Derby Pomorza Zachodniego. Spójnia czy King? Dubel z kursem 2.27

Radek Wolski

13:52, 25 września 2020

To Astoria odniosła pierwszą wygraną w sezonie. Tak jak myślałem, był to mecz popisowy kilku graczy, w tym Jakuba Nizioła, który uzyskał 17 punktów i mocno przyczynił się do wygranej swojej ekipy. Młody Polak gra bardzo dobry sezon i na pewno jeszcze typ na jego punkty pojawi się na naszym kuponie. W Lidze Mistrzów Tsmoki Mińsk awansowały do fazy grupowej, a sam mecz był meczem walki, w nim nie padło sporo punktów, bo konkretnie 128. Dzisiaj ponownie starcie w Energa Basket Lidze, a do tego bój o fazę grupową Champions League. Ponownie gramy w Betclic. Liczymy na pozytywne rozpoczęcie weekendu. Zapraszam do analizy.

Zagraj bez ryzyka w Betclic ze zwrotem na konto depozytowe do 50 PLN!

Nie wejdzie? Pieniądze możesz od razu wypłacić!

Kod aktywujący promocję: ZAGRANIE50

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Spójnia Stargard Szczeciński – King Wilki Morskie Szczecin

25.09.2020r. 20:25

5 kolejka Energa Basket Ligi i przed nami derby województwa Zachodniopomorskiego. Sytuacja w tabeli nie musi znaczyć przed tym meczem wiele. Z jednej strony ciekawy transfer dobrze znanego gracza, z drugiej strony absencja kluczowego gracza i wniosek jest taki, że to ekipa będąca obecnie niżej jest dzisiaj faworytem. Derby to coś więcej niż mecz, to rywalizacja o prym. Ostatnio prym wiedzie King, teraz szansa na rewanż dla Spójni.

Spójnia Stargard Szczeciński

1 wygrana w 4 meczach, aczkolwiek w tych starciach nie brakowało tak wiele. Wiadomo jednak, że w sporcie nie płaci się punktów za styl, za to czy brakowało dużo czy nie, ale za efekt końcowy i wynik. Na ten moment Spójnia z bilansem 1-3 jest na 12 miejscu w tabeli mając najlepszy bilans małych punktów spośród ekip z takim samym bilansem (Polpharma i Hydro Truck). Dobra wiadomość jest taka, że do klubu wraca dobrze znany Raymond Cowels. To świetna opcja w ataku dla Spójni. To uczestnik konkursu rzutów za 3 w poprzednim sezonie, aczkolwiek tam nie błysnął tak, jak można było oczekiwać. Świetnie prezentował się za to w lidze notując średnio 18 punktów na mecz, a do tego potrafił czasami odpalić z dystansu notując 6 czy więcej celnych rzutów za 3. To pewne rozwiązanie problemu w ataku, bo Spójnia tylko raz na 3 starcia potrafiła rzucić co najmniej 80 punktów. Grają obecnie ze średnią 75 punktów na mecz, co nie jest wynikiem powalającym na kolana. Amerykanin na pewno jest w stanie wyciągnąć zespół na prostą. Do miasta przybył on w poniedziałek, ciężko stwierdzić jednak, w jakiej formie fizycznej jest obecnie, nie wiadomo też na ile minut wpuści go na parkiet Jacek Winnicki.

King Wilki Morskie Szczecin

Goście na ten moment są w dużo lepszej sytuacji patrząc tylko i wyłącznie na tabelę. 3 wygrane w 4 meczach i 7 miejsce w tabeli. Styl Kinga również nie rzuca na kolana, o czym miałem okazję wspomnieć przy meczu ze Stelmetem. Wówczas wyszły na wierzch wszystkie problemy tej ekipy począwszy od wąskiego składu, słabej skuteczności. Dobry terminarz na początku sezonu, czyli gra z dołem tabeli jakby zamazała obraz obecnej sytuacji w klubie. W dzisiejszym spotkaniu dodatkowo braknie lidera tej ekipy, czyli Clevelanda Melvina, który dobrze wszedł w sezon. Na ten moment Amerykanin zdobywa 16 punktów na mecz, dlatego też ucieka ważna opcja w ataku. Liderem na ten moment wydają się być Thomas Davis, ale także Jakub Schenk. Fajnie, że jest kolejny klub, w którym młody Polak daje opcję w ataku, jest ważnym graczem, a do tego kandydatem do gry w reprezentacji Polski, bo Schenk był przecież w szerokiej kadrze na Mistrzostwa Świata w Chinach. Liczby Kinga w tym sezonie są niemal identyczne jak u Spójni. Tak samo 302 zdobyte punkty w 4 meczach, które dają 75.5 punktów na mecz. Także tylko raz udało im się przekroczyć dorobek 80 punktów wygrywając z Astorią Bydgoszcz. Nie jest to jednak jak widać wielki wyczyn. Niewątpliwie ta ekipa potrzebuje transferów, bo ciężko im będzie walczyć z całą stawką. W większości przypadków będzie to kończyć się tak, jak ze Stelmetem.

Co typować?

Na wieść o transferze Cowelsa bardzo się ucieszyłem. On na pewno doda jakości gospodarzom, którzy stają się faworytem tego meczu. Proponować jednak typu na niego nie będę, bo wszystko zależy od jego dyspozycji fizycznej i tego, ile minut dostanie. Jeśli chodzi o zawodników na pewno Davis lub Schenk, którzy muszą wejść w buty Melvina jeśli chodzi o zdobywanie punktów. Dzisiaj jednak odpuszczam granie na zawodników. Derby rządzą się swoimi prawami, ale patrząc na obecną sytuację ekip to widać jak na dłoni, że ta lepsza jest po stronie gospodarzy. Szerszy skład, dobry transfer strzelca, poza tym własna hala, w której Spójnia radzi sobie dobrze. Poza ograniem Startu przegrali punktem ze Śląskiem Wrocław i to po rzucie w ostatniej akcji.

Moja propozycja: Spójnia Stargard Szczeciński

Kurs: 1.41

Belfius Mons – Bakken Bears

25.09.2020r. 19:00

Kolejny dzień z kwalifikacjami do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Wizyta na Cyprze jednak już dzisiaj się kończy, poznamy 2 kolejne ekipy, które awansują do tych rozgrywek lub też będą grać w FIBA Europe Cup. Bardzo ciekawa para, bo pojedynek wicemistrza Belgii z mistrzem Danii. W poprzednim sezonie nie udało się ani jednym ani drugim awansować do Champions League, więc już pod jakimś względem ten sezon jest lepszy. W FIBA Europe Cup to Duńczycy osiągnęli lepszy wynik. Teraz też wydają się być faworytem do awansu, a także do wygranej dzisiaj.

Belfius Mons

Powrót do europejskich pucharów może skończyć się dobrze dla tej ekipy. Rok temu nie udało im się do nich zakwalifikować ze względu na zbyt odległe miejsce, a ostatnio wicemistrzostwo dało im przepustkę do gry. Mecz z Anwilem w zasadzie od samego początku toczył się pod ich dyktando. Tak jak mówiłem kursy nie mówiły o rzeczywistych możliwościach ekip na ten mecz. Można mówić o rozczarowaniu ze strony polskiego klubu, ale też o problemach tej ekipy na początku sezonu. Belfius potrafił to wykorzystać, zagrał swoje, dobre spotkanie i jak najbardziej zasłużenie awansował. Szkoda, że gra nie toczy się normalnie i w halach ekip, bo mielibyśmy aktualnie mecz i rewanż, a tak jest co najmniej 40 minut mniej emocji. Jeśli chodzi o ten mecz z Anwilem to warto pochwalić Belgów za grę, bo prezentowali się naprawdę dobrze w ataku i procent ich skuteczności z gry był niezły. 53 procent z gry, prawie 60 procent za 2 i 40 procent za 3 to myślę dobre liczby. Problemem było to, że za łatwo faulowali często próbujących mijać graczy Anwilu. W konsekwencji tego klub z Polski miał ponad 25 okazji do rzutów za 1 punkt. Rozdał jednak sporo asyst, bo 19, miał mniej strat. Uważam, że zagrali dobry mecz mimo problemów Anwilu, ale teraz dopiero przed nimi prawdziwy sprawdzian, bo raczej nie ma wątpliwości, że mistrz Danii jest w formie, co potwierdził pierwszym meczem i ta rywalizacja zapowiada się strasznie ciekawie.

Bakken Bears

Rok temu nie udało się awansować do Ligi Mistrzów. Odpadli bowiem już w 1 rundzie kwalifikacji z klubem z Cypru, Keravnos, który w tej edycji najpierw wyeliminował po dogrywce Iraklis Saloniki, by potem pokonać jeszcze holenderskie Groningen i awansować do fazy grupowej. Zagrali w FIBA Europe Cup potrafiąc awansować do półfinału tych rozgrywek grając naprawdę imponująco. Teraz przed nimi szansa na dobry wynik jakim jest faza grupowa Ligi Mistrzów. To dla nich 2 oficjalny mecz od marca. Warto powiedzieć o tym, że Bakken Bears jest totalnym dominatorem w swoim kraju. Ostatni sezon zakończony z bilansem 20 wygranych i 3 porażek. Aktualny sezon rozpoczyna się z początkiem października meczem z Kopenhagą. Co do meczu z Hapoelem Tel Aviv, czyli naprawdę dobrym europejskim klubem to naprawdę pokaz siły i skuteczności. Wygrana różnicą 20 punktów pokazuje świetne przygotowanie do tego mini turnieju. 58 procent skuteczności z gry, 66 za 2 punkty i 48 procent z dystansu. Sporo strat, mało przechwytów, ale przy dobrej organizacji i powrocie do defensywy nie miało to większego sensu. Nie za dużo wymuszonych fauli, ale i mało fauli z ich strony. Warto powiedzieć, że Duńczycy mają mocno mieszany skład, kilku Amerykanów, także graczy z Afryki. Jest 5 Duńczyków, ale większość z nich nie jest graczem wyjściowej piątki.

Co typować?

Duńczycy są faworytem tego spotkania i preferują ofensywne granie. Szybkie tempo gry, co zdążyli udowodnić meczem z Hapoelem. Wysoki procent skuteczności, sporo udanych akcji sugeruje dobrą formę tej ekipy i można śmiało stwierdzić, że to oni właśnie są faworytem meczu. Belgowie zagrali dobry mecz z Anwilem, ale nie można o nich za dużo powiedzieć czy mają szansę, bo polski klub był osłabiony i zagrał dodatkowo bardzo słabe spotkanie. Moim zdaniem do fazy grupowej awansuje Bakken Bears i zagra na swoim dobrym poziomie, czyli zdobywając sporo punktów.

Moja propozycja: Bakken Bears powyżej 80.5 punktów

Kurs: 1.61

Zakład bez ryzyka w Betclic – zwrot na konto depozytowe do 50 PLN! ✅

Warunki otrzymania bonusu w formie zwrotu na konto główne:

• 🎯Zarejestruj się z linku: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka
• 🎯Użycie w procesie rejestracji kodu ZAGRANIE50
• 🎯Minimalny wymagany depozyt: 10 PLN
• 🎯Kupon na dowolne zdarzenie prematch lub LIVE
• 🎯Maksymalna kwota zwrotu to 50 PLN, żeby ją otrzymać trzeba zagrać za 57 PLN