się on z tenisistą gospodarzy, który w ostatnim czasie prezentuje się bardzo dobrze na kortach twardych, gdzie po powrocie po kontuzji wykazuje się wielką chęcią gry i rywalizacji w turniejach o wysokiej randze. Federico to zawodnik, od którego znacznie więcej oczekuje się na kortach ziemnych. Na hardach porusza się zbyt mączkowo. Jego zagrania także bardziej odnalazłyby odzwierciedlenie w starciach na kortach ziemnych. Federico w tym sezonie wygrał tylko jeden mecz na kortach twardych, a było to z Pablo Cuevasem na kortach w Indian Wells. Dwa pozostałe spotkania przegrał bez wygranego seta, a mierzył się z Gaelem Monfilsem oraz Danielem Evansem. Ci zawodnicy zdecydowanie go zdominowali na korcie, a sam Argentyńczyk nie miał zbyt dużej ilości argumentów, aby móc odwrócić losy spotkania. Tak jak zawodnicy wolący grać na antuce, tak i Coria, przeniósł się po Australian Open na korty Ameryki Południowej. Tam zagrał 4 turnieje, gdzie także nie podbił ani kortów w Brazylii, ani Argentyny oraz Chile. Wracając na hardy wygrał jedynie z będącym bliskim zakończenia kariery, Pablo Cuevasem. Następnie przegrał z Danielem Evansem, gdzie w dwóch setach ugrał jedynie 2 gemy. To pokazuje, że nie jest to zawodnik, lubiący rozgrywać swoje spotkania na kortach twardych.
Zupełnie inaczej ma się to do jego rywala, a więc do Jensona Brooksy’iego. 21-latek znalazł się obecnie w nowym zestawieniu na 39. miejscu w rankingu ATP, gdzie po jego bardzo dobrych występach na amerykańskich kortach po kontuzji, już zdobył 4. rundę turnieju Indian Wells, gdzie pokazał, że jest w stanie grać na wysokim poziomie z zawodnikami z topu. W Acapulco był bliski sprawienia niespodzianki, gdzie prawie odprawił Alexandra Zvereva. Zabrakło niewiele, ale wyszedł chyba największy problem tego zawodnika, jakim jest odporność mentalna. Ten problem powtarza się niemalże za każdym razem w turniejach o wysokiej randze w dalszych rundach, jeżeli do takich Brooksby dociera. Jednak nie można odmówić mu jego umiejętności an korcie. Bardzo ciekawie wygląda budowanie jego akcji z zawodnikami, którzy nie posiadają większej wartości serwisowej. Z takimi tenisistami Jenson stara się przeważać od samego momentu wprowadzenia piłek w wymiany i raczej nie jest zawodnikiem, który po przełamaniu gra już tylko na własnym podaniu, a bardziej stara się o jak najszybsze zakończenie spotkania. To właśnie będzie determinowało mnie do zaproponowania Wam mojego typu na to spotkanie. W Indian Wells, Brooksby miał ciężką drabinkę, ale przeszedł aż 3. zawodników i odpadł jedynie na obrońcy tytułu. Pokonał Carballes Beana, Khachanova oraz Tsitsipasa. Bardzo dobrze grał i mam nadzieję, że dzisiaj także będzie podtrzymywał swoją skuteczność na korcie.
Co obstawiać?
Tym meczem otworzymy nasze kupony w Miami. Zaczynamy od oferty Fuksiarze, gdzie możecie zarejestrować się z naszego kodu promocyjnego! Tak jak pewnie zauważyliście, w tym spotkaniu widzę znacznie większego faworyta w postaci Amerykanina, który na kortach w Indian Wells oraz w okresie przed kontuzją, pokazywał kawał bardzo dobrej gry w tenisa. Jest obecnie na wysokim poziomie, co znajduje odzwierciedlenie w rankingu ATP. Zawodnik z USA będzie miał w pierwszym meczu lekkie przetarcie przez pozostałymi spotkaniami. Największą bolączką tego zawodnika jest podejście mentalne, ale nie będzie on odczuwał presji, jeżeli chodzi o pierwszą rundę turnieju, tym bardziej że jest faworytem spotkania. Dzisiaj gram na under gemowy w tym spotkaniu, gdyż uważam, że mecz zamknie się w dwóch setach i będzie zdecydowanie pod dyktando Amerykanina.
Lorenzo Musetti vs Alexei Popyrin: typy i kursy bukmacherskie (24.03.2022 r. – 19:00)
Drugie spotkanie powinno być już bardziej wyrównane na korcie, gdyż w okolicach godziny 19:00 polskiego czasu, na kort w Miami wyjdą Lorenzo Musetti oraz Alexei Popyrin. Zawodnicy, którzy mocno przywiązują się do wartości własnego podania i raczej nie są moimi ulubionymi w tourze, jednakże wybrałem to spotkanie, ponieważ widzę wartość tego typu, aby można było dorzucić do naszego kuponu. Faworytem tego spotkania jest Włoch, który jeszcze tydzień temu, wygrał z na kortach w Phoenix z dzisiejszym rywalem. Bardzo możliwe, że panowie nie mieli większego zaangażowania do tego spotkania, gdyż był to mecz na poziomie challengerowym, ale bardzo mocno obsadzony, gdyż niemalże wszyscy zawodnicy, którzy odpadli w 1. rundach Indian Wells, pojawili się właśnie tam. Obecnie panowie przeniosą się na bardziej wartościowe korty, ale potencjał wygranej po stronie Musettiego, pozostaje taki sam. Możliwe, że nastawienie Australijczyka się zmieni, jednakże nie do końca w to wierzę. Obaj panowie nie są w swojej najwyższej formie, a zdecydowanie lepiej oglądałoby się Lorenzo na kortach ziemnych, ale ta część sezonu już niedługo. Popyrin najlepiej gra właśnie na hardach, ale ostatni czas jest dla niego bardzo trudny. Ciężko z jego motoryką na korcie i widać, że jego serwis nie przywiązuje już tak do punktacji, jak miało to kiedyś miejsce. Alexei jest zupełnie pod formą i trzeba zwrócić uwagę na to, że jego tegoroczne poczynania są nadzwyczaj słabe. Wygrał tylko trzy spotkania na swoich ulubionych kortach twardych. Było to z Basilishvilim, Travaglią oraz Celibelikiem. Do tych spotkań przegrał aż 10. pojedynków, z czego 7. takich porażek było w pierwszych rundach turniejów w cyklu. Czy jest szansa na odrodzenie się na kortach w Miami?
Lorenzo także nie jest w wysokiej formie, chociaż dla mnie, jako obserwatora, który go nie za bardzo lubi, nigdy nie był tenisistą, na tak wysokim poziomie, aby móc rywalizować z najlepszymi zawodnikami świata. Miał swój bardzo dobry epizod w poprzednim sezonie, ale ponownie zaczyna mocno falować ze swoją formą. Nie mniej jednak nie mogę ujmować mu braku umiejętności gry w tenisa. Jest to zawodnik, który bardzo szybko wszedł do czołowej 100. rankingu ATP i trochę poziom go mógł przytłoczyć. Jednak nie jest tenisistą, który nie potrafi się poruszać po hardach, a wręcz powiedziałbym, że jest w stanie zaskoczyć na twardej nawierzchni. Ma znacznie lepszy bilans na kortach twardych w tym roku, od swojego rywala z Australii. Lorenzo częściej wygrywał i potrafił sobie już poradzić z Alexiejem w pierwszej rundzie challengera w Phoenix, gdzie oddał Kangurowi jedynie 4. gemy na cały mecz. Dzisiaj liczę na podobny scenariusz i przewage włoskiego zawodnika na kortach w USA.
Co obstawiać?
Ten mecz powtórzy nam się w cyklu ATP Tour po raz 2., ale już po 5. panowie spotkają się naprzeciwko siebie. Trzy razy mieli przyjemność rywalizować na kortach na poziomie challengerowym i zsumowując całą statystykę, lepszy okazuję się być zawodnik z Włoch, który wygrał nawet dwa tygodnie temu w Phoenix. Wygrał zdecydowanie w dwóch setach i dał Popyrinowi zapisać jedynie 4. gemy przy własnym nazwisku. Dzisiaj nie liczyłbym na aż tak podobny wynik gemowy, ale mam nadzieję, że tak samo, jak w poprzednich 3. ostatnich spotkaniach, tak i dzisiaj, Popyrin nie sprawi mu problemu. Gram na wygraną Włocha!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze