Damian Kądzior i Tomasz Kędziora polskimi akcentami w LM. Walka o 290 PLN!
Mistrza Polski nie ma już w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Mistrzów, ale są rodacy, którzy w zagranicznych zespołach walczą o to, aby na jesieni móc występować w tych rozgrywkach. Co ciekawe Damiana i Tomasza nie łączy jedynie podobnie brzmiące nazwisko, ale pierwszy człon klubu. Dzisiaj bliżej przyjrzymy się Dinamie Zagrzeb oraz Dynamie Kijów i ich przeciwnikom. Zapraszam do lektury!
TYLKO U NAS – pierwszy zakład w ForBET bez ryzyka do 50 PLN!
Zapoznaj się z szeroką ofertą ForBET!
Kod promocyjny: 2100PLN
Dinamo Zagrzeb vs Ferencvaros
Możemy pozazdrościć Chorwatom, że mają tak świetnego reprezentanta w europejskich pucharach. Dinamo Zagrzeb wykonało niebywały skok jakościowy w porównaniu do tego, co prezentowali jeszcze kilka lat temu. W poprzednim sezonie zespół prowadzony przez Nenada Bjelice doszedł do 1/8 finału Ligi Europy, odpadając ostatecznie w dwumeczu z Benficą, pomimo tego, że w pierwszy starciu na własnym boisku zwyciężyli 1:0. Rewanż niestety nie poszedł po ich myśli. Teraz apetyty są jeszcze większe i każdy kibic liczy na fazę grupową Ligi Mistrzów. Odkąd stery drużyny ze stolicy Chorwacji objął były trener Lecha Poznań, przyszły też sukcesy. Zwycięstwo w lidze oraz w krajowym pucharze to potwierdzają. Widać mądre zarządzanie Niebieskich. Klub ten słynie oczywiście z bardzo dobrej akademii, ale także ze świetnych transferów. Dani Olmo, jeden z najlepszych zawodników reprezentacji Hiszpanii na Euro U21 to największy talent w tej drużynie. Tylko czekać, aż ktoś z topu się po niego zgłosi. Czy Dinamo Zagrzeb zdoła wywalczyć sobie zaliczkę przed drugim spotkaniem?
Ferencvaros to mistrz Węgier z poprzedniego sezonu, po trzech latach wrócili na tron, w cuglach zwyciężając na krajowym podwórku. Zespół ten nie ma większych gwiazd, ale jest to zbiór zawodników z różnych państw świata, próżno szukać reprezentantów Madziarów. Co ciekawe kapitanem tego klubu jest Gergő Lovrencsics były pomocnik Lecha Poznań, który z drugiej linii został przesunięty na bok obrony. Ich droga do trzeciej rundy eliminacyjnej była o różnym stopniu trudności. W pierwszym etapie mierzyli się z Ludogorcem, a więc z regularnym uczestnikiem europejskich pucharów. Po dwóch zwycięstwach nad tym rywalem nadeszła rywalizacja z mistrzem Malty Vallettą. Pierwsze spotkanie rozgrywane u siebie tak naprawdę zadecydowało o awansie do kolejnej rundy. Teraz poprzeczka jest postawiona bardzo wysoko i w starciu z Dinamem Zagrzeb nie są faworytem. Czy Ferencvaros sprawi dzisiaj niespodziankę?
Kluczowe aspekty:
- Dinamo Zagrzeb przystępuje do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów, pokonując w dwumeczu gruziński Saburtali Tbilisi 5:0
- Dinamo Zagrzeb zajmuje 1. miejsce w lidze po 3 rozegranych kolejkach
- Ferencvaros przystępuje do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów, pokonując w dwumeczu maltańską Vallettę 4:2
- Ferencvaros nie rozpoczął jeszcze zmagań ligowych
- Obie drużyny nie mierzyły się jeszcze przeciwko sobie, jest to pierwsze spotkanie w historii
Co obstawiać?
Dinamo Zagrzeb jest w tej rywalizacji faworytem i nie ma co się temu dziwić. Zespół ze stolicy Chorwacji jest bardziej doświadczoną drużyną na europejskich boiskach i już w tamtym sezonie pokazali, że to nie było ich ostatnie słowo. Apetyt rośnie w miarę jedzenia i teraz cel jest tylko jeden: awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Ferencvaros to kopciuszek na tym etapie rozgrywek i będzie im ciężko pokonać klub Nenada Bjelicy. Jestem zdania, że Damian Kądzior i jego koledzy wylecą do Węgier z zaliczką z pierwszego spotkania. Dinamo Zagrzeb ma jakościowo lepszych zawodników na każdej pozycji, a do tego dochodzi jeszcze rytm meczowy, ponieważ ich krajowe rozgrywki rozpoczęły się kilka tygodni temu. Tego o ich przeciwnikach nie możemy powiedzieć. Stawiam na zwycięstwo gospodarzy i powyżej 1.5 bramki w spotkaniu.
Zdarzenie: Dinamo Zagrzeb vs Ferencvaros
Typ: 1/+1.5 gola
Kurs: 1.72
Club Brugge vs Dynamo Kijów
Niebiesko-Czarni byli blisko wywalczenia mistrzostwa Belgii w poprzedni sezonie. W końcowych rozrachunku byli gorsi o dwa punkty od Genk. Jako że liga ta jest wysoko w rankingu UEFA, Club Brugge ma możliwość występowania w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Niestety wielu zawodników sprzedano do Premier League: Wesley oraz Marvelous Nakamba przeszli do beniaminka Aston Villi, a Arnaut Danjuma do Bournemouth. Zarobione pieniądze zostały spożytkowane na transfery. Najgłośniejszym z nich był oczywiście ten wczorajszy. Simon Mignolet wraca do swojego kraju i pomoże swojemu nowemu klubowi w walce o tytuł i europejskie puchary. Warto spojrzeć dzisiaj na Davida Okereke, który w dwóch pierwszych spotkaniach zanotował trzy trafienia. Niebiesko-Czarni mieli ten zaszczyt występowania w fazie grupowej Ligi Mistrzów w poprzedniej kampanii. Mając takich rywali jak Borussia Dortmund, Atletico Madryt oraz Monaco udało się zająć trzecie miejsce, co jest dużym sukcesem. Czy Club Brugge po raz kolejny zamelduje się na tym etapie tych rozgrywek?
Dynamo Kijów ma już w swojej gablocie jeden puchar zdobyty w tym sezonie. Jest to oczywiście Superpuchar Ukrainy, który był transmitowany w TVP Sport. Pokonali swojego odwiecznego rywala Szachtara Donieck 2:1, choć do przerwy przegrywali. Najwidoczniej to zwycięstwo uskrzydliło drużynę prowadzoną przez Aleksandra Khatskevicha. W pierwszych dwóch kolejkach, które odbyły się na wyjazdach, byli znacznie lepsi od swoich przeciwników i tym samym mają komplet punktów. Dużym plusem Dynama Kijów jest stabilizacja. Z klubu nie odeszli znaczący zawodnicy. Wicemistrz Ukrainy dokonał kilka marginalnych wzmocnień. Nasz rodzynek Tomasz Kędziora zaczyna właśnie trzeci sezon w niebiesko-białych barwach. Piłkarsko z pewnością się rozwinął. Często zmieniany jest przez młodego reprezentanta naszych wschodnich sąsiadów Viktora Tsygankova, ale dzisiaj powinniśmy go ujrzeć od pierwszego gwizdka. Czy Chluba Ukrainy będzie po dzisiejszym starciu w dobrej sytuacji przed rewanżem rozgrywanym na własnym stadionie?
Kluczowe aspekty:
- Club Brugge przystępuje do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów, zajmując drugie miejsce w lidze belgijskiej na koniec poprzedniego sezonu
- Club Brugge zajmuje 1. miejsce w lidze po 2 rozegranych kolejkach
- Dynamo Kijów przystępuje do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów, zajmując drugie miejsce w lidze ukraińskiej na koniec poprzedniego sezonu
- Dynamo Kijów zajmuje 2. miejsce w lidze po 2 rozegranych kolejkach
- Obie drużyny nie mierzyły się jeszcze przeciwko sobie, jest to pierwsze spotkanie w historii
Co obstawiać?
Jestem zdania, że będzie to wyrównane spotkanie. Jedna, jak i druga drużyna jest w formie, możemy zauważyć to po pierwszych meczach nowego sezonu. Komplet zwycięstw i wysokie dorobki strzeleckie to potwierdzają. Nie chcę tutaj typować wygranej, ale pójdę w stronę wyniku BTTS. Liga belgijska jest bardzo overowa w trafienia. Napastnicy mają łatwiej niż w innych krajach, ponieważ nie zwraca się tutaj zbytnio na obronę. Często w spotkaniach pada dużo bramek. Dynamo Kijów nie będzie czekał na rywala. Wicemistrz Ukrainy wie, że potrzebuje gola zdobytego na wyjeździe, aby mieć szanse na awans do kolejnej rundy. To samo tyczy się Club Brugge. Celowniki obu drużyn są dobrze nastawione od początku nowego sezonu i spodziewam się wymiany ciosów. Uważam, że zobaczymy przynajmniej po jednej bramce z dwóch stron.
Zdarzenie: Club Brugge vs Dynamo Kijów
Typ: BTTS
Kurs: 1.91
Dyskusje z naszymi redaktorami i więcej typów bukmacherskich na naszej grupie. Dołącz do Grupy Zagranie!