Dla kogo miejsce w ćwierćfinałach w Campinas? Gramy o 192 PLN!
fot. CITYPRESS24 / PRESSFOCUS
Kolejne pojedynki challengera w Campinas przed nami. Dziś przyjrzymy się pojedynkowi dwóch Argentyńczyków, Renzo Olivo i Facundo Bagnisa oraz starciu pomiędzy Danielem Elahi Galanem Riverosem, a Sebastianem Baezem. Kto z nich zwycięży i zamelduje się w jutrzejszym ćwierćfinale? Dajcie znać w komentarzach co sądzicie o dzisiejszych typach!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Facundo Bagnis – Renzo Olivo, 3 12 2020, godz. 15:00 (godzina może ulec zmianie)
Pojedynek wewnątrzargentyński pomiędzy Facundo Bagnisem, a Renzo Olivo zapowiada się ciekawie. Faworytem pojedynku według bukmacherów jest ten pierwszy.
Facundo Bagnis z Argentyny to obecnie 126 rakieta świata, byłby pewnie sporo wyżej, gdyby nie fakt, że specjalizuje się wyłącznie w grze na kortach ziemnych, na nich występuje przez większość sezonu i osiąga tam najlepsze wyniki. 30-latek tylko jeden sezon kończył w czołowej setce rankingu, a było to w roku 2016, pozycja to numer 56. W tamtym sezonie wygrał aż sześć tytułów singlowych, natomiast w całej karierze wygrywał trzynaście imprez. Spytacie na jakiej nawierzchni? Oczywiście wszystkie tytuły na kortach ziemnych. Wygrywał w takich miejscach jak Baranquilla, Arad, trzykrotnie w Santiago, Cali, Buenos Aires, Rio de Janeiro, Medelin, Campinas, Bogocie, L`Aquilla oraz w Bielli. To specjalista od gry na takiej nawierzchni kortu. Podczas okresu pandemii nie występował w takich rozgrywkach, bo nie miały one miejsca na jego kontynencie. Po wznowieniu rozgrywek był już jednak w ćwierćfinale challengera w Todi po triumfach nad Hugo Gastonem oraz G. Zeppierim, jak również w ćwierćfinale innego turnieju na włoskiej ziemi, w Cordenons po zwycięstwach nad Quentinem Halysem i Liamem Broady. Udało mu się również przejść przez kwalifikacje dużego turnieju w Rzymie i powalczyć w spotkaniu z Andriejem Rublowem czy triumfować w challengerze w Bielli. Od kilku tygodni spisuje się jednak słabo. Najpierw przyszła dość nieoczekiwana porażka w Barcelonie z C. Gimeno Valero 0:6 2:6, w Limie było jeszcze gorzej, odpadł już w pierwszej rundzie po spotkaniu z V. Sachko 6:3 1:6 6:7(5). W Campinas w pierwszym spotkaniu po niesamowitych bólach ograł grającego dzięki dzikiej karcie reprezentanta gospodarzy – J. Reisa da Silvę 6:7(5) 6:4 6:4.
Renzo Olivo z Argentyny to obecnie 216 rakieta światowego zestawienia ATP Tour, najlepszy był dla niego sezon w roku 2016, kiedy to skończył rok na 83 pozycji. Od kilku lat stara się wrócić do tego poziomu i systematycznie, choć powoli, pnie się w górę rankingu. Ma na swoim koncie sześć tytułów singlowych, wszystkie zdobyte na nawierzchni ziemnej, trzy rangi ITF Futures, trzy – ATP Challenger Tour. Po wznowieniu rozgrywek występował tylko na nawierzchni ziemnej, swojej ulubionej. Spisywał się jednak średnio, najlepszym rezultatem był ćwierćfinał turnieju w Pradze. Renzo Olivo był bliski udziału w głównej drabince French Open, odpadł jednak w finałowej rundzie kwalifikacji po spotkaniu z M. Mmohem 6:4 2:6 3:6. Ostatnio nie miał szczęscią do Roberto Carballesa Baeny, na którego trafiał w drugich rundach dwóch turnieji pod rząd, w dwóch spotkaniach zdołał ugrać seta. Tutaj w pierwszej rundzie ograł pogromcę swojego dzisiejszego rywala z zeszłego tygodnia – V. Sachko 6:7(3) 6:0 6:4.
Mecze bezpośrednie
Będzie to siódmy pojedynek dla obu panów, cztery pojedynki wygrywał Bagnis.
12 02 2011, ATP Buenos Aires kwalifikacje (korty ziemne), Facundo Bagnis – Renzo Olivo 6:0 6:1;
13 04 2013, Challenger Baranquilla ćwierćfinał (korty ziemne), Facundo Bagnis – Renzo Olivo 6:3 6:1;
29 10 2013, Challenger Montevideo 1/16 finału (korty ziemne), Facundo Bagnis – Renzo Olivo 3:6 6:3 2:6;
2 11 2015, Challenger Guayaquil 1/16 finału (korty ziemne), Facundo Bagnis – Renzo Olivo 7:6(4) 7:5;
9 02 2016, ATP Buenos Aires 1/16 finału (korty ziemne), Facundo Bagnis – Renzo Olivo 6:7(9) 5:7;
12 06 2018, Challenger Caltanissetta 1/16 finału (korty ziemne), Facundo Bagnis – Renzo Olivo 6:2 4:0 I krecz Renzo.
Co typuję?
Facundo Bagnis pod koniec sezonu wyraźnie spuścił z tonu. Nie wydaje się być w swojej najwyższej dyspozycji. Renzo Olivo natomiast prezentuje się solidnie. Takie turnieje to dla niego szansa na podreperowanie rankingu, na pewno będzie maksymalnie zmotywowany. Uważam, że stać go dziś na wygranie co najmniej seta.
Typ: Czy Renzo Olivo wygra choćby seta? – Tak
Kurs: 1,74
Daniel Elahi Galan Riveros – Sebastian Baez, 3 12 2020, godz. 15:00 (godzina może ulec zmianie)
Pojedynek triumfatora ostatniego turnieju z Limy – Daniela Elahi Galana Riverosa z Sebastianem Baezem. Na pewno Kolumbijczyk będzie chciał podtrzymać dobrą passę.
Argentyńczyk, Sebastian Baez to obecnie 316 rakieta światowego zestawienia ATP Tour, dla 19-latka to najlepszy wynik w karierze. Ma on na swoim koncie już jeden tytuł singlowy zdobyty w tym roku na kortach w Monastir w tamtejszym turnieju ITF Futures. W ostatnich tygodniach Argentyńczyk gra w kratkę. Przeplata dobre wyniki przegranymi w pierwszych rundach. Baez odpadał po pierwszych spotkaniach w Hamburgu i w ostatnim turnieju w Sao Paulo, potrafił również być w ćwierćfinale turnieju w Guayaquil. Baez wydaje się jednak być zawodnikiem poziomu ITF, który dopiero puka do bram rang Challenger Tour. Tu w pierwszym spotkaniu nie bez problemów ograł J. Guttiereza Oscara, grającego w tym turnieju dzięki dzikiej karcie, 7:5 1:6 6:1. Daniel Elahi Galan Riveros to obecnie tenisista numer 117 światowego rankingu ATP Tour i jest to dla niego najwyższa pozycja w karierze.
Reprezentant Kolumbii ma na swoim koncie dwa zawodowe tytuły, jeden zdobyty w 2018 roku w turnieju rangi Challenger Tour w San Benedetto, drugi w zeszłotygodniowym turnieju w Limie. Po wznowieniu rozgrywek odpuścił granie w Stanach Zjednoczonych. We French Open natomiast spisał się wyśmienicie. Co prawda przegrał w finałowej rundzie kwalifikacji z Henri Laaksonenem 5:7 1:6, jednak dostał się do turnieju jako szczęśliwy przegrany i udało mu się dotrzeć do trzeciej rundy po zwycięstwach nad Cameronem Norrie 4:6 6:3 5:7 6:1 6:1 oraz Tennysem Sandgrenem 6:2 6:2 6:3, w trzecim spotkaniu znalazł pogromcę w osobie Novaka Djokovica 0:6 3:6 2:6. Po turnieju w Paryżu spisywał się przyzwoicie, zaliczył ćwierćfinał challengera w Marbelli i półfinał w Cary. Tak jak wspomniałem triumfował w challengerze w Limie po zwycięstwach z Agustinem Velottim 6:3 6:1, Inigo Cervantesem 6:3 6:2, Roberto Cerballesem Baeną 7:6(6) 6:2, Marcelo Thomasem Barriosem Verą 7:6(4) 4:6 6:4 oraz Thiago Agustinem Tirante 6:1 3:6 6:3. Tutaj w pierwszej rundzie okazał się lepszy od Jelle Sellsa 6:2 6:3.
Mecze bezpośrednie
Będzie to pierwsze starcie dla obu panów.
Co typuję?
Daniel Elahi Galan Riveros na pewno będzie chciał podtrzymać swoją dobrą dyspozycję z ostatniego czasu i serię zwycięstw. Widać po pierwszym spotkaniu, że czuje się dobrze fizycznie i podtrzymał dobrą dyspozycję z Limy. Argentyńczyk to nieco niższy poziom na ten moment i nie sądzę, aby miał tutaj nawiązać równorzędną walkę.
Typ: Daniel Elahi Galan Riveros wygra
Kurs: 1,26
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230 PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze