Derby Rzymu oraz starcie Napoli z Juve w Serie A! Gramy kupon bez ryzyka o 528 PLN!
Dzisiejszy dzień przynosi nam prawdziwą gratkę dla fanów włoskiego futbolu. Dziś bowiem rozegrane zostaną dwa hitowe pojedynki 21. serii spotkań Serie A! Najpierw, o 18:00 odbędą się Derby Rzymu, czyli pojedynek Romy z Lazio, a później, o 20:45 będziemy świadkami potyczki Wicemistrza z Mistrzem Włoch: Napoli i Juventusu. Emocji będzie dziś więc co nie miara, a my dorzucimy ich jeszcze ciut więcej stawiając kupon u bukmachera. Dziś jednak gramy bez ryzyka wraz z bukmacherem STS. Po więcej szczegółów odnośnie tej oferty odsyłam do dalszej części tekstu, a tymczasem zapraszam do analizy i życzę miłej lektury.
Odbierz nawet 1469 PLN na start!
Tylko w sobotę i niedzielę, tylko u nas – 200 złotych w zakładzie bez ryzyka!
Skuteczność typów na Serie A w styczniu: 8/20
Roma vs Lazio
Dziś w Rzymie będzie naprawdę gorąco, bowiem przed nami 173. Derby Rzymu. Dla oku ekip mecz ten będzie niezwykle istotny nie tylko ze względu na jego rangę, ale także w kontekście rywalizacji o Scudetto. Roma nie może pozwolić sobie na dalsze utraty punktów, jeżeli chce realnie myśleć o Mistrzostwie, zaś Lazio na pewno nie chce tracić kontaktu z czołową dwójką ligi. W meczu 2. kolejki tego sezonu Serie A padł remis 1-1. Jaki rezultat padnie dziś? Przekonamy się już dziś wieczorem.
Roma po całkiem udanej końcówce roku 2019, w nowy rok weszła nieco przyhamowana. Zaczęło się od porażki 0-2 z Torino na własnym stadionie, następnie ekipę Paulo Fonseki ograła również Stara Dama. Kolejne dwa mecze, to co prawda dwa zwycięstwa (Parma i Genoa, oba na wyjazdach), jednak Romie znów przyszło grać z Juventusem (tym razem w ćwierćfinale Coppa Italia) i po raz kolejny musiała ona przełknąć gorycz porażki. Bilans trzech porażek i dwóch zwycięstw nie jest zatem imponujący, jednak ekipa ze stolicy Italii w dalszym ciągu zajmuje czwartą pozycję w ligowej tabeli. Ofensywny styl gry promowany przez portugalskiego szkoleniowca powoduje, że Giallorossi często stwarzają zagrożenie pod bramką rywala, jednak ostatnio brakuje im skuteczności, co widać było zwłaszcza w przegranym na otwarcie roku meczu przeciwko Torino. Dodatkowo Roma ma nieco problemów kadrowych, bowiem niezdolny do gry będą między innymi Nicolò Zaniolo czy Javier Pastore.
Zespół prowadzony przez Simone Inzaghiego ostatnią porażką z Napoli w ćwierćfinale Pucharu Włoch zakończył znakomitą passę jedenastu zwycięstw z rzędu w rozgrywkach krajowych. Ostatnimi czasy Lazio grało naprawdę koncertowo (cytując klasyka) „zarówno w ofensywie, jak i defensywie”. O sile tego zespołu dwukrotnie przekonał się nawet Juventus, który najpierw przegrał z nim w meczu ligowym, a na zakończenie roku 2019 uległ w finale Supercoppa Italia. Jedno trofeum zatem zostało już zdobyte, jednak odpadnięcie z Pucharu Włoch oraz Ligi Europy powoduje, że biało-błękitnym pozostała już tylko walka w rozgrywkach ligowych. W tychże, Lazio wciąż ma szansę na zdobycie Scudetto, bowiem do będącego liderem Juve traci sześć punktów, a ma w zanadrzu jeden mecz zaległy: domowe starcie z Hellas Verona. Paradoksalnie, odpadnięcie z pozostałych rozgrywek może okazać się dla podopiecznych trenera Inzaghiego korzystne, ponieważ sto procent energii będą mogli przeznaczyć na walkę w rozgrywkach ligowych, o czym nie mogą powiedzieć pozostałe walczące o tytuł ekipy.
Statystyki
- Roma jest na 4. miejscu w tabeli Serie A (38 pkt, bilans 11-5-4)
- Lazio znajduje się na 3. pozycji w lidze (45 pkt, bilans 14-3-2)
- Ekipa prowadzona przez Paulo Fonsecę zwyciężyła 2 z 5 rozgrywanych w tym roku pojedynków
- Ostatnia porażka Lazio z Napoli przerwała passę 6 zwycięstw z rzędu tej drużyny
- 3 z 5 ostatnich meczów Romy kończyło się wynikiem BTTS oraz over 2,5 gola
- BTTS padł w 2 z 5 tegorocznych meczów ekipy Simone Inzaghiego, w 3 padły przynajmniej 3 bramki
- Ciro Immobile (Lazio) jest aktualnie najlepszym strzelcem ligi z 23 bramkami na koncie
- Luis Alberto (Lazio) prowadzi w ligowym rankingu asyst (11 kluczowych podań)
- Od sezonu 2016/17 ekipy te grały ze sobą 9 razy (7 w lidze i dwukrotnie w Coppa Italia), 4 pojedynki wygrała Roma, 3 padły łupem Lazio, a 2 razy padł remis, w 5 z tych meczów strzelono więcej niż 2 bramki
- W 4 z 5 ostatnich meczów pomiędzy tymi ekipami padło przynajmniej 10 rzutów rożnych
Co typuję?
W takim meczu jak ten nie ma i nie może być wyraźnego faworyta. Spotkania tego typu zawsze rządzą się własnymi prawami, a pewni dziś możemy być tylko jednego: ogromnych emocji. Nie podejmę się więc wytypowania zwycięzcy tego meczu. Jeżeli chodzi o bramki, to ich ilość też jest dla mnie trudna do przewidzenia. W tym meczu może wydarzyć się naprawdę wiele. Dość logicznym punktem zaczepienia, wydają mi się natomiast rzuty rożne. Sądzę, że obie drużyny dadzą dziś z siebie sto dziesięć procent i nawet jeżeli nie będzie zbyt wielu bramek, to na pewno ujrzymy sporo otwartej i ofensywnej gry na maksymalnym zaangażowaniu. Sądzę, że częsta obecność piłki w pobliżu pola karnego jednego i drugiego zespołu poskutkuje sporą ilością wybić piłki na rzut rożny. W meczach takich jak ten cornerów zwykle bitych jest sporo, dlatego sądzę, że i dziś będzie podobnie. Moim typem na dzisiejsze Derby Rzymu będzie więc przynajmniej dziesięć rzutów rożnych.
Typ: powyżej 9,5 rzutów rożnych w meczu
Kurs: 1,50
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Napoli vs Juventus
Kolejnym analizowanym dziś przeze mnie pojedynkiem będzie drugi tego dnia hit tej serii spotkań. Mecz Wicemistrza z Mistrzem, nawet przy kiepskiej dyspozycji tych pierwszych jak najbardziej zasługuje na to miano. Pod koniec sierpnia na Allianz Stadium padł szalony wynik 4-3, a górą z tego starcia wyszła ekipa Starej Damy. Dziś o 20:45 na Stadio San Paolo w Neapolu odbędzie się drugi akt tego widowiska.
Fani SSC Napoli mają w tym sezonie spory ból głowy. Ich ulubieńcy grają bowiem w tym sezonie słabo, znacznie poniżej oczekiwań i rzeczywistego potencjału. Nie bardzo pomogła na to nawet zmiana trenera z Carlo Ancelottiego na Gennaro Gattuso. Klub ze stolicy Kampanii wygrał, co prawda ostatnio z Lazio w ćwierćfinale Coppa Italia, jednak ostatnie trzy mecze ligowe zakończył porażkami, w dodatku w okropnym stylu. Napoli jest w tym momencie dopiero na trzynastym miejscu w ligowej tabeli, choć do będącego aktualnie na szóstym miejscu Milanu traci siedem oczek. Sprawa awansu przynajmniej do europejskich pucharów pozostaje zatem cały czas otwarta. Niemniej jednak podopieczni trenera Gattuso grają kiepsko w obronie, a w ataku błyszczą ostatnio sporadycznie. Być może ostatnie zwycięstwo z rozpędzonym dotychczas Lazio doda nieco tej ekipie wiary w siebie (gdyż wyraźnie jej ostatnio brakuje), jednak dziś przed nią kolejne bardzo trudne zadanie.
Jak to kiedyś powiedział Gary Lineker: „Piłka nożna to gra, w której biega dwudziestu dwóch facetów, a i tak na końcu wygrywają Niemcy”. Można przełożyć te słowa na grunt włoskich boisk i sparafrazować następująco: „Serie A to liga, w której walczy dwadzieścia zespołów, a na końcu i tak wygrywa Juventus”. Tak przez ostatnie lata wygląda rzeczywistość w Serie A i póki co podobnie jest także w tym sezonie, bowiem podopieczni Maurizio Sarriego po 21. serii spotkań są liderami ligowej tabeli. Grają raz lepiej, raz gorzej, bez przesadnych fajerwerków (co jest dziwne, biorąc pod uwagę filozofię Sarrismo), a i tak wygrywają mecze i powoli odjeżdżają rywalom. Mają za sobą moment lekkiej zadyszki, której efektem był remis z Sassuolo na własnym stadionie oraz dwie porażki z Lazio, lecz ostatnio notują serię pięciu zwycięstw z rzędu i na pewno nie zamierzają się zatrzymać. Tak, jak wspomniałem, Juve gra solidnie, bez fajerwerków, jednak jest skuteczne i regularnie notuje punkty.
Statystyki
- Napoli znajduje się na 14. miejscu w tabeli Serie A (24 pkt, bilans 6-6-8)
- Juventus jest liderem ligowej tabeli (51 pkt, bilans 16-3-1)
- Ekipa Gennaro Gattuso wygrała 2 z 5 rozgrywanych w tym roku pojedynków
- Goście notują serię 5 zwycięstw z rzędu
- Tylko w 1 z 5 ostatnich meczów ekipy z Neapolu zdołała ona zachować czyste konto
- Zespół Maurizzio Sarriego w 3 z 5 ostatnich meczów tracił dokładnie 1 gola, w pozostałych dwóch zagrał „na zero z tyłu”
- 4 ostatnie mecze gospodarzy nie pokrywały linijki over 2,5 gola
- W każdym z 8 poprzednich meczów Bianconerich padały przynajmniej 3 gole
- Od sezonu 2016/17 ekipy te mierzyły się ze sobą dziewięciokrotnie, 7 razy w lidze i 2 razy w Coppa Italia, 6 z tych potyczek wygrała ekipa Juve, 2 zwyciężyło Napoli, raz padł remis, w 3 ostatnich spotkaniach padł wynik BTTS
Co typuję?
Patrząc przez pryzmat ostatniej dyspozycji obu zespołów większe szanse na zwycięstwo w tym meczu ma ekipa Starej Damy. Napoli gra, co prawda u siebie i wygrało swój ostatni pojedynek, jednak patrząc na ich grę nieco szerzej, nie można powiedzieć, żeby byli w dobrej dyspozycji. Juventus natomiast regularnie wygrywa swoje mecze i ewidentnie jest na fali. Kierując się własnym przeczuciem stawiam, że podopieczni Maurizio Sarriego wywiążą się z roli faworytów i po raz drugi w tym sezonie ograją rywali z Neapolu. Gospodarze wyglądają w tym sezonie naprawdę miernie i sądzę, że starcie z Juventusem zakończy się dla nich kolejną już w tym sezonie porażką. Dzisiejszy kupon kompletuję zatem „czystą dwójką”, a wiec typem na zwycięstwo gości.
Typ: Juventus wygra mecz
Kurs: 2,00
Zasady promocji:
- Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 200 PLN zwrotu (minus podatek).
- Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
- Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
- Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
- Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany otrzymasz zwrot.
- Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
- Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.
Konto w STS
Konto na Typomanii – jeszcze nie
Załóż już teraz konto na Typomanii i zgarnij świetne nagrody widoczne na zdjęciu poniżej!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze