Do trzech razy sztuka? Portland w końcu ogra Memphis? Walczymy o 316 PLN
Środowy rozkład jazdy w NBA przewiduje dziesięć potyczek. Standardowo już wybrałem dla Was dwie, w których poszukamy wartych zagrania typów. Dziś przyjrzymy się starciom Sixers z Hawks oraz Grizzlies z Blazers. Ostatnie dni nie rozpieszczają pod kątem skuteczności, więc dziś liczę na to, że uda się zanotować zysk. Gramy w forBET, więc jeżeli nie masz jeszcze konta u tego bukmachera, przypomnę, że zakładając je z naszym kodem promocyjnym, uzyskasz wysoki bonus powitalny. Zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury.
Załóż konto z kodem promocyjnym 2480PLN, aby otrzymać:
2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
+ 1000 1200 zł zakład bez ryzyka
2000 2080 zł od depozytu + 30 dni bez podatku
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Philadelphia 76ers (40-21) vs Atlanta Hawks (34-28)
Na początek zaglądamy do Filadelfii, gdzie o godzinie 1:00 naszego czasu w hali Wells Fargo Center miejscowa ekipa Sixers podejmie zespół Jastrzębi. Będzie to druga w tym sezonie potyczka tych drużyn, za pierwszym razem górą była drużyna z Atlanty, która zwyciężyła 112-94.
Drużyna prowadzona przez Doca Riversa od początku sezonu była typowana jako jeden z faworytów do gry o najwyższe laury w tym sezonie. Jej dotychczasowe poczynania w pełni wypełniają te oczekiwania, bowiem na jedenaście meczów przed końcem sezonu zasadniczego zajmuje drugie miejsce w tabeli Eastern Conference, ustępując jedynie drużynie Nets. Ostatnio Szóstki zanotowały serię czterech porażek z kolei, przez co skomplikowały sobie nieco sytuację w walce o prym w konferencji, jednak występy te można zrzucić na karb problemów kadrowych, bowiem w każdym z nich brakowało któregoś z kluczowych w rotacji Sixers graczy. Przed dwoma dniami pokonali oni jednak pewnie zespół OKC, a do dzisiejszej rywalizacji przystąpią już w najsilniejszym zestawieniu. Jest to ekipa grająca bardzo solidną koszykówkę i jeżeli jest w pełni zdrowa, ma potencjał nawet na walkę o mistrzowskie pierścienie.
Jastrzębie są jednym z największych pozytywnych zaskoczeń tego sezonu. Ruchy transferowe tej organizacji poczynione zarówno przed sezonem, jak i w jego trakcie dobitnie pokazują, że przy umiejętnej polityce kadrowej można w krótkim okresie podnieść jakość sportową i walczyć o wysokie cele. Aktualnie Hawks zajmują czwartą pozycję w tabeli konferencji wschodniej, choć za ich plecami jest aktualnie spory tłok, więc nie są oni jeszcze pewni bezpośredniego awansu do play-offs, a wręcz przeciwnie: muszą o niego jeszcze mocno powalczyć. Dzisiejsze zadanie będzie o tyle trudniejsze, że trener Nate McMillan nie będzie miał do dyspozycji kilku graczy na czele z Trae’em Youngiem, który jest głównym strzelcem i centralną postacią zespołu. Mimo to zespół ten zwyciężył dwa z trzech rozegranych bez niego meczów, pokonując Bucks oraz Heat, więc udowodnił, że ma naprawdę szeroką rotację i nawet bez swojego lidera jest w stanie grać dobry i skuteczny basket.
Co typuję?
Zdecydowanymi faworytami tej rywalizacji są Sixers. Po raz pierwszy od kilku gier wystąpią oni w najsilniejszym możliwym zestawieniu i to z miejsca czyni ich faworytami w starciu z niemal każdym zespołem w lidze. Hawks pokazują jednak ostatnio, że potrafią być zadziorni i nie warto ich lekceważyć, więc nie zdecyduję się tym razem na grę na faworytów, a przynajmniej nie w kontekście handicapów. Obstawiam tutaj over punktowy gospodarzy w linii 113,5 punktu, dostępny w ofercie bukmachera forBET. Uważam, że grająca szybką koszykówkę ekipa z Atlanty nada temu widowisku tempa, a drużyna Sixers, jako że jest w pełnym składzie i dysponuje sporym potencjałem w ataku, nie będzie dążyła do neutralizacji atutów rywala za wszelką cenę, a raczej pójdzie na wymianę ciosów. Może to się skończyć różnie, jednak jestem przekonany, że jeżeli taki scenariusz się wypełni, to proponowana przeze mnie linia overowa niemal na pewno zostanie pokryta.
Sprawdź opinie o bukmacherze forBET.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Memphis Grizzlies (31-29) vs Portland Trail Blazers (33-28)
Dwie godziny później w hali FedExForum w Memphis miejscowe Niedźwiadki sprawdzą formę Portland Trail Blazers. Będzie to trzeci mecz tych drużyn na przestrzeni ostatnich pięciu dni. Wcześniej, w rywalizacji back-to-back w hali drużyny z Oregonu dwukrotnie górą byli Grizzlies.
Ekipa gospodarzy walczy w tym sezonie o udział w fazie postseason. W tym momencie zajmuje ósmą pozycję, a zatem wiele wskazuje na to, że zamelduje się w fazie wstępnej i to poprzez play-in będzie starała się wywalczyć miejsce w play-offach. W ostatnich grach podopieczni Taylora Jenkinsa pokazali chwiejną formę, która charakteryzuje ich poczynania praktycznie przez cały sezon. Jest to team o dość wysokim potencjale, notujący jednak słabsze występy, w których ma on problemy ze skutecznością. Przykładem takiego pojedynku może być jak choćby ostatnia porażka z Denver Nuggets, w której to rzucił raptem 96 punktów, samemu tracąc ich 120. Teraz rozegra trzecią na przestrzeni pięciu dni batalię z bezpośrednim rywalem o miejsca w turnieju play-in, więc z pewnością będzie odpowiednio zmotywowany, aby zanotować kolejne zwycięstwo.
Blazers dzięki wczorajszemu zwycięstwu nad Pacers przełamali serię pięciu porażek z rzędu, która znacznie skomplikowała im sytuację w tabeli i zepchnęła do strefy play-in. W nadchodzącym meczu zagrają więc dzień po dniu, po raz kolejny w hali rywala, więc biorąc pod uwagę fakt, że w ostatnich dwóch meczach z Grizzlies ponosili oni porażki, staną przed naprawdę trudnym zadaniem. Do pozytywów należy jednak zaliczyć fakt, że trener Terry Stotts, podobnie jak jego dzisiejsze vis-a-vis, dysponować będzie całym zespołem, więc jeżeli w najbliższym czasie będą go omijać kontuzje kluczowych graczy, Blazers będą mieć jeszcze szanse na powrót do czołowej szóstki. Problemem tego zespołu jest jednak nieszczelna obrona, która pozwala rywalom na wysokie zdobycze punktowe i jeżeli czołowi strzelcy: Norman Powell, CJ McCollum oraz przede wszystkim Damian Lillard, nie mają dobrego dnia, ciężko jest im wywalczyć zwycięstwo.
Co typuję?
Eksperci przewidują tutaj umiarkowanie wyrównane widowisko, nieco większe szanse na zwycięstwo dając drużynie Grizzlies. Osobiście uważam, że wystawiony na zwycięstwo gospodarzy kurs jest mocno zawyżony i dostrzegam w nim spore value. W moim przekonaniu na papierze lepiej wygląda drużyna Niedźwiedzi i biorąc pod uwagę fakt, że w dwóch ostatnich potyczkach to oni byli górą, a w dodatku to, iż Blazers zagrają dziś dzień po dniu, skłaniam się ku typowaniu w ich stronę. Obstawiam więc, bez większego kombinowania, wygraną drużyny z Memphis i takim właśnie zakładem zamykam dzisiejszego dubla. Przypominam jeszcze o naszym kodzie promocyjnym do forBET, z którego oferty korzystamy. Życzę zieloności!
ForBET – 200 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2480PLN
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze